Dom czy Mieszkanie

[Omych]

Witam
Powiedzie mi dziewczyny
Jak byście mialy zdecydować się na zakup domu lub mieszkania to co byście wybrały? Ja jestem bardziej skłonna kupić dom od tego dewelopera domy na sprzedaż Radwanice a Wy co byście zrobiły?

[Kelecka]

Dom: lubie miec duzo przestrzeni i ogrod.

[lily1992]

Zdecydowanie dom, bo : brak upierdliwych, hałaśliwych sąsiadów za ścianą (oczywiście może się trafić fajne, spokojne sąsiedztwo, ale lepiej nie liczyć na szczęście ), większe poczucie prywatności, własny ogródek. No i zazwyczaj większy metraż, więcej pokojów.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mieszkanie.

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

dom

[Czarna2000]

Na obecną chwilę mieszkanie, bo:
-nie trzeba dbać o zewnątrz
-łatwiej sprzedać/wynająć
-zwykle łatwiej o mieszkanie w centrum
-nie potrzebuję dużej powierzchni.
Jeśli miałbym kasę na sprzątaczkę, kogoś od ogrodu, dom w centrum i kogoś z kim miałabym żyć - dom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[cava]

Zależy przede wszytkim, gdzie to cos by stało.
Za miastem nie chcę nawet pałacu.

[Quiza]

Napisane przez lily1992

Zdecydowanie dom, bo : brak upierdliwych, hałaśliwych sąsiadów za ścianą (oczywiście może się trafić fajne, spokojne sąsiedztwo, ale lepiej nie liczyć na szczęście ), większe poczucie prywatności, własny ogródek. No i zazwyczaj większy metraż, więcej pokojów.

Rodzice właśnie wybudowali piękny dom na wsi, najbliżsi sąsiedzi mają swój domek letniskowy i gdy tylko tam przyjeżdżają zaczyna się piekło. Pies za głośno szczeka, rano za wcześnie odpalony samochód, na podwórku przeszkadza im to, że rodzice mają za długą trawę. O tym żeby posłuchać głośniej muzyki nawet nie ma mowy. Skargi do sołtysa, wójta i na policji to normalka.
My mamy mieszkanie w bloku i wspaniałych sąsiadów którym nic nie przeszkadza, wiec twoja teoria niestety nie zawsze się sprawdza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[092a5b5429861247f5c0d1d3d363b04ac6f4bb89]

Sama stoję przed tym dylematem, ale chyba ostatecznie będę decydowac się na mieszkanie Przede wszystkim dlatego, ze budowa domu dłużej trwa, mieszkanie można kupić właściwie od razu. Kupno domu jest trudniejsze, jest o wiele mniej ofert domów na sprzedaż niż mieszkań.
Poza tym wygodnie mieszka mi się w mieszkaniu, o mniej rzeczy trzeba się martwić (typu śmieci, garaż, wodociągi, ogrzewanie, elewacja budynku) bo zajmuje się tym mieszkania. Mieszkanie planuje kupić z malutkim ogródkiem. Dom tez ma wiele plusów, jednak wszystko trzeba dostosować do siebie i swoich potrzeb.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[j_fly]

Mam porównanie, bo wychowałam się w mieszkaniu, a teraz mieszkam w domu i wiem jedno: tylko i wyłącznie dom

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Dom, bo lubię mieć ogród i przestrzeń.

Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

wychowalam się w domu. Tylko i wyłącznie mieszkanie!

[yuy90]

Położę życia mieszkałam w domu, polowe w mieszkaniu. Mieszkanie w centrum miasta > dom w mieście. Wsi w ogóle nie biorę pod uwagę.

[nunny]

Moim zdaniem to wszystko zależy na jakim etapie życia jesteś, jakie masz plany, jaka jest twoja sytuacja finansowa itp.
My zdecydowaliśmy się na mieszkanie na początek.

[Justine1989]

całe życie mieszkam w domu
wybrałabym mieszkanie w dobrej lokalizacji/skomunikowane z centrum, w pobliżu zieleni, ale chciałabym mieć działkę na weekendy w jakimś zacisznym i ustronnym miejscu-zero sąsiadów w zasięgu oka, żadnych dźwięków ludzkich-wbrew pozorom istnieją jeszcze takie miejsca

jak patrzę na domki na wsiach na działkach 7arowych bez żadnego krzaczka, drzewka, wyłożone kostką i otoczone z każdej strony oknami sąsiednich budynków to słabo mi się robi
ale każdy wybiera co mu pasuje, to bardzo indywidualna kwestia

[skazana_na_bluesa]

dom z dużym podwórkiem.

