wzdęcia a dieta ;/

[czysta abstrakcja]

Dziewczyny, mam dość dziwny i mocno wkurzający problem, otóż kiedy przechodzę na zdrową dietę (5 posiłków dziennie, białko, dużo wody itd) za każdym razem pojawia się u mnie problem uciążliwych wzdęć. nie wiem jak to działa, bo zwykle kiedy jem totalne śmieci typu fast food, albo słodycze to nic złego się nie dzieje. ktoś może mi to jakoś logicznie wytłumaczyć? ;(

[studi]

Napisane przez czysta abstrakcja

Dziewczyny, mam dość dziwny i mocno wkurzający problem, otóż kiedy przechodzę na zdrową dietę (5 posiłków dziennie, białko, dużo wody itd) za każdym razem pojawia się u mnie problem uciążliwych wzdęć. nie wiem jak to działa, bo zwykle kiedy jem totalne śmieci typu fast food, albo słodycze to nic złego się nie dzieje. ktoś może mi to jakoś logicznie wytłumaczyć? ;(

wypisz dokładnie produkty po których zauwazyłaś pojawienie się wzdęć...Może masz problem z przysojeniem białka i stąd Twoje problemy brzuszne?

[czysta abstrakcja]

Czasami trudno określić dokładnie od czego, ale z tego co zauważyłam: razowy chleb, zsiadłe mleko ( lub kotlety sojowe, bo akurat jadłam razem), owsianka, wieśniak, tuńczyk. Tyle mi się przypomina. Dziwi mnie jedynie fakt braku jakichkolwiek problemów trawiennych przy mojej "standardowej" diecie.

Spotkałam się z opinią, że może być to spowodowane zbyt dużą dawką błonnika. Nie wiem, żaden ze mnie ekspert.

Studi, co myślisz?

[malutka20068]

Ja myślę że to może być reakcja organizmu na błonnik (aczkolwiek nie wiem jak to z białkiem). Ja pamiętam, że jak zaczynałam się przestawiać na zdrowe żywienie to w moim brzuchu też były niezłe rewolucje a gdy wracałam do śmieciowego jedzenia ustawały. Ale przeczekałam i minęło. Teraz mam tak samo ale w drugą stronę jak zjem chipsy albo słodycze to mój brzuszek daje mi o tym znać, boli, wierci, i czuję się jak bym była poważnie chora

[czysta abstrakcja]

Dzięki za odpowiedź
To mnie trochę uspokoiło, bo naprawdę zaczynam myśleć, że moje własne ciało leci sobie ze mną w kulki

Nie wiem czy to kwestia białka czy błonnika, jeszcze trochę poobserwuje, jeżeli się nie zmieni to zostaje gastrolog;(

[Iza995]

Ja rowniez mam wzdecia jak np zjem chleb pelnoziarnisty/razowy/pumpernikiel lub platki owsiane z suszonymi owocami.I szczerze mowiac nie chce ich skreslac ze swojej diety.Mam wiec pytanie,czy mam nadal jesc te produkty czy rzeczywiscie sa one nie dla mnie i powinnam je odstawic ? Prosze o rady

[znikajac]

przestawcie się na kilka dni na białe pieczywo/ono nie zabija/ i obserwujcie swój organizm, często po odstawieniu pełnoziarnistego etc pieczywa, problem znika. Jeżeli nie zniknie trzeba będzie szukać przyczyny gdzie indziej

[venomik]

A płynów sporo?
Bo duża ilość błonnika bez odpowiedniej ilości płynów prowadzi do takich problemów.

[czysta abstrakcja]

Napisane przez venomik

A płynów sporo?
Bo duża ilość błonnika bez odpowiedniej ilości płynów prowadzi do takich problemów.

Ja piję bardzo dużo, więc ( u mnie) to nie jest przyczyną. Jestem na zdrowym odżywianiu dość krótko, więc muszę się dłużej poobserwować, może to skutki przestawiania się organizmu na inny tryb
co do białego pieczywa to racja. po nim nic się nie dzieje, ale za to czuję się jakaś taka przymulona.. nie wiem, może autosugestia, że białe to złe..
Dzięki za podpowiedzi

[venomik]

Odstaw na 3-4 dni wszelkie produkty mleczne, a białko jedz z mięs, ryb czy jaj. Może w tym problem

[cava]

Napisane przez venomik

Odstaw na 3-4 dni wszelkie produkty mleczne, a białko jedz z mięs, ryb czy jaj. Może w tym problem

Tez bym to obstawiał, ale wyeliminowała tez jajka, a potem wprowadziła je jak na takiej diecie bez produktów mlecznycjh i jaj wzdęcia ustąpią.
Bo czasami wzdęcia to objaw alergii, i/lub nietolerancji laktozy

No i łykaj probiotyki- czasami wzdęcia sa wynikiem nieodpowiedniej flory jelitowej.

[leoska]

właśnie ja zmieniłam moje przyzwyczajenia żywieniowe i zastanawiam sie czy wzdęcie trwa caly dzień czy co jakiś czas mam nowe.Jest to dosć denerwujące bo ciagle mnie boli brzuch nawet jak zjem samego pomodora.

