Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-11-25, 10:36   #721
kmq
Raczkowanie
 
Avatar kmq
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 205
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Cytat:
nadal przemywam mydłem protex i smaruje trybiotykiem. nie wiem przez jaki czas powinnam tak postępowac.

jesli tak Ci zalecili w salonie, to rzeczywiscie, profesjonalny do kosza mydlo i antybiotyk, kup sol fizjologiczna i octenisept. nowy kolczyk mozna zalozyc jak sie calkowicie zagoi. a wnioskujac z metod stosowanych podczas gojenia, kolczyk dalej jest rozwalony.
kmq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 10:47   #722
shelliyah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 72
Wyślij wiadomość przez ICQ do shelliyah GG do shelliyah
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Ja miałam robiony dwa razy... Za pierwszym razem straciłam kolczyk, a na drugi dzień gdy kupiłam nowy już się nie dało założyc...

Poszłam drugi raz

Co do przebijania, gojenia, etc. dużo informacji masz na stronkach o piercingu, poszukaj sobie .
shelliyah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-26, 16:41   #723
serafinaa
Raczkowanie
 
Avatar serafinaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 188
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Cytat:
Napisane przez kmq Pokaż wiadomość

jesli tak Ci zalecili w salonie, to rzeczywiscie, profesjonalny do kosza mydlo i antybiotyk, kup sol fizjologiczna i octenisept. nowy kolczyk mozna zalozyc jak sie calkowicie zagoi. a wnioskujac z metod stosowanych podczas gojenia, kolczyk dalej jest rozwalony.
śledzę to forum już od bardzo dawna i dziwie się DZIEWIE co wy tutaj czasami wygadujecie. Nie chcę nikomu tutaj dokuczyć , ale widzie , że co druga osoba pisze aby kupić tą sól do przecierania kolczyka i do kosza z jakimiś tribiotycami i protexami. Otóż ja przebijałam nos u faceta który był po specjalnym kursie przebijania. Wszystko było sterylne . Salon ogromny. Wszyscy do niego chodzili i przebijali sobie wszystko. I ja też postanowiłam sobie u niego przebić nos. Zapytałam po przebiciu jak o niego dbać. On mi wyraźniej powiedział , żeby przemywać dwa razy dziennie w gotowanej wodzie nos mydłem PROTEX i jeżeli by się coś z nosem działo <ropiał czy coś> to albo smarować tribiotyckiem lub alkoholem. Stosuje się do jego zaleceń <teraz> i nie mam już żADNYCH PROBLEMóW. Jest ok i jeżeli by mi się ktoś zapytał jak dbać o nos z miłą chęcią odpowiem mu , żeby myć protexem i tribiotyckiem !!! pozdrawiam <oczywiście nie mówię , że sól est zła , ale już nie mówcie już , żeby tylko ją używać. Każdy używa co chce
serafinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-26, 16:55   #724
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Cytat:
Napisane przez serafinaa Pokaż wiadomość
śledzę to forum już od bardzo dawna i dziwie się DZIEWIE co wy tutaj czasami wygadujecie. Nie chcę nikomu tutaj dokuczyć , ale widzie , że co druga osoba pisze aby kupić tą sól do przecierania kolczyka i do kosza z jakimiś tribiotycami i protexami. Otóż ja przebijałam nos u faceta który był po specjalnym kursie przebijania. Wszystko było sterylne . Salon ogromny. Wszyscy do niego chodzili i przebijali sobie wszystko. I ja też postanowiłam sobie u niego przebić nos. Zapytałam po przebiciu jak o niego dbać. On mi wyraźniej powiedział , żeby przemywać dwa razy dziennie w gotowanej wodzie nos mydłem PROTEX i jeżeli by się coś z nosem działo <ropiał czy coś> to albo smarować tribiotyckiem lub alkoholem. Stosuje się do jego zaleceń <teraz> i nie mam już żADNYCH PROBLEMóW. Jest ok i jeżeli by mi się ktoś zapytał jak dbać o nos z miłą chęcią odpowiem mu , żeby myć protexem i tribiotyckiem !!! pozdrawiam <oczywiście nie mówię , że sól est zła , ale już nie mówcie już , żeby tylko ją używać. Każdy używa co chce
wytłumaczyć ci na czym polega ten "specjalny kurs"
na kilu godzinach wykładu i praktycznym wykonaniu jednego przekłucia-płacisz 500-600zł i masz certyfikat
na kursie w ,którym miałam przyjemnośc uczestniczyc były panie kosmetyczki z bardzo długimi sztucznymi paznokciami i nie chciały z tej racji wykonać żadnego przekłucia-a certyfikat i tak dostały
tak bardzo wierzysz w moc takiego świstka
zapraszam na http://www.forum.bodymodifications.pl -tam siedzi polska czołówka w piercingu i możesz się dowiedzieć jakie metody gojenia są polecane
i dziwisz się min moim słowom-twojemu przekłuciu nic się nie stało
nie znaczy ,że innej osobie nie zaszkodzi-nie przenoś swojego "szczęścia" na innych
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-27, 19:32   #725
serafinaa
Raczkowanie
 
