Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI

[karolciab93]

Napisane przez Sylwia1900r

Może być to i moja wina.
Ale to mnie tak strasznie denerwuje, demotywuje, spędza mi sen z powiek, niedługo muszę na egzamin a dalej robię błędy.

hmm jedna z moich koleżanek która właśnie zaczęła jeździć eLką niedawno opowiadała mi jak jeden z I. mówił że czasami specjalnie " dusi" auto żeby zgasło .. i robi to dlatego że wku*a go jak trąbią na elkę czy coś w tym stylu. Z początku wydawało mi sie to śmieszne , ale teraz jak sobie o tym myślę to kurde dziwne podejeście .. przecież nie płaci sie za odpalanie auta na środku drogi tylko za jazdę .. a ludzie jak to ludzie.. nie pamiętał wół jak cielęciem był

[LunatyczkaBB]

Napisane przez Sylwia1900r

Może być to i moja wina.
Ale to mnie tak strasznie denerwuje, demotywuje, spędza mi sen z powiek, niedługo muszę na egzamin a dalej robię błędy.

A może powiedz mu, że chcesz sobie jeszcze poćwiczyć ruszanie na placu, ale sama w samochodzie? (niby, że chcesz zobaczyć jak wychodzi Ci jak jesteś sama itd)
Dasz radę

[Taran]

Nie pisałam wam, że mam dzisiaj egzamin. Ale zdałam!!! 6 podejście okazało się szczęśliwie. Co prawda na wzniesieniu mi zgasł, miałam parkowanie równoległe tyłem, które musiałam powtarzać, bo mi kierunkowskaz się wyłączył, czy ja wyłączyłam, na jednym skrzyżowaniu za długo zwlekałam z przejazdem, to mi błąd zaznaczył. Ale zdałam. Jejku, jak ja się cieszę

Muszę zmienić podpis ;P

[sally]

Taran moje gratulacje!!!

A ja mam pytanko, jak macie jazdy to przez 60minut czy wasi instruktorzy skracają czas ? pytam bo narazie miałam 2 jazdy z czego 1 trwała 45 minut a wczoraj koło 30 minut, hmmm czy to jest normalne?

[Joan1987]

Taran gratulacje

sally u mnie jazda na kursie to była zawsze pełna godzina zegarowa

[Eroll]

Taran, serdecznie gratuluję!
Jak mogłaś nam nie powiedzieć?

Dziewczyny z listy na pierwszej stronie (talkshit, Joan1987, gatka_84, Czarna Orchidea, Trinuo8, abiblabla, Ewi22), piszcie kiedy macie egzaminy!

Napisane przez sally

A ja mam pytanko, jak macie jazdy to przez 60minut czy wasi instruktorzy skracają czas ? pytam bo narazie miałam 2 jazdy z czego 1 trwała 45 minut a wczoraj koło 30 minut, hmmm czy to jest normalne?

To jest nienormalne. Płacisz za 60 minut, to jeździsz 60 minut. Zrób coś z tym, upomnij się o swoje. Ja rozumiem skończyć 5 minut wcześniej, ale nie 30

[sally]

Joan1987 dziękuję za odpowiedź, kurcze dołuje mnie to że ona mnie tak zlewa, chociaż to dopiero 2 jazda była to tak ma być zawsze? hmmm

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

To jest nienormalne. Płacisz za 60 minut, to jeździsz 60 minut. Zrób coś z tym, upomnij się o swoje. Ja rozumiem skończyć 5 minut wcześniej, ale nie 30 [/QUOTE]


dzięki za odpowiedż, właśnie myśle nad zmianą instruktora bo jakoś głupio mi się prosić o "swoje" nie wiem czy to dobry pomysł? poradźcie

[Eroll]

Instruktorka jest nie w porządku. Podpisywałaś na końcu jazdy kartę kursanta? Nie zdziwiłaś się, że tak wcześnie skończyłaś?
A jak się z nią czujesz w aucie? Dobrze Ci się z nią jeździ? Jeśli nie, to poproś o zmianę. A jeśli tak, to powiedz tej pani, że jeśli zapłaciłaś za godzinę jazdy, to życzysz sobie, aby ona tyle trwała.

[sally]

Napisane przez Eroll

Instruktorka jest nie w porządku. Podpisywałaś na końcu jazdy kartę kursanta? Nie zdziwiłaś się, że tak wcześnie skończyłaś?
A jak się z nią czujesz w aucie? Dobrze Ci się z nią jeździ? Jeśli nie, to poproś o zmianę. A jeśli tak, to powiedz tej pani, że jeśli zapłaciłaś za godzinę jazdy, to życzysz sobie, aby ona tyle trwała.

nie nic mi nie dawała do podpisywania ani za 1 ani za 2 razem, na 1 jezdzie było nawet ok, ale wczoraj to porażka totalna ciagle cos robilam zle - ja to wiem ze jeszcze nic nie umiem ale sory jak mnie przesadzila na miejsce pasazera a na moje miejsce wsiadla jej znajoma i ze mnie podwioza do domu to poczulam sie totalnie olana i ten teks jej kolezanki: " no godzinka tak szybko mija nie?" a ja " jaka godzinka" a ona "nooo fakt dzisiaj zaczelyscie pozniej " i koniec tematu, moja I stala przed autem i palila...... nic nie mowiac, jakos mi sie odechcialo wszystkiego......

[koszyk]

Napisane przez sally

A ja mam pytanko, jak macie jazdy to przez 60minut czy wasi instruktorzy skracają czas ? pytam bo narazie miałam 2 jazdy z czego 1 trwała 45 minut a wczoraj koło 30 minut, hmmm czy to jest normalne?

+ to co pozniej pisałaś. Co to za szkoła jazdy!
U mnie tak do góra paru minut krócej się jeździ - wiadomo jak się kilka minut wcześniej podjedzie pod ośrodek to już koniec Co prawda dopiero 3 godziny wyjeździłam ale zawsze 50 pare minut jeżdżę
Ja bym się upomniała, bo to jej praca a Ty za to słono zapłaciłaś!
PS. nie masz karty kursanta, która daje się do podpisu i na każdej godzinie teorii i na jazdach?!

Kurde, jeżdżąc brakuje mi jeszcze jednej pary oczu bo jak zmieniam biegi to nie patrze przed siebie - i skręca mi auto

[Joan1987]

Sally upomnij się o swoje. W końcu za to płacisz. A jak nie to zmień instruktora. W każdym razie tak nie może być, że masz tylko 30 min jazd zamiast pełnej godziny

Eroll ja pisałam w poście opisującym mój egzamin kiedy mam następny termin ;-) 2 wrzesień Ale będę próbować to przyspieszyć, w każdym razie gdyby się coś zmieniło, oczywiście od razu dam znać

[Minnieee]

Napisane przez Taran

Nie pisałam wam, że mam dzisiaj egzamin. Ale zdałam!!! 6 podejście okazało się szczęśliwie. Co prawda na wzniesieniu mi zgasł, miałam parkowanie równoległe tyłem, które musiałam powtarzać, bo mi kierunkowskaz się wyłączył, czy ja wyłączyłam, na jednym skrzyżowaniu za długo zwlekałam z przejazdem, to mi błąd zaznaczył. Ale zdałam. Jejku, jak ja się cieszę

Muszę zmienić podpis ;P

Taran, gratuluję!
Wiem po sobie, co to za ulga, jak się widzi na karcie wynik pozytywny I koniecznie zmieniaj podpis!

Napisane przez Eroll

Instruktorka jest nie w porządku. Podpisywałaś na końcu jazdy kartę kursanta? Nie zdziwiłaś się, że tak wcześnie skończyłaś?
A jak się z nią czujesz w aucie? Dobrze Ci się z nią jeździ? Jeśli nie, to poproś o zmianę. A jeśli tak, to powiedz tej pani, że jeśli zapłaciłaś za godzinę jazdy, to życzysz sobie, aby ona tyle trwała.

Zgadzam się z Eroll. Skoro zapłaciłaś za godzinę jazdy, to tyle powinnaś jeździć. Co to w ogóle za polityka, że pani I. kończy Ci jazdę pół godziny przed czasem?

