|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2012-05-25, 14:56 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Tampon "utknął"?!
-----
Edytowane przez ewasza14 Czas edycji: 2012-12-25 o 12:12 |
2012-05-25, 14:58 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Tampon "utknął"?!
Cytat:
|
|
2012-05-25, 15:19 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 703
|
Dot.: Tampon "utknął"?!
Heh dobre, mnie się parę razy też zdarzyło "zdziwić", że już tampona nie mam Raczej nie jest mozliwe żeby wsunął się głębiej, ewentualnie mógł się wysunąć tak, jak koleżanka piszę wyżej. Jesli dalej się boisz, to usiądź na ubikacji i ponaprężaj się parę razy jak przy robieniu dwójki, jeśli tampon gdzieś tam jeszcze jest to się wysunie trochę. Ale myślę, że wyjęłaś go sama i nie pamiętasz.
Ja mam tak często z kolczykami - mam ich 8 i często rano sie budzę z kolczykami wyjętymi i pozatykanymi zatyczkami, a nigdy nie pamiętam, żebym coś takiego robiła
__________________
|
2012-05-25, 15:24 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Rz.
Wiadomości: 4 561
|
Dot.: Tampon "utknął"?!
chyba niemożliwe, żeby aż tak głęboko się schował... i sznureczka nie widać pewnie go wyciągnęłaś
|
2012-05-25, 15:27 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Tampon "utknął"?!
-----
Edytowane przez ewasza14 Czas edycji: 2012-12-25 o 12:13 |
2012-05-25, 16:30 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Tampon "utknął"?!
Spróbuj jeszcze wziąć kąpiel, może tampon jeszcze mocniej nasiąknie jeśli tam jest, później przykucnij i skup się jakbyś się załatwiała napnij mięśnie. Raczej niemożliwością jest, żeby gdzieś wpadł, prędzej wypadł jak się załatwiałaś.
|
2012-05-25, 20:08 | #7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
|
Dot.: Tampon "utknął"?!
Cytat:
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo" |
|
2012-05-26, 19:59 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Tampon "utknął"?!
No skoro leci chociaż te parę kropel krwi to musiał ci wypaść,bo jak by tam siedział to by ci nic nie leciało i czułabyś że coś ci wychodzi.
A co do pytania że może wpadł ci do szyjki macicy to mówię ci że nie ma takiej możliwości. |
2012-05-28, 13:42 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 50
|
Dot.: Tampon "utknął"?!
Jeśli "wybadałaś" że go nie ma, to na pewno go tam nie ma
Musiał albo wypaść do toalety, albo sama go przez sen wyciągnęłaś i nie pamiętasz Nie ma możliwości, żeby wsunął się dalej Pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.