[kalija]

Stałam przed takim dylematem. Wybrałam mieszkanie i podróże. Mieszkając w domu i płacąc o wiele większy kredyt niż teraz nie mogłabym sobie na nie pozwolić.

Moja siostra ma piękny dom i marmurowe blaty w kuchni , a urlop spędza w domu myjąc swoje wielkie okna, bo przy tak wysokiej racie na wiele już nie starcza. Ja mam nieduże mieszkanko ( a w nim część mebli, które sama odnowiłam małym kosztem) i 3x w roku latam na egzotyczne wakacje żadna z nas by się pewnie nie zamieniła na życie tej drugiej.

To bardzo indywidualna sprawa

[eyo]

wybrałam dom i nie żałuję - oboje z TZ wychowaliśmy się w domach, w mieszkaniu wytrzymaliśmy rok i to było dla nas dość

[Nimfa20]

Napisane przez lily1992

Zdecydowanie dom, bo : brak upierdliwych, hałaśliwych sąsiadów za ścianą (oczywiście może się trafić fajne, spokojne sąsiedztwo, ale lepiej nie liczyć na szczęście ), większe poczucie prywatności, własny ogródek. No i zazwyczaj większy metraż, więcej pokojów.

Za płotem też się mogą różni przytrafić
Z resztą się zgadzam.

Napisane przez WhiteMustang

Przede wszystkim dlatego, ze budowa domu dłużej trwa, mieszkanie można kupić właściwie od razu. Kupno domu jest trudniejsze, jest o wiele mniej ofert domów na sprzedaż niż mieszkań.
Poza tym wygodnie mieszka mi się w mieszkaniu, o mniej rzeczy trzeba się martwić (typu śmieci, garaż, wodociągi, ogrzewanie, elewacja budynku) bo zajmuje się tym mieszkania. Mieszkanie planuje kupić z malutkim ogródkiem. Dom tez ma wiele plusów, jednak wszystko trzeba dostosować do siebie i swoich potrzeb.

Zależy, gdzie mieszkasz. Możesz kupić dom z rynku wtórnego. U mnie jest z czego wybrać, mimo moich ograniczonych możliwości finansowych (ok. 250000 kredyt).
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;76806776]wychowalam się w domu. Tylko i wyłącznie mieszkanie![/QUOTE]
Dlaczego? Możesz podać powody? Ja wolę dom, z racji tego, że wychowałam się w mieszkaniu

Napisane przez j_fly

Mam porównanie, bo wychowałam się w mieszkaniu, a teraz mieszkam w domu i wiem jedno: tylko i wyłącznie dom

Tak jak ja

Napisane przez Justine1989

jak patrzę na domki na wsiach na działkach 7arowych bez żadnego krzaczka, drzewka, wyłożone kostką i otoczone z każdej strony oknami sąsiednich budynków to słabo mi się robi
ale każdy wybiera co mu pasuje, to bardzo indywidualna kwestia

Ja za to nie lubię, jak działka z każdej strony zasłonięta jest choinkami czy tujami. Rozumiem takie duże działki, ale np. moi sąsiedzi mają nasadzonych choin za południowym balkonem- zero słońca tam. Ale zimą jest pięknie Ja bym tak nie mogła.

Do miasta przejeżdżam przez osiedle. Domki są tak gęsto zabudowane, mają ogrody, ale faktycznie bez posadzenia roślin typu tuja- prywatności nie ma.

[Devon_rose]

Dom na 2 hektarowej działce :-P

[Frezja__]

Dom. Zdecydowanie

[092a5b5429861247f5c0d1d3d363b04ac6f4bb89]

Napisane przez Nimfa20

Zależy, gdzie mieszkasz. Możesz kupić dom z rynku wtórnego. U mnie jest z czego wybrać, mimo moich ograniczonych możliwości finansowych (ok. 250000 kredyt).

Rozważałam to, i pewnie wezmę też pod uwagę jak już sprawa z kredytem będzie w bardziej zaawansowanym etapie. Niestety w mojej okolicy domy są dużo droższe, sensowny dom kosztuje ok 400-500tys zł, a celuję w małe, trochę ponad 100-metrowe domki. Działkę która ma dojazd do drogi utwardzonej i nie jest tak podłużna, że postawić można na niej tylko stodołę mogę sobie kupić za ok. 100k. Za 250k dom w stanie surowym, co mnie wcale nie interesuje.
W związku z tym na naszą pierwszą nieruchomość zdecydowaliśmy się na kupno mieszkania, za 200k możemy kupić mieszkanie 4-5 pokojowe do remontu i spłacić je w 10 lat. A o domie pomyślimy potem Ja jestem wygodnickim mieszczuchem, partner też, więc dom pozostaje na razie w sferze "może może kiedyś". I nie ukrywam że tak duże kredyty przerażają, taki kredyt musielibyśmy spłacać 30 lat, to już trochę za długo.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez Nimfa20

Rozumiem takie duże działki, ale np. moi sąsiedzi mają nasadzonych choin za południowym balkonem- zero słońca tam. Ale zimą jest pięknie Ja bym tak nie mogła.

