Polecamy:

Ruby Invicta · 2012-09-27, 23:06

Cytat:

Napisane przez Hadassah

Dużo osób te nie wie o tym że jednym z najlepszych sposobów na otrzymanie tłumaczenia jest kliknięcie wybranego jezyka na wiki (po lewej stronie jest cała lista) - np z polskiej na angielską, przy np. nazwach urzędów, książek, nauk itp.

Haha ja tak robię

Zwłaszcza jeżeli tłumaczę coś o czym nie mam pojęcia, typu instrukcje naprawy samochodów

Myślałam że nikt inny na to nie wpadł

gramwzielone · 2012-09-27, 23:06

Cytat:

Napisane przez Mother Hedgehog

Tak tak, wiem, że mogę to znaleźć. Ale mnie chodziło jak tamta wizażanka się dowiedziała o takiej opcjo? Ja właśnie zupełnie przez przypadek. A są one przydatne a jakoś mało użytkowników google ma pojęcie o ich istnieniu.

Ja pierwszy raz usłyszałam w gimnazjum (na wsi) 11 lat temu, a poza tym czytałam w Komputer Świecie.

Ruby Invicta · 2012-09-27, 23:07

A tak w ogóle to przepraszam jeśli ktoś się poczuje urażony, ale autentycznie mną telepie jak słyszę/czytam tych googli, w tych googlach

viva91 · 2012-09-28, 09:42

Cytat:

Napisane przez moniczka_90

podpisuję się rtękami i nogami pod pierwszym postem

autorko szczerze mówiąc jak przeczytałam tytuł wątku to złapałam się za głowę i wybuchnełam smiechem - byłam pewna, ze to jakas 14latka ma kolejny swój problem

no dzięki

spoko

chciałam dać inny tytuł, typu: "Dlaczego tyle osób nie potrafi posługiwać się wyszukiwarką?" ale stwierdziłam, że taki bardziej skusi innych do wejścia

Funkcje google to moim zdaniem powinno się znać jak pacierz. Ale rozumiem, że nikt się nie nauczy ich tak sam z siebie, nie dowie się o nich. Więc to powinien być obowiązkowy element na lekcjach informatyki.

**Mother Hedgehog** · 2012-09-28, 09:55

Cytat:

Napisane przez Hadassah

Wiem że istnieją szkoły w których nauczyciele się wyrabiają, ale z tych co ja znam - 29 kwietnia omawiasz Tango, 4 maja piszesz z niego maturę - trochę bronię tych bezsensownych pytań, bo jeszcze jestem świeżo (no, 4 m-ce

) po maturze, ustny nadal wzbudza emocje, wybaczcie

.

Szukałam, klikałam - wyszło w praniu, sporo czasu temu. Metodą prób i błędów, chciałam poznać to cudowne narzędzie, ot tak

.

Dużo osób te nie wie o tym że jednym z najlepszych sposobów na otrzymanie tłumaczenia jest kliknięcie wybranego jezyka na wiki (po lewej stronie jest cała lista) - np z polskiej na angielską, przy np. nazwach urzędów, książek, nauk itp.

O, tak to fajny wątek

Wait, checknę sobie. Bo ja musiałam wejść na polską wiki by sprawdzić co u niej piszczy

no i nic mi to nie dało, bo artykuł się nie przetłumaczył a przeszedł zwyczajnie na ten w wersji polskiej - czyli wielkie zero.
Dlaczego ja nienawidzę angielskiego?

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Cytat:

Napisane przez Ruby Invicta

A tak w ogóle to przepraszam jeśli ktoś się poczuje urażony, ale autentycznie mną telepie jak słyszę/czytam tych googli, w tych googlach

Ja tam wolę odmieniać bo jestem Polką a nie używać taką bezpłciową angielska wersję Google

Sorki jeśli cię telepie.

Ruby Invicta · 2012-09-28, 10:20

Cytat:

Napisane przez Mother Hedgehog

Wait, checknę sobie. Bo ja musiałam wejść na polską wiki by sprawdzić co u niej piszczy

no i nic mi to nie dało, bo artykuł się nie przetłumaczył a przeszedł zwyczajnie na ten w wersji polskiej - czyli wielkie zero.
Dlaczego ja nienawidzę angielskiego?

