Ciężki początek ćwiczeń

Mloda_ambitna · 2014-03-25, 21:02

Cześć,

Jakiś czas temu wykupiłam karnet na jednej z siłowni/klubów fitness w Warszawie (Wola) jednak samej jest mi strasznie ciężko zmotywować się żeby tam chodzić.

Może któraś się do mnie przyłączy?

W klubie jest siłownia, sauna, różnego rodzaju zajęcia grupowe, sexy dance,..

Będę przeszczęśliwa jak znajdzie się kompanka do wspólnego gubienia tłuszczyku przed letnim słońcem...

MindfulLifestyle · 2014-03-26, 08:11

Hej, nie jestem kobietą i nie będę z Tobą chodził, ale w mojej opinii powinnaś zupełnie zmienić podejście do całego procesu.

Nie można podchodzić do tego jak do wyrzeczeń albo pod przymusem. Należy zmienić swoja percepcję całego procesu, znaleźć w nim przyjemność i satysfakcję. Jeśli nie ma motywacji znajdź swój wewnętrzny powód, ale niech to raczej nie będzie tylko po to, żeby ładnie w te wakacje wyglądać na plaży.

Inaczej długofalowe pozytywne skutki nie są możliwe, a o takie Ci chyba chodzi

Istota rzeczy nie polega tylko na zmianie Twojego wyglądu, ale i głównie zmianie mentalności. Pięknie i zgrabne ciało będzie z upływem wieku tracić na uroku, jednak to co zrobisz na każdej innej płaszczyźnie, szczególnie emocjonalnej i duchowej zostanie w Tobie na zawsze.

Rób to co lubisz, a jak tego nie lubisz to po co to robić

matallewar · 2014-03-26, 22:33

Otóż to!
Dla przykładu, siedziałam na kanapie któregoś dnia dojadając do 75 kg, po chwili pomyślałam, że może bym zaczęła ćwiczyć... Więc wstałam i zaczęłam i tak codziennie ćwiczę do dziś

No, czasem robię przerwę na regenerację mięśni

A jak zacznie się ćwiczyć, to dieta niejako przychodzi sama, bo skoro się człowiek poci, to potem aż głupio zjeść batona

Obecnie -13 kg, ćwiczenia i zdrowe odżywianie. I tak już prawie 5 miesięcy!
Do tej pory byłam kanapowcem zajadającym chipsy przed serialem. Teraz czuję, że żyję!

stylovva · 2014-03-27, 15:36

Totalnie się zgadzam - u Ciebie trzeba zmiany nastawienia... Pracujesz tylko i wyłącznie na swoje ciało, swój wygląd, nie potrzebujesz nikogo do asysty...

Michalina83 · 2014-03-27, 17:34

Fajnie się motywować jak jest z kim ćwiczyć ale równie dobrze można się w ten sposób zdemotywować, bo jak tej drugiej osobie się nie chce to od razu jest wymówka żeby nie ćwiczyć.

Ja pamiętam jak chodziłam na siłownię i zazwyczaj jak przychodziły dziewczyny w liczbie większej niż jeden to więcej czasu spędzały na pogaduszkach niż na ćwiczeniach. A jak przychodziły osobno to ćwiczyły normalnie.

Może jak nie znajdziesz kompana na forum to idź do tego klubu, może poznasz nowych ludzi.

new_life · 2014-03-28, 12:37

A ja zapisałam się sama wczoraj na siłownie!
I owszem, chciałam żeby ze mną ktoś chodził ale nie to nie. Motywację i tak muszę mieć w sobie

Także mam nadzieję, że dam radę

joaszka83 · 2014-03-28, 12:57

jak mam leniwy dzien to wlaczam sobie https://www.youtube.com/watch?v=B5b1...ature=youtu.be i wtedy nie ma bata- az sie zrywam do cwiczen

megie · 2014-04-03, 10:27

Cytat:

Napisane przez joaszka83

jak mam leniwy dzien to wlaczam sobie https://www.youtube.com/watch?v=B5b1...ature=youtu.be i wtedy nie ma bata- az sie zrywam do cwiczen

świetne, dziękuję !

