Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI

[Cecilia89]

Napisane przez nafiyqa

Kurcze dziewczyny, boje sie...
Za 1szym razem nie balam sie w ogole i nie zdalam.
A teraz juz boje sie wszystkiego. Pewnie to wynika z tego, ze zdaje sobie sprawe, ze niewiele umiem. Jestem malo precyzyjna - parkuje i zwracam byle jak (takie ja mam wrazenie)

Co mnie podkusilo, zeby zapisywac sie na to nieszczesne prawo jazdy?

Prawo jazdy bardzo przydaje się w dzisiejszych czasach. Moim zdaniem lepiej być trochę zestresowaną niż pewną siebie.
Zdasz

[karolciab93]

Napisane przez Czarna Orchidea

ej no coś tu jest nie tak...on powinien Tłumaczyć i pocieszać a nie dolować. nie martw się,następnym razem będzie lepiej i najwyżej jazdy weź z kimś innym

kochana u mnie w ośrodku jest 2 I. i jeździsz przez cały kurs z tym u którego się zapisałaś .. żałuje że wybrałam ten ośrodek .. w sumie I. nie jest zły ale jest trochu nieogarnięty .. jak dla mnie próbowanie parkowania 2 razy to troche mało .. a ja że mało wiedziałam i liczyłam na to że wszystko da się nadrobić to sie nic nie odzywałam teraz tego żałuje i to bardzo .. co nie zmienia faktu że jest w tym też troche jego winy .. echh.. na prawdę tak podłamana to już dawno nie byłam .. nie chodzi tu tyle o to ze dostałam ten ochrzan za co tam tylko o to że on mi cały czas mówi że mnie stac na to żeby dobrze jeździć a ja robie głupie błedy

szczerze to sobie nie wyobrażam że ja to w ogóle kiedyś zdam .. nie wiem dziewczyny z kąd u Was tyle siły i wiary w siebie.. proszę pożyczcie chodź troszke

[Czarna Orchidea]

Karolcia oni sa od tego żeby nauczyć Cię wszystkiego,za to płacisz. to jest zła polityka firmy że nie można zmienić instruktora,przecież różni sa ludzie,można się poprostu niedogadać. proponowałabym żebyś dokupila w innej firmie godzinki i poświecić je na to co najbardziej sprawia Ci trudność. ja kupiłam dodatkowe to pytał się mnie czego się obawiam,co chciałabym powtórzyć i naprawdę dużo mi to dało.
ja też już straciłam wiarę w siebie ale ja mam jutro już 4egzamin, a Ty jeszcze nie podchodzilas,prawda? nie warto tracić nerwów i pieniędzy podchodzac do egzaminu gdy nie czujesz się przygotowana. głowa do góry jeszcze wszystko nadrobisz

[karolciab93]

Napisane przez Czarna Orchidea

Karolcia oni sa od tego żeby nauczyć Cię wszystkiego,za to płacisz. to jest zła polityka firmy że nie można zmienić instruktora,przecież różni sa ludzie,można się poprostu niedogadać. proponowałabym żebyś dokupila w innej firmie godzinki i poświecić je na to co najbardziej sprawia Ci trudność. ja kupiłam dodatkowe to pytał się mnie czego się obawiam,co chciałabym powtórzyć i naprawdę dużo mi to dało.
ja też już straciłam wiarę w siebie ale ja mam jutro już 4egzamin, a Ty jeszcze nie podchodzilas,prawda? nie warto tracić nerwów i pieniędzy podchodzac do egzaminu gdy nie czujesz się przygotowana. głowa do góry jeszcze wszystko nadrobisz

kochana dziękuje za rady i wiarę we mnie jak nie zdam w sobote to dokupuje godzinki w innym ośrodku i jak będe miała możliwość to od razu w Rzeszowie ( bo tam zdaję a ośrodek mam ok 20 km od tego miasta więc ok 45 minut poświęcam zawsze na sam dojazd) ..
oglądałam sobie różne filmiki na necie z technikami parkowania i takie tam, ładnie wytłumaczone wszystko jak przestanie padać to pobróbuje już mi nerwy opadły , wmówiłam sobie że przecież po tych 30 godzinach to cięzko żebym wszystko ładnie umiała DZIĘKUJE na prawde ciesze się że miałam sie komu wygadać! a za Cb będe jutro trzymać kciuki bardzo mocno przypomnij proszę o której godzinie zdajesz bo nie pamięttam czy pisałaś ( ach ta moja pamięć heh )
a na dokupienie godzinek teraz już nie bardzo mam czas bo wszystko już pozajmowane ...