Moje marzenie.

Gdybym była zainteresowana kupnem mieszkania, "słoneczne" w opisie zniechęciłoby mnie już na wstępie.

[mary_poppins]

Zdecydowanie mieszkanie. Łatwiej sprzedać/kupić, łatwiej dbać, poruszać się komunikacją; wbrew pozorom wśród ludzi, sąsiadów potrafi też być bezpieczniej. Poza tym lubię niewielkie, przytulne "ikeowskie" wnętrza, za to nie przepadam za grzebaniem w ziemi - z tego względu nie opłacałby mi się dom ani trochę

[stesia]

mieszkanie. dom też ma swoje plusy, ale jak zbiorę wszystkie za i przeciw jednego i drugiego to wybieram mieszkanie

[natalia_t]

W domu najbardziej podoba mi się szansa na posiadanie własnego ogrodu - jakieś kwiatki, oczko z rybkami, warzywa, latem możliwość postawienia basenu. No i duża powierzchnia mieszkalna. Jednak w mieszkaniu w bloku mam więcej ciszy i spokoju, a to sobie najbardziej cenię. Mogę spokojnie otworzyć okno, bo nikt nie hałasuje na dworze, nie dymi grillem czy ogniskiem, wszyscy grzecznie siedzą w klatkach. A jak mi zbrzydnie siedzenie w mojej klatce, to mogę pojechać na działkę w środku lasu, tam mam niekłopotliwe sąsiedztwo jedynie saren i żubrów.
Podsumowując: wybrałabym mieszkanie blisko centrum. Nie podoba mi się wizja długich dojazdów do pracy, na zakupy, a nie ma możliwości mieszkania w domu blisko centrum bez sąsiadów za płotem.

[cava]

Sa jeszcze formy pośrednie, np. nieduże miejskie szeregowce. Takie cos laczy w sobie elementy domu (np. ma solidną piwnicę/garaż połączone bezpośrednio z powierzchnią mieszkalną, co dla mnie jest obiektem wyjątkowego pożądania i było kluczowe w procesie wyboru - pierwsze co to lecieliśmy oglądać piwnicę), stoi w mieście wiec jest dobrze skomunikowane, ma mini ogródek ale nie na tyle duży, żeby był to problem z ogarnianiem, sąsiedzi się kojarzą nawet bardziej niż w blokach więc np. u takiej trzęsidupy jak ja, poczucie bezpieczeństwa jest zapewnione.

[vilka1]

Napisane przez WhiteMustang

Sama stoję przed tym dylematem, ale chyba ostatecznie będę decydowac się na mieszkanie Przede wszystkim dlatego, ze budowa domu dłużej trwa, mieszkanie można kupić właściwie od razu. Kupno domu jest trudniejsze, jest o wiele mniej ofert domów na sprzedaż niż mieszkań.
Poza tym wygodnie mieszka mi się w mieszkaniu, o mniej rzeczy trzeba się martwić (typu śmieci, garaż, wodociągi, ogrzewanie, elewacja budynku) bo zajmuje się tym mieszkania. Mieszkanie planuje kupić z malutkim ogródkiem. Dom tez ma wiele plusów, jednak wszystko trzeba dostosować do siebie i swoich potrzeb.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Z tym szybkim kupnem mieszkania to też zależy gdzie. W Warszawie nie ma szans Wszystkie mieszkania z prawie zakończonej budowy- wykupione, zostały same wielkie mieszkania a kupić można dziurę w ziemi z planowanym terminem oddania na 2019 r. Dopóki się człowiek na serio nie zainteresuje tematem to wszystko wydaje się łatwe i przyjemne Budowa domu faktycznie trwa, ale ma się realny wpływ na to jak będzie wyglądać efekt finalny Nie odbiegając od tematu- stanowczo dom. Jeśli zmuszona byłabym kupić mieszkanie to tylko i wyłącznie na ostatnim piętrze Znajomi mieszkają w mieszkaniach na różnych piętrach i nigdy nie mogę się przyzwyczaić do sąsiadów nad głową