Napisane przez sally

nie nic mi nie dawała do podpisywania ani za 1 ani za 2 razem, na 1 jezdzie było nawet ok, ale wczoraj to porażka totalna ciagle cos robilam zle - ja to wiem ze jeszcze nic nie umiem ale sory jak mnie przesadzila na miejsce pasazera a na moje miejsce wsiadla jej znajoma i ze mnie podwioza do domu to poczulam sie totalnie olana i ten teks jej kolezanki: " no godzinka tak szybko mija nie?" a ja " jaka godzinka" a ona "nooo fakt dzisiaj zaczelyscie pozniej " i koniec tematu, moja I stala przed autem i palila...... nic nie mowiac, jakos mi sie odechcialo wszystkiego......

Brak słów
Pomyśl nad zmianą instruktora, dla Twojego dobra.

[sally]

Dziękuję Wam kochane Jesteście, myślałam, że może jestem przewrażliwiona i że tak jest wszędzie, jednak zmienię I bo to nie ma sensu a kasa faktycznie dla mnie jest bardzo duża, i od razu zapytam o tą karte o ktorej mowicie- na oczy jej nie widzialam.

[karolciab93]

Napisane przez Taran

Nie pisałam wam, że mam dzisiaj egzamin. Ale zdałam!!! 6 podejście okazało się szczęśliwie. Co prawda na wzniesieniu mi zgasł, miałam parkowanie równoległe tyłem, które musiałam powtarzać, bo mi kierunkowskaz się wyłączył, czy ja wyłączyłam, na jednym skrzyżowaniu za długo zwlekałam z przejazdem, to mi błąd zaznaczył. Ale zdałam. Jejku, jak ja się cieszę

Muszę zmienić podpis ;P

jak to mój chrześniak mówi " no no no!" jak to można było nam nie powiedzieć co ?;> hehe
ale z drugiej strony ja też wolałam jak mniej osób wiedziało
w każdym razie MOJE WIELKIEE GRATULACJE i zasłóżone za nie poddawanie się i wole walki i zmieniaj podpis ale już :P

[Joan1987]

Napisane przez sally

Dziękuję Wam kochane Jesteście, myślałam, że może jestem przewrażliwiona i że tak jest wszędzie, jednak zmienię I bo to nie ma sensu a kasa faktycznie dla mnie jest bardzo duża, i od razu zapytam o tą karte o ktorej mowicie- na oczy jej nie widzialam.

a jak zmienisz instruktora i spyta się ile godzin wyjeździłaś, to powiedz mu, że to nie były pełne godziny.
To samo gdyby dawała Ci teraz kartę do podpisywania, to patrz jaką ilość godzin Ci tam wpisuje.
I wedlug mnie dobrze, że decydujesz się zmienić instruktora, jak na początku odwala takie rzeczy, to pomyśl co będzie później. A dobry instruktor to podstawa na kursie.
Powodzenia! I daj znać co załatwiłaś

[sally]

Napisane przez Joan1987

a jak zmienisz instruktora i spyta się ile godzin wyjeździłaś, to powiedz mu, że to nie były pełne godziny.
To samo gdyby dawała Ci teraz kartę do podpisywania, to patrz jaką ilość godzin Ci tam wpisuje.
I wedlug mnie dobrze, że decydujesz się zmienić instruktora, jak na początku odwala takie rzeczy, to pomyśl co będzie później. A dobry instruktor to podstawa na kursie.
Powodzenia! I daj znać co załatwiłaś

oczywiście że teraz już sobie dopilnuje tej karty a w szczególności jej karte, boze jak bardzo chcialam tam chodzic tak teraz muszę na nowo się pozytywnie nastawić, ale zmieniam ją na 100% tym bardziej ze na 1 jeżdźie gadala przez komorke caly czas z kolezankami i to tez mnie stresowalo eh!!!
Dam Wam znać jak to załatwie

[lza_slonca]

Napisane przez sally

oczywiście że teraz już sobie dopilnuje tej karty a w szczególności jej karte, boze jak bardzo chcialam tam chodzic tak teraz muszę na nowo się pozytywnie nastawić, ale zmieniam ją na 100% tym bardziej ze na 1 jeżdźie gadala przez komorke caly czas z kolezankami i to tez mnie stresowalo eh!!!
Dam Wam znać jak to załatwie

Ustawowo 1 h zajec teoretycznych trwa 45minut, a zajecia praktyczne 60min. W praktyce wyglada to roznie +-5minut
Dziewczyny maja racje, walcz o swoje.

A i jeszcze jedno- masz prawo zmienic instruktora jak i szkole jazdy. Porozmawiaj wpierw z I., jesli nic nie pomoze to z kierownikiem OSK...


Ja egzamin teoretyczny 8 lipca o h 10

[Wizazanka492]

dziękuje za odpowiedź
Kurcze 84 zł , tyle już wydałam na te dodatkowe godz jazdy + egz i jeszcze tutaj na sam konie muszą zgolić .. ehhh
no ale jak trza to trza

[jomic]

Taran
u was też taka kapiąca pogoda? A miało być tak pięknie. Jak mam wolne to pada, jak się turlam pociągami to też się leje z nieba. ale żar wtedy.

[LunatyczkaBB]

Napisane przez Wizazanka492

dziękuje za odpowiedź
Kurcze 84 zł , tyle już wydałam na te dodatkowe godz jazdy + egz i jeszcze tutaj na sam konie muszą zgolić .. ehhh
no ale jak trza to trza

Ale to jednak taki najprzyjemniejszy koszt w aspekcie prawa jazdy

Napisane przez jomic

Taran
u was też taka kapiąca pogoda? A miało być tak pięknie. Jak mam wolne to pada, jak się turlam pociągami to też się leje z nieba. ale żar wtedy.

Kapiąca to mało powiedziane...

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez lza_slonca

Hej tak Cie czytam o tej pracy i mam kilka rad dla Ciebie
Pracowało mi się i w Realu i w innych spożywczo-przemysłowych od kasjerek po kierowniczki zmiany i powiem Ci 1- poczytaj kodeks pracy. Masz PRAWO do wody w upał, do przerw itp. To nie Twoje "widzi mi się" tylko tak MA BYĆ i koniec. Jeśli Twoja kierowniczka nie zgadza się na to to wspomnij o INSPEKCJI PRACY. Nie bój się, że stracisz pracę bo jej grożą kary o wiele większe niż Twoja pensja. Odważniej mów co myślisz i czujesz, nie jesteś robotem a widać ta Pani ma wyżej 4literki niż jak wydala kał

Pozdrowionka i ucha do góry

powiem Ci, że nie jest aż tak źle, mi na pracy zależy, a pracodawcy to znajomi moich rodziców znajomi, ale koleżanki z pracy mam fajne, jakiś jogurt 1 dzień po terminie mogę zjeść, kawę wypić...

Napisane przez Ewi22

Hej,hej misslipy-pracuję w sklepie z alkoholami i słodyczami picie też muszę mieć sama,a toaleta brama obok.Pracuję sama na zmianie więc jem między klientami-taka moja przerwa teściowa szefa ochrzaniła mnie kiedyś jak usiadłam więc to też mnie z Tobą łączy Ona po mnie przychodzi.A do tego menele niemyjący się od pół roku,nieletni udający dorosłych itp; zmiana 2 od 13,30 do 20,30+ dojazd z własnej kieszeni.Ale szef chociaż fajnyA co do PJ to nie poddawać się? jak mam tam iść po raz 4 to aż mnie telepie

mnie też telepało przed egzaminami, ale już mam to za sobą
a z pracą zawsze może być gorzej

Napisane przez karolciab93

hmm jedna z moich koleżanek która właśnie zaczęła jeździć eLką niedawno opowiadała mi jak jeden z I. mówił że czasami specjalnie " dusi" auto żeby zgasło .. i robi to dlatego że wku*a go jak trąbią na elkę czy coś w tym stylu. Z początku wydawało mi sie to śmieszne , ale teraz jak sobie o tym myślę to kurde dziwne podejeście .. przecież nie płaci sie za odpalanie auta na środku drogi tylko za jazdę .. a ludzie jak to ludzie.. nie pamiętał wół jak cielęciem był

to jest nie wporządku...