[czysta abstrakcja]

Napisane przez leoska

właśnie ja zmieniłam moje przyzwyczajenia żywieniowe i zastanawiam sie czy wzdęcie trwa caly dzień czy co jakiś czas mam nowe.Jest to dosć denerwujące bo ciagle mnie boli brzuch nawet jak zjem samego pomodora.

znam ten bol ;(

[JolciaKKK]

Napisane przez malutka20068

Ja myślę że to może być reakcja organizmu na błonnik (aczkolwiek nie wiem jak to z białkiem). Ja pamiętam, że jak zaczynałam się przestawiać na zdrowe żywienie to w moim brzuchu też były niezłe rewolucje a gdy wracałam do śmieciowego jedzenia ustawały. Ale przeczekałam i minęło. Teraz mam tak samo ale w drugą stronę jak zjem chipsy albo słodycze to mój brzuszek daje mi o tym znać, boli, wierci, i czuję się jak bym była poważnie chora

Tak mam i ja teraz. Poza tym Problem ten rozwiazałam na poczatku że jak jadłam owoce to nie warzywa i odwrotnie i ustało. Teraz tylko kiedy jestem u rodziców wracają wzdęcia i zaparcia no ale to moi rodzice

[Bizonia]

Hej ja mam podobny problem do was . tyle, ze : jak wstaje rano to z brzuchem jest ok ale w momencie jak tylko cos zjem to dolna partia (tzw. oponka brzucha) pecznieje i powoduje dyskomfort. Nie wiem dlaczego i co moge z tym zrobic?? Poza tym prubuje się jej usilnie pozbyc a w momencie jak ona jest taka wielka to juz mi sie odechciewa wszystkiego. HELP

[JolciaKKK]

ehh skąd ja to znam i pewnie każda z nas-OPONKA- to gorsze jak celulit bo znacznie bardziej się rzuca w oczy ale i jak celulit ciężko się pozbyć na stałe

[IBS]

Jedynym znanym mi sposobem na zmniejszenie problemów wzdęciowych jest sensowna dieta - należy unikać ciężkich rzeczy i pić dużo płynów. Jeśli macie problemy ze wzdęciami to odsyłam Was na forum, gdzie ludzie rozmawiają ze sobą na takie właśnie tematy, tzn. na temat Zespołu Jelita Wrażliwego, zaparć, wzdęć, biegunek. Link znajdziecie w moim podpisie.

[hawrodytka]

ja mam wzdecia po jablkach ;/ z tego wzgledu unikam ich pomimo tego, ze je bardzo lubie

[daphne81]

Napisane przez Bizonia

Hej ja mam podobny problem do was . tyle, ze : jak wstaje rano to z brzuchem jest ok ale w momencie jak tylko cos zjem to dolna partia (tzw. oponka brzucha) pecznieje i powoduje dyskomfort. Nie wiem dlaczego i co moge z tym zrobic?? Poza tym prubuje się jej usilnie pozbyc a w momencie jak ona jest taka wielka to juz mi sie odechciewa wszystkiego. HELP

Ja mam to samo - mam zespół jelita drazliwego i miałam helicobacter - teraz próbuje schudnąć i nic

[Savages]

ja oprócz wzdęć po jabłkach, mam zgagę i jeszcze bolą mnie zęby(robią się nadwrażliwe) dlatego jabłuszka jem tylko przetarte Już w innym temacie o tym pisałam, więc niektórym mogę się powtarzać. Jeśli naturalne sposoby nie pomagają to czasem lepiej zaufać wyrobom medycznym.

[Delli]

Napisane przez Savages

ja oprócz wzdęć po jabłkach, mam zgagę i jeszcze bolą mnie zęby(robią się nadwrażliwe) dlatego jabłuszka jem tylko przetarte Już w innym temacie o tym pisałam, więc niektórym mogę się powtarzać. Jeśli naturalne sposoby nie pomagają to czasem lepiej zaufać wyrobom medycznym.

Mam to samo ogólnie owoców nie jem bo nie chcę się później męczyć. To samo mam po papryce i częso po cebuli. Aaa o kapustach, grochach, fasolach już nie wspominam to dopiero męka. Więc wolę " nie kusić losu"...

[Ulka99]

Napisane przez Delli

Mam to samo ogólnie owoców nie jem bo nie chcę się później męczyć. To samo mam po papryce i częso po cebuli. Aaa o kapustach, grochach, fasolach już nie wspominam to dopiero męka. Więc wolę " nie kusić losu"...

Wzdecia po warzywach straczkowych to rzecz naturalna, po prostu tak juz jest ze je powoduja. Owoce trudno sie trawia i powinno sie je jesc do poludnia byc moze tez sa efektem wzdec. A tak na prawde jak zapowiada CI sie zjedzenie ktoregos z wymienionych produktow moze najlpiej profilaktycznie lyknac sobie espumisan ?

[nosferatku]

Napisane przez czysta abstrakcja

Dziewczyny, mam dość dziwny i mocno wkurzający problem, otóż kiedy przechodzę na zdrową dietę (5 posiłków dziennie, białko, dużo wody itd) za każdym razem pojawia się u mnie problem uciążliwych wzdęć. nie wiem jak to działa, bo zwykle kiedy jem totalne śmieci typu fast food, albo słodycze to nic złego się nie dzieje. ktoś może mi to jakoś logicznie wytłumaczyć? ;(

Ja proponuję karteczkę i długopis.
Wypisuj, co, jak przyrządzone, i z jakich składników się składające zjadłaś, a obok-jak się potem czujesz.
I znajdziesz problem.

[Savages]

oba pomysły są bardzo dobre, espumisan pomoże przeżyć dzień na mieście, a karteczka znajdzie przyczynę wzdęć. Zaczynam pisanie!