Więzienie

[asia1990asia]

Witam Was
Jestem dorosłą kobietą, ale chyba potrzebuję głosów i opinii z zewnątrz...

Czy według Was pobyt faceta w więzieniu przekreśla go jako materiał na partnera/męża/ojca ? Na co zwrócić uwagę ?

Przybliżę historię:
do więzienia poszedł jak miał 21-22 lata i siedział 2, teraz ma 32. Od tego czasu zero konfliktów z prawem. Założył firmę, pracuje, zarabia.
Nie chcę wdawać się w szczegóły co zrobił, ale powiem tylko, że nie skrzywdził nikogo czyli żadne molestowanie, znęcanie się, pobicia, przemoc, nie zabił nikogo, nie potrącił, nie handlował też narkotykami. Wytłumaczył mi dlaczego to zrobił, wyjaśnił wszystko, odpowiadał na wszystkie moje pytania. Nic nie ukrywał od samego początku chociaż dopiero się poznajemy.
Ciekawią mnie Wasze opinie na ten temat...

[MartaMagda]

Moim zdaniem wszystko zależy właśnie od tego, co zrobił. To było 10 lat temu i jeśli to był błąd młodości to myślę, że należy do przeszłości. Jeśli jednak sprawa była poważna (nawet jeśli nikogo nie skrzywdził) to kwestia do zastanowienia i weryfikacji, jak Ty się z tym czujesz, czy zaufasz itd.

Z drugiej strony sam Ci o tym powiedział i dla mnie punktuje za szczerość.

[201803111829]

Zależy co zrobił. Jeśli nie wiem, ukradł radio z auta w ramach szczeniackiego wybryku, od tamtej pory nie było żadnych wybrykow, to nie miałabym nic przeciwko

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

za radio chyba nie idzie się do pudła na dwa lata?

jak nie zabił, nie zgwałcił, nie pobił to może tylko jakiś gospodarczy

[karola11]

Zależy co zrobił.
Znam jednego takiego, który też nikogo nie zabił i nie skrzywdził a siedział 5 lat. Po 10 latach stwierdził, że się zmienił. Guzik prawda, ta więzienna mentalność w nim siedziała a ten "bandytyzm" wyszedł i tak z czasem.

[201803111829]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7765292 1]za radio chyba nie idzie się do pudła na dwa lata?

jak nie zabił, nie zgwałcił, nie pobił to może tylko jakiś gospodarczy [/QUOTE]Rzuciłam tylko taki przykład, jako "waga czynu".

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[MuchaLibre]

Weźcie pod uwagę warunkowe zwolnienie, które można dostać po odsiedzeniu połowy wyroku. Czyli mógł dostać nawet 4 lata, a wyjść po 2. Ale lepiej niech autorka sama napisze za co siedział, bo tak to możemy sobie wróżyć.

[Ashaai]

W wieku 21 lat dostał 2 lata bezwzględnego pozbawienia wolnosci za niewinny wybryk? No watpie. Jesteś pewna ze powiedzial Ci prawdę? Czy po prostu nie chcesz byc surowo przez wizaz oceniona? Bo jednak smierdzi to narkotykami. A i tak zazwyczaj pierwszy wyrok daja w zawiasach.
No ale prawnikiem nie jestem nie znam sie, rzucam przykładami z zycia. Za jakis szczeniacki wybryk z dziecinstwa z zawiasami dalabym szanse- za resztę niestety nie, balabym sie ze bedzie sie to za nami ciagnelo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia1990asia]

Napisane przez MuchaLibre

Weźcie pod uwagę warunkowe zwolnienie, które można dostać po odsiedzeniu połowy wyroku. Czyli mógł dostać nawet 4 lata, a wyjść po 2. Ale lepiej niech autorka sama napisze za co siedział, bo tak to możemy sobie wróżyć.

Odsiedział cały wyrok.

Kradzież.

[pfffh]

Za niewinność nie siedziałyby 2 lata. A dobrych ludzi też nie zamykają. Wiem, ze zdarzają się pomyłki i niewinny, dobry człowiek siedzi w "pierdlu". Ale o ile to nie była pomyłka, to ja bym nie chciała z byłym więźniem rodziny zakładać. Nawet jeśli odpokutowal i teraz jest innym człowiekiem to nie i już. Ale plus dla niego ze sam Ci o tym powiedział.

[asia1990asia]

Napisane przez Ashaai

W wieku 21 lat dostał 2 lata bezwzględnego pozbawienia wolnosci za niewinny wybryk? No watpie. Jesteś pewna ze powiedzial Ci prawdę? Czy po prostu nie chcesz byc surowo przez wizaz oceniona? Bo jednak smierdzi to narkotykami. A i tak zazwyczaj pierwszy wyrok daja w zawiasach.
No ale prawnikiem nie jestem nie znam sie, rzucam przykładami z zycia. Za jakis szczeniacki wybryk z dziecinstwa z zawiasami dalabym szanse- za resztę niestety nie, balabym sie ze bedzie sie to za nami ciagnelo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie napisałam, że był to niewinny wybryk, a że nie skrzywdził kogoś.

Jeśli by skrzywdził, by siedział za narkotyki to nawet nie zastanawiałabym się, bo takich ludzi unikam.

[WŁADCZYNI]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7765292 1]za radio chyba nie idzie się do pudła na dwa lata?

jak nie zabił, nie zgwałcił, nie pobił to może tylko jakiś gospodarczy [/QUOTE]

Za kradzież wafelka posadzili człowieka, więc tym bardziej radio.

[201710231141]

Napisane przez WŁADCZYNI

Za kradzież wafelka posadzili człowieka, więc tym bardziej radio.

Skąd wiesz? Bo tak w gazecie pisali? Nie tak łatwo pójść do więzienia.
Z drugiej strony. Jeśli to błąd młodości szkoda pietnowac faceta na całe życie. Karę zaliczył juz.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Z trzeciej strony trzeba też mieć świadomość, że coby to nie było wpis w kartotece zostaje. I zamyka drogę do niektórych zawodów/stanowisk oraz ewentualnej emigracji do niektórych państw.

[pfffh]

Z czwartej strony trzeba mieć świadomość, ze to że ukradł to znaczy że skrzywdził okradzionego. Krzywda to nie tylko gwałt czy pobicie.

[asia1990asia]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7765557 1]Z trzeciej strony trzeba też mieć świadomość, że coby to nie było wpis w kartotece zostaje. I zamyka drogę do niektórych zawodów/stanowisk oraz ewentualnej emigracji do niektórych państw.[/QUOTE]
Ma swoją firmę i działa w Europie, mieszkał też rok w Szwajcarii ale dziękuję że na to zwróciłaś uwagę

Napisane przez pfffh

Z czwartej strony trzeba mieć świadomość, ze to że ukradł to znaczy że skrzywdził okradzionego. Krzywda to nie tylko gwałt czy pobicie.

Rozumiem to.
Nie chcę go bronić ani tłumaczyć. Miałam na myśli, że nie miał by u mnie szans gdyby np. siedział za pobicie czy gwałt.

[Ashaai]

Napisane przez asia1990asia

Nie napisałam, że był to niewinny wybryk, a że nie skrzywdził kogoś.

Jeśli by skrzywdził, by siedział za narkotyki to nawet nie zastanawiałabym się, bo takich ludzi unikam.

Racja racja ale w sumie wykluczylas tyle rzecz, ze reszta wydawala sie byc raczej malym wyskokiem.

Moj "znajomy" okradl pewna hmm firme na grubaaaaa kase (w sumie to seria wlaman z kradziezami) tez mniej wiecej w tym wieku (20lat) i dostal tylko zawiasy, dlatego nie podejrzewałam ze to jednak kradziez.

Ja bym szansy nie dala, wiezienie zmienia czlowieka, balabym sie ze demony z przeszłości kiedys wrócą, ze odezwa sie kumple spod celi-tym bardziej skoro mu sie teraz powodzi. Ale zrozumiałabym w zasadzie kobietę ktora szanse w tej sytuacji by dala, bo gdzies dopuszczam mysl ze nie każdy az tak balby sie tej przeszłości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Nie byłabym z żadnych facetem, który siedział w pudle niezależnie od powodów.

[Liara_Tsoni]

Jedni za to samo przestępstwo dostaną zawiasy, a inni od razu za kraty. Zalezt od sędziego, od innych okoliczności. Nie można nosić że jak ktos nie siedział za kradzież radua to ktoś inny za tę kradzież siedzieć nie będzie.

Mi to pachnie przestępstwem gospodarczym. Jakas kradzieżą środków z firmy czy cos.
Autorka wie.jaka jest waga czynu i czy jest w stanie to wybaczyć.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[Frezja__]

Nie skrzywdził nikogo? Przecież piszesz, że siedział za kradzież

Dla mnie facet z przeszłością kryminalną odpada. Wisi mi czy siedział 25 za morderstwo czy 2 za kradzież.

[Karena 73]

Napisane przez Liara_Tsoni

Jedni za to samo przestępstwo dostaną zawiasy, a inni od razu za kraty. Zalezt od sędziego, od innych okoliczności. Nie można nosić że jak ktos nie siedział za kradzież radua to ktoś inny za tę kradzież siedzieć nie będzie.

Mi to pachnie przestępstwem gospodarczym. Jakas kradzieżą środków z firmy czy cos.
Autorka wie.jaka jest waga czynu i czy jest w stanie to wybaczyć.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Autorka wie, jednak pyta o zdanie osoby które nie wiedzą. Ma to taki sam sens jak bezwzględne pozbawienie wolności za PIERWSZE przestępstwo. No właśnie czy pierwsze skoro bez okresu próby? Trudno się odnieść, bo to tylko zgadywanki. Autorka nie chce napisać lub nie zna całej prawdy.
Odpowiem ogólnie tak jak ogólnie jest zapytane: Nie, nie związałabym się z człowiekiem, który siedział w więzieniu. Po co komplikować sobie życie.

[Liara_Tsoni]

U mnie to zalezy. Od tego. Jakie przestępstwo, w jakich okolicznościach, dlaczego. No i od tego jaki ten facet bylby teraz.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[Nakayama]

Ja też nie związałabym się z byłym złodziejem, ani ogólnie z człowiekiem, który siedział w więzieniu.

[092a5b5429861247f5c0d1d3d363b04ac6f4bb89]

A ja dałabym facetowi szansę, zależnie od tego, jakim teraz jest człowiekiem. I byłabym baaardzo czujna

[kennedy]

Zalezy za co ale raczej bym sie nie zwiazala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

Ludzie rzadko się zmieniają, ale jednak się zmieniają. Jeśli zmądrzał i teraz żyje uczciwie, to czemu nie dać mu szansy? Oczywiście waga czynu też jest ważna, chyba mało jest chętnych na bycie z gwałcicielem, nawet byłym.

[mellitus]

Jako osoba przez dłuższy czas miejąca bliski kontakt z wieloma osobami osadzonymi w Zakładzie Karnym- sam pobyt o niczym nie świadczy.
Wszystko zależy od tego, jakie przestępstwo popełnił, na jakim oddziale odbywał karę. Niektórzy do ZK wracają jedynie na noc, a tak prowadza normalne życie.
Zdarza, że ludzie odsiadują wieloletnie wyroki za chwilę nieuwagi, np. wypadek ze skutkiem śmiertelnym nawet nie pod wpływem alkoholu, tylko np z powodu zmęczenia, rozkojarzenia, brawury. Czy to automatycznie powoduje, że są z natury źli? W mojej opinii nie. Ręka do góry, kto choć raz za kierownicą nie przekroczył prędkości lub nie wymusił pierwszeństwa z powodu nieuwagi.
Podobnie paserstwo i oszustwo. Naprawdę łatwo się w to wplątać, ufając nieodpowiedniej osobie.
Jeśli TŻ nie ma skłonności przestępczych, popełnił jakiś czyn, odpokutował za niego, nie wrócił do przestępstwa przez wiele lat, dla mnie byłoby to bez większego znaczenia.

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez Ashaai

Racja racja ale w sumie wykluczylas tyle rzecz, ze reszta wydawala sie byc raczej malym wyskokiem.

Moj "znajomy" okradl pewna hmm firme na grubaaaaa kase (w sumie to seria wlaman z kradziezami) tez mniej wiecej w tym wieku (20lat) i dostal tylko zawiasy, dlatego nie podejrzewałam ze to jednak kradziez.

Ja bym szansy nie dala, wiezienie zmienia czlowieka, balabym sie ze demony z przeszłości kiedys wrócą, ze odezwa sie kumple spod celi-tym bardziej skoro mu sie teraz powodzi. Ale zrozumiałabym w zasadzie kobietę ktora szanse w tej sytuacji by dala, bo gdzies dopuszczam mysl ze nie każdy az tak balby sie tej przeszłości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma niestety reguły. Mój kolega odsiedział 1,5 roku za wypadek. Na trzeźwo.

[kalija]

Nie.





Mój znajomy w wieku 20 lat (15 lat temu) został skazany za przemyt papierosów. Siedział w Niemczech rok czy coś koło tego. Dziś jest przykładnym mężem i ojcem

[emilkaaa1]

Zdecydowanie odpada. 2 lata wiezienia to dość dlugo, więc raczej nie była to drobna kradzież. Poza tym tak naprawdę to nie ma znaczenia, tak jak ktoś napisal wiezienie zmienia człowieka. Mi osobiscie kojarzy się z patologią i nie obracam się w takim środowisku, nie chciałabym mieć takiego znajomego a tym bardziej partnera. Uczciwość jest najważniejsza, a skoro on kogoś okradł a potem siedział w więzieniu to uczciwy nie jest. Nie wierzę w magiczne przemiany ludzi.

[ruda_beksa]

Może to okropne, ale wolałabym kogoś bez przeszłości tego typu, bo pobyt w więzieniu się może mocno odbić na psychice. I oczywiście nigdy nie związałabym się z kimś kto siedzi za gwałt, pobicie, jakąkolwiek przemoc lub krzywdę;. Jeśli ktoś siedziałby np. za posiadanie trawy, to nie miałabym mu tego za złe, bo uważam ten aspekt polskiego prawa za idiotyczny.