Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówki 2016

[Wilanka]

A mnie standardowo obudziła potworna zgaga... Zionę ogniem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natka_]

Melduję się


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Również melduje moja dzidzia ostatnio słabo się rusza, mam wrażenie że cała jest w lewej stronie brzucha. Nie kopie tylko czuje takie pulsowanie w różnych miejscach. Czy to możliwe żeby czkawke miała taką że jest odczuwalna w całym brzuchu? Zaczynam się martwić dodatkowo cała zestresowana chodzę od tej wczorajszej akcji z TZ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chrupa]

Napisane przez Fortuna1

Również melduje moja dzidzia ostatnio słabo się rusza, mam wrażenie że cała jest w lewej stronie brzucha. Nie kopie tylko czuje takie pulsowanie w różnych miejscach. Czy to możliwe żeby czkawke miała taką że jest odczuwalna w całym brzuchu? Zaczynam się martwić dodatkowo cała zestresowana chodzę od tej wczorajszej akcji z TZ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie przedwczoraj się mało ruszała, doszłam do wniosku, że zmieniła na chwilę ustawienie - nogami do kręgosłupa - dlatego mi nic nie wybrzuszało. Wczoraj i dziś fika od rana. Czkawkę zaczynam czuć już też w coraz większej części brzucha.

Wczoraj wyszłam w efekcie na 1,5h. Myślałam, że może mąż się będzie martwił czy coś, ale się nie zainteresował, że tak długo. Jak wróciłam okazało się, że wcale nie malował, pokleił sobie tylko taśmę do ścian. I stwierdził, że jest ciemno i nie będzie malował. Oglądał filmiki na youtube jak wróciłam... Jakby mało było innych rzeczy do zrobienia oprócz tego malowania :/ Ale już mu nie chciałam jęczeć. Dziś ma zamiar malować.

[cherriebomb]

Napisane przez Shomi

Pocieszę pessarowe panie!
Założyli mi w 26 tyg z powodu skróconej szyjki i rozwarcia na palec. Wyciągnęli w 36 tygodniu bo podrażniał szyjkę i były lekkie skurcze. Po wyciągnięciu skurcze ustały i wszystko było dokładnie na tym samym etapie co w 26 tyg. I tak do teraz nic nie wskazuje na to, że zbliża się poród, a mamy 38 tydzień też panikowałam, że urodzę od razu po ściągnięciu, a tu niespodzianka.
Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim.

Dzięki, ale właśnie mnie nie pocieszylas ja mam nadzieję, że po ściągnięciu to już kwestia niedlugiego czasu, ale Ty piszesz, że u Ciebie było bez zmian, a u mnie jednak mimo pessara szyjka się skraca...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:19 ---------- Poprzedni post napisano o 05:16 ----------

Napisane przez majlenka_

Spać nie mogę, co chwilę chodzę sikać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Majlenka łączę się w bólu. Myślałam że mnie szlag trafi dzisiaj, przecież to nie możliwe jest żeby co 10 minut sikać :/ prawie nie spałam dziś a raz o mały włos nie zasnelam w toalecie :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katkasiek]

Witam I ja.
Coś z tym sikaniem też mam.... 12 razy od wieczora do rana. Pobilam rekord.
W dodatku dziś mnie mdli jak nie wiem co. Kocham płatki kukurydziane, mogłabym jeść je kilka razy dziennie (tak jak I arbuza), a teraz zjadłam pół porcji I mi niedobrze.
A za godzinę do teściów.... oj nie mam siły dziś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shanti9087]

Ja również do godziny 3 w nocy sikałam chyba z 10 razy, jak nie więcej. A jak zasnęłam i bym spała to musiałam już wstać

Dziś robiłam powtórkę badań Alatu i Aspatu i po 16 wizyta u gina. Proszę o kciuki, bo już sobie wkręcam, że na pewno się podwyższyły i znowu wpakują mnie do szpitala ;/

[slowikowa25]

A ja dziś na odwrót, ani razu nie chciało mi się siku w nocy mimo że wstaje zawsze ok 5 razy, i dziś od 3 do 5 nie spałam. Wstawałam z przyzwyczajenia i się zmuszalam. I już miałam po spania bo sobie wkręcilam ze jest coś nie tak i nie czułam żadnych ruchów Leni a od poniedziałku była bardzo aktywna. No jak nie urok to ..... ja juz mam dość tych swoich schiz ciążowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zefirkowa]

Ja się dzisiaj PRAWIE wyspałam Cud jakiś

[Beti2016]

Hejo

Chrupa masakra z tym malowaniem.
Mój też nie potrafi malować choć twierdzi że potrafi.
U nas to ja jestem ekspertem od malowania.
Nigdy nie gruntuje ścian. Raz to zrobiłam i wyłam 2 dni przy malowaniu. Wiecznie jakieś zacieki plamy i inne badziewie. Malowałam duluxem i się zraziłam do niego. Nigdy więcej nie kupiłam tej farby.

