|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2005-11-06, 14:37 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 56
|
Czerwienie sie :(
nie wiem czy pytanie do tego działu ale cóz Czesto się czerwienie (zimno, stres, wysiłek) i mam z tym ogromy problem (mam very jasna karnacje) jak moge to zatuszowac/ukryc/pozbyc sie/zlikwidowac??? thanks za pomoc
__________________
`Dobrze pisać to znaczy czynić myśl widzialną /Ambrose Bierce/ K. |
2005-11-06, 15:02 | #2 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Ja mam to samo...Do tego jeszcze przy jakichś publicznych wystąpieniach lub niezręcznych sytucjach :/ Dołączam się do wątku
|
2005-11-06, 16:13 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Wiecie dziewczyny, to jest tak jak z Lepperem - zastanawiamy się czemu on jest taki strasznie opalony ... ? To jest chwyt - chodzi na solarium, żeby ukryć czerwone wypieki, kiedy na przykład w trakcie jakiejś konfrontacji telewizyjnej się wścieknie - nie polecam tej metody Napisałam to jako ciekawostkę
__________________
------------------------------------------------------------------------------------------ Zapraszam do galerii zdjęć |
2005-11-06, 16:20 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czerwienie sie :(
To sie dzieje kiedy jest tzw. zywa gra naczyniowa. Trzeba uzywac kosmetykow przeznaczonych do cery naczynkowej i anticouperose ( zapobieganie tradzikowi rozowatemu - bo osoby z taka cera maja sklonnosci niestety ). Bardzo fajna jest seria pharmaceris, zel tonik i np. krem z wit.K. Oprocz tego chronic buzie przed mrozem, wiatrem - filtrami lub tlustym kremem. Wazne zeby ta "kolderka" byla jednak. Unikanie picia goracych napojow - lepiej lekko wystudzic. Stresu uniknac ciezko Ale reszta wskazan moze ograniczyc pojawianie sie tych czerwieni Co do estetyki - czerwonosci kryja zielone korektory zastosowane pod podkladem
Pozdrawiam Ano i bym zapomniala - zadnych solariow!!! Nu nu |
2005-11-06, 17:51 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 56
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Ta seria - pharmaceris - yyy jaka jest jej cena??? Wiecie jak z kasą - róznie bywa ;(
__________________
`Dobrze pisać to znaczy czynić myśl widzialną /Ambrose Bierce/ K. |
2005-11-06, 18:10 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Dot.: Czerwienie sie :(
|
2005-11-06, 18:40 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 402
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Ja też jestem posiadaczką takowej cery. Jest tak wrażliwa ze czerwieni się nawet gdy się schylę, albo kichnę. Podobno to taka już uroda. Nerwica naczyń. Ja np. nie mogę używać kremów do pielęgnacji cery naczynkowej, bo mnie podrażniają. Chronię ją w inny sposób, np. witaminą C na noc ( w postaci serum), a na dzień filtr, makijaż, na zimno tłusty krem ochronny.
Obwaiam się że nie da sie tego zlikwidować. Ja to skrzętnie ukrywam stosując makijaż. Nakładam podkład po prostu, na to puder i wtedy mniej widać rumieńce. |
2005-11-06, 18:46 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 62
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Polecam Ci forum,ktory sie tym problemem zajmuje dogłębnie:
http://www.czerwienienie.6r.pl/forum/ i zycze powodzenia w walce z ta przypadloscia |
2005-11-21, 19:25 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 758
|
Dot.: Czerwienie sie :(
ale przecież czerwienienie się jest słodkie i urocze gdyby tak nie było, po co by się kobietki malowały różem policzki? sama tak mam więc wiem co mówię
|
2005-11-21, 19:35 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 62
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Sailor Moon-mylisz sie. Nie mowimy tutaj o delikatnych,dziewczecych rumiencach ale o burakach-palacych twarz i zawstydzajacych. A zbyt silne i czeste czerwienienie sie prowadzi nawet do fobii: erytrofobii, czyli lęku przed burakami. Sama mam takie objawy i to jest koszmar,ktory niszczy zycie i relacje z innymi ludzmi.
Pozdrawiam |
2005-11-21, 19:43 | #11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 758
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Cytat:
|
|
2005-11-21, 19:51 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 62
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Niestety istnieje...i nieszczy zycie wielu osobom.
dzieki za cieple slowa |
2005-11-21, 19:51 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 62
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Niestety istnieje i niszczy zycie wielu osobom.
Dzieki za cieple slowa |
2005-11-21, 21:53 | #14 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czerwienie sie :(
też nie umiem sobie z tym poradzić. Najgorzej jest w nowych miejscach, nowych sytuacjach, przy poznawaniu nowych ludzi. Nawet jak mocniej się skupię i coś robie (częstno z wypiekami wychodziłam z egzaminów) też się strasznie czerwienię, aż palą mnie poliki, a przyt ym ręce lodowate
|
2005-12-05, 19:10 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 589
|
Dot.: Czerwienie sie :(
mam to samo, a nawet moj przypadek jest o wiele gorszy przez co czasem nie mam ochoty by zyc
|
2005-12-09, 08:59 | #16 |
Przyczajenie
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Ja mam ten sam problem, ale zaczęło się to kilka lat temu i ostatnio zaczęło mi się "poprawiać", jednak nie ustępuje. Przed pojwieniem się "buraków" (wtedy były zwane "cegłami", brzmi to lepiej niż "burak", co nie?) byłam spokojna, dość pewna siebie. Ale gdy TO nadeszło, zawalił mi się świat straciłam pewność siebie doszczętnie. Na tych wakacjach postanowiłam sobie że tę powność odbuduję i trochę mi się udało. Pisałam mile do gazet i psychologów, ale nikt nie chciał mi pomóc.Staram się sama kontrolować "buraki", gdy czuję, że zaczynam się czerwienić, powoli głęboko oddycham i skupiam się na oddechu. Ale czasem nie pomaga. Zgadzam się, to prowadzi do lęków! Zwłaszcza, że inni nawet nie udają, że nie widzą koloru mojej twarzy, tylko wyśmiewają mnie wprost...
|
2005-12-09, 09:21 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Niestety mam ten sam problem, dbam o siebie łykam rutynę, piję herbatki ze skrzypu raz jest lepiej raz gorzej. Staram się tez nie denerwować bez potrzeby, ale wiecie jak to jest. Boli mnie to, ze moja koleżanka na studiach gdy tylko zobaczy moje płonące policzki no to zawsze komentuje np. a ty znów jesteś czerwona albo może powinnaś isc z tym do lekarza ....itd. Liczę na to, że nauka i kosmetologia ciągle się rozwija i może ktoś kiedyś wymyśli jakiś cudowny lek
|
2005-12-09, 10:30 | #18 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwienie sie :(
Cytat:
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
|
2005-12-09, 10:49 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 75
|
Dot.: Czerwienie sie :(
hyh myslalam ze na tym froum cos znajde a tam na buraka ze stresu i wysilku, prononuja leki na nadcisnienie, ktorych lekarz o zdrowych zmyslach, zdrowemu pacjentowi nie przepisze..hmmm
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:12.