2017-10-18, 20:49 | #151 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Dokladnie cyc do przodu i kopnac pana w tylek, az mu spadnie ego. Chyba nie dostal jeszcze porzadnego kosza. Dianko on nie jest ciebie wart, zajmij sie soba, zadbaj, moze cos zmien np przefarbuj wlosy albo zacznij cwiczyc, pokaz draniowi, ze splynal po tobie jak po kaczce, a ty ruszylas do przodu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-19, 08:36 | #152 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Cytat:
Tego Ci życzę. |
|
2017-10-19, 19:05 | #153 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Chciałoby się powiedzieć - a nie mówiłam? Albo raczej - a nie mówiłyśmy? Szukasz dobrych stron, ale wydaje mi się, ze przeżyłabyś bez takiej nauczki ale czasem trzeba coś przezyc na własnej skórze. Dobrze, że już dostrzegasz jego prawdziwą twarz.
__________________
|
2017-10-19, 19:11 | #154 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Odnośnie dobrych stron. Warto pozostać w dobrych kolezenskich kontaktach z Panem Narcyzem. W razie potrzeby zawsze posuwa laskę, która może nam pomóc w różnych sytuacjach. Tym sposobem naprawiłam sobie juz zepsute kolano i załatwiłam pod ladą ważna sprawę w banku.
|
2017-10-19, 19:17 | #155 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Cytat:
Tak samo jak była w stanie bez uczuć skończyć z nim znajomość
__________________
Edytowane przez kalor Czas edycji: 2017-10-19 o 19:20 |
|
2017-10-19, 19:22 | #156 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
TSama chciała grać w tą grę i wygrać. Jeśli nie jest w stanie znieść braku wzajemności (i jednocześnie cały czas utwierdzać go w przekonaniu, że był jej najlepszym facetem) pozostaje się zawinąć. Inaczej niech nie chrzani ile dobra jej to przyniosło.
Edytowane przez 201710231141 Czas edycji: 2017-10-19 o 19:27 |
2017-10-19, 22:06 | #157 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
To jest tak ze mną w tym momencie - cierpię , ale wyciągam wnioski (tak bym chciała, faktycznie to życie pokaże czy czegos udało mi się nauczyć) . Apropo tego wątku słuchałam muzyki i wers wpadł mi do głowy taki "niektóre rzeczy przeżyć trzeba, ważne co się w konsekwencji wybiera" . Hmmm, ja wybieram nie wchodzic po raz kolejny w relacje z takim typem ludzi , dystans 100% . No ale, co przeżyłam to moje , ciekawe momenty były
Na ten moment, wiem, że jeśli on się odezwie to da dwie opcje - pierwsza to nie odpisanie - druga odpisanie z wydźwiękiem spławczym. To w momencie kiedy odezwie się kiedy ja będę żywic do niego ciągle urazę. Jest też duża szansa ze w ogóle się nie odezwie, bo wydźwięk mojej ostatniej wiadomości do niego (odmówienie spotkania) był dość negatywny. Być może że wyczuł moje nastawienie i nie będzie narażać się na kolejne odrzucenie jego propozycji więc pewnie czeka na moją wiadomość . Chyba że zatęskni za profitami jakie mu ofiarowałam niemądra w darze i nie wytrzyma, napisze wtedy. Nie wiem co siedzi w jego głowie i broń Panie Boże nie chce wiedzieć. Pocieszam się tym że, nie robilam nic wbrew sobie, kiedy nie chciałam się z nim widzieć , nie leciałam na jego propozycje jak pies na szynkę, kiedy zaczęła mi uwierać forma relacji też dość szybko mu to zakomunikowalam . Takie wiecie okruchy dla mnie na pocieszenie... Kurde, brakuje mi kopniaka ode mnie w jego stronę konkretniejszego. Kilka razy wiem że czuł się urażony moja niepoddancza postawa , ale chciałabym czegoś mocniejszego żeby doświadczył. Chociaż, z drugiej strony... Nie wiem czy warto. I czy to bezpieczne, bo to może być nieprzewidywalny typ... Z tego co piszą o tych narcyzach tzw i z tego co wiem od Was oczywiście 😊 |
2017-10-20, 06:09 | #158 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Idź na wątek "Jak utrzeć nosa kobieciarzowi" bo Twoje rozważania świadczą o tym, że nic się nie nauczyłaś jednak.
