2006-06-21, 15:31 | #1 |
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
|
jak mrozic?:)
postanowilam ze w tym roku kiedy beda konczyc sie truskawki, fasolka szparagowa i kalafior to wrzuce kilka do zamrażalnika i zamroze na zime. wiem, sa takie mrozone w sklepach ale nie jestem w stanie ich przelknac
i mam pytanie.. jak mrozic? np fasolke szparagowa.. ugotowana czy surowa? i ile taka moze byc w zamrazalniku? wiecie moze kiedy konczy sie sezon truskawkowy, kalafiorowy i fasolkowy?
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
2006-06-21, 15:33 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 234
|
Dot.: jak mrozic?:)
Jeśli mrozisz to surową fasolkę, marchewkę, czy inne warzywa :P a w zamrażalniku może być długo
__________________
Zbieram myśli rozsypane... |
2006-06-21, 16:42 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: jak mrozic?:)
Mroziłam surową fasolke w niedużych woreczkach. Około roku miałam taka fasolke (do następnego sezenu). Mroziłam tez drylowane śliwki węgierki, bo kiedys miałam fazę na drożdzówki ze śliwkami Ale mrozic juz nie bede bo te ze sklepu tez mi smakują a zawala to jednak sporo miejsca w zamrazalniku, gdzie muszę miec wolne na mięso od mojej teściowej
|
2006-06-21, 17:00 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: jak mrozic?:)
Fasolke namietne mrozi moja mam w woreczkach na 3 osoby .
mrozi tez koperek ja kiedys dostawalam mrozona papryke od tesciowej byla nie do przelkniecie blee poszla do kosza sam zabieram sie do mrozenia truskawek ale szkoda mi je mrozic apo drugie zajmuja duzo miejsca i czasu na mrozenie pojedyncze ,potem w woreczkach eshh wole zjejsc i miec z glowy |
2006-06-21, 17:20 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: jak mrozic?:)
Fasolkę mrożę zblanszowaną [3 min], małe strączki całe, a większe pokrojone.
Sezon na nią trwa zwykle do września. Przechowujemy do 12 miesięcy. Kalafior mrożę podzielony na różyczki i zblanszowany w wodzie z dodatkiem soku cytryny [2-3 min]. Przechowuje się do 6 miesięcy. Jak mrozić truskawki napisałam w wątku truskawkowym. Mrożę też koperek posiekany i natkę pietruszki w pudełkach po czym popadnie, banany pokrojone w plasterki - dodaję do miksowanych koktajli. Ciasto kruche i bułki drożdżowe własnej roboty. No i sporo gotowych potraw "coby mieć na zaś" jak za dużo ugotuję. A i jeszcze bulion warzywny własnej roboty w hurtowych ilościach. |
2006-06-21, 17:28 | #6 |
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: jak mrozic?:)
Mrożę wszystko co popadnie bo mama ma dzialke i zawsze nas czyms zasypie a ja z wyjątkiem ogórków kiszonych i korniszonow i soku pomidorowego do zupy na zime nie robie przetworów.
Mrożę więc tak : siup do woreczka i do zamrażalnika: *wiśnie drylowane *truskawki *sliwki też drylowane *obowiazkowo koperek (ten czasami w pudeleczkach po lodach) * fasolka i wszystko inne |
2006-06-21, 18:01 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 328
|
Dot.: jak mrozic?:)
nie czekaj na koniec sezonu, najlepsze owoce są w pełni sezonu, czyli np. truskawki teraz...właśnie kupiłam dwie siaty i zaraz idem robić rewolucję w zamrażarce i do dzieła...wyszypułkować towarzystwo, ułożyć na jakichć tackach (hmm) a potem do woreczków
__________________
jestem jaka jestem i taką mnie trzeba kochać Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem Théophile Gauthie |
2006-06-21, 20:22 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Dolny Śląsk/West Yorkshire (UK)
Wiadomości: 675
|
Dot.: jak mrozic?:)
No wlasnie! Dobra rada makademia- ulozyc na tackach, a nie od razu siup do woreczka, bo sie posklejaja! Tez tak zawsze robie!
|
2006-06-22, 07:16 | #9 | |
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
|
|
2006-06-22, 08:34 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 528
|
Dot.: jak mrozic?:)
ja wczoraj zamroziłam truskawy, od razu je do wora wrzuciłam teraz jeszcze maliny i jagody mnie czekają...
|
2006-06-22, 17:40 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
JA mrożę: -fasolkę- trzeba blanszować -kalafior -też -brokuły-też blanszuję -koperek i pietruszka- pokrojone i do opakowań po małych lodach -truskawki- robię na 2 sposoby: 1) najpierw na tackach osobno, po zamrożeniu przekładam do woreczków 2) tego mam juz całą zamrażarkę - truskawki przecieram przez takę elektryczną szatkownicę, dodaję trochę cukru - i mrożę w kubeczkach jednorazowych - pychota Można jeść jako sorbet ( w sklepach można coś takiego kupić pod nazwą "truskawki homogenizowane", tylko że do nich dodają wody), można trochę rozmrozić i wymieszać ze śmietanką, mogą służyć jako polewa do lodów. Pycha moja rodzina je uwielbia i już zdążyłam w tym sezonie zrobić je w ilosci wręcz hurtowej- same zobaczcie |
|
2006-06-22, 17:45 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Jamnicza Stolica ;)
Wiadomości: 695
|
Dot.: jak mrozic?:)
a mam pytanie bo nei wiem kiedy sie skonczy sezon na truskawki itp?
__________________
''...kimkolwiek jesteś, cokolwiek robisz, jeśli naprawdę z całych sił czegoś pragniesz, znaczy to że owo pragnienie zrodziło się w duszy wszechświata, a spełnienie tego pragnienia to Twoja misja na Ziemi...'' ''Największe szczęscie w świecie na końskim leży grzbiecie'' |
2006-06-22, 17:47 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
|
|
2006-06-22, 17:53 | #14 |
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
|
Dot.: jak mrozic?:)
blagam niech mnie ktos uswiadomi.. co znaczy BLANSZOWAĆ?
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
2006-06-22, 17:58 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
|
|
2006-06-22, 18:05 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
|
|
2006-06-22, 18:28 | #17 | |
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
a wiecie moze czy fasolka szparagowa jeszcze stanieje? czy juz nie? bo u mnie kosztuje 4,80 za kg.. a jak bede zrozic to wolalabym taka tansza
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
|
2006-06-22, 18:56 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: jak mrozic?:)
4,80 za kg?
u nas 8-10 zł :-/ |
2006-06-22, 20:21 | #19 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Dolny Śląsk/West Yorkshire (UK)
Wiadomości: 675
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
No nie wiem czyt to nic. Przynajmniej nie musze walić młotem w te truskaweczki żeby je od siebie pooddzielać przed dodaniem do ciasta na przyklad. I tak samo robie ze szczypiorkiem, koperkiem, i pietruszką. I chyba o wiele wygodniej jest wysypac sobie odpowiednia ilośc niz wydlubywać niewiadomo czym z tej zamarznietej bryly. |
|
2006-06-23, 06:51 | #20 |
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: jak mrozic?:)
W każdym woreczku mam jednorazową porcje..
Każdy ma swoją metodę ,gdybym miala większą lodówke i zamrażalnik może bym i sie pobawila w tacki,ale póki co woreczki spełniaja swoje zadanie. Nie przypominam sobie żebym musiala je spożywać przy pomocy mlotka Koperek lubie tez mrozić w takich pudeleczkach po maśle -mozna otwożyc wybrać część potrzebną łyżeczką i zamknąć.Nie wiem czemu w taki sposób nie powstaje u mnie koperkowy lód.. |
2006-06-23, 08:06 | #21 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
koperek i pietruszka obowiazkowo... a z warzywami to roznie, bo duzo miejsca zajmjuja... |
|
2006-06-23, 08:22 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
Atram- fasolka na pewno jeszcze stanieje, bo chyba jeszcze się na nią nie zaczął sezon (u mnie jeszcze nie jest dojrzała na ogródku). |
|
2006-06-23, 10:11 | #23 | |
Zadomowienie
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
__________________
ALBUMY Zarobiona mama pracująca Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy. Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
|
2006-06-23, 11:21 | #24 |
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
|
Dot.: jak mrozic?:)
moj zamrazalnik jest strasnzie maly ;D narazie bede wiec mrozic sama truskawki , a jak w przyslzym miesiacu kupie lodowka z mega zamrazalnikiem to bede mrozic reszte
dzieki dziewczyny za pomoc macam;]
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
2006-06-23, 16:09 | #25 |
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: jak mrozic?:)
W zasadzie dziewczyny macie racje i ja o tym wiem.Tylko ze ja posiadam straszne duże ilości tych dobroci bo mama ma dzialkę ..Jak dostane kilka kilo truskawek to nie mam szansy bawic sie w tacki bo nie bylo by miejsca i gdzie Dlatego ładuje porcjami do torebek i juz Poza tym ja uzywam tych truskawek tylko do ciasta a tam nie musi byc każda mrozona osobno-po prostu rozmrażam i siup na ciasto i do pieca. Ale jezeli ktos potrzebuje do deserów czy np wrzucić mrozona truskaweczke do szampana to na tacce jak najbardziej mlask
|
2006-06-26, 18:29 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 328
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
__________________
jestem jaka jestem i taką mnie trzeba kochać Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem Théophile Gauthie |
|
2006-06-26, 18:57 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 248
|
Dot.: jak mrozic?:)
Cytat:
__________________
Alarmowy Fundusz Nadziei Na Życie ! http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=23645 Ogólnoświatowa akcja "Zwierzęta są dla mnie ważne" - podpisz petycję http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=27407 |
|
2009-07-14, 19:56 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 841
|
Dot.: jak mrozic?:)
A ja chciałam zapytac, czy mozna mrozić leczo? Chciałabym zrobić trochę na zimę a nie chce mi sie bawić ze słoikami a w zamrażarce mam full miejsca....Próbował ktos?
