Co ze sobą zrobić? Wyjazd za granicę, podyplomówka, praca?

[kajka133]

Hej
Mam wewnętrzny problem, nie wiem co ze soba zrobić..
Skonczyłam w tym roku studia licencjackie na kierunku Ekonomia i tu zaczyna się moj problem otóż nie wiem co chcialabym dalej robić. Zapisałam się na studia magisterskie na kierunku finanse i rachunkowość ale zupełnie mnie to nie kręci,. odrzuca mnie od tych studiów i nie wiem czy chce na nich dalej być;/ Myślalam o tym, żeby zrobić sobie rok przerwy, wyjechać na kilka miesięcy za granicę, poźniej odbyć jakiś staż czy zrobić kurs księgowości czy podyplomówke gdzie zdobędę troche więcej praktycznej wiedzy bo z tego co widzę na licencjacie nic ciekawego potrzebnego mi do pracy się nie dowiedziałam. Dodam, że moi rodzice prowadzą dwie całkiem dobrze prosperujące firmy i mogłabym się rownież tym zająć .. Co radzicie? pomocy !:pr osi:

[mmka789]

Ja na Twoim miejscu zajęłabym się rodzinnym biznesem. Nie będziesz miała wielu stresow no i napewno się dużo nauczysz, bo rodzicom będzie zależało bardziej niz komuś obcemu (tak mi się wydaje).

[casus_belli]

Też bym chyba wybrała rodzinną firmę, ewentualnie jakieś studia hobbistycznie "na boku". Nawet jeśli kiedyś będziesz chciała zmienić prace to dla pracodawcy tysiąc razy bardziej będzie się liczyć praktyczne doświadczenie w branży + ew. jakieś kursy dające uprawnienia niż same studia.

[viva91]

Skoro studia Cię odrzucają moim zdaniem nie warto się do nich zmuszać. Wykorzystałabym szansę jaką daje rodzinny biznes. A jeśli trzeba będzie kiedyś zrobić dodatkowe studia - nic nie stoi na przeszkodzie.

[SekretyOdchudzania]

Powiem Ci z doświadczenia, ze nie warto iść na studia, jeśli Cię to nie interesuje to tylko stracisz czas ;/ Jesteś młoda masz czas popróbuj. Może akurat u rodziców Ci się spodoba. Wyjazd za granicę też poszerza poglądy no i języka można załapać dobrze

[czerwonaaszminka]

Hmmm ja mam teraz podobnie... nie wiem co ze sobą życiowo zrobić?! :-(:-( Łapie mnie depresja wydaje mi się że nic nie umiem w życiu i zawsze będę musiała ciężko pracować!:-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[papciekapcie]

Napisane przez czerwonaaszminka

Hmmm ja mam teraz podobnie... nie wiem co ze sobą życiowo zrobić?! :-(:-( Łapie mnie depresja wydaje mi się że nic nie umiem w życiu i zawsze będę musiała ciężko pracować!:-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martw się Mam to samo. Póki co pracuję w markecie dorywczo, ale to jest bardziej obóz pracy niż praca. I wstyd mi wysyłać moje CV do normalnej pracy na staż w jakiejś firmie, bo w CV z mojego doświadczenia to tylko markety....
Poza tym, nie umiem przejść prostej rozmowy rekrutacyjnej nawet na kelnerkę. Mój ojciec ostatnio poszedł na pierwszą lepszą rozmowę i z marszu dostał pracę, siostra to samo (mimo, że nigdy nie pracowała), a ja chodzę na różne rozmowy i wszędzie 'odezwiemy się' i nie odzywają się -.-'

[czerwonaaszminka]

Hmm najgorsze z tego jest to że ja skończylam studia i marzylam o dobrej pracy... :-(:-(:-(:-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[papciekapcie]

Napisane przez czerwonaaszminka

Hmm najgorsze z tego jest to że ja skończylam studia i marzylam o dobrej pracy... :-(:-(:-(:-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem w trakcie studiowania ;p Można wiedzieć co studiowalas?

[czerwonaaszminka]

Pedagogikę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adult90]

Napisane przez czerwonaaszminka

Pedagogikę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie teraz szukasz pracy, w jakich miejscach i czy w swojej miejscowości rodzinnej czy innej?

[czerwonaaszminka]

Napisane przez adult90

Gdzie teraz szukasz pracy, w jakich miejscach i czy w swojej miejscowości rodzinnej czy innej?

Wyprowadzialam sie 6 lat temu do dużego miasta. Praca pracuje w sklepie .. może jest ciezko ale mam wypłatę taka że jestem w stanie żyć choć od miesiaca do miesiąca. Po pedagogice to tylko jako niania w szkole czy prywatnym żłobku płacą hmm marnie nie wiecej niż 1350 zł gdzie tu wyżyć jak płacę za pokoj 700zl... to są realia ludzi którzy chcieli uczyć i kształcić innych...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[papciekapcie]

Napisane przez czerwonaaszminka

Wyprowadzialam sie 6 lat temu do dużego miasta. Praca pracuje w sklepie .. może jest ciezko ale mam wypłatę taka że jestem w stanie żyć choć od miesiaca do miesiąca. Po pedagogice to tylko jako niania w szkole czy prywatnym żłobku płacą hmm marnie nie wiecej niż 1350 zł gdzie tu wyżyć jak płacę za pokoj 700zl... to są realia ludzi którzy chcieli uczyć i kształcić innych...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym się na Twoim miejscu przebranżowiła... Albo otwarła coś swojego Może własny żłobek czy przedszkole?

[czerwonaaszminka]

Tak mam uprawnienia wszystkie bo zrobiłam specjalnie studia podyplomowe. Jednak na założenie czegoś swojego trzeba mieć spory wkład wlasnosciowy. A ja nie mam... i chyba pozostaje mi pracować tam gdzie jestem i isc do szkoły uczyć się czegoś innego... by mieć pracę na godnych warunkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[papciekapcie]

Napisane przez czerwonaaszminka

Tak mam uprawnienia wszystkie bo zrobiłam specjalnie studia podyplomowe. Jednak na założenie czegoś swojego trzeba mieć spory wkład wlasnosciowy. A ja nie mam... i chyba pozostaje mi pracować tam gdzie jestem i isc do szkoły uczyć się czegoś innego... by mieć pracę na godnych warunkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możesz oszczędzać (podejrzewam, że jest to trudne w Twojej sytuacji), ale po prostu przez np. pół roku po odmawiaj sobie kupienia bluzki, która ci się podoba etc. Już coś będziesz miała, a później możesz starać się o dofinansowanie z unii. W każdą pierwszą środę miesiąca jest spotkanie informacyjne dotyczące dofinansowań z unii, więc może warto się przejść?

[czerwonaaszminka]

Wiem jak to wygląda... mój były partner się tym zajmował.. Gorzej mi jest oszczędzać tym bardziej... że np muszę pieniądze wydać na coś co potrzebuje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz