Czym wyleczyć zaskórniki?

[brr]

Napisane przez brzydkie

dziewczyny ostrzegam przed kosmetykami i podkladami dokladnie sprawdzajcie ich sklad bo czasem naprawde potrafia robic duzo szkody .Ja miesiac temu kupilam podklad nowy i moja cera zaczela wariowac nigdy nie mialam problemow z cerą a tu nagle kaszaki, czerone krostki,nos sie blyszczal jak tlusty.I w ogole jedynym moim problemem skornym byly raz na pare miesiacy nawracajaca boesna grudka na brodzie a tym razem mialam ich z 10 bo jedne sie goily drugie nawracaly kosmos.odtawilam podklad na 6 dni wrocila cera do zycia , i w niedziele sie tym umalowalam i co w nocy mialam czerwona krostke na nosie i polcizku w doatku jakies takei dziwne mniejsze tez swedzialy mnie.
uzylam jescze w pon i wtorek i znow wyskoczylo na nosie i na brodzie cos.Nigdy wiecej tego podkladu ! moja cera wygladala w nim jak swiecaca nawet maly kaszak zaskornik byl podkreslony,ktory bez makijazu jets nie wiwidoczny.Dlatego ostroznie bo Wasz pepblemy skorne moga powodowac kosmetyki albo je nasilac.Moze to byc problem zapychania albo uczulenia.Ja sama nie wiem co to bylo.Moze jedno i drugie.Ale uwazajcie i dodam ze to ze ja mialam z tej firmy duzo podkladow i nigdy nic mi sie nie dzialo.Przynajmiej wiem gdzie stoi problem kaszki i .Jeszce mam pare krostek nie wygojonych po tym ale nigdy wiecej.To byl najgorszy miesiac dla mojej cery
niech teraz odpocznie
zachecam was do odstawienia podkladyu na pare dni i sprawdzenia jak sprawuje sie wasza cera ,no chyba ze uzywacie sprawdzonych i dobrycvh kosmetykow.Kosmetyki powinny pomagac ,poprawiac wyglad a nie szkodzic

A co to za podkład?
Mnie zazwyczaj krzywdę robią kremy.

[changing_my_mind]

cześć i czołem
przeczytałam dzisiaj prawie cały ten wątek i czym prędzej ruszyłam do apteki po olejek pichtowy i naftę kosmetyczną - zrobiłam ten "magiczny" płyn, przetarłam nim twarz i muszę powiedzieć, że już mi się podoba ;d skusiłam się od razu też na mydło siarkowe, które też ma dobre opinie w sprawie likwidacji zaskórników i wągrów, tylko pytanie brzmi czy po stosowaniu tego mydełka mogę przemywać twarz tym płynem? czy jaka powinna być kolejność ich stosowania? /chodzi mi o wieczór/ byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź ;]

[_Sarenka_]

Napisane przez changing_my_mind

cześć i czołem
przeczytałam dzisiaj prawie cały ten wątek i czym prędzej ruszyłam do apteki po olejek pichtowy i naftę kosmetyczną - zrobiłam ten "magiczny" płyn, przetarłam nim twarz i muszę powiedzieć, że już mi się podoba ;d skusiłam się od razu też na mydło siarkowe, które też ma dobre opinie w sprawie likwidacji zaskórników i wągrów, tylko pytanie brzmi czy po stosowaniu tego mydełka mogę przemywać twarz tym płynem? czy jaka powinna być kolejność ich stosowania? /chodzi mi o wieczór/ byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź ;]

mycie mydłem a pozniej nafta pichtowa.

[prettysimple]

Racja, tylko pamiętaj jeszcze o jakimś lekkim nawilżaczu, bo ta miesznka + wysuszające mydło z siarką mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc na dłuższą metę.

[Veli_anna]

Właśnie świętuję mój pierwszy sukces w walce z zaskórnikami w okolicach brody. Wprawdzie wciąż mam masakrę na czole, ale widać, że płytsze zaskórniki udało się wyciągnąć.
Buzię myję żelem Ivostin Purritin, wysuszam zawsze papierowymi ręcznikami, potem odczekuję chwilę, nakładam maseczkę ze zwykłego mleka, czekam, aż wyschnie, zmywam wodą, po osuszeniu nakładam cienką warstwę Tormentiolu i zostawiam na cały dzień, a na noc stosuję Locacid. Przy czym nie robię tego codziennie, robię czasem kilkudniowe przerwy, żeby skóra "wróciła do siebie", wtedy robię peeling kremem z Biodermy i wracam do rutyny. Jak na razie działa. O dziwo wcale nie mam przesuszonej skóry, ale może to dzięki łykaniu Humavitu z drożdżami.

