2018-07-05, 15:06 | #61 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Cytat:
__________________
|
|
2018-07-05, 18:28 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 137
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Jakiś czas temu na pewnym forum jedna dziewczyna pokazała zdjęcia swojej twarzy i bardzo na nią narzekała. Pytała jak mogłaby ją poprawić. Jej twarz była normalna, ładna, nie było nic, do czego można byłoby się przyczepić, więc zapytano ją dlaczego w ogóle chce coś zmienić. W wielkim skrócie: jej chłopak jest zachwycony paniami z instagrama, nie ukrywa, że zakochał się w jej charakterze, a jej wygląd mu się nie bardzo podoba, pociąga go tylko jej osobowość.
I coś takiego jest okropne i musi być naprawdę dobijające, nigdy bym na coś takiego sobie nie pozwoliła. Jeśli czułabym, że mój partner nie akceptuje mojego wyglądu, to wiedziałabym, że to nie jest osoba dla mnie. Natomiast jeśli dwie osoby wzajemnie się motywują by jeść lepiej, wyglądać lepiej, a raczej po prostu ćwiczyć na siłowni i osiągnąć super sylwetkę, to jest to fajna sprawa. Dobrze mieć właśnie jak to Kalor napisała "gym partnera", wzajemnie się w tym wspierać i dążyć do jakiegoś celu, bo to nie tylko zaciśnie więzi, ale też wyjdzie na lepsze dla zdrowia. Jeśli chodzi o ubrania czy też makijaż, na pewno mogłabym spróbować czegoś, co podoba się partnerowi, ale stosowałabym się do tego tylko, jesli ostateczny wygląd by mnie zadowalał i wiedziałabym, że mi to pasuje. |
2018-07-05, 18:31 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Beznadziejny facet...nie wyobrazam sobie jak poczucie, ze nie podoba sie swojemu chlopakowi oddzialuje na jej samoocene...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-07-05, 18:40 | #64 |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 022
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8463870 6]Beznadziejny facet...nie wyobrazam sobie jak poczucie, ze nie podoba sie swojemu chlopakowi oddzialuje na jej samoocene...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Mnie szkoda dziewczyny, ale to trzeba znaleźć w sobie siłę by odejść od nim śliczna dziewczyna, która już wierzy, że wygląda jak zero zacznie czuć, że jak minus milion a nie tylko zero. Jej facet też już prawdopodobnie normalnej relacji nie stworzy - no bo nawet laski z instagrama nie wyglądają jak laski z instagrama.
__________________
|
2018-07-06, 10:42 | #65 |
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Ja jestem w stanie zmienić się tylko w tym kierunku, w którym mam ochotę się zmieniać.
Kiedy poznałam swojego partnera miałam krótkie włosy, on kiedyś stwierdził, że chyba w dłuższych byłoby mi lepiej - i miał rację, ale mimo tego ścinałam się na krótko przez następne 5 lat, bo to była moja ulubiona fryzura. Potem zapuściłam trochę włosy, zaczęłam je inaczej układać i wyglądam korzystniej, ale 5 lat temu po prostu nie byłabym w stanie tego zrobić dla nikogo, bo cieszyłam się jak dzika kuna w agreście za każdym razem, kiedy czułam pod palcami króciutkie kosmyki. Jestem w stanie ubierać się na randki w sukienki, choć na co dzień chodzę w dżinsach - bo lubię sukienki, tylko są dla mnie niepraktyczne. Jestem w stanie czasem robić makijaż, choć na co dzień chodzę z gołą twarzą - bo lubię się czuć ładna w makijażu, tylko zazwyczaj szkoda mi na niego czasu. Ale już na przykład nie jestem w stanie nosić dla nikogo szpilek, bo nie lubię szpilek, są dla mnie niewygodne i bez sensu i nie chce mi się cierpieć w imię cudzego fetyszu. Nie wyobrażam też sobie odchudzać się dla kogoś, jeśli czuję się dobrze w swoim ciele i podobam się sobie. I nie widzę konieczności żeby wyglądać do końca życia tak samo jak w dniu, w którym się poznaliśmy, bo zmienia się moda, zmienia się mój osobisty styl, zmieniam się ja i nie da się powstrzymać upływu czasu i ewoluowania gustu. A kiedy mam ochotę ufarbować włosy na fioletowo i mój mąż mówi "nie jestem przekonany, czy to jest dobry pomysł", to powstrzymuje mnie tylko niechęć przed utleniaczem, a nie jego opinia. Mam w końcu nadzieję, że kocha mnie, a nie mój kolor włosów. Mój kolor włosów to i tak ściema
__________________
chase the rain! Edytowane przez Hanako Czas edycji: 2018-07-06 o 10:45 |
2018-07-06, 20:32 | #66 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Cytat:
Jakbyś wyjęła mi to z ust
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie". H. Jackson Brown Jr |
|
2018-07-07, 07:04 | #67 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Niczego bym nie zmieniła.