Avatar serafinaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 188
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Chciałam w ten sposób wytłumaczyć iż powyżej jakaś dziewczyna napisała , że przebijała jej koleżanka więc jedynie chciałam podkreślić , że przebijałam nos u faceta który się na tym zna
serafinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-30, 16:09   #726
ruda0806
Przyczajenie
 
Avatar ruda0806
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Żory
Wiadomości: 9
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Mi po przekłuciu dała taki płyn do szybkiego gojenia ktorym mam to polewac. Wydaje mi sie , że skoro ktoś ma dobry kolczyk to nie powinno się z tym nic dziać... Chyba, że jakieś uczulenie czy szarpnięcie...Nie wiem, przeciez sie na tym nie znam.
__________________
__ I Przepędzam czarne myśli z mego nieba , swe anioły budzę śpiące słodko gdzieś we mgle __
ruda0806 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-30, 20:12   #727
Ganjaa10
Przyczajenie
 
Avatar Ganjaa10
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

ech...Miss Venflon moze Ty moglabys mi pomóc.... teraz to juz sama nie wiem co robic...kolczyk mam od miesiaca. nie wiem kiedy powinnam go zmienic i mam rzeczywiscie odstawic Protex i uzywac soli fizjologicznej? juz ja zakupiłam ale nie wiem jak ją uzywac i ile razy dziennie. help pozdrawiam
Ganjaa10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-30, 21:17   #728
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Cytat:
Napisane przez Ganjaa10 Pokaż wiadomość
ech...Miss Venflon moze Ty moglabys mi pomóc.... teraz to juz sama nie wiem co robic...kolczyk mam od miesiaca. nie wiem kiedy powinnam go zmienic i mam rzeczywiscie odstawic Protex i uzywac soli fizjologicznej? juz ja zakupiłam ale nie wiem jak ją uzywac i ile razy dziennie. help pozdrawiam
odstawic protex od nosa-można nim umyć ręce przed pielęgnacja- i sola 2 razy dziennie-minimum-rano i wieczorem
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-01, 21:53   #729
Ganjaa10
Przyczajenie
 
Avatar Ganjaa10
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Cytat:
Napisane przez miss venflon Pokaż wiadomość
odstawic protex od nosa-można nim umyć ręce przed pielęgnacja- i sola 2 razy dziennie-minimum-rano i wieczorem
dziekuje i pozdrawiam
Ganjaa10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-03, 18:24   #730
Anulka33
Raczkowanie
 