Napisane przez Taran

Nie pisałam wam, że mam dzisiaj egzamin. Ale zdałam!!! 6 podejście okazało się szczęśliwie. Co prawda na wzniesieniu mi zgasł, miałam parkowanie równoległe tyłem, które musiałam powtarzać, bo mi kierunkowskaz się wyłączył, czy ja wyłączyłam, na jednym skrzyżowaniu za długo zwlekałam z przejazdem, to mi błąd zaznaczył. Ale zdałam. Jejku, jak ja się cieszę

Muszę zmienić podpis ;P

osz Ty niedobra...
gratulacje!

[gatka_84]

Napisane przez sally

nie nic mi nie dawała do podpisywania ani za 1 ani za 2 razem, na 1 jezdzie było nawet ok, ale wczoraj to porażka totalna ciagle cos robilam zle - ja to wiem ze jeszcze nic nie umiem ale sory jak mnie przesadzila na miejsce pasazera a na moje miejsce wsiadla jej znajoma i ze mnie podwioza do domu to poczulam sie totalnie olana i ten teks jej kolezanki: " no godzinka tak szybko mija nie?" a ja " jaka godzinka" a ona "nooo fakt dzisiaj zaczelyscie pozniej " i koniec tematu, moja I stala przed autem i palila...... nic nie mowiac, jakos mi sie odechcialo wszystkiego......

Taran, gratuluję!

A do jakiego ośrodka chodzisz? bo widzę że też z Katowic jesteś.

[Taran]

Dzięki wszystkim za gratulacje

No ja tak nie do końca z Katowic, z okolic bardziej. A zdawałam w Dąbrowie Górniczej i tam miałam wszystkie jazdy. Jak ktoś chce to mogę wskazać paru fajnych instruktorów. Niefajnych też

[gatka_84]

Napisane przez Taran

Dzięki wszystkim za gratulacje

No ja tak nie do końca z Katowic, z okolic bardziej. A zdawałam w Dąbrowie Górniczej i tam miałam wszystkie jazdy. Jak ktoś chce to mogę wskazać paru fajnych instruktorów. Niefajnych też

Nie nie o Ciebie mi chodziło kochana a o sally

[Taran]

No trochę mnie to dziwiło, ale ja nie zwykłam się niczemu zbyt długo dziwić

[koszyk]

Wy też macie, a jak robiłyście prawko miałyście karte kursanta gdzie Instruktor podpisuje i zaznacza każdą odbytą godzinkę ?

[_gatinha_]

Tak, ja miałam Po każdej jeździe podpisywałam się na tej karcie kursanta zarówno ja jak i mój instruktor

[Ewi22]

Mi kartę wypełnił na koniec kursu Errol,nie wiem,kiedy następny egzamin,bo muszę ten świstek do Wordu zanieść o pięciu dodatkowych godzinach wyjeżdżonych...

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Taran-congratulation:cmok : brałaś coś na uspokojenie??Ile jezdziłaś?? Teraz tylko czekać na plasticzek

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

koszyk każdy musi taką kartę mieć, u mnie I. ją wozili pod tą zasłonką co zasłaniasz ją jak Ci słońce w oczy świeci w razie kontroli policji I. musi tą kartę pokazać.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez Ewi22

Mi kartę wypełnił na koniec kursu Errol,nie wiem,kiedy następny egzamin,bo muszę ten świstek do Wordu zanieść o pięciu dodatkowych godzinach wyjeżdżonych...

jak ja miałam dobrze, że za mnie wszystko załatwiał mój ukochany pan Robert z moich 9 egzmainów tylko na 1 z nich sama się zapisywałam

[lza_slonca]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;27870517]powiem Ci, że nie jest aż tak źle, mi na pracy zależy, a pracodawcy to znajomi moich rodziców znajomi, ale koleżanki z pracy mam fajne, jakiś jogurt 1 dzień po terminie mogę zjeść, kawę wypić...

[/QUOTE]


Hehe ale jak coś to pamiętaj, że jesteś człowiekiem nie maszyną i zdrowie masz 1