Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI

[Ewi22]

Powitajcie mnie w klubie...Trinu i Czarna Orchidea Dostałam największą kosę-Egzaminatora... i ze stresu oblałam na górce-za mało gazu,czy za szybko puściłam sprzęgło... pojechałam mimo to na miasto i ze30 min.pojezdziłam.Ten E.to masakra-formalista,zero uśmiechu jescze na koniec życzył mi miłego dnia... jak patrzyłam to NIKOGO nie puścił.Następny egzamin28 czerwca...Tylko czy to ma sens??

[nafiyqa]

Orchidea, nie mozesz sie poddac.
Szkoda Twojego czasu, wydanych pieniedzy, nerwow.
Potem znow na nowo bedziesz musiala sie w to wszystko wkrecac, a tak przynajmniej jestes na czasie.

[Minnieee]

Kurcze, jaka szkoda, że dzisiaj żadnej się nie udało
Dziewczyny, proszę się nie załamywać. Głowa do góry, następnym razem pójdzie lepiej

Ewi22 pewnie, że ma sens. Zobaczysz, uda się w końcu. Musi!

Karolciab93 - trzymamy kciuki i wspieramy duchowo Powodzenia Wróć z pięknym pozytywem

[Ewi22]

Karolciab93-przełam Naszą złą passę Tego Ci życzę

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Tak bardzo chciałam zdać przed lipcem muszę zdać... ehhh...Ten facet mnie zmroził Jutro jadę na zjazd do Szklarki o 6,20 zbiórka

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

A łuk wyszedł super ciekawe,co następnym razem będzie...

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Dobranoc

[jomic]

Orchidea, spokojnie. Dzisiaj są emocje (i tak szybko nie opadną) ale to nie one tutaj decydują. Zainwestowałaś w to prawko (czas, pieniadze, energię, nerwy) i nie możesz tego stracić. Nie idź tą drogą.
Na spokojnie ustal kolejny termin, jakąs jazdę. I olej to najbardziej jak się da. Czasami jak na czyms nie zależy to najlepiej wychodzi.
Sama mialam plan rezygnowania (ale nie na zawsze. Mialam powrocic do tego wiosną. Czemu akurat wiosną to nie wiem, jakos o pogodzie nie myslalam). Igdyby nie to forum, instruktor (który odwalil kawał dobrej roboty) i sprawczyni, ktora dowiozła mnie na egzamin to nie poszłabym na kolejny (zreszta nikt więcej, no prawie nikt, nie wiedział). Nie zalezalo mi nawet na udowodnieniu sobie, ze dam radę. Bylam "obrażona" na caly ten kurs. Najbardziej drażnili mnie tacy co jeździli łamiąc podstawowe przepisy, ale mogli bo iedys dostali juz ten plasticzek.

Dzięki dziewczynim tutaj miałam siłę umówic sie na kolejną jazdę. A tam juz na żywo usłyszeć cos milego. A jak Twój instr? Mój był jedyną "namacalną" osobą, ktora wiedziala co jest grane i która od początku twoerdzila, ze zdam. A potem grozil ze mnie zamorduje Mimo wszystko wspieral, wspieral, wspieral. Dzielnie znosil moje marudzenie i zdawał się nie słyszeć- ja tu qwięcej nie wsiądę.

Po 2 - zawsze można zmienić WORD, zrobic przerwę (byle nie za długą), ale nie można zrezygnować. To nie jest 100 podejscie nieudane. Jak dziecko uczy się chodzić to też wiele razy upada. I tyle samo razy wstaje. A potem nie pamięta jak to sobie dupkę potłukło.

Nie poddawaj się kochana, bo dasz radę. Masz w sobie siłę i jak tylko ją odnajdziesz to zapisuj się na kolejny egzamin.