Mydło siarkowe mi nie podpasowało, miałam wrażenie, że mam coś cały czas na twarzy. Myślę o wyposażeniu się w w tę naftę pichtową, którą tu zachwalacie, ale chyba zaczekam aż skończę kurację Locacidem.
A jeśli już miałabym stosować ten olejek to jak uważacie, przepisy z tej strony są ok? http://luskiewnik.strefa.pl/acne/pichta.htm

[Burza_1994]

Długo już walczę z zaskórnikami zamkniętymi na całych policzkach i czole. Stosowałam już brevoxyl, epiduo, acne derm, duac i nic nie pomagało.
Dermatolog prawie 2 tygodnie temu przepisała mi differin i myślałam, że nie pomoże, bo w sumie ta sama substancja czynna co w epiduo, ale wydaje mi się, że coś drgnęło.
Moja pielęgnacja wygląda tak: wieczorem, po zmyciu makijażu robię peeling neutrogena spot stress control(z kwasem glikolowym i salicylowym- cenię go sobie bardzo), osuszam twarz, czekam chwilę, nakładam differin, a po ok. godzinie krem nawilżający IWOSTIN. Rano myję twarz zwykłym żelem bez SLS i SLES., kremuję kremem nawilżającym i nakładam makijaż.
Pełne wrażenia opiszę Wam dopiero za jakieś 2msc

[Paulinka675]

czy któraś z was pozbyła się zaskórników NA STAŁE i czym??

ja już od 10 lat z tym walczę i szczerze mówiąc praktycznie nic mi nie pomaga, a jeśli tak to doraźnie, nie mam już pomysłów na to czym to zaatakować, może tabletki antykoncepcyjne:/

[brzydkie]

a co myslicie o laserowym usuwaniu zaskornikow ? fakt zabieg dosc kosztowny ale trwaly i nie anwroci nic w tym miejscu.Ja mam na brodzie zamkneite zakorniki chociaz widac je w zasadzie po naciagnieciu skory...i od miesiaca tworza mi sie tam przerazliwe gule.
Moze usuniecuie tych zaskornikow by zlikwiodoalo problem?szukam dobrych i sprawdzonych sposobow bo nie mam cierpliwosci na eksperymenty a za duzo mnei do nerwow kosztuje...zeby chodzic ciagle ze stanem zapalnym na brodzie.

[Lenka_1105]

Napisane przez suwa89

Kochana ja zrobiłam podobnie jak opisałaś, tyle tylko że przelałam ok 70ml Petroleum D5 i 10 ml olejku pichtowego,
Od ok 4 dni stosuję co wieczór na oczyszczoną twarz, wcieram/wycieram płatek nasączony tą miksturą i jestem w szoku, bo każdego wieczora płatek jest brudny (szarawy). Uważam że pory się zmniejszyły, Ja walczę z zaskórnikami na nosie, i nie wiem czy to efekt tego olejku ale wczoraj wągry same schodziły mi z nosa, nie wiem nawet nie robiłam parówy czy ich nie przyduszałam, także póki co mogę sobie chwalić, napiszę o głębszych rezultatach niebawem!! Dzięki za pomoc

Witam Dziewczyny Pierwsze spotkanie z olejkiem pichtowym i petroleum mam za sobą, po kilku dniach stosowania wysuszenie było totalne. porzuciłam więc bo nie dawałam rady z doprowadzeniem mojej skóry do ładu. nie wiem co robiłam źle...ponieważ mam jeszcze cały zapas tych składników postanowiłam, że dam temu specyfikowi jeszcze jedną szansę moje zaskórniki po prostu widać z księżyca

[Beata_Batumi]

Lenka- powyciskaj tge zaskórniki i dopiero posmaruje petroleum, samo smarowanie nie wydostanie tego syfu z głębochich porów tylko z wierzchu.

[suwa89]

Napisane przez brr

Efekt latarki? U mnie jest wrecz odwrotnie, moja skóra jest ściągnięta...

moja również, używam po tym toniku jedynie kremik bambino, świetna kompozycja polecam

[Apsik13]

Napisane przez Burza_1994

Moja pielęgnacja wygląda tak: wieczorem, po zmyciu makijażu robię peeling neutrogena spot stress control(z kwasem glikolowym i salicylowym- cenię go sobie bardzo), osuszam twarz, czekam chwilę, nakładam differin, a po ok. godzinie krem nawilżający IWOSTIN.

Robisz peeling codziennie

[Burza_1994]

Napisane przez Apsik13

Robisz peeling codziennie

tak.

[_Sarenka_]

Napisane przez Burza_1994

tak.

to za często, raz w tygodniu wystarczy.

[Burza_1994]

Napisane przez _Sarenka_

to za często, raz w tygodniu wystarczy.

niestety przy mojej gruboskórnej twarzy nie wystarczy Stosowałam już najróżniejsze środki i tylko nadtlenek benzoilu pomógł, ale jednocześnie spowodował takie plamy(jak poparzenie) na mojej twarzy, że odstawić musiałam.
Ale chyba muszę na chwilę odstawić peeling, bo lekkie podrażnienie mam.

[Apsik13]

Napisane przez Burza_1994

niestety przy mojej gruboskórnej twarzy nie wystarczy Stosowałam już najróżniejsze środki i tylko nadtlenek benzoilu pomógł, ale jednocześnie spowodował takie plamy(jak poparzenie) na mojej twarzy, że odstawić musiałam.
Ale chyba muszę na chwilę odstawić peeling, bo lekkie podrażnienie mam.

I właśnie z tego powodu codzienny peeling to gruba przesada
Skóra nie ma kiedy się zregenerować, odnowić, naprawić bo następnego dnia znowu robi się jej kuku.
Myślę, że ograniczenie się do dwóch peelingów tygodniowo byłoby bardzo ok, ale to Twoja skóra

[Pijana truskawkami]

Od czego robi się ta cholerna kaszka? Ktoś mi wyjaśni? Nie wiem, jak zahamować ten proces, męczę się z tym od kilku lat, a teraz jest tylko gorzej i gorzej, bo przeniosło się na policzki i brodę, a kiedyś miałam tylko na czole.

[_Sarenka_]

Napisane przez Pijana truskawkami

Od czego robi się ta cholerna kaszka? Ktoś mi wyjaśni? Nie wiem, jak zahamować ten proces, męczę się z tym od kilku lat, a teraz jest tylko gorzej i gorzej, bo przeniosło się na policzki i brodę, a kiedyś miałam tylko na czole.

w sensie masz na myśli zaskórniki zamknięte?

[MoniaBRD]

Napisane przez Pijana truskawkami

Od czego robi się ta cholerna kaszka? Ktoś mi wyjaśni? Nie wiem, jak zahamować ten proces, męczę się z tym od kilku lat, a teraz jest tylko gorzej i gorzej, bo przeniosło się na policzki i brodę, a kiedyś miałam tylko na czole.

Słyszałam kiedyś, że to może być od złej diety np. za dużo słodyczy. Ale wiadomo, że to kwestia indywidualna. Proponuję wizytę u dermatologa. Sama wiele przeszłam jeśli chodzi o problemy z trądzikiem i wiem jedno: leczenie na własną rękę może tylko pogorszyć a do tego uszczuplić portfel. Dermatolog da konkretną kurację a efekty (przynajmniej w moim przypadku) widać po 3 miesiącach.

[_Angelina_]

Napisane przez suwa89

Kochana ja zrobiłam podobnie jak opisałaś, tyle tylko że przelałam ok 70ml Petroleum D5 i 10 ml olejku pichtowego,
Od ok 4 dni stosuję co wieczór na oczyszczoną twarz, wcieram/wycieram płatek nasączony tą miksturą i jestem w szoku, bo każdego wieczora płatek jest brudny (szarawy). Uważam że pory się zmniejszyły, Ja walczę z zaskórnikami na nosie, i nie wiem czy to efekt tego olejku ale wczoraj wągry same schodziły mi z nosa, nie wiem nawet nie robiłam parówy czy ich nie przyduszałam, także póki co mogę sobie chwalić, napiszę o głębszych rezultatach niebawem!! Dzięki za pomoc

ja tez jestem zadowolona z tego specyfilku tylko zamiast petroleum mieszam naftę taka kosmetyczna do włosów...myslicie ze to dobry pomysł??

Napisane przez suwa89

moja również, używam po tym toniku jedynie kremik bambino, świetna kompozycja polecam

o własnie! krem bambino! dobra kompozycja z tonikiem pichtowym

ja mam zasiana cała brode grudkami i troszkę policzki, czasami pojawi sie jakis prychol kupiłam acefan , mieszam tonik pichtowy i do tego krem bambino- to wszystko na noc. Mysle ze tonik z acefanem nie bedzie sie gryzł w żaden sposób

[suwa89]

Napisane przez _Angelina_

ja tez jestem zadowolona z tego specyfilku tylko zamiast petroleum mieszam naftę taka kosmetyczna do włosów...myslicie ze to dobry pomysł??

o własnie! krem bambino! dobra kompozycja z tonikiem pichtowym

ja mam zasiana cała brode grudkami i troszkę policzki, czasami pojawi sie jakis prychol kupiłam acefan , mieszam tonik pichtowy i do tego krem bambino- to wszystko na noc. Mysle ze tonik z acefanem nie bedzie sie gryzł w żaden sposób

