2018-07-04, 16:23 | #31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Wesele brata
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8461315 6]Jak dla mnie to niech powie reszcie rodziny, że dla jego dobra niech się w ten jeden dzień ogarną i zachowają swoje komentarze dla siebie. To by było najlepsze rozwiązanie
---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ---------- Rodzina może na jeden dzień schować swoje urazy do kieszeni[/QUOTE] gdyby chciala schowac to nic by nie powiedziala to nie ten typ ludzi widac ze nic nie schowa ze bedzie afera po co to rozkrecac dla swietego spokoju brata nie pojechalabym bardzo sie mylisz moim zdaniem ze postawienie sprawy na ostrzu noza cos zmieni,atmosfera bedzie skisla nikt nie bedzie sie tam dobrze czul ani jej brat ani ona ,skloci sie z rodzina ,nikt nie przyjdzie i po co to?co komu tym przyjsciem udowodnisz?ic nie nawrocisz ,taka mentalnosc Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2018-07-04 o 16:25 |
2018-07-04, 16:34 | #32 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Wesele brata
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8461332 6]No ale skoro brat chce aby siostra była na jego weselu to co? Nie no, lepiej ulegać rodzince A siostrę mieć w tyłku
Jak się postawi sprawę na ostrzu noża to schowa[/QUOTE] Nic takiego nie powiedziałam. Mówię, ze brat ma wybór i do niego należy decyzja. Nie sądzę, by tej rodzinie jakiekolwiek tłumaczenie pomogło.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2018-07-04, 16:47 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wesele brata
Zgadzam się z Fridą i Pfffh. Absolutnie bym nie jechała, za pieniądze na podróż kupiła i wysłała ewent fajniejszy prezent jeśli cię stać.
Brat tam został, żyje z nimi więc po co psuć mu z nimi stosunki, jak chce się stawiać, uniezależnić od toksyka, niech to robi sam- niekoniecznie psując sobie i narzeczonej wesele. Nie od tego musi zaczynać. Poza tym po co pchać się między tych ludzi i spędzać z nimi czas, mowa teraz o tobie i dniu tam. Uspokoiłabym go że wszystko jest w porzadku, ma się nie martwić, i dobrze bawić a wy razem za ich ''zdrowie młodych'' wypijecie sami przy byle okazji. |
2018-07-04, 16:50 | #34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Wesele brata
Strasznie smutne jest to że dziewczyna nie może być na ślubie własnego brata z powodu jakichś durniów :/
I dlaczego dziewczyna np. ma kłamać i uspokajać brata, że wszystko jest ok skoro powoduje to u niej smutek? |
2018-07-04, 17:14 | #35 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Wesele brata
Zgadzam się, że najlepiej byłoby się dogadać - niech on powie rodzince, ze nie zamierza rezygnować z obecnosci siostry na ślubie. Jeśli nie zmienią zdania - trudno. Niech brat zdecyduje kogo zaprosi na swój ślub.
Ale czemu ona ma rezygnować z tego jeśli np. chciałaby tam być? Jeśli nie chce jechać - ok. Ale na miejscu brata jakby moja rodzina wyparła z istnienia córkę, bo jest lesbijką i postanowiła studiować, to szczerze mówiąc mogłoby ich na tym ślubie nie być. Nie wyobrażam sobie, że z takimi ludźmi można normalnie współżyć. Tym bardziej, że cała rodzina się podobno odwróciła - prawdopodobnie nawet ta dalsza, bo wszyscy mają tam bardzo wąskie spojrzenie na świat. Nie zależałoby mi na towarzystwie takich osób, a już na pewno nie z tego powodu, że jego żona będzie miała kilka razy więcej gości. Chyba że faktycznie brat to powiedział, bo ma nadzieję, ze siostra ustąpi - najpierw chciał żeby była, ale potem jak rodzinka zrobiła cyrk, to stanie po jej stronie.