|
2010-07-24, 12:50 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: jak mrozic?:)
Ja tam od lat mrożę leczo i takie całkiem gotowe z dodatkami i w półproduktach.Pychotka jest leczo z dodatkiem niewielkiej ilośći poszatkowanej włoskiej kapusty (ciekawie zaostrza smak). Robię też leczo z dodatkiem kabaczka lub cukinii - te warzywa z kolei fajnie zagęszczają potrawę.
Truskawek, jak i innych owoców nigdy nie rozmrażam przed wyłożeniem na ciasto, moim zdaniem nie ma takiej potrzeby i faktycznie ten rozmrożony sok mógłby spowodować zakalec. Siekane zieleniny (a mrożę wszystko:koperek, natkę pietruszki, por, zieloną cebulkę, szczaw, botwinkę) po wypłukaniu otrząsam dobrze z wody, zostawiam na 2-3 godziny do obeschnięcia i dopiero kroję i "ubijam" w pudełeczkach takich prostokątnych (he he prostopadłościennych) lepiej mieszczą się w zamrażarce zajmując mniej miejsca i w woreczkach (np. botwinę czy szczaw). Mrożę też talarki ogórków na mizerię i kiszone, strarte ogórki (przecier) nie bawiąc się w słoiczkowanie. Bób natomiast mrożę blanszowany, ale pychotka jest robiony w słoikach z dodatkiem koperku! (normalnie w solance). Pamiętam z PRL-u kupowałam taki puszkowany i był pychotka i teraz robię chociaż kilka słoików, jest fajny sam i do sałatek. |
2010-07-24, 17:44 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: jak mrozic?:)
Jestem ogromną fanką mrożenia domowego Leczo zawsze robię w wielkiej ilości i mrożę w porcjach. Podobnie robię z sosem bolońskim. Mrożę np. uformowane burgery drobiowe - przekładam papierem do pieczenia i wyjmuję po 1-2 kiedy mam ochotę.
I mam fajny oszczędnościowy patent na warzywa i pomidory. Zauważyłyście, że często zostaje plasterk lub dwa pomidora? Po śniadaniu, kolacji, itd. Więc ja mam w zamrażarce taki pojemnik, gdzie wrzucam te plasterki pomidorowe, a gdy cały się napełni, rozmrażam i robię sos pomidorowy do makaronu. Podobnie w osobnym pojemniku zbieram kawałeczki papryki, cukini, marchewki - na zupę jarzynową. Inny moj patent mrożony to seler naciowy. W przepisach często jest "1 łodyga selera naciowego", ale trzeba kupić cały "krzaczek". Więc ja kupuję seler, kroję w plastereczki i zamrażam po garści w torebkach. W sam raz do sosów, zup, itd. Mrożę w torebkch reszki czerwonego wina, które zostaje w butelce, Ja i TŻ pijemy bardzo dużo wina. W przepisach jest często "szklanka wina" i trzeba by otwierać cała butelką. A ja wrzucam zawartosć woreczka z zamrażarki Polecam ten sposób. Mrożę białka z jajek, które zostają po pieczeniu np. kruchego ciasta i potem piekę bezy albo "placki proteinowe". Zostałam wychowana w ogromnym szacunku do jedzenia, dlatego nie znoszę marnotrastwa w kuchni i staram się wszystko spożytkować |
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:41.