[Czarna Orchidea]

karolcia dlatego ja robilam w miescie gdzie mieszkam na codzien, tam jest wlasnie word wiec mialam ulatwione zadanie, bo jakbym miala robic u mnie to polowa jazdy czytaj 40 minut zlecialoby mi na dojazd w jedna strone. ja jezdzilam 30 jeszcze dokupywalam 6 a jeszcze 4 gratis dostalam ale pod egzaminy to jeszcze jezdzilam 4 i co kazdemu inaczej potrzeba.
to co sprawialo mi najwieksza trudnosc, umiem, ale robie takie bledy...ktorych wczesniej nie robilam. sama nie wiem co mam myslec, zwatpilam w siebie.

poogladaj te filmiki, moga Ci duzo dac.
zdaje o 10.30.

[karolciab93]

Napisane przez Czarna Orchidea

zdaje o 10.30.

też miałam robić w mieście w którym będe zdawać ale jak przeliczyłam ile wyniósł by mnie dojazd to się troche przeraziłam .. oj już nic nie zmienie teraz trzeba jakoś dawać radę!

będe trzymać mocno kciuki za Cb !

[Sylwia1900r]

Pozdrawiam wszystkich, powodzenia na egzaminach

Mam jazde dzisiaj o 16:00 - 21godz., trzymajcie kciuki za dobrą jazdę.

[Czarna Orchidea]

Napisane przez Sylwia1900r

Pozdrawiam wszystkich, powodzenia na egzaminach

Mam jazde dzisiaj o 16:00 - 21godz., trzymajcie kciuki za dobrą jazdę.

czymam

[nafiyqa]

Dziewczyny, mam takie glupie pytanie na szybko.
Jak parkujecie rownolegle tylem, to najpierw skreca sie kierownice maksymalnie w prawo do kata 45 stopni (albo do momentu, gdy widzi sie zderzak auta stojacego z tylu). Ok, to wiem.
Ale pozniej prostuje calkiem kierownice czy tylko robie jeden obrot w lewo??

Wiem, glupie

[Cecilia89]

Napisane przez karolciab93

też miałam robić w mieście w którym będe zdawać ale jak przeliczyłam ile wyniósł by mnie dojazd to się troche przeraziłam .. oj już nic nie zmienie teraz trzeba jakoś dawać radę!

Ja tak samo zapisałam się w sąsiednim mieście, tam akurat jest WORD. Z mojego miasta na dojazdy zbyt wiele czasu. W jedną stronę ok. 20 minut.

Napisane przez Sylwia1900r

Pozdrawiam wszystkich, powodzenia na egzaminach

Mam jazde dzisiaj o 16:00 - 21godz., trzymajcie kciuki za dobrą jazdę.

Ja również trzymam kciuki

[anwen]

Napisane przez Sylwia1900r

Pozdrawiam wszystkich, powodzenia na egzaminach

Mam jazde dzisiaj o 16:00 - 21godz., trzymajcie kciuki za dobrą jazdę.

Sylwia a która to Twoja jazda? Będę trzymać kciuki ja mam od 20 do 22 i znów się zaczynam denerwować :/

[Czarna Orchidea]

Spokojnie kobieto,jeszcze zdarzysz się nadenerwować przez prawko

Napisane przez anwen

Sylwia a która to Twoja jazda? Będę trzymać kciuki ja mam od 20 do 22 i znów się zaczynam denerwować :/

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

witam ;*
kolejne podejście: 20.06 godz. 12:00

A ja wczoraj nie wróciłam do domu, zostaliśmy z TŻem u kumpla na noc bo jeszcze inny kumpel urodziny miał, odebrałam pieniążki, i szykuję się psychicznie na weekend bo nie ma mnie być w domu do poneidziałku, TŻ ma urodziny