Nie chodzi przecież o tłumaczenie całych artykułów, tylko słów które są hasłem w wiki. Np. wchodzisz na hasło nie wiem, choćby http://pl.wikipedia.org/wiki/Sowa i klikasz sobie w "English" żeby sprawdzić jak to jest po angielsku

Tylko że to się stosuje do bardziej skomplikowanych haseł.

Cytat:

Napisane przez Mother Hedgehog

Ja tam wolę odmieniać bo jestem Polką a nie używać taką bezpłciową angielska wersję Google

Sorki jeśli cię telepie.

Ja nie zabraniam odmieniać, mnie trafia przy tym "e" na końcu

ten Google, w tym Google'u, tego Google'a już mi bardziej pasuje

Nie rozumiem czemu uznawać za poprawną wersję bazującą na niepoprawnej wymowie słowa Google

dzustam · 2012-09-28, 11:06

Cytat:

Napisane przez Ruby Invicta

Nie chodzi przecież o tłumaczenie całych artykułów, tylko słów które są hasłem w wiki. Np. wchodzisz na hasło nie wiem, choćby http://pl.wikipedia.org/wiki/Sowa i klikasz sobie w "English" żeby sprawdzić jak to jest po angielsku

Tylko że to się stosuje do bardziej skomplikowanych haseł.

Ja nie zabraniam odmieniać, mnie trafia przy tym "e" na końcu

ten Google, w tym Google'u, tego Google'a już mi bardziej pasuje

Nie rozumiem czemu uznawać za poprawną wersję bazującą na niepoprawnej wymowie słowa Google

Nie rozumiem zaś ortodoksyjnego pilnowania poprawności wymowy obcego słowa w Polsce i przez Polaków (poza sytuacjami oficjalnymi).

Raczej powinniśmy pilnować prawidłowej odmiany słów znajdujących się w słowniku języka polskiego

.

Według mnie to język jest dla człowieka, a nie człowiek dla języka. Jak ktoś ma ochotę, to niech szuka sobie w google, goglach, guglach, niech korzysta z gugli, google - jak tam sobie chce.

Ruby Invicta · 2012-09-28, 11:17

Cytat:

Napisane przez dzustam

Nie rozumiem zaś ortodoksyjnego pilnowania poprawności wymowy obcego słowa w Polsce i przez Polaków (poza sytuacjami oficjalnymi).

Raczej powinniśmy pilnować prawidłowej odmiany słów znajdujących się w słowniku języka polskiego

.

Według mnie to język jest dla człowieka, a nie człowiek dla języka. Jak ktoś ma ochotę, to niech szuka sobie w google, goglach, guglach, niech korzysta z gugli, google - jak tam sobie chce.

Ja tam żadnym ortodoksem nie jestem, napisałam tylko że mnie to jakoś w uszy kłuje

TheKey · 2012-09-28, 11:39

Cytat:

Napisane przez Ruby Invicta

Haha ja tak robię

Zwłaszcza jeżeli tłumaczę coś o czym nie mam pojęcia, typu instrukcje naprawy samochodów

Myślałam że nikt inny na to nie wpadł

Ja też

JanePanzram · 2012-09-28, 12:06

A ja osoby, które piszą "znajdź se w google" uważam w większości przypadków za baranów i spamerów.
Czasami właśnie szukam w google czegoś - a co w wynik wejdę, to tam "poszókay se f gógle". A rzeczy, której szukam znaleźć nie idzie.

Dla mnie takie odpowiedzi są na granicy spamerstwa.

eloi · 2012-09-28, 13:08

Przepraszam uprzejmie, odniosę się do rewelacyjnej funkcji googl'a jako kalkulatora.

Cytat:

6. Google jako kalkulator? Nic prostszego, wpisujemy po prostu: 2+2*2 i Google poda nam wynik, czyli 6.

Sprawdziłam, rzeczywiście po wpisaniu 2+2*2 i wciśnięciu enter objawia się rewolucja matematyczna, czyli 6. To ja podziękuję za taką opcję, gorzej, ze ktoś łaknący wiedzy rzeczywiście może tak przeprowadzone działanie uznać za prawidłowe.

A odnośnie tematu - google nigdy nie sprawiało mi kłopotu, potrzebne informacje potrafię znajdować bez dodatkowych komend. Szczęście? Raczej nie, podziękowania za tę zdolność powinnam zdecydowanie kierować przede wszystkim do ... bibliotek. Takich stacjonarnych, mało- i wielkomiejskich.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

A jeszcze a propos tłumaczeń: google mają opcję translator/tłumacz, korzystam, by rozumieć teksty po katalońsku i całkiem dobrze mu to idzie.