Facet mnie bierze z dobrodziejstwem inwentarza. Ja jego też. Inaczej to nie ma sensu. Jeśli zależy mu na 100% urodzie, filigranowym nosku, blond włosach i nadmuchanych ustach to niech sobie poogląda telenowele brazylijskie. Ja jestem sobą.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2018-07-07, 07:58 | #68 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Mam uczulenie na ludzi, którzy próbują zmieniać partnera, bo, no szok, nie przypomina ich ideału.
Niczego nie ukrywam na początku, widać jaki mam styl ubierania, moją nieidealną cerę, czy nieduży biust, więc proszę spadać na bambus i nie zawracać mi głowy. |
2018-07-07, 08:51 | #69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
ja przestalam malowac sie w ogole kilka lat temu, na wieksze wyjscia nakladam korektor pod oczy i mascare, TZ podobam sie w kazdym wydaniu
ale tez mieszkam w kraju, gdzie kobiety nie maluja sie tak intensywnie jak w Polsce, ew. nastolatki, a w mojej branzy juz w ogole prawie nie widuje sie makijazu w pracy. mysle, ze "opatrzenie sie" na ludzi dookola, ekspozycja na dany typ wygladu i to, jak wygladamy na ich tle ma duzy wplyw na postrzeganie takze samego siebie. jesli caly dzien widzimy naturalne twarze, nasza naturalna twarz wyglada normalnie, jesli koles godiznami wpatruje sie w instagramowe modelki, instagramowa modelka wydaje sie normalna, a inne zaniedbane |
2018-07-07, 12:36 | #70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;84674006]ja przestalam malowac sie w ogole kilka lat temu, na wieksze wyjscia nakladam korektor pod oczy i mascare, TZ podobam sie w kazdym wydaniu
ale tez mieszkam w kraju, gdzie kobiety nie maluja sie tak intensywnie jak w Polsce, ew. nastolatki, a w mojej branzy juz w ogole prawie nie widuje sie makijazu w pracy. mysle, ze "opatrzenie sie" na ludzi dookola, ekspozycja na dany typ wygladu i to, jak wygladamy na ich tle ma duzy wplyw na postrzeganie takze samego siebie. jesli caly dzien widzimy naturalne twarze, nasza naturalna twarz wyglada normalnie, jesli koles godiznami wpatruje sie w instagramowe modelki, instagramowa modelka wydaje sie normalna, a inne zaniedbane[/QUOTE]Ja mieszkam w kraju/mieście (bo może to kwestia miasta), gdzie widuje skrajności, dużo jest kobiet niepomalowanych, a z drugiej strony tez niemało takich które mają bardzo dobrze zrobiony makijaż, ubrania jak z wybiegu... Ze swoją twarzą bez makijażu na pewno bym się nie opatrzyła bo mam cerę bardziej problematyczna niż większość ludzi i ogromne cienie pod oczami, bez korektora nie wychodze z domu. Co mi z tego ze poogladam sobie normalnie wyglądające twarze niepomalowanych kobiet jak mam swiadomosc ze moja w takim wydaniu będzie wyglądała o wiele gorzej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2018-07-07 o 12:37 |
2018-07-07, 13:19 | #71 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;84674006]ja przestalam malowac sie w ogole kilka lat temu, na wieksze wyjscia nakladam korektor pod oczy i mascare, TZ podobam sie w kazdym wydaniu
[/QUOTE] Tu nie o to chodzi, żeby się nie malować, jeśli ktos lubi (ja lubię dyskretny makijaż a moją jedyną "słabością" jest czerwona szminka, choć przecież nie zawsze i nie do wszystkiego mogę ją nosić) ale o to, że nagle facet zacząłby mi dawać wytyczne JAK mam to robić lub zażądałby, żeby w ogóle tego nie robić. Co do reszty Twojego postu- zgoda. Ja część roku spędzam w UK i tutaj Angielki nie mają żadnej spiny: chcą to się malują, nie chcą to nie. Nikt nie komentuje, nikt się nie ogląda na ulicy. To samo dotyczy źle nałożonego makijażu, za ciemnego podkładu (co jest w UK nagminne chyba a co najmniej częste).