[Czarna Orchidea]

ale przezywam. tak mi ręce drża przed jutrem ze zaraz sobie szklanką zęby wybije zdanie tego prawa jazdy wydaje mi sie juz byc niewykonalne. poprostu swietnie.


edit : cos dla zmartwionych kursem lub egzaminami:
http://www.youtube.com/watch?v=zmIdJ...embedded#at=49

[catttt]

Napisane przez Czarna Orchidea

Nie martw się napewno będzie lepiej

A mi się śniło że zaspałam na jazdy przed egzaminem i ledwo na egzamin zdarzyłam,ale poszedł ze mną mój ojciec. nie było by to nic takiego gdyby nie to że on prawie od roku nieżyje... co mi się w głowie roi...

Powiem Ci że zawsze jak śni mi się nieżyjący dziadek, to następnego dnia zdarza się coś pozytywnego...
No, może oprócz snu dzień przed Jego pogrzebem...

[Czarna Orchidea]

Napisane przez catttt

Ci, ż
Powiem Ci że zawsze jak śni mi się nieżyjący dziadek, to następnego dnia zdarza się coś pozytywnego...
No, może oprócz snu dzień przed Jego pogrzebem...

moj ojciec rzadko mi sie sni, no ale coz.
BOOze nie przezyje, zejde na zawal, niewykonalne zebym sama na word wrocila.
dobrze ze brat ze mna jedzie . ..

[Taran]

Dziewczyny nie załamujcie się. Niezdany egzamin to nie koniec świata. Bardzo człowieka deprymuje, ale jak nie ten to następny. Trzeba myśleć pozytywnie, bo inaczej człowiek jeszcze coś wykracze. Co ma być to będzie. Mówi to osoba, która 5 razy nie zdała, więc wiem co pisze

Kurcze to już ponad pół roku minęło od 1 egzaminu. Eroll zapisałam się na następny egzamin, ale termin jest tak daleki, że go muszę spróbować przełożyć.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Powiem Wam, że czuję jakoś że znów mi się nie uda zdać, mam jakies akie głupie przeczucie, zakładam że będę jeszcze podchodzić do egzaminu po wakacjach

[catttt]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;27556602]Powiem Wam, że czuję jakoś że znów mi się nie uda zdać, mam jakies akie głupie przeczucie, zakładam że będę jeszcze podchodzić do egzaminu po wakacjach[/QUOTE]
Jomic chyba przepowiadała że tym razem się uda, prawda?

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Czarna Orchidea ile gotujesz skrzyp?
A potem dopiero pijesz, tak?

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

catttt no właśnie przepowiedziała, że nie ja się nastawiam już na egzamin we wrześniu, tylko będę musiała się streścić, bo mam teorię ważną tylko do 14 czy 15 września

[Czarna Orchidea]

Napisane przez catttt

Jomic chyba przepowiadała że tym razem się uda, prawda?

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Czarna Orchidea ile gotujesz skrzyp?
A potem dopiero pijesz, tak?

gotuje jakies 10 minut i sobie oddzielam od fusow i pije, najbardziej wchodzi mi goracy

[catttt]

Napisane przez Czarna Orchidea

gotuje jakies 10 minut i sobie oddzielam od fusow i pije, najbardziej wchodzi mi goracy

Dziękuję za odpowiedź
Piję od 3 tygodni i już mniej wypadają, ale wiadomo nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej

[Minnieee]

Napisane przez Czarna Orchidea

BOOze nie przezyje, zejde na zawal, niewykonalne zebym sama na word wrocila.
dobrze ze brat ze mna jedzie . ..

Orchideo Mogę się tylko domyślać, jak jest Ci ciężko i jak się stresujesz. Sama należę do osób, które prawko (i nie tylko) bardzo przeżywają Ale przede wszystkim trzeba mieć do tego pozytywne nastawienie. Dasz radę, zobaczysz!

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;27556602]Powiem Wam, że czuję jakoś że znów mi się nie uda zdać, mam jakies akie głupie przeczucie, zakładam że będę jeszcze podchodzić do egzaminu po wakacjach[/QUOTE]

Misislipy - przede wszystkim pozytywne nastawienie! Dasz radę, podobnie jak Orchidea i inne dziewczyny

Dziewczyny!
Wiem, że możecie uznać, że się wymądrzam, że nie wiem jak to jest, itp., itd. Ja też bardzo przeżywam to wszystko. Prawo jazdy jest chyba najbardziej stresującą rzeczą, z jaką miałam do czynienia. Ale musicie wierzyć, że się uda, że wszystko się poukłada. Choć sama nie gustuję do końca w takiej muzyce, to podoba mi się pewna piosenka, której bodajże refren zaczyna się tak : "A musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda." Czyli przede wszystkim wiara w siebie, we własne umiejętności. Damy radę, tak czy inaczej. Wszystkie przez to przejdziemy

[dobra, przyznaję - może jestem taka "cwana", bo do egzaminu jeszcze trochę czasu mam. Pewnie dwa dni, dzień przed zacznę marudzić, więc proszę - przypomnijcie mi wtedy ten wątek i moją wypowiedź. Zobaczymy, czy taka mądra będę ]

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Minnieee nie powtarzam sobie ani nikomu innemu, że zdam albo nie zdam, po prostu mam przeczucie, że i tym razem się nie uda, chciałabym wreszcie zdać, ale no mam takie coś, że czuję że nie zdam i tym razem bo coś...

[Minnieee]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;27557368]Minnieee nie powtarzam sobie ani nikomu innemu, że zdam albo nie zdam, po prostu mam przeczucie, że i tym razem się nie uda, chciałabym wreszcie zdać, ale no mam takie coś, że czuję że nie zdam i tym razem bo coś...[/QUOTE]

Ja czasem też miewam pewne przeczucia, nie zawsze się jednak one sprawdzają. Nie wiem jak jest w Twoim przypadku, ale życzę Ci oczywiście, aby okazały się one mylne i tym razem w końcu się udało

[Eroll]

Cały dzień w Krakowie. Nie mam już siły, ledwo żyje Przynajmniej wróciłam z nowymi ciuchami, ale i tak nie kupiłam tego po co pojechałam.

Dziewczyny, a ja trzymam za Was wszystkie kciuki i w Was wierzę. Dacie radę

nafiyqa ciekawe jak tam egzamin.

Chyba muszę dodać skrzyp do mojej pokrzywy, bo mimo tego, że lubię wszelkiego rodzaju herbaty, to pokrzywa mi z trudnością przez gardło przechodzi.

[jomic]

Jestem, nie będę cytować bo za dużo tego.
Widziałam statystyki, aż strach zajrzec do częsci IV, gdzie zdawałam egz. Jeszcze się okaże, że połowa postów moja.

Foxy - widzę, ze już po jazdach. Trochę mnie przeraziło twoje "swoim samochodem będę szaleć", bo łacząc to z Twoją wypowiedzią nie zanosi się na przepisową jazdę. Mamy się juz bac?
Czym jeździłaś na kursie?

Dziewczynki, noski do góry, to tylko egzaminy. Pewnie jedyna godzina w naszej kierującej karierze kiedy jedziemy na 100% poprawnie itd.

Misislipy - moje przeczucią są moje. Dobrze będzie. Nie idź z nastawieniem "przecież i tak się nie uda". Się uda i już.

Matko, mam tyle zaległosci, weekend znowu poza domem. Za to za 2 tyg Warmia wita

Eroll, wyszukiwarka zdawała we Włocławku, nie we Wrocławiu

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

jomic mi tu nie chodzi nawet o Twoje przeczucia, tylko o moje mam jakieś takie wewnętrzne przeczucie, że jednak znow będę musiała dokupowac godzinki. Ja może po prostu jestem przemęczona tymi egzaminami, nawet jeśli miałabym oblać to chyba wolę jeździć krótko, niż znów mieć na karteczce, że jeździłam 40minut...

[karolciab93]

Dziewczyny ten tydzień to chyba jakiś pechowy .. żadnej się nie udaje echh..
i w dodatku każda z nas ma jakieś załamania

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

karolcia nie ma co się załamywać

Powiem Wam, że szczerze, wewnętrznie chciałabym jeszcze raz wykupić godzinki ale z drugiej strony nie chcę już, ech... to PJ jest straszne...