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz |
2018-07-04, 18:17 | #36 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 134
|
Dot.: Wesele brata
Cytat:
I z jednej strony zgadzam sie z tym, ze skoro przejmuja sie tym co ludzie pomysla, to powinni sie tez przejac tym co ludzie pomysla jak cala rodzina nie pójdzie na wesele syna. Z drugiej strony jednak wiem, ze niestety sa ludzie, którzy dokladnie tak by potapili, bo tak, bo sie uparli i tyle. Ciezka sytuacja, ale ja tez chyba bym po prostu nie poszla i tak jak ktos wczesniej napisal zyczyla bratu wszystkiego najlepszego i zgadala sie z nim na inny dzien zeby sie spotkac. Albo przyszla tylko na slub. I nie jest to po to zeby ustapic rodzince ani nic z tych rzeczy, zrobilabym tak dla wlasnego spokoju. Nie pchalabym sie na sile tam gdzie mnie nie chca (oprócz brata ofc), jak niby mialabym sie w takiej atmosferze bawic? I po co? Smutna sytuacja i szczerze wspólczuje, ale tez rozumiem, bo sama mam czesc rodziny 'wsiowa' i wiem jak niektórzy z nich mysla i sie zachowuja.
__________________
Od 5.05.11r DBAM O KRĘCIOŁY! Pracuję nad sobą
|
|
2018-07-04, 18:28 | #37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Wesele brata
Nie wiem ile brat ma lat, ale skoro dalej tam z nimi jest, to widocznie jemu ich obecność nie przeszkadza. Nie wiem jakie stanowisko on w tej dyskusji przyjmuje, jednak mi na miejscu autorki byłoby przykro, że gdzieś mnie nie zaprosi, bo matka z ojcem go szantażują.
Jakbym chciała tam iść, to tak bym bratu powiedziałą - ja chętnie przyjdę. Jeśli rodzinka cały czas będzie mowiła swoje - to zdecyduj. Ale nie wiem, jeśli dla kogoś wesele nie jest ważne - ok, ale jeśli autorka chce tam być dla brata, to nie udawałabym, że nie chcę tam być, bo tak. Byłabym szczera. Jeśli z kolei nie jest to dla niej ważne (a nie sądzę, bo założyła wątek), to może odpuścić.
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz |
2018-07-04, 18:54 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Wesele brata
Nie pojechalabym na slub ani wesele. Niech sie kisza we wlasnym sosie, poza tym nie chcialabym psuc bratu tego dnia , zeby sie musial zadreczac ta cala sytuacje.
Natomiast chcialabym sie z nim i jego zona spotkac, moze kilka dni po weselu, wreczuc prezent,porozmawiac w spokoju. Przykra ta sytuacja, wspolczuje. |
2018-07-04, 20:15 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Wesele brata
Brat jest w zasadzie taki sam jak reszta rodziny, też wyznaje zasadę, że ludzie będą gadać i trzeba kombinować żeby gadali jak najlepiej, no ale on w przeciwieństwie do nich od dziecka ma za miękkie serce, żeby robić awantury i fochać się bo ktoś tam myśli co innego. W ogóle mam wrażenie, że jeżeli na pewno nas nie podmienili to podczas, ciąży matka musiała mieć chyba kontakt z kosmitami. Albo uczestniczymy w jakimś social experiment bo cała reszta rodziny i wsi to są właśnie archetypy tych wszystkich Januszów i Grażyn ze śmiesznych historyjek z internetu
Rozmawiałam dzisiaj wieczorem z bratem i zadeklarowałam, że jednak lepiej będzie jeżeli nie pojawię się na weselu. Jakoś to przeboleję, a pewnie tak jak piszecie zaoszczędzę mu kłopotów, których i tak w związku z przygotowaniami ma od groma. Umówiliśmy się, że odwiedzą mnie jak wrócą z podróży poślubnej i pójdziemy na jakiś odświętny obiad. Przynajmniej nikt nie wytknie mi niejedzenia mięsa (tak, oprócz bycia lesbijką, jestem też weganką, oba wyrazy do tej pory chyba nie przechodzą ojcu przez gardło) i nie usłyszę, że jak kiedyś zajdę to poronię bo płód musi koniecznie przyjmować wędliny najlepiej prosto ze spiżarni babci Stasi, żeby przekazać dobre geny. I tak nie poronię, no bo jak? Wiatropylna przecież nie jestem. Czasem tak to już jest w tym pokręconym świecie... Edytowane przez papierowydinozaur Czas edycji: 2018-07-04 o 20:16 |
