I love POLE DANCE.

[jakwino]

Dzieńdobry , powróciłam po operacji i rehabilitacji kolanka minęło 5 mcy i wystarczy tego lenistwa bo kilogramów się jakoś kurde nazbierało. Wczoraj kazałam mężowi zamontować rurę spowrotem. No i zaczęłam porządnie jęczeć o obrotową, na szczęście mąz się zgadza i obiecał że jak tylko pozbędzie się jednego auta to kupimy a póki co muszę się wdrożyć od początku bo to jednak ciało zapomniało co umiało :/

ps. Dziewczyny które macie w domu rurkę, jakiej firmy kupiłyście? Xpole? czy może ktoś ma Polspin? bo ciekawa jestem opinii

[moniczorek]

Napisane przez _agg_

taaaaaaaak, zwarta i gotowa

Good

[kociczka]

Thelover super

a u mnie instruktorka nie mowi nazw..jedynie cos wspominala zeby przejsc do pozycji strazaka potem ale ja nie ogarniam
my cwiczymy rozne obroty poki co
te co opisywalam wczesniej + na drugich zajeciach byly 2 nowe - 1 zeby nogi miec wyprostowane obie przy obrocie, rurka miedzy udami oczywiscie a drugi jakis hmm dziwny tylem zeby wziac zamach i tak sie obrocic rozchylajac nogi to chyba nikomu dobrze nie wyszlo bo trzeba wziac duzy zamach a mi po prosu krecimy sie wolniutko albo wcale
a i jeszcze bylo cos takiego zeby nogi zlaczyc i sie obrocic tylko trzymajac rurke hehe w necie widze ze to krzeselko? to mi o dziwo wyszlo chyba najlepiej, uda sie nie obcieraja bo w powietrzu no ale mocne rece trzeba miec

http://www.aerialstudio.pl/files/821...g_Podstawa.PDF tu jest jakis katalog figur i wg tego to robimy cos jak hak, wariacje strazaka i krzeslko no i to z pieta do tylu do posladka tez;p
w ogole te obroty takie podobne do siebie

a z tego co czytałam pozycje glowa w dol zaczynaja sie u mnie dopiero na kolejnym poziomie czyli po 3 miesiacach dla poczatkujacych
i mysle ze to dobre akurat bo naprawde mam problem z samym najprostszym obrotem hehe i sily na takie wywijasy by mi nie starczylo do tego lęk, trzeba sie oswoic

[jakwino]

udało nam się z mężem kupić idealne łożyska i mam obrotową rurkę w domu akurat mieliśmy mieć wczoraj gości i oczywiście rura robi furrorę Dziewczyny podchodziło trochę jak pies do jeża ale jak juz wychodzić miały to już było odważniej, natomiast córka koleżanki lat 7 nie chciała się wprost odkleić a szło jej tak niesamowicie że wszystko co na YT pokazywałam wykonywała bez zająknięcia, talent ma dziewczyna chyba

[pulp fiction]

co myślicie o Hook Studio Pole Dance w Warszawie? Chodził ktoś?

[ajah]

Napisane przez jakwino

udało nam się z mężem kupić idealne łożyska i mam obrotową rurkę w domu akurat mieliśmy mieć wczoraj gości i oczywiście rura robi furrorę Dziewczyny podchodziło trochę jak pies do jeża ale jak juz wychodzić miały to już było odważniej, natomiast córka koleżanki lat 7 nie chciała się wprost odkleić a szło jej tak niesamowicie że wszystko co na YT pokazywałam wykonywała bez zająknięcia, talent ma dziewczyna chyba

Mała na obrotówce?

Mnie się wydaje, że dzieci mają taki dar: nie boją się próbować, a jeszcze jak są dośc sprane fizycznie w ogóle super. Widzę po moich dzieciach.
Poza tym, mam wrazenie, że dzieci działają jakoś intuicyjnie i wiedzą jak dane figury wykonać i nie rozmyślają: prawa ręka tu, lewa noga tam

A talent trzeba pielęgnować

[jakwino]

Napisane przez ajah

Mała na obrotówce?