Ruby Invicta · 2012-09-28, 13:09

Cytat:

Napisane przez eloi

Przepraszam uprzejmie, odniosę się do rewelacyjnej funkcji googl'a jako kalkulatora.

Sprawdziłam, rzeczywiście po wpisaniu 2+2*2 i wciśnięciu enter objawia się rewolucja matematyczna, czyli 6. To ja podziękuję za taką opcję, gorzej, ze ktoś łaknący wiedzy rzeczywiście może tak przeprowadzone działanie uznać za prawidłowe.

A odnośnie tematu - google nigdy nie sprawiało mi kłopotu, potrzebne informacje potrafię znajdować bez dodatkowych komend. Szczęście? Raczej nie, podziękowania za tę zdolność powinnam zdecydowanie kierować przede wszystkim do ... bibliotek. Takich stacjonarnych, mało- i wielkomiejskich.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

A jeszcze a propos tłumaczeń: google mają opcję translator/tłumacz, korzystam, by rozumieć teksty po katalońsku i całkiem dobrze mu to idzie.

Chyba nie zrozumiałam

Co jest złego w tym, że ktoś z tego wyniku skorzysta skoro jest przecież prawidłowy...

gazowane lody · 2012-09-28, 13:34

Cytat:

Napisane przez Ruby Invicta

Chyba nie zrozumiałam

Co jest złego w tym, że ktoś z tego wyniku skorzysta skoro jest przecież prawidłowy...

nie tylko Ty nie zrozumiałaś

**Mother Hedgehog** · 2012-09-28, 13:37

Cytat:

Napisane przez eloi

Przepraszam uprzejmie, odniosę się do rewelacyjnej funkcji googl'a jako kalkulatora.
Sprawdziłam, rzeczywiście po wpisaniu 2+2*2 i wciśnięciu enter objawia się rewolucja matematyczna, czyli 6. To ja podziękuję za taką opcję, gorzej, ze ktoś łaknący wiedzy rzeczywiście może tak przeprowadzone działanie uznać za prawidłowe.

A odnośnie tematu - google nigdy nie sprawiało mi kłopotu, potrzebne informacje potrafię znajdować bez dodatkowych komend. Szczęście? Raczej nie, podziękowania za tę zdolność powinnam zdecydowanie kierować przede wszystkim do ... bibliotek. Takich stacjonarnych, mało- i wielkomiejskich.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

A jeszcze a propos tłumaczeń: google mają opcję translator/tłumacz, korzystam, by rozumieć teksty po katalońsku i całkiem dobrze mu to idzie.

Zapraszam do drugiej klasy podstawówki - wynik jest prawidłowy.

**201604181004** · 2012-09-28, 13:40

Cytat:

Sprawdziłam, rzeczywiście po wpisaniu 2+2*2 i wciśnięciu enter objawia się rewolucja matematyczna, czyli 6. To ja podziękuję za taką opcję, gorzej, ze ktoś łaknący wiedzy rzeczywiście może tak przeprowadzone działanie uznać za prawidłowe.

Gratuluję, dostajesz ode mnie koronę małej księżniczki wizaż 2012 w dziedzinie mózgi matematyczne.

LunatyczkaBB · 2012-09-28, 13:42

Cytat:

Napisane przez eloi

Przepraszam uprzejmie, odniosę się do rewelacyjnej funkcji googl'a jako kalkulatora.
Sprawdziłam, rzeczywiście po wpisaniu 2+2*2 i wciśnięciu enter objawia się rewolucja matematyczna, czyli 6. To ja podziękuję za taką opcję, gorzej, ze ktoś łaknący wiedzy rzeczywiście może tak przeprowadzone działanie uznać za prawidłowe.

A odnośnie tematu - google nigdy nie sprawiało mi kłopotu, potrzebne informacje potrafię znajdować bez dodatkowych komend. Szczęście? Raczej nie, podziękowania za tę zdolność powinnam zdecydowanie kierować przede wszystkim do ... bibliotek. Takich stacjonarnych, mało- i wielkomiejskich.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

A jeszcze a propos tłumaczeń: google mają opcję translator/tłumacz, korzystam, by rozumieć teksty po katalońsku i całkiem dobrze mu to idzie.

A więc jaki wg Ciebie powinien być wynik?

**Mother Hedgehog** · 2012-09-28, 13:45

Cytat:

Napisane przez LunatyczkaBB

A więc jaki wg Ciebie powinien być wynik?

Zapewne 8

a jak 4 to już w ogóle padnę na cycki.

viva91 · 2012-09-28, 15:40

Cytat:

Napisane przez JanePanzram

A ja osoby, które piszą "znajdź se w google" uważam w większości przypadków za baranów i spamerów.
Czasami właśnie szukam w google czegoś - a co w wynik wejdę, to tam "poszókay se f gógle". A rzeczy, której szukam znaleźć nie idzie.

Dla mnie takie odpowiedzi są na granicy spamerstwa.

Zależy czym jest "to coś" czego szukasz. Bo jak pytasz o przedmioty maturalne konieczne do dostania się na psychologię, to też Ci odpiszę "znajdź sobie (nie "se") w google". Ale jeśli szukasz opinii o jakimś sklepie/kosmetyku/lekarzu o którego nikt jeszcze nie pytał, to takim zdaniem Cię nie potraktuję.

Cytat:

Napisane przez eloi

Przepraszam uprzejmie, odniosę się do rewelacyjnej funkcji googl'a jako kalkulatora.
Sprawdziłam, rzeczywiście po wpisaniu 2+2*2 i wciśnięciu enter objawia się rewolucja matematyczna, czyli 6. To ja podziękuję za taką opcję, gorzej, ze ktoś łaknący wiedzy rzeczywiście może tak przeprowadzone działanie uznać za prawidłowe.

I tymi słowami udowodniłaś, że Google jest mądrzejsze od Ciebie

nicRu · 2012-09-28, 15:54

Kocham ten wątek

"Korona małej księżniczki wizaż 2012 w dziedzinie mózgi matematyczne"

viva91 · 2012-09-28, 16:00

Cytat:

Napisane przez nicRu

Kocham ten wątek

"Korona małej księżniczki wizaż 2012 w dziedzinie mózgi matematyczne"

Twój podpis mnie powalił

nicRu · 2012-09-28, 16:01

Po prostu jestem za rewolucją matematyczną

! Ba, mogę powiedzieć, że ją krzewię!

**201607231707** · 2012-09-28, 16:04

Cytat:

Napisane przez eloi

Przepraszam uprzejmie, odniosę się do rewelacyjnej funkcji googl'a jako kalkulatora.

Sprawdziłam, rzeczywiście po wpisaniu 2+2*2 i wciśnięciu enter objawia się rewolucja matematyczna, czyli 6. To ja podziękuję za taką opcję, gorzej, ze ktoś łaknący wiedzy rzeczywiście może tak przeprowadzone działanie uznać za prawidłowe.

A myslałam, ze to ja jestem kiepska z matmy

Najpierw mnożenie, potem dodawanie

Ruby Invicta · 2012-09-28, 16:12

A ja już się bałam, że czegoś nie zaczaiłam

Czytałam ten post kilka razy

Ale korona małej księżniczki mnie powaliła

**201607231707** · 2012-09-28, 16:17

Swoją szosą, przypomniało mi się, jak kiedyś na mistrzach.org był screen z działaniem "1+1*0". 3/4 komentarzy było na zasadzie <<2, bo "nie mnóż, cholero, przez zero">>

EDIT: LOL, pomyliłam "nie dziel" z "nie mnóż"

Ruby Invicta · 2012-09-28, 16:30

Cytat:

Napisane przez Demi93

Swoją szosą, przypomniało mi się, jak kiedyś na mistrzach.org był screen z działaniem "1+1*0". 3/4 komentarzy było na zasadzie <<2, bo "nie mnóż, cholero, przez zero">>

EDIT: LOL, pomyliłam "nie dziel" z "nie mnóż"

Ja widziałam coś podobnego, też było działanie, w którym było mnożenie razy "0" i był właśnie nawał komentarzy "nie mnoży się przez zero!!!"

**201604200942** · 2012-09-28, 16:38

Cytat:

Napisane przez eloi

Przepraszam uprzejmie, odniosę się dorewelacyjnej funkcji googl'a jako kalkulatora.

Sprawdziłam, rzeczywiście po wpisaniu 2+2*2 i wciśnięciu enter objawia się rewolucja matematyczna, czyli 6. To ja podziękuję za taką opcję, gorzej, ze ktoś łaknący wiedzy rzeczywiście może tak przeprowadzone działanie uznać za prawidłowe.

you made my day ;D

Clemence · 2012-09-28, 16:40

Cytat:

Napisane przez mariamarysienka

Ja chyba nigdy nie zapomnę wątku, gdzie dziewczyna pytała o skład drożdży

Już pomijając oczywistą głupotę, ale wpisanie w google zajęłoby jej mniej czasu niż założenie nowego wątku na wizażu

OMG;D Żartujesz

?
Moze sie lasce spieszylo ,albo spłonął jej papierek a robiła ciasto

ale racja,wiele wątków jest pt google albo "porozmawiaj z partnerem"

patrysiowa_ · 2012-09-28, 16:40

haa! mnie najbardziej rozwala "czy jestem w ciąży?" łał, rusz du.pę idź po test

Ruby Invicta · 2012-09-28, 16:44

Cytat:

Napisane przez patrysiowa_

haa! mnie najbardziej rozwala "czy jestem w ciąży?" łał, rusz du.pę idź po test

Niektóre z tych wątków mają tak bujne opisy przyrody, że się czasem zastanawiam czy autorka nie chciała się po prostu pochwalić swoim życiem erotycznym

patrysiowa_ · 2012-09-28, 16:50

Cytat:

Napisane przez Ruby Invicta

Niektóre z tych wątków mają tak bujne opisy przyrody, że się czasem zastanawiam czy autorka nie chciała się po prostu pochwalić swoim życiem erotycznym

to też

2012-09-27, 23:07	#93
Ruby Invicta Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 1 139	Dot.: Nie umiem korzystać z googli - choroba XXI wieku A tak w ogóle to przepraszam jeśli ktoś się poczuje urażony, ale autentycznie mną telepie jak słyszę/czytam tych googli, w tych googlach __________________ Blog 6 kątów - o budżetowym przemetamorfozowaniu brzydkiego pokoju w ładny Ostatni notek: Pięć kątów i jeden róg

2012-09-28, 12:06	#100
JanePanzram Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 5 479	Dot.: Nie umiem korzystać z googli - choroba XXI wieku A ja osoby, które piszą "znajdź se w google" uważam w większości przypadków za baranów i spamerów. Czasami właśnie szukam w google czegoś - a co w wynik wejdę, to tam "poszókay se f gógle". A rzeczy, której szukam znaleźć nie idzie. Dla mnie takie odpowiedzi są na granicy spamerstwa.

2012-09-28, 15:54	#109
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Nie umiem korzystać z googli - choroba XXI wieku Kocham ten wątek "Korona małej księżniczki wizaż 2012 w dziedzinie mózgi matematyczne" __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2012-09-28, 16:01	#111
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Nie umiem korzystać z googli - choroba XXI wieku Po prostu jestem za rewolucją matematyczną ! Ba, mogę powiedzieć, że ją krzewię! __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2012-09-28, 16:12	#113
Ruby Invicta Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 1 139	Dot.: Nie umiem korzystać z googli - choroba XXI wieku A ja już się bałam, że czegoś nie zaczaiłam Czytałam ten post kilka razy Ale korona małej księżniczki mnie powaliła __________________ Blog 6 kątów - o budżetowym przemetamorfozowaniu brzydkiego pokoju w ładny Ostatni notek: Pięć kątów i jeden róg

2012-09-28, 16:17	#114
201607231707 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 19 414	Dot.: Nie umiem korzystać z googli - choroba XXI wieku Swoją szosą, przypomniało mi się, jak kiedyś na mistrzach.org był screen z działaniem "1+1*0". 3/4 komentarzy było na zasadzie <<2, bo "nie mnóż, cholero, przez zero">> EDIT: LOL, pomyliłam "nie dziel" z "nie mnóż" Edytowane przez 201607231707 Czas edycji: 2012-09-28 o 16:20

2012-09-28, 16:40	#118
patrysiowa_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: NY Wiadomości: 25 563	Dot.: Nie umiem korzystać z googli - choroba XXI wieku haa! mnie najbardziej rozwala "czy jestem w ciąży?" łał, rusz du.pę idź po test __________________ mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)