2018-07-04, 20:17 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Wesele brata
Cytat:
Poza tym radzę zauważyć, że ta rodzina to zapewne lokalna patologia, więc nie wiadomo co zrobią na ślubie. Nie ma pewności, czy nie postanowią przyjść i zrobić rozróby w samym środku mszy ślubnej. Serio, znam 90-letnie staruszki z małych dziur w Bieszczadach, które nie wyobrażają sobie, że w dzisiejszych czasach można się nie kształcić i tam studiująca dziewczyna jest na porządku dziennym. Choć nigdy nie rozmawiałam z nimi o homoseksualiźmie. Więc ci ludzie nie są normalni i nie liczyłabym na ich normalne zachowanie. Myślę też, że brat jednak liczy, że nie przyjedziesz. To brutalne, ale inaczej nie powiedziałby o ultimatum rodziny. Chciał dobrze, myślał zapewne, że w takich okolicznościch nieporozumienia się jakoś rozmyją. A wyszło jak wyszło. A tak ogólnie, to ja jednak stawiam na trolla. Edytowane przez Fleur_D Czas edycji: 2018-07-04 o 20:19 |
|
2018-07-04, 21:13 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Wesele brata
Cytat:
|
|
2018-07-04, 23:04 | #42 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wesele brata
Cytat:
To że jej smutno z powodu odrzucenia nie musi oznaczać że rezygnacja z wesela/ ślubu nie może być przy tym w porządku. Czasem trzeba wiedziec kiedy ustąpić a nie stosować przemoc. Autorka wybrała własną drogę i mogła a jej rodzina ma prawo być głupia i zaściankowa (nie każdy musi z każdym chcieć w życiu utrzymywać kontakt a jej rodzina robi właśnie to: ostracyzm i niechęć do jakiejkolwiek relacji, odrzucili ją co jest niefajne ale też nie przychodzą do niej do domu zmuszając do swojego poglądu). Pojawienie się na imprezie nie odmieni koniecznie ich myślenia. Brat zaakceptował wybory siostry i jej nie ocenia i nie odrzuca, ale nie chce też być skłócony z resztą w imię siostry ideałów i też ma do tego prawo; jego wesele to nie powinien być poligon pomiędzy nimi wszystkimi i moim zdaniem autorka powinna ustąpić skoro cała rodzina (oprócz brata) trzyma sztamę przeciwko niej. Po co się w ogóle pchać na taki ślub, żeby ona jedna była w tym kościele? albo wszyscy okazywali focha- to takie przyjemne spędzać czas w takim towarzystwie (retoryczne)? Można oczywiście ale cenę zapłacą za to brat i bratowa. On nie chce się kłocić z nikim i nikomu sprawić przykrości, więc jeśli ona nie chce usłyszeć prosto z mostu ze zaproszenie jest anulowane to powinna nie wywierać presji, zrezygnować i tyle. No chyba że on rzeczywiście powie że co tam rodzina, przyjeżdzaj będziemy sami. Tylko obiektywnie dla niego siostra nie musi znaczyć więcej niż rodzice. ---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ---------- Cytat:
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2018-07-04 o 23:02 |
||
2018-07-06, 23:17 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Wesele brata
Nie poszłabym na ten ślub, nie kazałabym bratu wybierać pomiędzy sobą a resztą rodziny.
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie". H. Jackson Brown Jr |
2018-07-07, 06:22 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wesele brata
Gdzie znajduje sie Polska C?
|
2018-07-07, 06:33 | #45 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Wesele brata
Cytat:
Bratu zaoszczędzisz dylematu ale też sobie nerwów i spotkania z ludźmi, którzy Cię nie akceptują. Dla mnie ta sytuacja jest mocno kuriozalna, no ale są ludzie i klamki, jak mawia mój kolega (w tej sytuacji dodałabym: ale żeby się kaloryferem urodzić...).