new_life · 2014-04-03, 10:38

Ja wczoraj byłam na pierwszym treningu na siłowni z trenerem

Myślałam, że 'po' padnę na twarz ale nie! Miałam tyle energii w sobie że szok!!! Oczywiście czułam podczas treningu co dziś rano będzie mnie bolało ale byłam taka rozbudzona itp, że mogłabym góry przenosić! BOSKIE UCZUCIE! polecam każdemu

Zbierałam się od stycznia za ćwiczenia ale chciałam się do tego jak najlpiej przygotować no i trener personalny nie jest tani więc i kasę trzeba było odłożyć. I absolunie niczego nie żałuję tylko chcę więcej!!!
I jutro wybieram się na siłownię sama

goodbyaccident · 2014-04-03, 10:41

gratuluję córeczki.

Ja zaczęłam w poniedziałek, już na siłowni czułam ból, ale na drugi dzień wcale nie było najgorzej. Ciężko od razu po treningu. Dwie godziny biegu... i czułam wreszcie, że mam nogi!

MrFit · 2014-05-27, 11:53

Z własnych obserwacji wiem jak wygląda przychodzenie na siłownie dwóch/trzech koleżanek i uwierz mi, że dalekie jest to od konkretnego treningu ukierunkowanego na poprawę sylwetki.

Wg mnie trening z doświadczonym trenerem jest tym na czym powinnaś się skupić - jeżeli oczywiście liczysz na naprawdę fajne i możliwie szybkie rezultaty, a nie pogaduchy

2014-03-25, 21:02	#1
Mloda_ambitna Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 1	Ciężki początek ćwiczeń Cześć, Jakiś czas temu wykupiłam karnet na jednej z siłowni/klubów fitness w Warszawie (Wola) jednak samej jest mi strasznie ciężko zmotywować się żeby tam chodzić. Może któraś się do mnie przyłączy? W klubie jest siłownia, sauna, różnego rodzaju zajęcia grupowe, sexy dance,.. Będę przeszczęśliwa jak znajdzie się kompanka do wspólnego gubienia tłuszczyku przed letnim słońcem...

2014-03-26, 08:11	#2
MindfulLifestyle Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 36	Dot.: Ciężki początek ćwiczeń Hej, nie jestem kobietą i nie będę z Tobą chodził, ale w mojej opinii powinnaś zupełnie zmienić podejście do całego procesu. Nie można podchodzić do tego jak do wyrzeczeń albo pod przymusem. Należy zmienić swoja percepcję całego procesu, znaleźć w nim przyjemność i satysfakcję. Jeśli nie ma motywacji znajdź swój wewnętrzny powód, ale niech to raczej nie będzie tylko po to, żeby ładnie w te wakacje wyglądać na plaży. Inaczej długofalowe pozytywne skutki nie są możliwe, a o takie Ci chyba chodzi Istota rzeczy nie polega tylko na zmianie Twojego wyglądu, ale i głównie zmianie mentalności. Pięknie i zgrabne ciało będzie z upływem wieku tracić na uroku, jednak to co zrobisz na każdej innej płaszczyźnie, szczególnie emocjonalnej i duchowej zostanie w Tobie na zawsze. Rób to co lubisz, a jak tego nie lubisz to po co to robić __________________ Żyj świadomie, w zgodzie ze sobą i otaczającym światem. Poznawaj siebie, rozwijaj się, przeżywaj coraz bardziej pełne i satysfakcjonujące życie. Znajdź równowagę na płaszczyźnie fizycznej, emocjonalnej i duchowej, o którą coraz trudniej w dzisiejszych czasach. http://www.mindful-lifestyle.pl