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2018-07-07, 17:42 | #72 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Cytat:
A w Polsce to niby się to tak komentuje i ogląda za kobietami bez makijażu ? Na tym forum kwestia makijażu zaczyna urastać do jakiegoś mega problemu. Podczas gdy to problem ewidentnie z odwłoka. |
|
2018-07-07, 17:52 | #73 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8468245 6]A w Polsce to niby się to tak komentuje i ogląda za kobietami bez makijażu ?[/QUOTE]
Zawsze mnie to właśnie zastanawia jak się mówi o tym luzie w UK. Luz to może i jest, ale prędzej tych niemalujących się, niż tych na nie patrzących.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2018-07-07, 18:10 | #74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8468245 6]A w Polsce to niby się to tak komentuje i ogląda za kobietami bez makijażu ?
Na tym forum kwestia makijażu zaczyna urastać do jakiegoś mega problemu. Podczas gdy to problem ewidentnie z odwłoka.[/QUOTE] Napisalam tylko, ze tu gdzie mieszkam kobiety nosza srednio mniej makijazu niz w Polsce |
2018-07-07, 18:23 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8468245 6]A w Polsce to niby się to tak komentuje i ogląda za kobietami bez makijażu ?
Na tym forum kwestia makijażu zaczyna urastać do jakiegoś mega problemu. Podczas gdy to problem ewidentnie z odwłoka.[/QUOTE]+1 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-07-07, 18:26 | #76 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Mój były nie mógł zrozumieć tego, że moje ciało się zmieniło po tym jak zachorowałam i musiałam mocno ograniczyć moja aktywność fizyczna (chodzenie/stanie sprawiało mi ból). Wcześniej też nie miałam jakiegoś fioła na punkcie ćwiczeń, ale wystarczy, że nagle mniej chodzimy na co dzień i już można przytyć. Także pewnego dnia usłyszałam , że nie jestem juz atrakcyjna i powinnam bardziej zadbac o swoje ciało, tj. ćwiczyć. Tak w ogóle to na przestrzeni 10 lat jakie razem byliśmy utylam 4kg. Wiedział jakie mam problemy, ale chyba myślał, że wyolbrzymiam i udaje, żeby nic nie robić (bo przecież on sam miał mentalność kłamcy, wiec musial uznac, że ja też kłamie). Wtedy już mi w głowie zapaliła się łapka pt. nie chcę kogoś kto mnie nie akceptuje, bo zasługuje na to, żeby być sobą. Są rzeczy, które da się zmienić łatwo, ale nie będę okupowała zgrabnego tylka potwornym bólem.
Jak poznałam obecnego faceta to mu powiedziałam wprost, że nie jestem typem Lewandowskiej i pewnie już nie będę. Może mnie wziąć taka jaka jestem albo wcale teraz czuję się przy nim najatrakcyjniejsza, a przede wszystkim akceptowana w 100% Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-07-07, 18:39 | #77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;84682776]Napisalam tylko, ze tu gdzie mieszkam kobiety nosza srednio mniej makijazu niz w Polsce[/QUOTE]
co za bzdura, nigdzie nie widziałam bardziej wymalowanych dziewczyn |
2018-07-07, 19:08 | #78 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
|
2018-07-07, 19:21 | #79 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;84682776]Napisalam tylko, ze tu gdzie mieszkam kobiety nosza srednio mniej makijazu niz w Polsce[/QUOTE]
Ale ja się nie odnosiłam do Twoich słów. |
2018-07-09, 13:09 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
w sumie rozmawiałam z partnerem na ten temat ostatnio i spieszę z relacją od strony mężczyzny, ale może to ewenement na skalę światową;
partner stwierdził, że jak ktoś chce zmieniać drugą osobę (jeśli ta druga tego nie chce sama z siebie), to po co jest z nią w związku i że jeżeli ja będę chciała coś zmienić (np. obciąć moje włosy do pasa), to on się będzie tylko cieszył, jeśli będę zadowolona ze zmiany
__________________
smocza mama Edytowane przez kiciakasia Czas edycji: 2018-07-09 o 13:10 |
2018-07-09, 13:28 | #81 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Cytat:
Zdrowe podejście. Mój mąż też takie ma. Ja w stosunku do niego tak samo. |
|
2018-07-09, 13:38 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8471379 1]Zdrowe podejście.
Mój mąż też takie ma. Ja w stosunku do niego tak samo.[/QUOTE] to możemy podać sobie rączki
__________________
smocza mama |
2018-07-09, 14:47 | #83 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
|
2018-07-09, 17:15 | #84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
|
2018-07-09, 19:03 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 260
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Dla faceta?
Nie zmieniłabym niczego jeśli to byłby jedyny powód. |
2018-07-09, 19:12 | #86 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8471835 1]Zróbmy kółeczko [/QUOTE]To dawajcie lapki
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-07-09, 19:53 | #87 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Nic.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
2018-07-09, 20:51 | #88 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Nic bym nie zmieniła dla faceta. Jeżeli podobam mu się na początku, a po jakimś czasie wyskoczyłby, że mogłabym się inaczej malować, nie malować, ubierać inaczej itp. to czułabym, że chce mnie zmienić w kogoś kim nie jestem, a chyba w takim przypadku lepiej, żeby poszukał kogoś innego, odpowiadającego jego upodobaniom.
Dopuszczam wzajemne motywowanie się do ćwiczeń, bo wiem z doświadczenia, że razem idzie łatwiej, no i ma to swoje plusy. Ale też w granicach zdrowego rozsądku, a nie terroru.
__________________
|
2018-07-09, 23:56 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Wiadomo, że nic bym nie zmieniła Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której ktoś by mnie o to poprosił.
Tyle że tak... mam gdzieś przekonanie, że nie jest do końca OK całkowicie zmieniać swojego wyglądu. Mam kuzynkę, która do ślubu była apetyczną, całkiem fajną, długowłosą blondynką w miniówie. Po czym nagle, bez żadnego powodu typu choroba, po ślubie przestała farbować włosy i ścięła się po męsku, przytyła 20 kg, sukienek już nie nosi nawet na śluby. Taka żona z kawałów I to mi się nie wydaje takie super. Wiadomo, że nie będziemy do końca życia piękni i fit, ale można wymagać od drugiej osoby zachowania pewnych standardów i choćby minimalnych starań o to, żeby byla dla nas atrakcyjna. To dotyczy nie tylko wyglądu, mierzi mnie też lenistwo intelektualne, gdy np. facet, z którym mogłam pogadać o książkach nagle nie czyta nic poza "Super Expressem"
__________________
Książki 2021 98 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
2018-07-10, 00:01 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Ile ( i czy w ogóle) byłybyście w stanie zmienić w swoim wyglądzie dla faceta?
Może to jest podejście "mam już zaklepane portki w domu, więc nie muszę się starać"?
Chociaż też do końca nie wiemy, co nią powoduje. Mam w rodzinie przypadek, w którym właśnie długowłosa (sztuczna) blondynka po ślubie obcięła włosy na bob i wróciła do naturalnego koloru (jest szatynką). Nie pomyślałabym nic o tym, ale wrzuciła kiedyś na fejsa zdjęcie z podpisem "tęsknię za moimi blond włosami', więc zapytałam się o co chodzi... no, i mężuś uznał że pielęgnacja blond włosów jest zbyt kosztowna.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:06.