Wiesz może i dobry, ale ja jednak zwątpiłam w to cudeńko, wszystko cacy, jak się stosuję systematycznie, jednak kiedy odstawiłam całkowicie, bo nie miałam petroleum wykupionego, moja cera z dnia na dzień (zwłaszcza na policzkach) dostała ataku szału pootwieranych porów, do dziś niestety pod parówką wyduszam je, zostawia to rany,
Muszę tak robić bo te kropy wągrów rosną w dziwny sposób (nigdy tak nie miałam), one same chcą wychodzić już z cery, może to śmieszne co pisze, ale uważam, że to ta mikstura tak zadziałała, na początku efekt rewelacyjny czysta świeża twarz, po odstawieniu, nawał sebum sama nie wiem? zatkane pory które strasznie stały się widoczne... i problematyczne, bo nie lubię wyduszać wągrów , ale one aż same się proszą, bo stają się uwypuklone czy jak to nazwać, większe ? : (

[carolyna86]

a czy któraś na zaskórniki próbowała wodę pietruszkową? Tu jest fajny artykuł o niej https://wizaz.pl/Pielegnacja/Trendy-...a-pietruszkowa
Ponoć rozjaśnia przebarwienia, a dziewczyny na blogach piszą że pomaga również na zaskórniki

[_Angelina_]

Napisane przez suwa89

Wiesz może i dobry, ale ja jednak zwątpiłam w to cudeńko, wszystko cacy, jak się stosuję systematycznie, jednak kiedy odstawiłam całkowicie, bo nie miałam petroleum wykupionego, moja cera z dnia na dzień (zwłaszcza na policzkach) dostała ataku szału pootwieranych porów, do dziś niestety pod parówką wyduszam je, zostawia to rany,
Muszę tak robić bo te kropy wągrów rosną w dziwny sposób (nigdy tak nie miałam), one same chcą wychodzić już z cery, może to śmieszne co pisze, ale uważam, że to ta mikstura tak zadziałała, na początku efekt rewelacyjny czysta świeża twarz, po odstawieniu, nawał sebum sama nie wiem? zatkane pory które strasznie stały się widoczne... i problematyczne, bo nie lubię wyduszać wągrów , ale one aż same się proszą, bo stają się uwypuklone czy jak to nazwać, większe ? : (

dlatego ja staram sie zawsze mieć w łazience ten tonik, zazwyczaj przecieram tylko na noc zdarzają mi się też przerwy ale raz na jakiś czas robię kilkudniowy maraton z tym tonikiem

[freak123]

Dziewczyny tak czytam co piszecie i sie zastanawiam... krem bambino na zaskórniki? Przecież w składzie na drugim miejscu jest zapychająca parafina. Więc w jaki sposób może to pomóc?

[_Angelina_]

mnie nic nie zapycha. Powiem wam nawet że uzywam go naprawdę sporadycznie- tylko wtedy jeśli coś zaczyna sie dziać niepokojącego na twarzy. Codziennie stosowany - wysusza mi skóre...strasznie dziwne
może powiem inaczej - kiedy rano wstaje cere mam owszem gładką i znikaja zaskórniki ale jest za to tak dziwnie spięta taka jakby sucha

[Disnejova]

Witam ja uzywam olejek pichtowy na zaskórniki smaruje ;-) troszke brzydki zapach ale za miesiąc na pewno będzie gładka buźka

[_Angelina_]

Napisane przez Disnejova

Witam ja uzywam olejek pichtowy na zaskórniki smaruje ;-) troszke brzydki zapach ale za miesiąc na pewno będzie gładka buźka

to fakt zapach powalający...jak tylko wieczorem sie posmaruje słyszę; co za smrody znowu !!???

[Disnejova]

JA teraz musze z nafta witm A i E dokupić i mieszać , bo mam problemowa skórę suchą ,wrażliwą że nic nie utrzymuje mi się zazwyczaj to dopiero aż nie mam sil czy brak nawilżenia tak wpływa ale bez silna jestem

[_Angelina_]

chcesz dodać do tego toniku wit A? dobrze zrozumiałam?

[KinkyGirl]

Ja używałam bambino kupe czasu i niestety, zaskórniki zawsze miałam.

Dziewczyny, czy ten olej pichtowy jest skuteczny? Chciałam go kupić dobre kilka lat temu, ale niestety był niedostępny. Robicie z tego jakiś tonik czy czystym olejem na zaskórniki? Może głupie pytanie, ale nie jestem obcykana w temacie

Z góry dziękuję za odpowiedzi.