Avatar Anulka33
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 332
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

no i miałam kolczyk prawie miesiac ,tylko bo za pierwszym razem mi wypadł bo zachaczyłam ręcznikiem ,[a był taki zakręcony na koncu ]i zakładany w profesjonalnym salonie ,no wiec poszłam tam na drugi dzien i pan mi nowy załozył i niestety wczoraj go wywaliłam bo z racji tego ze mam ogromna alergie to katae leciał mi ciurkiem ,kichałam jak najeta i niestety podejrzewam ze moze miałam uczulenie na ten kolczyk czy co ?no nie wiem ale popełniłam błd ze go wogóle zakładałam bo czułam sie okropnie nie mogac wogóle porządnie 'wysmarkac nosa ,a bedac z moja alergia na kontroli u laryngologa ,lekarz przyjrzał sie uważnie mojemu nosowi i powiedział'prosze to zciągnąc ,kolczyk nie jest dla osób z katarem ',no i duuupa zła jestem ze 60 złotych poszło sie 'walic',ale jak go zdjelam to wierzcie mi nie kicham dzis cały dzien ,i nic z tego nie rozumiem .
Anulka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-07, 22:11   #731
Ganjaa10
Przyczajenie
 
Avatar Ganjaa10
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

ech kurcze... bylo tak pieknie...caly miesiac ok a dzis rano zobaczylam ze mam lekko zaczerwieniony nos. niestety teraz mnie boli i mam spuchnięty... przemywalam sola fizjologiczna, tak, jak zaleciliscie. teraz jednak chyba bd smarowac trybiotykiem, moze to cos pomoze... myslicie ze powinnam zmienic kolczyk na ten z kuleczka, czy moze calkiem go wyjąc?? to byloby okropne moze to przez to, ze ostatnio zahaczylam recznikiem i troche mi wyszedl, ale potem go wsadzilam... hmmm help me)
Ganjaa10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-08, 10:57   #732
kasiek87
Kokon pro
 
Avatar kasiek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Cytat:
Napisane przez Ganjaa10 Pokaż wiadomość
ech kurcze... bylo tak pieknie...caly miesiac ok a dzis rano zobaczylam ze mam lekko zaczerwieniony nos. niestety teraz mnie boli i mam spuchnięty... przemywalam sola fizjologiczna, tak, jak zaleciliscie. teraz jednak chyba bd smarowac trybiotykiem, moze to cos pomoze... myslicie ze powinnam zmienic kolczyk na ten z kuleczka, czy moze calkiem go wyjąc?? to byloby okropne moze to przez to, ze ostatnio zahaczylam recznikiem i troche mi wyszedl, ale potem go wsadzilam... hmmm help me)

to ze boli i jest spuchniety nie znaczy ze masz go traktowac antybiotykiem ;/ chyba ze ropieje czy inne dziwne rzeczy sie dzieja, pewnie jak zahaczylas to podraznilas kanal i tyle, albo w nocy, jak zmienisz na ten z koleczka to bedzie chyba najglupsze co mozna zrobic zostaw kolczyk przemywaj sola, zagoi sie tak jak zagoil sie na poczatku , troche cierpliwosci mi po 3 latach ktos tak zahaczyl kolczyk, ten zakrecony, ze musialam na nowo goic cala dziurke nic strasznego
__________________

DL2/9/9
3/3/6-22/7/8

kasiek87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:49   #733
efektmotylka
Raczkowanie
 
Avatar efektmotylka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 56
Send a message via Skype™ to efektmotylka
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Witam was !
Mam jedno pytanko czy na poczatek musi byc koniecznie kolczyk tytanowy , czy moze byc ze złota ? bo taki mam swoj a chce sie zdecydowac na przekucie nosa
__________________
})i({

})i({
Idę wolno,ale nie cofam się nigdy
})i({


})i({
efektmotylka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-11, 23:10   #734
Kishina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Tydzien temu zrobiłam sobie kolczyka w nosie,miałam kolczyka z prostą końcówką bez kulki. Dzisiaj zmieniłam kolczyka na zwykłego z kulką on jest krótszy od poprzedniego.Czy ta kulka na zakończeniu kolczyka musi przebijać się do końca? Tzn,musi być widoczna od wewnątrz?
Kishina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-17, 13:58   #735
Miss_Sixty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: city.
Wiadomości: 212
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Hej dziewczyny Otóż w piątek idę sobie przekłuć nos. (oczywiście w studiu
Mam kolczyk taki z wildcata z tym zawijasem na końcu z tytanu więc to co najważniejsze mam :P
I mam kilka pytań odnośnie kolczyków ale już po wyjęciu tego od przekłucia.
Czy są jeszcze jakieś rodzaje kolczyków oprócz tych z zawijasami i kuleczek? (do kuleczek to raczej się mie skuszę bo słyszałam, że same problemy są z nimi przy wyjmowaniu i wkładaniu), widzialam na wildcat-ie jeszcze kolczyki z taką nakrętką jak do brody.
MOja koleżanka która ma kolczyk w nosie kupuje takie zwykłe kolczyki beż żadnej kuleczki na końcu, poprostu proste, i jej nie wypadają ani nic...Więc ja nie wiem jak to jest.
Co do gojenia to się nie boję bo mam kolczyk w pępku od roku więc już wszystkie procesy powolnego i upierdliwego gojenia przeżyłam

Podobno u niektórych pojawia się taka ropka, jakby krosta przy kolczyku z ropą...Od czego to sie dzieje?
A I czy cięzko wyjąc ten kolczyk z zawijasem?
Bardzo prosze o odpowiedź z góry dziękuję
Miss_Sixty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-18, 16:00   #736
Doti87
Przyczajenie
 
Avatar Doti87
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Sanok
Wiadomości: 10
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Płaciłam 30zl. Nosek goił mi się nie cały tydzień wogule nie bolal i nie byl spuchniety. Samo przekowanie nie jest bolesne, ja miałam przekuwane pistoletem
__________________



Wiesz,gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca.




Doti87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-18, 18:07   #737
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Cytat:
Napisane przez Doti87 Pokaż wiadomość
Płaciłam 30zl. Nosek goił mi się nie cały tydzień wogule nie bolal i nie byl spuchniety. Samo przekowanie nie jest bolesne, ja miałam przekuwane pistoletem
po pierwsze 'noska' nie przekłuwamy pistoletem a po drugie nosek nie goi się tydzień
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-18, 18:39   #738
Miss_Sixty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: city.
Wiadomości: 212
Unhappy Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

a czy ktoś odpowie mi na moje pytania????
Miss_Sixty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-18, 20:31   #739
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

tak-ja.racz się wysilić i przeczytaj wątek
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-19, 10:53   #740
Miss_Sixty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: city.
Wiadomości: 212
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

dzięki pinki....tylko, że ja czytałam całyyy wątek, od góry do dołu...
i jest tylko o kolczykach z kuleczkami na końcu, i o tych zawijasach.. a o innych nie jest nic wspomniane dlatego się pytam...
i o tej krostce też nie ma...po to jest forum, żeby się pytać.
Miss_Sixty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-19, 18:10   #741
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

kolczyk od przekłucia może być docelowym-z kuleczka i proste odpadają-najlepszy zawijas(nostril) albo labret(ławtiejszy w obsłudze)
twój piercer odpowie ci na resztę watpliwości
a ropa świadczy o stanie zapalnym-to się leczy
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-19, 21:48   #742
urszulcia
Przyczajenie
 
Avatar urszulcia
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bialystok
Wiadomości: 24
GG do urszulcia
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Witam drogie Panie
Ja mam kolczyk już od 6mies. (gdy robiłam miałam 15 lat) Pierwszy kolczyk po przebiciu wyjęłam po około 2 miesiącach Oczywiście robiłam w profesjonalnym salonie (Białystok ul. Św. Rocha 13/15 jeżeli ktoś byłby zainteresowany) i póki co (tfu tfu ) nie mam większych problemów nie używałam żadnych większych specyfików prócz wody utlenionej dwa razy dziennie a kolczyk muszę wyjmować dość często (zajęcia praktyczne w szkole) i nawet z tym zakręconym nie mam problemu ale nosze na zmianę planuje jeszcze raz się kłuć :P może znowu w czerwcu
__________________
urszulcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-21, 20:24   #743
Ganjaa10
Przyczajenie
 
Avatar Ganjaa10
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

hejka! dzis zmienilam kolczyk (po 2 mies) na ten z kuleczka na koncu. tylko ze on mi w wewnwtrznej stronie nosa nie wystaje!! nie weim czy powinien czy tez niekoniecznie. i do tego zrobil sie czerwony i troche boli. prosze o pomoc.
Ganjaa10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-25, 13:40   #744
sdorotaz
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Dzisiaj mija dokładnie 10dni jak zrobiłam sobie kolczyk w nosie Przebijałam u kosmetyczki ale przez dziewczynę po kursie kolczykowania na widok igły troszkę mi nogi zmiękły ale przeżyłam Nie wiem jak u Was było ale mnie straszliwie to zabolało bo bez znieczulenia, kumpela powiedziała ze jej jakimś płynem facet znieczulił miejscowo i tak nie bolało dziurka się ładnie goi nie boli troszkę swędziało co mnie zaskoczyło ale przeszło po paru dniach teraz nie mogę się doczekać kiedy będę mogła zacząć zmieniać kolczyk obecnie mam włożony ze stali chirurgicznej żeby dobrze się goiło POZDRAWIAM i polecam świetnie to wwygląda
sdorotaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-27, 15:08   #745
serafinaa
Raczkowanie
 
Avatar serafinaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 188
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Mi facet przed przebiciem potarł nos wacikiem . Nie wiem co na tym waciku było. potarł <trochę szczypało> po czym przebił. Można powiedzieć , że trochę bolało , ale nie za mocno. To zależy od człowieka. Każdy przechodzi to inaczej . Na początku miałam zakręcany kolczyk , a potem zmieniłam na ten z kuleczką i tutaj mam pytanie...czy to normalne , że przy każdym wyjmowaniu kolczyka tego z kuleczką wychodzi mi trochę krwi i mnie cholernie boli. W każdym razie nie mogę wrócić do tego zakręcanego. Proszę o odpowiedź !
serafinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-01, 13:53   #746
Miss_Sixty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: city.
Wiadomości: 212
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Hej mam nadzieję ze ktoś mi odpowie na moje pytanie
Kolczyk w nosie mam już od 11 dni mam z tutanu z zawijasem na końcu. Chcę kupić sobie kolczyk z bioplastu bo jest tak samo jak tytan dobry. I z tym wiąże się moje pytanie.
Otóż ten kolczyk który mam teraz ma grubość 1mm. A ten który chce kupic z bioplastu ma 0,8m Czy to "wielka" różnica?
Boję się, że jak włoże ten z mniejszą grubością to dziurka się o niego "przystosuje" i 1mm nie będę mogła już później włożyć...
Niech mi ktoś poradzi co zrobić, czy może jednak kupić z tytanu o dł 1mm..
Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam.
Miss_Sixty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-01, 14:11   #747
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

z wymiana poczekaj jeszcze 4-5 tygodni-i dziurka zejdzie sie o te 0,2 mm
więc potem juz możesz nie włozyc gubości 1,0mm
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-01, 14:32   #748
Miss_Sixty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: city.
Wiadomości: 212
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

wiem, wiem że poczekać, teraz nawet bym go wyjmować nie chciała.
To nie wiem w końcu...mam kupić ten 0,8 czy 1 mm...?
Bo chyba jednak większośc kolczyków ma 1mm prawda?
Miss_Sixty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-01, 14:35   #749
Miss_Sixty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: city.
Wiadomości: 212
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

Kurczę w ogóle to dlaczego zrobili taki nie wymiarowy 0,8.. dobrze, że zobaczyłam ile on ma bo już chciałam zamówić..a bylam przekonana, że ma 1... szkoda. Chyba jednak kupię te 1mm..
A chyba po tych 5 tyg będę mogła włożyć stal chirurgiczną? Bo zastanawiam się czy kupić tytan cz stal...
Miss_Sixty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-03, 22:03   #750
gothica23
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 4
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

No własnie mi też nie wystaje czy to normalne???
gothica23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-11 17:43:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:34.