2014-03-26, 22:33	#3
matallewar Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: mazowsze Wiadomości: 20 478	Dot.: Ciężki początek ćwiczeń Otóż to! Dla przykładu, siedziałam na kanapie któregoś dnia dojadając do 75 kg, po chwili pomyślałam, że może bym zaczęła ćwiczyć... Więc wstałam i zaczęłam i tak codziennie ćwiczę do dziś No, czasem robię przerwę na regenerację mięśni A jak zacznie się ćwiczyć, to dieta niejako przychodzi sama, bo skoro się człowiek poci, to potem aż głupio zjeść batona Obecnie -13 kg, ćwiczenia i zdrowe odżywianie. I tak już prawie 5 miesięcy! Do tej pory byłam kanapowcem zajadającym chipsy przed serialem. Teraz czuję, że żyję! __________________ 5.5.2011 Edzik 20.9.2013 Encia Rok z Jillian i Mel B✓ Extreme shed&shred lvl 2 (9/15) Killer abs lvl 3 (9/10) Biegam (419,5 km) Rower (43 km) Zumba (13) Joga (2) Gluten, Sugar & Meat Free More water&vegetables 13/100 sugarfree days

2014-03-27, 15:36	#4
stylovva Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 38	Dot.: Ciężki początek ćwiczeń Totalnie się zgadzam - u Ciebie trzeba zmiany nastawienia... Pracujesz tylko i wyłącznie na swoje ciało, swój wygląd, nie potrzebujesz nikogo do asysty...

2014-03-27, 17:34	#5
Michalina83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 5 690	Dot.: Ciężki początek ćwiczeń Fajnie się motywować jak jest z kim ćwiczyć ale równie dobrze można się w ten sposób zdemotywować, bo jak tej drugiej osobie się nie chce to od razu jest wymówka żeby nie ćwiczyć. Ja pamiętam jak chodziłam na siłownię i zazwyczaj jak przychodziły dziewczyny w liczbie większej niż jeden to więcej czasu spędzały na pogaduszkach niż na ćwiczeniach. A jak przychodziły osobno to ćwiczyły normalnie. Może jak nie znajdziesz kompana na forum to idź do tego klubu, może poznasz nowych ludzi.

2014-03-28, 12:37	#6
new_life Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 591	Dot.: Ciężki początek ćwiczeń A ja zapisałam się sama wczoraj na siłownie! I owszem, chciałam żeby ze mną ktoś chodził ale nie to nie. Motywację i tak muszę mieć w sobie Także mam nadzieję, że dam radę __________________ Amelia 05.09.2011

2014-03-28, 12:57	#7
joaszka83 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 126	Dot.: Ciężki początek ćwiczeń jak mam leniwy dzien to wlaczam sobie https://www.youtube.com/watch?v=B5b1...ature=youtu.be i wtedy nie ma bata- az sie zrywam do cwiczen

2014-04-03, 10:38	#9
new_life Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 591	Dot.: Ciężki początek ćwiczeń Ja wczoraj byłam na pierwszym treningu na siłowni z trenerem Myślałam, że 'po' padnę na twarz ale nie! Miałam tyle energii w sobie że szok!!! Oczywiście czułam podczas treningu co dziś rano będzie mnie bolało ale byłam taka rozbudzona itp, że mogłabym góry przenosić! BOSKIE UCZUCIE! polecam każdemu Zbierałam się od stycznia za ćwiczenia ale chciałam się do tego jak najlpiej przygotować no i trener personalny nie jest tani więc i kasę trzeba było odłożyć. I absolunie niczego nie żałuję tylko chcę więcej!!! I jutro wybieram się na siłownię sama __________________ Amelia 05.09.2011

2014-04-03, 10:41	#10
goodbyaccident Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 100	Dot.: Ciężki początek ćwiczeń gratuluję córeczki. Ja zaczęłam w poniedziałek, już na siłowni czułam ból, ale na drugi dzień wcale nie było najgorzej. Ciężko od razu po treningu. Dwie godziny biegu... i czułam wreszcie, że mam nogi! __________________ Z pasją do fitness, zdrowego odżywiania i szczęścia! blog: www.goodbyaccident.com

2014-05-27, 11:53	#11
MrFit Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 5	Dot.: Ciężki początek ćwiczeń Z własnych obserwacji wiem jak wygląda przychodzenie na siłownie dwóch/trzech koleżanek i uwierz mi, że dalekie jest to od konkretnego treningu ukierunkowanego na poprawę sylwetki. Wg mnie trening z doświadczonym trenerem jest tym na czym powinnaś się skupić - jeżeli oczywiście liczysz na naprawdę fajne i możliwie szybkie rezultaty, a nie pogaduchy Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2014-05-27 o 12:52 Powód: link

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)