Mnie się wydaje, że dzieci mają taki dar: nie boją się próbować, a jeszcze jak są dośc sprane fizycznie w ogóle super. Widzę po moich dzieciach.
Poza tym, mam wrazenie, że dzieci działają jakoś intuicyjnie i wiedzą jak dane figury wykonać i nie rozmyślają: prawa ręka tu, lewa noga tam

A talent trzeba pielęgnować

Zgadzam się w 100% i nie boją się, nie ma tego rozkminiania czy tak czy siak czy spadne czy nie, ja jej coś pokazałam a ona podeszła i to zrobiła i widać że frajde miała niesamowitą, całą drogę do domu podobno jęczała że chce mieć rurę w pokoju

[thelover]

Katalog figur fajna sprawa. Co mi się w oczy rzuciło to jak Pani na zdjęciach ma ustawione ręce na większości spinów. Nasza instruktorka na wyższym poziomie strasznie nas goniła żeby nie trzymać obydwu rąk u góry, tylko jedną niżej, odpychając się nieco od rury. Faktycznie spiny wtedy ładniej wyglądają, tylko potrzeba więcej siły w rękach.

Z tego co słyszałam obroty z boku rury są bardziej wymagające dla rączek niż te przodem do niej .

I bardzo dobrze, że dopiero po 3 miesiącach macie mieć inwerty. Nie ma co się z tym spieszyć, lepiej wzmocnić ręce i poczekać niż potem z rury sprysnąć. Dwa tutaj wchodzi też swoista bariera psychiczna. Mi na początku było trochę strasznie.

Co do rur w domu to ja już chyba dwa razy pisałam, że mam Xpole i wszystkim polecam bo zero problemów póki co . Swoją drogą póki co bardzo mało korzystam z funkcji obrotowej :P Niedobrze mi się robi i po 15 minutach treningu wracam do funkcji statycznej.

A dzieciom łatwiej się uczy bo po prostu się nie boją i nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa. Widać to bardzo na stokach w zimę. Dzieciaki śmigają aż miło z jednej strony, z drugiej trzeba wiedzieć, że wynika to z braku wyobraźni - lepiej mieć na nie oko i na rurce

[jakwino]

Właśnie mi mąż rurę poleruje (jakkolwiek niestosownie to może brzmieć ;P)
Edit: no nie, nie było mowy nawet, kompletny brak chwytu z powodu zakwasów, to nie był mój dzień zdecydowanie. Dzisiaj spróbuję na spokojnie.

[1985SiWA]

hejjjj Dołączam i ja Początkująca i mocno zajarana tym sportem Oprócz zajęć z instruktorem korzystam z sali gdzie można ćwiczyć samemu. Już wiem, że przy zmainie lokum obowiazkowo montuje rure w domu więc jednym z priorytetów nowego mieszkania, bedzie możliwość zamontowania lustra i stali

[kociczka]

Napisane przez jakwino

Właśnie mi mąż rurę poleruje (jakkolwiek niestosownie to może brzmieć ;P)
Edit: no nie, nie było mowy nawet, kompletny brak chwytu z powodu zakwasów, to nie był mój dzień zdecydowanie. Dzisiaj spróbuję na spokojnie.

Super Wam dziewczyny ze macie rury w domu....u mnie w mieszkanku to nie przejdzie....chyba ze z jednego pokoju bym zrezygnowala...

Napisane przez 1985SiWA

hejjjj Dołączam i ja Początkująca i mocno zajarana tym sportem Oprócz zajęć z instruktorem korzystam z sali gdzie można ćwiczyć samemu. Już wiem, że przy zmainie lokum obowiazkowo montuje rure w domu więc jednym z priorytetów nowego mieszkania, bedzie możliwość zamontowania lustra i stali

Witamy ile juz chodzisz i gdzie z ciekawosci jakie miasto? To chyba nie taka poczatkujaca jak na otwarta sale idziesz :-D ja po 2 zajeciach bym nie miala z czym ale moze za miesiac sie wybiore juz widze ze bol i siniaki szybciej zeszly niz po 1 razie

[jakwino]

Ja się muszę wybrać gdzieś na "firmową " rurkę żeby porównać chwyt między nią a moją domową. Ja mam ze kwasówki polerowanej, i jeszcze przez męża dopolerowana. Teraz jest tak ze co chwilę muszę ją wycierać, dzisiaj miałam sciereczke z mikrofibry nasączoną w spirytusie i wycieralam i rurę i ręce i pomagało na 1 podejście. Pianka do golenia też nie pomogła. Testowałam jeszcze opatrunek w sprayu bo się tak lepi ale niestety tylko przez chwilę bo momentalnie wysycha.
Dziś w każdym razie byłam pełna motywacji i zacięcia do walki i walczylam dzielnie prawie 2h. Ledwo kolację zjadłam tak bardzo mnie wszystko boli, ale taki ból lubię

[thelover]

jakwino - ale dlaczego tak często rurkę przecierać? Słabe tarcie? Może jest za mało rozgrzana. Ja miałam z tym problem duży w chłodniejsze dni. Kupiłam sobie ocieplacze na nogi i robię rogrzewkę w długich spodniach, na to ocieplacze, długa bluzka. Dopiero jak się lekko spocę i powtórzę obroty, żeby nagrzać rurę, to wskakuję robić figury. Tak rozgrzana trzymam się o niebo lepiej. Mam nadzieję, że zimą nie będę musiała rozgrzewać się w swetrze

No, ale ja mam złotego x-perta - niby lepsza przyczepność niż na chromowanej. Powiem szczerze, że jak jest zimna to ja żadnej przyczepności nie czuję

Ja dzisiaj zero ćwiczeń czegokolwiek. Niestety mój stary kociak umiera i tak przybita jestem, że tylko chipsy wpierdzieliłam :/ (taki mój odstresowywacz). A miałam pracować nad przejściami i płynnością ruchów :P

[1985SiWA]

Ja po 2 zajeciach juz wlasnie poszlam na sale Dziwne bo na zajeciach mowiono mi ze nie poruszam sie jak poczatkujaca - a ja przeciez z PD nigdy wczesniej stycznosci nie mialam hehe wiec nie wiem… Siniaki sa, cale szczescie niewielkie jak na razie nooooooo i zakwasy tez hehehe. Bardzo mnie ten sport kreci

[jakwino]

Napisane przez thelover

jakwino - ale dlaczego tak często rurkę przecierać? Słabe tarcie? Może jest za mało rozgrzana.

Rura jest rozgrzana, ja też. to jest chyba kwestia tego ze ja mam rurkę robioną samemu, tylko polerowaną,nie jest chromowana. Ale tak jak pisałam muszę sprawdzić gdzieś jak się zachowuje taki Xpol na przykład.
Na dodatek tak się stresuje pocącymi się dłońmi ze jak stanę obok rury czy ustawiam coś na kompie to mam suche suchutkie a jak tylko robie krok do rury to czuję jak się robią wilgotne.

Ps.strasznie mi przykro z powodu kiciusia (sama mam takiego jednego niezastąpionego w domu)

[kociczka]

Ja nie mam poki co czasu na otwarta sale a od pazdziernika tym bardziej nie bedzie :/ chodze jeszcze na inne zajecia sportowe hehe to nie mialabym sily nawet a i po 2 zajeciach niewiele pamietam lepiej jak instruktorka pokazuje, u nas na otwarta chodza chyba bardziej zaawansowane dziewczyny i zawsze jest tlum z tego co widze.

boli mnie znowu miedzy lopatkami jakby mi ktos kolec wbil ;/ tydzien temu to samo bylo ;/ i musialam dzis zrezygnowac z zajec ale za to na rowerek wskocze moze a w pon juz znowu PD

Thelover bardzo mi przykro. miesiac temu przechodzilam to samo....

a mam takie pytanie co Wasza rodzina na takie zajecia? u mnie wie tylko mama i chyba nie jest jakas zachwycona reszcie nawet nie mam ochoty mowic i tlumaczyc
i wsrod znajomych tez opinie sa podzielone, chlopak z ktorym sie spotykalam twierdził ze to nic ze sportem nie ma wspolnego i zostalo stworzone w jednym celu

[Kimiko666]

Napisane przez kociczka

a mam takie pytanie co Wasza rodzina na takie zajecia? u mnie wie tylko mama i chyba nie jest jakas zachwycona reszcie nawet nie mam ochoty mowic i tlumaczyc
i wsrod znajomych tez opinie sa podzielone, chlopak z ktorym sie spotykalam twierdził ze to nic ze sportem nie ma wspolnego i zostalo stworzone w jednym celu

U mnie wiedzą wszyscy i większość jest zachwycona/zaciekawiona szczególnie jak pokazuje zdjęcia różnych figur. PD coraz modniejszy jest więc też świadomość u ludzi coraz większa.

Moja mama zawsze dopytuje po zajęciach co dziś robiłam, a potem lamentuje na siniaki moje, a tata uważa, że sport jak sport - ważne żeby się ruszać czy na rurze czy gdzie indziej

Takie opinie, że to nic ze sportem nie ma wspólnego mają osoby, które zazwyczaj nie próbowały weź kiedyś chłopaka na rurke i niech on spróbuje ( oj ludzie robią oczy jak najłatwiejszych figur nie potrafią zrobić "a niby na takie proste wygląda" - u mnie to przekonało parę osób z taką opinią).

Poza tym u mnie w mieście jest coraz większy boom na pole Nawet moja instruktorka co jaki śczas organizuje pole street w różnych miejscach.

[ajah]

Thelover współczuję. Ja ostatnio kiepsko się czuję i na rure wchodzę sporadycznie (zwykle wieczorem, bo w dzień to dzieciaki się doklejają i niewiele z tego wychodzi prócz wspólnych wygłupów prób itd.).
Zatoki mi nawalają i od kilku tygodni nie chca uścić, chyba muszę iśc do lekarza

Napisane przez kociczka

Ja nie mam poki co czasu na otwarta sale a od pazdziernika tym bardziej nie bedzie :/ chodze jeszcze na inne zajecia sportowe hehe to nie mialabym sily nawet a i po 2 zajeciach niewiele pamietam lepiej jak instruktorka pokazuje, u nas na otwarta chodza chyba bardziej zaawansowane dziewczyny i zawsze jest tlum z tego co widze.

boli mnie znowu miedzy lopatkami jakby mi ktos kolec wbil ;/ tydzien temu to samo bylo ;/ i musialam dzis zrezygnowac z zajec ale za to na rowerek wskocze moze a w pon juz znowu PD

Thelover bardzo mi przykro. miesiac temu przechodzilam to samo....

a mam takie pytanie co Wasza rodzina na takie zajecia? u mnie wie tylko mama i chyba nie jest jakas zachwycona reszcie nawet nie mam ochoty mowic i tlumaczyc
i wsrod znajomych tez opinie sa podzielone, chlopak z ktorym sie spotykalam twierdził ze to nic ze sportem nie ma wspolnego i zostalo stworzone w jednym celu

Moja rodzina spoko
Znajomym specjalnie się nie chwaliłam. Jak już wiedzą to reagują różnie: począwszy od tego, że łączą tańcem gogo i strptizem po zwykłą obojętość i brak roumienia mojego zachwytu.

Najciekawsze są reakcje facetów którzy przychodzą mi cś w mieszkaniu naprawić, zainstalować itd. Rura zawsze przykuwa ich uwagę.

[thelover]

No z otoczeniem to różnie bywa. Moja rodzicielka była bardzo niepocieszona jak zaczynałam na zajęcia chodzić, jak kupowałam rurę to jeszcze bardziej dopiero jak jej pokazałam filmiki z mojej nauki to przyznała, że faktycznie jakas forma fitnessu to jest.

Większość moich znajomych wie, że mam rurkę i ćwiczę, nie ukrywam się z tym, ale i specjalnie nie afiszuję . Ja traktuję to po prostu jak sport - bardziej motywującą formę baletu czy jogi .

Podejście otoczenia niestety się nie zmieni dopóki same ćwiczące czegoś w tym kierunku nie zrobią. Niedawno np. były mistrzostwa pole dance w zachodniopomorskim. Gdzie i kiedy? Na wystawie samochodów i motocyklów... Zatem strzał w kolano jak dla mnie. Większość widowni stanowili przypadkowi faceci gapiący się na rozchełstane laski.

Gorąco popieram inicjatywy takie jak zawody Pole Art - piękna sportowa rywalizacja. Nikt kto oglądał prezentowane tam układy nawet nie pomyśli o klubie GoGo. No, ale na przykład takie Miss Pole Dance - laski wyrabiają na rurach super rzeczy - ale są te kocie ruchy, buty na niebotycznych obcasach itd. Zasadniczo taki rodzaj Pole Dancu mi się nie podoba . Nie dlatego, że gorzej wygląda tylko po prostu wzmacnia utarte stereotypy z którymi ja sama staram się wśród otoczenia walczyć.

[Mini1991]

I love pole dance :d

[jakwino]

Ja też się jakoś nie obnoszę ale jak sie zgada coś to zdarza się że wspomnę, no i bliscy znajomi wiedza bo siłą rzeczy nie będę ściągać rury za każdym razem jak ktoś ma przyjść. Za to wiem że niestety błędne myslenie funkcjonuje. Znajomi którzy byli z córką w weekend (ta 7latką o której wcześniej wspominałam) niestety nie grzeszyli inteligencją, bo pan powiedział do nich "widzę że szykujecie Z żeby dużo kasy zarabiała" .... ledwo się powstrzymali żeby mu w pysk nie dać bo o dziecku tak powiedzieć to trzeba być idiotą.

A wgle to zaczynam się zastanawiać czy to nie jest tak że mi ta rura nie pisana albo fatum jakieś.... ciągle coś. Teraz w weekend byli znajomi właśnie z córą, dzieciaki ganiały, kręciły się, nawet koleżanka (miała opory ze względu na to chyba że jest dużą dziewczyną) wszyscy się kręciliśmy. Potem najmniej zmordowani czyli dzieciaki dalej się kręciły i mała powiedziała "a ciocia jak był strażak pokaż mi" no i ciocia vel. mua podniosła sie z wyrka, złapała rurę i w momencie gdy drugą nogę oderwałam od podłogi to tylko usłyszałam chrobot i poleciałaaaaaaaaam..... wycyrklowałam idealnie między telewizor a akwarium (wcześniej żartowaliśmy nawet o stluczeniu akwarium albo TV) nie wiem jak ale udało mi się tym wymanewrować lecąc i koniec końców wylądowałam z głową na rancie drzwi i rurą na nodze. Śliwe mam na głowie, w łydce krwiaka no i na suficie wyrwę w kasetonach (miałam ładną zaślepke że nie było widać nic) i zła jestem strasznie bo znowu przerwa mnie czeka, jedyny plus to taki że nie przydarzyło się to dzieciakom (na szczęście za lekkie) bo tragedia się mogła stać.

[ania_ldz]

hej od miesiąca chodzę na zajęcia pole dance i jestem zachwycona, do tego stopnia, że z kasy którą aktualnie wydaje na papierosy mam zamiar uzbierać na rurę taka nagroda za wytrwałość... co prawda jeszcze nie zaczęłam zbierać, ale już zaczęłam szukać rur.

Zatem moje pytanie: czy ktoś z Was ćwiczył na rurach Sun pole i X-pole? Przewertowałam całe forum i wiem, ze dziewczyna z kotkiem w awatarze ma X-pole. Mam spory dylemat ponieważ ćwiczyłam już na trzech rodzajach rur i tylko na jednej czułam się pewnie - w szkole Black Lips (Lódź), ale nie mam pojęcia jakiego producenta rury posiadają.

Pozdrawiam, szczególnie serdecznie Łodzianki

[ajah]

Napisane przez ania_ldz

hej od miesiąca chodzę na zajęcia pole dance i jestem zachwycona, do tego stopnia, że z kasy którą aktualnie wydaje na papierosy mam zamiar uzbierać na rurę taka nagroda za wytrwałość... co prawda jeszcze nie zaczęłam zbierać, ale już zaczęłam szukać rur.

Zatem moje pytanie: czy ktoś z Was ćwiczył na rurach Sun pole i X-pole? Przewertowałam całe forum i wiem, ze dziewczyna z kotkiem w awatarze ma X-pole. Mam spory dylemat ponieważ ćwiczyłam już na trzech rodzajach rur i tylko na jednej czułam się pewnie - w szkole Black Lips (Lódź), ale nie mam pojęcia jakiego producenta rury posiadają.

Pozdrawiam, szczególnie serdecznie Łodzianki

Możesz do nich zadzwonić i zapytać o to jakie rury mają.
Ja mam x pole.

[thelover]

Moja znajoma ma sunpole kolorową czarną i bardzo sobie chwali. Raz u niej byłam i widziałam, ale nie ćwiczyłam na niej. Podobno lepsza przyczepność niż na samym chromie, jak dla mnie to zupełnie inna jest w dotyku (bo np. moja złota faktycznie lepiej trzyma,ale w dotyku za bardzo się nie różni).

Zależy też czy możesz sobie pozwolić na zamontowanie rury na stałe. Jeśli tak myślę, że sunpole będzie dobry. Ja musiałam zainwestować w X-pole bo tylko te rury były sprawdzone i w pełni demontowywalne. Jeśli więc chcesz się przeprowadzać, zmieniać jej położenie etc. polecam X-pole.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

A z sun pole pamiętam koleżanka próbki w ogóle zamawiała. Więc jeśli jesteś ciekawa jakie są w dotyku można to spr

[ania_ldz]

Hej Dziewczyny dziękuję za rady - niestety po wczorajszych zajęciach stwierdziłam, że jednak wole rury w Lejdisstudio do tego zauważyłam, że Black Lips posiada rury typu multiclick zatem wszem i wobec ogłaszam, że łączenia zupełnie nie przeszkadzają w ćwiczeniach.
Co do Sunpole to również parę dni temu zamówiłam u nich próbniki - bardzo fajna obsługa klienta, moim zdaniem. Na ich rurach Sun colour czyli tych malowanych totalnie nie mam przyczepności (przynajmniej ja - inne dziewczyny uważają, ze wybrzydzam ale serio strasznie mi się pocą ręce z nerwów nawet teraz jak pomyśle o rurce mam mokre dłonie:P więc to pewnie kwestia psychiczna).

Właściciel Sun pole był na tyle uprzejmy, że zaoferował mi wypróbowanie rur w tańcu w studiu swojej żony więc już nie mogę się doczekać co prawda w Katowicach ale przy okazji odwiedzin u rodziców przejdę się do nich

Mimo wszystko jeśli któraś z Was posiada rurę z Sun pole (tą zwykłą niklową lub mosiężną) proszę dajcie znać jak wrażenia

Ps pewnie za chwilkę napiszecie, żebym kupiła magnezję - kupiłam, nawet taką specjalną do pole dance ale jeszcze nie dotarła napiszę Wam jak się sprawuje do tego stosuje Antidral raz dziennie i jest poprawa ale mimo wszystko ciężko jest robić cokolwiek jeśli co rusz muszę przecierać rurkę

Jeśli macie jakieś własne sposoby na śliskie rączki dajcie znać również w tej sprawie.

Pozdrawiam Ania

[1985SiWA]

Hello Mam małe pytanko, czy któraś z dziewczyn podobnie jak ja zmaga się z bólem palców dłoni? Bolą mnie we wszystkich zgięciach już od 1szych zajęć

[ania_ldz]

Hej ja nie miałam problemu z palcami za to z odciskami już tak ale myślę, ze "siłę" w palcach wyrobiłam sobie przez codzienną jazdę na rowerze i ćwiczenia na tzw ściskaczach (takie badziewie za 6 zł). Dodatkowo może powinnaś zwrócić uwagę na rozgrzewkę dłoni.

[Kimiko666]

Napisane przez 1985SiWA

Hello Mam małe pytanko, czy któraś z dziewczyn podobnie jak ja zmaga się z bólem palców dłoni? Bolą mnie we wszystkich zgięciach już od 1szych zajęć

Ja się zmagałam Ale po paru miesiącach się wzmocnił i poprawił chwyt i przeszło.
Teraz mnie jedynie po pracy bolą czasem (po rzeczach wymagających dużej precyzji przy braku podparcia) - wtedy mocze w cieplej wodzie i trochę pomaga. Czasem dodam jakąs maść rozgrzewającą i jest lepiej

[1985SiWA]

Ufff, to mnie troche pocieszyłyscie bo juz myslalam, że wróciła mi jakas reumatyka czy kij wie co Moje ciało odkad zaczełam cwiczyc PD wciąż mnie zaskakuje, gdyz odkrywam nowe rejony, w których moga istniec zakwasy hehe np przeguby rąk

[jakwino]

ja też się zastanawiałam czy to nie jakieś zapalenie stawów bo bolały mnie non stop, każdy stawik po kolei, okropne uczucie. Starałam sie masować bolące miejsca albo moczyć w ciepłych kąpielach, co trochę pomagało.