|
2017-10-20, 09:03 | #159 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-20, 10:53 | #160 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7812490 1]Co ciekawego sie tam dzieje?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ma miejsce uświadamianie, że ilość rozważań na temat własnej niedostepnosci jest proporcjonalna do stopnia zaangażowania w układ i odwrotnie proporcjonalna do możliwości utracia nosa Co za tym idzie proporcjonalna do stopnia osiągnięcia celu przez Pana Narcyza |
2017-10-20, 10:54 | #161 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-20, 10:56 | #162 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7812816 6]Już przeczytalam. Bylo z czego sie posmiac
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Wizaz uczy i bawi |
2017-10-20, 17:07 | #163 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Spanish Girl, nie TB oceniać czy się czegoś nauczylam... bo skąd możesz wiedzieć.
To jest tak, że emocje we mnie wciąż żywe i rozneysli kłębią się w mojej glowie, m.in tzw w☠☠☠☠ ciągle na pokładzie ze mną Patrząc na całokształt relacji z nim wydaje mi się że najlepszym dla mnie wyjscie będzie olanie kolegi jeśli się zdecyduje jeszcze do mnie odezwac. Mój udział w tej gierce dobiegł końcowi , u mnie zasady się zmieniły a on moim kosztem nie będzie się bawił, nie dam mu tego prawa i tyle. Pierwsze wyraźne znaki manipulacji z jego strony skutecznie mnie do niego zniechęciły. Więcej nie powinnam się nad tym zastanawiać, decyzję podjelam, wiem co robić , czas w tym momencie zaczac żyć swoim życiem! Zmienilam fryzurkę, zadbałam o wystroj mieszkania, chodzę do psychologa , jeszcze tylko wyleczę się z przeziębienia i wrócę do treningów, biegania . Niby wiem co robić, a on ciągle w moich myślach jest, rzucił ten czar a ja go złapałam i nie umiem go od siebie odpędzić ... Jak uzależnienie , ja prdl .. no katastrofa Czy takie historie mają szansę na jakiś rodzaj Happy endu?? |
2017-10-20, 17:09 | #164 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Co rozumiesz przez Happy end? Dla ciebie może być Happy end - bez niego.
__________________
|
2017-10-20, 17:11 | #165 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
U
Cytat:
Mam jeszcze taka jedna dziwną cechę - im bardziej ktoś mnie przekonuje, tym mniej mu wierzę Edytowane przez 201710231141 Czas edycji: 2017-10-20 o 17:19 |
|
2017-10-20, 17:22 | #166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
No właśnie, jakikolwiek rodzaj Happy endu, nie wiem jaki... Jedno jest pewne , on nie odgrywałyby w moim Happy endzie żadnej znaczącej roli. Jaki e macie pomysły??
Chciałabym na tym doswiadczeniu zbudować większe poczucie wartości niż te które miałam przed zabawa z kolega wolnym duchem . To byłoby chyba TO! ---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ---------- Spanish Girl , zauwaz, że się nie rozumiemy ---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ---------- Nie miałam na myśli Happy endu z tym chlopem |
2017-10-20, 17:27 | #167 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
No to tak, przejdzie ci jak to po kazdym rozstaniu. I to będzie Happy end. Tylko najlepiej nie przeciagaj tego w nieskończoność, bo pewnie bedzie cię kusiło, żeby się jeszcze z nim spotkać.
__________________
|
2017-10-20, 17:34 | #168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
No tak, dzięki Kalor - w sedno D to mój wymarzony Happy end .
Będzie kusilo. Dlatego przestaje się tu udzielać w tym momencie. Wrócę za jakiś czas być może. Na ten moment mówię Wam wielkie DZIEKUJĘ! Jestem Wam wdzięczna |
2017-10-20, 17:37 | #169 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Przeczytaj sobie książkę "Chce być kochana tak jak chcę."
|
2017-10-24, 20:12 | #170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Wróciłam Pan z lasu nie odpuszcza, pisal, dzwonił ... No to ostatecznie my napisałam że dla wlasnego dobra odpuszczam relacje. Twierdzi że szanuje, ale że MUSZE mu wyjaśnić swoją decyzję bo jej nie rozumie.
Spoko , rozumiem że swobodniej się żyje kiedy ludzie sobie wszystko wyjaśniają, jednak wcześniejsze moje sugestie o spotkanie i rozmowę ignorował.. Chce się spotkać za jakiś czas "jak sobie wszystko ułoże w glowie", żeby on był apokojny. Co o tym myślicie? Napisałam że nic nie muszę , że rozmowa nie jest potrzebna. On jednak tak przekonuwujaco pisze... Ostatecznie tekstowo go spławilam... I nie odpisałam. |
2017-10-24, 20:14 | #171 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Ale zwiazku nie chce , tylko kontynuowania ukladu ? Cwany
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-24, 20:16 | #172 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Nie wiem czego on chce... Związku przy ostatnim spotkaniu mówił że nie chce, na poprzednim mówił, że chce się lepiej poznać i częściej spotykać.
|
2017-10-24, 20:24 | #173 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
To moze niech ci napisze czego on chce od ciebie.
Bez owijania w bawełnę, ze lepiej poznać czy cześciej spotykać. |
2017-10-24, 20:30 | #174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
To co mi przychodzi do głowy to manipulacje z jego strony. Nie chce dłużej się w to bawić , już raz uroniłam przy nim łzy, chyba facet z klasą powinien odpuścić i mi pomóc zakończyć relacje... A on nie odpuszcza , w grzeczny sposób , ale jednak.
|
2017-10-24, 22:49 | #175 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Ja chyba po prostu przestałabym się łudzić i wmawiać sobie kontrolę nad sytuacją.
Jeśli wiesz, że twoja determinacja trwa tylko do momentu, kiedy on ją przegada, to nie baw się w jakieś wielce szlachetne wyjaśniające rozmowy, tylko odbierz mu możliwość gadania - utnij kontakt, poblokuj i już. Musisz jakoś wyrównać szanse. |
2017-10-25, 12:50 | #176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Chyba nie umiem w tym momencie przyznac się do braku kontroli.. sama przed sobą.. jak go poblokuje to dopiero wtedy czuję że się rozkręci, chodzi mi o wzrost jego determinacji do dopięcia swego. Dobrze wie gdzie pracuje bo pracowaliśmy w jednym miejscu w jakiś czas i ma w tam swobodny dostęp ... Tylko o co chodzi mu...
|
2017-10-25, 13:25 | #177 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
O seks 🤣🤣
|
2017-10-25, 14:21 | #178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Myslisz że liczy na seks na pożegnanie czy co? Pogubiłam się totalnie ... Niech spływa i da mi spokój...
Chyba mogę już stwierdzić z pełną odpowi dzialniwcia - nigdy więcej nie kozaczę, taki relacje to sport nie dla mnie !! Ehhhh.. |
2017-10-25, 14:23 | #179 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Cytat:
Nie analizuj tak tego, nie ma tam żadnych ukrytych sygnałów.Naprawde. To nie tak, że on jest biedny i skrzywdzony, ale tej milosci pragnie od Ciebie. Nie. Są ludzie, którzy lubią luzne relacje, a wlasciwie ich brak, gardza nawet innymi ludzmi i on taki jest.
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
|
2017-10-25, 15:17 | #180 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Układ bez zobowiązań a zaangażowanie.
Cytat:
Dokladnie Napisz mu ze nie pasuje Ci taki uklad i ze to koniec znajomosci.Zablokuj go i nie odpowiadaj na wiadomosci.Teraz on szuka kontaktu bo mu pozwalasz na to a tacy faceci robia tyle na ile im pozwolisz.Jak wyznaczysz granice to zaloze sie ze nie bedzie Cie meczyc juz.Teraz pozwalasz,przeciagasz,mas z nadzieje ze jemu zakezy.Jak by zalezalo to juz bys o tym wiedziala. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:09.