[jomic]

Karolcia, niech ta sobota bedzie dla Ciebie

[karolciab93]

Dzień dobry! nie dziękuje - żeby nie zapeszać
dopiero dzisiaj czuje co to prawdziwy stres .. nie mogłam nic przełknać mam nadzieję że mój żoładek to wytrzyma ..
boje sie dziewczyny ;/ masakrycznie sie boje ... jak teraz siedze to właściwie wydaje mi się że nic nie umiem .. a o 9 będziemy wyjeżdżać z domu .. cholerka czemu to musi być aż tak stresujące .. boje sie że na obsłudze mi sie wszystko pomiesza, że zapomne ustawić wszystko przed łukiem .. ze coś pomyle na łuku .. boje się że pomieszają mi się wszysgtkie testy ech ... przez całą droge bede sobie powtarzać " uwierz w siebie, uwierz w siebie" tylko czy to pomoże .. :/ no nic uciekam raz kozie śmierć, będzie co ma być !

już po napisze Wam czy zdałam czy nie buziaki

[Eroll]

Wpadłam tylko napisać, że Karola trzymam za Ciebie kciuki! Powodzenia

[izoOolda]

Dołączam się do wątku W środę mam egzamin wewnętrzny, a od piątku prawdopodobnie jazdy. Trzymajcie za mnie kciuki

[Cecilia89]

Karolcia, ja również trzymam kciuki

A tym dziewczynom, które nie zdały, powiem tyle - nie poddawajcie się. Na pewno zdacie

[izapp1]

Karolciu, mocno kciuki trzymam i wspieram!

[201607111632]

Karola, niech moc jest z tobą

[Sylwia1900r]

[Czarna Orchidea]

Karolcia mocno mocno trzymam kciuki!

[Trinu08]

Karolcia ,pewnie już siedzisz za kółkiem

Napisane przez CzarnaOrchidea

dziewczyny jak bylo i co zrobilam opisze jak ochłonę.
ale dalej nie wiem co robic, czy rzucic i dac sobie spokoj, czy przerwa, jak dluga, czy dokupic jazdy, ale skad pieniadzeee...

Też mam takie wątpliwości jak Ty no ale dziewczyny dobrze piszą....chyba jak się zaszło tak daleko i naprawdę Ci na tym zależy to próbować do skutku ile razy to nieważne ....

Napisane przez Ewi22

Powitajcie mnie w klubie...Trinu i Czarna Orchidea Dostałam największą kosę-Egzaminatora... i ze stresu oblałam na górce-za mało gazu,czy za szybko puściłam sprzęgło... pojechałam mimo to na miasto i ze30 min.pojezdziłam.Ten E.to masakra-formalista,zero uśmiechu jescze na koniec życzył mi miłego dnia... jak patrzyłam to NIKOGO nie puścił.Następny egzamin28 czerwca...Tylko czy to ma sens??

Fajnie ,że mogłaś pojeździć po mieście ale to ma sens jak i tak wiesz ,że nie zdałaś ? U mnie jest egzaminatorka która oblała chłopaka na łuku bo nie włączył świateł mijania i po egzaminie jak ja tego nienawidzę jak E wychodzi z samochodu z uśmiechem ..i życzy miłego dnia

Napisane przez jomic

Po 2 - zawsze można zmienić WORD, zrobic przerwę (byle nie za długą), ale nie można zrezygnować. To nie jest 100 podejscie nieudane. Jak dziecko uczy się chodzić to też wiele razy upada. I tyle samo razy wstaje. A potem nie pamięta jak to sobie dupkę potłukło.

Podoba mi się to porównanie do dziecka masz rację jomic ....frustracja jest ale później jak przyjdzie nasz dzień będzie satysfakcja i będziemy dumne ,że nie poddałyśmy się bo nie warto

[karolciab93]

ZDALAM !
jeszcze w to nie wierze, relacje Wam zdam jak bede w domu ! Kurcze co za szczescie ! Calym sercem dziekuje za kciuki

[Minnieee]

Napisane przez karolciab93

ZDALAM !
jeszcze w to nie wierze, relacje Wam zdam jak bede w domu ! Kurcze co za szczescie ! Calym sercem dziekuje za kciuki

GRATULACJE!
Baaaardzo, baaaardzo się cieszę, że Ci się powiodło

[Czarna Orchidea]

Napisane przez karolciab93

ZDALAM !
jeszcze w to nie wierze, relacje Wam zdam jak bede w domu ! Kurcze co za szczescie ! Calym sercem dziekuje za kciuki

bardzo się ciesze!!

[catttt]

Napisane przez karolciab93

ZDALAM !
jeszcze w to nie wierze, relacje Wam zdam jak bede w domu ! Kurcze co za szczescie ! Calym sercem dziekuje za kciuki

A widzisz, tak się bałaś
Warto się przemęczyć? Warto!