U nas 1/3 sufitu jest rany a gdzie reszta.
Też mąż będzie malował sufit. Ale tylko 1-2 razy. Na cacy to już ja. Nie ma opcji żeby to ktoś za mnie zrobił kto się nie zna. Nie wiem tylko jak to zrobić będe mieć argument że już 34 tydz się zacznie tylko.

[weselna01]

Napisane przez Polta

Na dokuczliwe nogi (chociaz u mnie to raczej jakies mrowki niz bol) pomaga czasem magnez lub nogi w gore na sciane na jakies 15 minut.

A skakanie moze odbywac sie przez sen Moze bedziesz musiala szybciej zainwestowac w ochraniacz na szczebelki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam ochraniacze i nadzieję, że jest tak jak mówisz, inaczej czeka mnie dziecko z ADHD

Napisane przez majlenka_

U mnie też pępek wklesly mój brzuch wygląda jak potężna klucha śląska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

The same here, ale głównie przez to, że podczas laparoskopii usunięto mi pępek

Napisane przez Wilanka

A mnie standardowo obudziła potworna zgaga... Zionę ogniem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem że powinnam współczuć...ale wizja ciężarnej smoczycy zionącej ogniem zrobiła mi poranek

===

U nas wstaję w nocy raz a dzisiejszy pomiar wagi jednoznacznie wskazuje, że spadła mi o pół kilo w dół po tygodniu pełnego luzu żywieniowego. Mam nadzieję, że nie z masy Żaby :P
Tym samym 11kg do przodu na dzień dzisiejszy.
Rozstępów brak.
Naczynek brak.
Celulitu brak.
Żaba zdrowa i fika.
Uznaję, że naprawdę dobrze znoszę ciążę, nawet mimo przebojów z magnezem.

[_chouchou]

Hej!
Dziękuję za odpowiedzi odnośnie wiesiołka

Napisane przez ButterflyFlyAway

hej, a ja właśnie wróciłam do domu z 1,5 h spaceru.. i sama w sumie tyle wyciągnęłam, mieliśmy iść na chwile, ale samo wyszło.. oczywiście żołądek dał znać, bo jeszcze nie jest "normalny", ale byliśmy w centrum więc było gdzie zajść..
po drodze miałam skurcze, nie bolały mocno, ale musiałam przystawać.. brzuch się spinał.. chcieliśmy wejść do Biedronki po coś do picia, ale zrobiło mi się słabo, niedobrze, złapał mnie skurcz i uciekłam

zaczynam się zastanawiać ile trwa takie przygotowywanie do porodu ja ciągle mam w głowie tygodnie, jak nie z miesiąc.. będzie ciekawie jak to będzie kwestia kilkunastu dni

aczkolwiek ciesze się, że mam jakiekolwiek objawy, że coś jednak idzie w dobrą stronę, chyba bardziej by mnie stresował ich całkowity brak...
i nie ma bata jutro piorę pościel i wkładam podkład pod prześcieradło, bo ja ciągle sobie wbijam klina, że mi wody odejdą w nocy w łóżku

no zaczynam myśleć nad słowami mamy i jej proroczym końcu sierpnia/pierwszymi dniami września

Napisane przez majlenka_

Kurcze my też mamy nowy materac i nie taki tani, więc może wypadałoby rozłożyć taki podkład pod mój tyłek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My już 2 dni temu założyliśmy pokrowiec z Ikei Mamy nowy materac, który trochę kosztował, więc szkoda by było A pokrowiec później też się przyda, jak mała czasem wyląduje w naszym łóżku i zasika, to będę spokojna

Napisane przez Fortuna1

Również melduje moja dzidzia ostatnio słabo się rusza, mam wrażenie że cała jest w lewej stronie brzucha. Nie kopie tylko czuje takie pulsowanie w różnych miejscach. Czy to możliwe żeby czkawke miała taką że jest odczuwalna w całym brzuchu? Zaczynam się martwić dodatkowo cała zestresowana chodzę od tej wczorajszej akcji z TZ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nasze maluchy mają już coraz mniej miejsca i więcej śpią, więc możemy odczuwać to mniejszą aktywnością, aczkolwiek wiem, że to niepokoi każdą z nas

Napisane przez Shanti9087

Ja również do godziny 3 w nocy sikałam chyba z 10 razy, jak nie więcej. A jak zasnęłam i bym spała to musiałam już wstać

Dziś robiłam powtórkę badań Alatu i Aspatu i po 16 wizyta u gina. Proszę o kciuki, bo już sobie wkręcam, że na pewno się podwyższyły i znowu wpakują mnie do szpitala ;/

Trzymam kciuki!