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2018-07-07, 06:38 | #46 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Wesele brata
Cytat:
Zrobiłabym tak samo, a może nawet nie poszłabym do kościoła. Źle czułabym się wśród ludzi, których autorka opisuje i dla własnego komfortu zrezygnowałabym z takiej imprezy. Z kim rozmawiałabym przy stole skoro wszyscy się odwrócili? Przyprowadzenie partnerki z pewnością nie wchodzi w grę, więc dla mnie nie byłoby o czym mówić. [1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8461267 1]Autorka ma prawo być na weselu własnego brata i w jego obowiązkiem jest tak rozwiązać tę kwestię aby każdy chętny mógł na tym weselu być. Rodzinka może w jeden dzień zamilczeć i zachować swoje złośliwości dla siebie, aby nie robić przykrości bratu autorki i aby mógł on spędzić najważniejszy dzień w życiu z wszystkimi osobami z którymi chce go spedzić[/QUOTE] Zgadzam się, że idealną sytuacją byłoby, gdyby rodzina powstrzymała się od komentarzy, spojrzeń, złośliwych chichotów, ale przecież to nie od brata zależy. Jak on ma zmusić gości do tego, by magicznie pozbyli się zaściankowej mentalności i zachowywali z klasą? |
|
2018-07-07, 06:50 | #47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wesele brata
|
2018-07-07, 06:55 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wesele brata
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8467252 1]Tuż za tą B. Czyli za Bydgoszczą
Słusznie zrobiłaś autorko. A ci ludzie to absolutne dno.[/QUOTE] Czyli Warszawa to Polska W? |
2018-07-07, 08:16 | #49 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wesele brata
|
2018-07-07, 08:40 | #50 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Wesele brata
Kennedy, "wsioki" to nie jest najlepsze słowo, gdyż rodzina Autorki nie jest reprezentatywną grupą mieszkańców wsi szeroko pojętej. No i generalnie nie jest to najfajniejsze słowo na określenie kogokolwiek.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2018-07-07, 08:53 | #51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Wesele brata
Cytat:
Nie, należę do osób które popierają homoseksualizm, ale nie wyobrażam sobie odtrącić kogoś tylko z tego powodu, a Tym bardzije członka rodziny. To jest bardzo smutne. Taka jestes i powinni to zaakceptować, nawet jeśli sie nie zgadzają. Bardzo Ci współczuję Sytuacja troche bez wyjścia..ale może oni tylko tak straszą , że nie przyjdą. Pozatym jeśli przyjda, wyobraź sobie czy chcesz znosić ich mało eleganckie zachowanie i przytyki? Bo podejrzewam że coś takiego będzie miało miejsce Wybaczm ze to powiem ale Twoja rodzina nie ma klasy. To wesele brata i on powinien byc najwazniejszy, cieszyć się szczesciem wśród członków rodziny, a nie zajmować jakimiś rodzinnymi wojnami |
|
2018-07-07, 09:02 | #52 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wesele brata
A popierasz brunetów i blondynki ? A duże piersi albo małe penisy ? A może nie popierasz szerokich bioder albo małych stóp ? Zdajesz sobie sprawę, że orientacja seksualna to coś, na co nie ma się wpływu ? Nie ma więc sensu tutaj popieranie tego, albo nie. Nikt sobie siłą woli tego nie wybiera. Myślałam, że młodzi ludzie w XXI wieku już wiedzą takie rzeczy. ---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- Cytat:
Z drugiej jednak strony brat jest już dorosłym mężczyzną, który na dodatek zakłada własną rodzinę, będzie za nią odpowiedzialny i ma prawo do swoich własnych, niezależnych decyzji. To, że zegnie kark przed tymi toksykami to tak naprawdę jego porażka. Jego siostra nie wyrzadziła tym ludziom żadnej krzywdy i on o tym wie. A jednak zrobi tak, żeby tych głupich pustych ludzi nie drażnić. Zrozumiała, ale jednak porażka. Dobrze by było jasno to powiedzieć. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2018-07-07 o 09:15 |
|
2018-07-07, 09:05 | #53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Wesele brata
Przeczytaj jeszcze razm mój post zamiast sie bulwersować
|
2018-07-07, 09:09 | #54 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Wesele brata
|
2018-07-07, 09:13 | #55 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wesele bratag
Po pierwsze, absolutnie się nie bulwersuję.
A po drugie, w dalszej części swojej wypowiedzi nie rozwijasz tezy o tym, że 'nie popierasz homoseksualizmu' więc pytam w czym masz problem i czy zdajesz sobie sprawę, że to stwierdzenie jest absurdalne. Bo popierać można decyzje i wybory, a orientacja seksualna takim wyborom i decyzjom nie podlega. Z cała pewnościa rodzina autorki również uważa, że jest lesbijka bo lubi 'zboczeństwa' zamiast z chłopem się zadać jak bozia przykazała. A ona nie chce. Na pewno im na złość. |
2018-07-07, 09:14 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wesele brata
Mnie zastanawia tylko, ze taaaaki konflikt a oni tak dobrze wiedza co autorka jada i z kim sypia. Przeciez sa daleko, a takie kwestie sa bardzo intymne.
|
2018-07-07, 09:22 | #57 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Wesele bratag
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8467438 1]Po pierwsze, absolutnie się nie bulwersuję.
A po drugie, w dalszej części swojej wypowiedzi nie rozwijasz tezy o tym, że 'nie popierasz homoseksualizmu' więc pytam w czym masz problem i czy zdajesz sobie sprawę, że to stwierdzenie jest absurdalne. Bo popierać można decyzje i wybory, a orientacja seksualna takim wyborom i decyzjom nie podlega. Z cała pewnościa rodzina autorki również uważa, że jest lesbijka bo lubi 'zboczeństwa' zamiast z chłopem się zadać jak bozia przykazała. A ona nie chce. Na pewno im na złość.[/QUOTE] Twój awatar mówi wiele o Twoim światopoglądzie. Uważam ze homoseksualizm nie jest czyms naturalnym, bo wtedy nasza populacja by wyginęła - w tym sensie go nie popieram i uważam że nie powinno się go promowac . Ale rozumiem, że sa takie osoby i nie mają wpływu na to kim są. Zasługują na miłośc i akceptacje. Geje i lesbijki mi nie przeszkadzają, ale przeszkadzają mi środowiska wojujące, wszelkie LGBT i wmawiające ludziom, że to norma . Tyle, takie mam poglądy i już. Więcej nie będe sie z nich tłumaczyć bo to nie jest temat tego wątku. |
2018-07-07, 09:35 | #58 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Wesele bratag
Cytat:
Homoseksualizm to nie jest wymysł ruchu LGBTQ z 20 wieku, serio serio. Istniał sobie przez tysiąclecia i ludzkość jakoś nie wyginęła. Magic. |
|
2018-07-07, 09:59 | #59 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wesele bratag
Cytat:
---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- Ciekawe kto promuje homoseksualizm wśród zwierzat. Też się pewnie napatrza na sztuczna tęczę i głupoty im w głowach. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2018-07-07 o 10:24 |
|
2018-07-07, 11:13 | #60 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wesele brata
Można nie popierać homosksualizmu w sensie uważać że dana osoba powinna być sama, nie układać sobie życia prywatnego z drugą osobą podobnej orientacji.
Chamskie ale można nie popierać że ktoś nie je chrzanu i oczekiwać że chrzanu jadł nie bedzie. Ja myślę że tu są i tak błędy po obu stronach. Rodzina, można przynajmniej się domyślić, skoro autorka jako pierwsza wyrwała się na studia, jest skupiona głównie na uprawianiu roli i nie jest bardzo wyksztalcona. Autorka nie tyle nie ukrywa swoich preferencji (homoseksualizm, weganizm, wyjazd w wielki świat poza kuchenny blat ) co nieco się z tym obnosi , by nagiąć rodzinę do własnych zasad. Ok, wyrzucenie kogoś poza własny krąg bo wolał się uczyć i wyjechać nie jest fajne, ale to jeszcze sam w sobie nie musi być powód do nienawiści, żeby z taką osobą nie móc porozmawiać raz na ruski rok niezobowiązująco przy kawie (spotkać się na ślubie brata). Ok, ukryć weganizm gdy się mieszka z rodzicami jest trudno, ale można wymyślać tematy zamiast. Nie jem tej wędliny bo śmierdzi. Nie jem tego tego i tego bo dbam o linię i odchudzam się a kcem być pienkna. Najłagodniej: no jestem wegetarianką czy tam weganką, nie kłuc tym drugiego, nie komentować, jeść po swojemu, stosować bardziej wymówki niż szczerość prosto z mostu za każdym razem i próbować dyplomacją mniej narażać się na konflikty i (wzajemne) kazania. Ale już informowanie o wlasnych seksualnych preferencjach osoby które są choćby pruderyjne albo nie przyjmą tego na klatę jest nachalne. Może jestem dziwna ale ja nie wiem czy statystyczny człowiek to musi wiedzieć o swoich ciotkach że uprawiają seks w lateksach albo czy ktoraś jest ukrytą lesbijką. Po 1 nikt nikomu na siłę męza nie wybiera, oficjalnie przynajmniej (autorka jakoś żyje po swojemu, w piwnicy jej nie zamknęli ), po 2 wystarczy być tzw. ''starą panną'' by rodzina pouczala że powinnaś mieć męża. Nie trzeba być les, wiele z tych singielek które wysluchują takich miłych uwag z chęcią by miały partnera czy męża, ale tak jakoś im sie nie ułożyło, i co mają zrobić (poza tym oczywiście że w mniemaniu jakiejś dowolnej ciotki brać byle kogo byle był0. Albo dziecko, miej dziecko; też temat u niejednych kochanych teściów. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2018-07-07 o 11:19 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:20.