Dziewczyny przykro mi, ale jeśli teraz z tego zrezygnujecie to będziecie żałowały.
A np. prawko będzie Wam potrzebne za rok, wtedy będziecie musiały od nowa robić kurs, bo bardzo szybko się takie rzeczy zapomina
A teraz wykupicie kilka jazd + egzamin to wyjdzie taniej- to tak z ekonomicznego punktu widzenia, zboczenie zawodowe
A z takiego psychicznego punktu widzenia...To myślę, że dobrym pomysłem będzie tydzień- dwa tygodnie odpoczynku, żeby nabrać dystansu i cały czas nie myśleć o prawku..

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez karolciab93

ZDALAM !
jeszcze w to nie wierze, relacje Wam zdam jak bede w domu ! Kurcze co za szczescie ! Calym sercem dziekuje za kciuki

Gratulacje

[201607111632]

Napisane przez karolciab93

ZDALAM !
jeszcze w to nie wierze, relacje Wam zdam jak bede w domu ! Kurcze co za szczescie ! Calym sercem dziekuje za kciuki

[Czarna Orchidea]

ja robie przerw do lipca, dokupie 4 jazdy i zapisze sie na egzamin.
najbardziej mnie boli ze gdybym nie wymusila to bym zdala, po 30 minutach,. jak mozna typa z prawej strony jezdzic.
zeby bylo smieszniej mialam jazdy z najbardziej czepliwym i wymagajacym instruktorem wiec nie wiem o co chodzi.

[catttt]

Napisane przez izoOolda

Dołączam się do wątku W środę mam egzamin wewnętrzny, a od piątku prawdopodobnie jazdy. Trzymajcie za mnie kciuki

Witamy, i zazdrościmy jazd

[Taran]

Gratulacje

[_gatinha_]

karolciab93 Gratuluję!!! Zdolna kobitka

[princeseczka]

karolcia gratulacje kochana!!

[Trinu08]

Napisane przez karolciab93

ZDALAM !
jeszcze w to nie wierze, relacje Wam zdam jak bede w domu ! Kurcze co za szczescie ! Calym sercem dziekuje za kciuki

Ale super ,gratulacje Karolciu !! nie moge się doczekać relacji

[Joan1987]

Napisane przez karolciab93

ZDALAM !
jeszcze w to nie wierze, relacje Wam zdam jak bede w domu ! Kurcze co za szczescie ! Calym sercem dziekuje za kciuki

Gratulacje

ojj długo mnie nie było na wątku, ale to wszystko przez to, że cały wolny czas poświęcam na kończenie pracy magisterskiej, bo we wtorek muszę ją oddać do dziekanatu przed zbliżającą się obroną.

Po niedzieli będę dzwonić do instruktora, uznałam, że przed czekającym mnie egzaminem z prawka wykupię 4 jazdy. Tak czuję, że parkowanie muszę przećwiczyć. A z tatą pojadę na garaż i manewry sobie różne drogowe przećwiczę. Egzamin się zbliża wielkimi krokami, a ja już czuję lekki stresik przed nim

[Eroll]

Karolcia gratuluję!
Takiej pesymistki jak Ty chyba jeszcze nie widziałam, a tu proszę - zdolniacha zdaje za pierwszym razem Super!

Napisane przez Czarna Orchidea

ja robie przerw do lipca, dokupie 4 jazdy i zapisze sie na egzamin.
najbardziej mnie boli ze gdybym nie wymusila to bym zdala, po 30 minutach,. jak mozna typa z prawej strony jezdzic.
zeby bylo smieszniej mialam jazdy z najbardziej czepliwym i wymagajacym instruktorem wiec nie wiem o co chodzi.

Dobra decyzja
Nie gdybaj... Bo tak może każdy. "Zdałabym gdyby nie: śnieg/rowerzysta/sygnalizator/jazda pod prąd/przejście dla pieszych/stop/strzałka kierunkowa/silnik/sprzęgło/słupek/deszcz/korek/skrzyżowanie/zagapienie się/własna głupota. Wymieniać dalej?

[jomic]

Monika, zapomnialas o egzaminatorze, instruktorze i czarnym kocie
Nikt jeszcze nie urodził się mistrzem kierownicy.

Karolina

Zaczynam wolny weekend