[kasia_wroc]

Napisane przez katkasiek

To tak jak u mnie. Wielka, przeogromna kluska Śląska. Świetnie opisuje mój brzuch. A tu jeszcze ponad miesiąc.... jak tak dalej pójdzie to w drzwiach przestanę się mieścić.... brzuch w obwodzie to 108cm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam 108 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Beti2016]

Katkasiek to nie jest tak.
Przysługuje ci prawo do zasiłku dla bezrobotnych. Pobierasz go do dnia porodu. Następnie donosisz papierek że urodziłaś i przerywają zasiłek i wypłacają tzw.macierzyński w kwocie twojego zasiłku a resztę tj.do pełnego 1000 dopłacać ci będzie ops. Po roku wracasz do zasiłku i bierzesz go do momentu wykorzystania.
Sama tak mam i pani mi to wszystko ładnie wytłumaczyła. Mi się umowa skończyła ostatniego grudnia i od stycznia jestem bezrobotna na zasiłku.

[Wilanka]

Dzień dobry!

Napisane przez weselna01

Wiem że powinnam współczuć...ale wizja ciężarnej smoczycy zionącej ogniem zrobiła mi poranek

Haha, jak tak to sobie wyobraziłam to padłam że śmiechu :-D

...

Współczuję Wam dziewczyny kłótni z mężami, ja też wczoraj byłam blisko i to o co? O to gdzie mamy zjechać po coś gotowego na kolację po zakupach w obi...ja nie wiem czy to my takie pod koniec ciąży jesteśmy czy to naszym facetom odwala... Obstawiam zdecydowanie tę drugą opcję ;-)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez Fortuna1

Również melduje moja dzidzia ostatnio słabo się rusza, mam wrażenie że cała jest w lewej stronie brzucha. Nie kopie tylko czuje takie pulsowanie w różnych miejscach. Czy to możliwe żeby czkawke miała taką że jest odczuwalna w całym brzuchu? Zaczynam się martwić dodatkowo cała zestresowana chodzę od tej wczorajszej akcji z TZ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja czuje czkawke na całym brzuchu, mały ma często i długo, do tego stopnia, że się zaczynam schizować, że się dusi albo cokolwiek.. psychika swoje robi..
i jest mało ruchliwy, ale to pisałam już wczoraj

[chrupa]

Wilanka - zgadzam się to ich wina

Wczoraj był chyba jakiś dzień sprzeczek o bzdury

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ButterflyFlyAway]

ech pisałam Wam długiego posta, ale komp się zaciął.,. a jestem tak zmierzła, że mam to w dupie i ide spać..

upał jak cholera, a ja chyba zaraz wszystkich pozabijam.. leci ze mnie jak z kranu.. dajcie zimna!!!!!!

[slowikowa25]

Napisane przez ButterflyFlyAway

ech pisałam Wam długiego posta, ale komp się zaciął.,. a jestem tak zmierzła, że mam to w dupie i ide spać..

upał jak cholera, a ja chyba zaraz wszystkich pozabijam.. leci ze mnie jak z kranu.. dajcie zimna!!!!!!

Zapraszam na dolnyslask

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_chouchou]

Dziewczyny, a w jakie torby pakujecie się do szpitala?
Ja mam taką średnią walizkę na kółkach i chyba na nią postawię. Wstyd się przyznać, ale wszystko mam już od dawna, a jeszcze się nie spakowałam

[Polta]

Napisane przez kasia_wroc

Też mam 108 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

117 cm

40 dni po porodu i zaczęłam 35 tydzień (nie wiem jak te aplikacje to liczą).

Nie mam tak ładnego bilansu jak Weselna.
Waga +2kg nadal od początku, +5 od najniższej wagi.
Sporo rozstępów (liczyłam się z tym, bo miałam już wcześniej), za to mniej celulitu.

[chrupa]

Napisane przez Polta

117 cm

40 dni po porodu i zaczęłam 35 tydzień (nie wiem jak te aplikacje to liczą).

Nie mam tak ładnego bilansu jak Weselna.
Waga +2kg nadal od początku, +5 od najniższej wagi.
Sporo rozstępów (liczyłam się z tym, bo miałam już wcześniej), za to mniej celulitu.

Bilans u mnie: 37 dni do porodu, 98cm w brzuchu, waga +8kg od początkowej, a od najniższej +14kg.
Cellulit jaki był taki jest, rozstępów brak skóra wróciła do normy, włosy takie sobie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez slowikowa25

Zapraszam na dolnyslask

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

chętnie.. ja jestem z Górnego Śląska i jest masakra dziś

[slowikowa25]

A u mnie 20 i chmurki i bez deszczyku się raczej nie obejdzie

U mnie 23 do porodu wg starego TP, a wg nowego 30 i 15 kg na plusie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez chrupa

U mnie przedwczoraj się mało ruszała, doszłam do wniosku, że zmieniła na chwilę ustawienie - nogami do kręgosłupa - dlatego mi nic nie wybrzuszało. Wczoraj i dziś fika od rana. Czkawkę zaczynam czuć już też w coraz większej części brzucha.

Wczoraj wyszłam w efekcie na 1,5h. Myślałam, że może mąż się będzie martwił czy coś, ale się nie zainteresował, że tak długo. Jak wróciłam okazało się, że wcale nie malował, pokleił sobie tylko taśmę do ścian. I stwierdził, że jest ciemno i nie będzie malował. Oglądał filmiki na youtube jak wróciłam... Jakby mało było innych rzeczy do zrobienia oprócz tego malowania :/ Ale już mu nie chciałam jęczeć. Dziś ma zamiar malować.

Oni tak mają... Pewnie się martwił, ale duma mu nie pozwala tego pokazać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez katkasiek

Witam I ja.
Coś z tym sikaniem też mam.... 12 razy od wieczora do rana. Pobilam rekord.
W dodatku dziś mnie mdli jak nie wiem co. Kocham płatki kukurydziane, mogłabym jeść je kilka razy dziennie (tak jak I arbuza), a teraz zjadłam pół porcji I mi niedobrze.
A za godzinę do teściów.... oj nie mam siły dziś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze, a ja nie mam żadnego parcia na pęcherz... Może dlatego, że nic mi tam nie naciska bo mała jest źle ułożona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez ButterflyFlyAway

ja czuje czkawke na całym brzuchu, mały ma często i długo, do tego stopnia, że się zaczynam schizować, że się dusi albo cokolwiek.. psychika swoje robi..
i jest mało ruchliwy, ale to pisałam już wczoraj

No tak, albo że pepowina owinieta czy coś...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majlenka_]

Napisane przez ButterflyFlyAway

ja czuje czkawke na całym brzuchu, mały ma często i długo, do tego stopnia, że się zaczynam schizować, że się dusi albo cokolwiek.. psychika swoje robi..
i jest mało ruchliwy, ale to pisałam już wczoraj

Ja też czuję na całym brzuchu w ogóle to też już nie czuję typowych kopniakow tylko takie fale przechodzą po brzuchu i wypycha się w różnych miejscach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polta]

Napisane przez slowikowa25

A u mnie 20 i chmurki i bez deszczyku się raczej nie obejdzie

U mnie 23 do porodu wg starego TP, a wg nowego 30 i 15 kg na plusie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdroszcze temperatury. U mnie 25, a ma byc 30. Planuje zostac zabunkrowana w domu dzis.
Cale szczescie mam jeszcze materiały to sobie poszyje. Tym razem ostatni kocyk dla siostry.
Jeszcze kostki sensoryczne, mufka, motylek i chustki dla dzieci siostry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Optymistka26]

Spakowałam torbę! Jupiiii Kilku rzeczy mi jednak brakuje np. biszkoptów które wyhaczyl i przed chwilą pożarł synek 😂

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Chciałam poleżeć, odpocząć i cos ręcznie uszyc i....nie wiem gdzie są materiały. Ciężko cos znalezc po przeprowadzce 😁

[Nikaniki]

.

[Natka_]

Dzień dobry

Napisane przez _chouchou

Dziewczyny, a w jakie torby pakujecie się do szpitala?

Ja mam taką średnią walizkę na kółkach i chyba na nią postawię. Wstyd się przyznać, ale wszystko mam już od dawna, a jeszcze się nie spakowałam

Ja się spakuję w małą walizkę na kółkach. Do osobnej torby spakuję rzeczy dla maluszka

U mnie też dzisiaj mnóstwo wędrówek do ubikacji...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz