Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-12, 16:26   #1
Ewelina1275
Przyczajenie
 
Avatar Ewelina1275
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 6
Angry

Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l


Poznałam chłopaka na urodzinach u kolegi. Był bardzo miły,dało się porozmawiać.. po imprezie napisał do mnie na fb, znajdując mnie..pisaliśmy sms, dzwonił..był dobrym kolegą. Zaproponował spotkanie w srode, przyjechal po szkole po mnie, rozmawialismy 5 godzin.Na drugi dzien spotkalismy sie znowu i w piatek tak samo. Mówił,że Bardzo mnie lubi i nie traktuje mnie jak koleżanki,że widział mnie pare razy wczesniej ale nw jak sie nazywam, ze mu sie bardzo podobam, że jestem dla niego miłym zaskoczeniem itd. Mielismy sie zobaczyc w sobote ale egzaminy mu sie przedłużyły. W niedziele napisał,że w poniedziałek sie zobaczymy.. nie zobaczylismy się.przez CAŁY TYDZIEN- dzien w dzien umawial sie ze mna a na drugi dzien pisał: przepraszam Cie bardzo ale..:1. bylem dluzej w pracy,2.pojechalem na zukupy,3.wypilem piwo,4. siedzialem z dziecmi od brata" itd itp.. a od 3 dni wgl juz sie nie odzywa ani nie pisze.. nie rozumiem tego.. a gdy mu to mówiłam on twierdził,że mu sie podobam ale ma dystans i że chce sie widywać.. że przesadzam bo on chcial mnie poznać,zaprzyjaźnić się i ze nie ma zamiaru mnie okłamywać.Jakoś tego nie widać -.- co o tym wszystkim myslicie? o.O DODAM,że na tej imprezie bylam z chłopakiem.. z ktorym zerwalam tydzien później ale dlatego,ze był wobec mnie nie w porządku..i gdy widywalam sie z tym chlopakiem on tlumaczyl mi,żebym zerwala z nim,że traktuje mnie nie fair itd itp..

Edytowane przez Ewelina1275
Czas edycji: 2014-02-12 o 17:05
Ewelina1275 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 16:32   #2
lasesorze
Zadomowienie
 
Avatar lasesorze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 622
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Myślę, że facet miga się jak tylko może, a umawiając się na co rusz to inny termin, odwołując spotkanie "za pięć dwunasta" dodatkowo nie szanuje Ciebie i Twojego czasu...
__________________
24.05.2014 - start!
Zdrowo się odżywiam
Biegam! - 101min.
Ćwiczę z Mel B i XHIT daily: 2 razy
Uczę się do sesji:
zdane 4/8 egzaminów
lasesorze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 16:39   #3
Thalie_
Rozeznanie
 
Avatar Thalie_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Niemczech
Wiadomości: 604
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Wszystko jest ważniejsze od spotkania z Tobą. Nie ma sensu sobie nim zawracać głowy nawet w koleżeńskiej relacji. Może zainteresował go ktoś inny a Ciebie "trzyma na wszelki wypadek". Jeżeli odezwie się jeszcze kiedyś nie zapomnij min. 5 razy przełożyć spotkania a potem olać.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Thalie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 16:52   #4
Littlejackie
Zadomowienie
 
Avatar Littlejackie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Cytat:
Napisane przez lasesorze Pokaż wiadomość
Myślę, że facet miga się jak tylko może, a umawiając się na co rusz to inny termin, odwołując spotkanie "za pięć dwunasta" dodatkowo nie szanuje Ciebie i Twojego czasu...
Dokładnie. W tym momencie wygląda to tak, że czekasz aż jaśnie pan się odezwie, da znać czy gdzieś zaprasza czy nie, po czym odwołuje następnego dnia i Ty tak czekasz i czekasz. Domyślam się, że sama nic nie możesz zaplanować bo on ciągle odwołuje albo proponuje spotkanie.

Są dwie opcje:
- albo facet z typu 'spontanicznych', dla których planowanie czegokolwiek w sposób rozsądny i taki, żeby się ze wszystkim wyrobić i szanować czas drugiej osoby to czynność uwłaczająca jego godności
- albo się miga od spotkania/coś mu nie pasuje/coś kręci/bawi się w jakieś gierki.

Moim zdaniem w obu przypadkach jest jedna recepta: ochłodzić kontakty, może w końcu zrozumie a może i tak nic by z tego nie było, więc daj sobie spokój.
Pozdrawiam
Littlejackie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 17:04   #5
Pazurka
Zakorzenienie
 
Avatar Pazurka
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 201
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Jak facetowi zależy to potrafi to okazać. W tym przypadku najwyraźniej tak nie jest... A gdyby w końcu znowu jakoś się odezwał, olej go, pomimo tłumaczeń, bo mogę się założyć, że jakieś mętne tłumaczenia będą.
Pazurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 17:45   #6
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

może uznał ze wasza znajomość rozwija się zbyt intensywnie i chce sobie dać na wstrzymanie
daj mu do zrozumienia jasno, że chętnie się z nim spotkasz, jak będzie miał ochotę (a Ty czas w tym momencie) ale żeby nie umawiał się i potem rezygnował i tak w kółko bo to oznaka złego wychowania i braku szacunku dla danej osoby.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 18:09   #7
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Najprawdopodobniej ma Cię gdzieś Olej. Nie ma co tracić czasu na facetów, którzy nie są do końca zainteresowani. Z doświadczenia wiem, że tacy przekładający spotkania zainteresowani nie są
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-12, 18:24   #8
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Pewnie stracił zainteresowanie. Cóż, zdarza się. Znam to
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 18:24   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Cytat:
Napisane przez Ewelina1275 Pokaż wiadomość
Poznałam chłopaka na urodzinach u kolegi. Był bardzo miły,dało się porozmawiać.. po imprezie napisał do mnie na fb, znajdując mnie..pisaliśmy sms, dzwonił..był dobrym kolegą. Zaproponował spotkanie w srode, przyjechal po szkole po mnie, rozmawialismy 5 godzin.Na drugi dzien spotkalismy sie znowu i w piatek tak samo. Mówił,że Bardzo mnie lubi i nie traktuje mnie jak koleżanki,że widział mnie pare razy wczesniej ale nw jak sie nazywam, ze mu sie bardzo podobam, że jestem dla niego miłym zaskoczeniem itd. Mielismy sie zobaczyc w sobote ale egzaminy mu sie przedłużyły. W niedziele napisał,że w poniedziałek sie zobaczymy.. nie zobaczylismy się.przez CAŁY TYDZIEN- dzien w dzien umawial sie ze mna a na drugi dzien pisał: przepraszam Cie bardzo ale..:1. bylem dluzej w pracy,2.pojechalem na zukupy,3.wypilem piwo,4. siedzialem z dziecmi od brata" itd itp.. a od 3 dni wgl juz sie nie odzywa ani nie pisze.. nie rozumiem tego.. a gdy mu to mówiłam on twierdził,że mu sie podobam ale ma dystans i że chce sie widywać.. że przesadzam bo on chcial mnie poznać,zaprzyjaźnić się i ze nie ma zamiaru mnie okłamywać.Jakoś tego nie widać -.- co o tym wszystkim myslicie? o.O DODAM,że na tej imprezie bylam z chłopakiem.. z ktorym zerwalam tydzien później ale dlatego,ze był wobec mnie nie w porządku..i gdy widywalam sie z tym chlopakiem on tlumaczyl mi,żebym zerwala z nim,że traktuje mnie nie fair itd itp..
Zabrzmi jak slogan, ale: szanuj się - swój czas przede wszystkim. Nieważne jak fajnie facet zaczął. Ważne jak kończy, a cóż: kończy w BARDZO złym stylu. Albo z jakiegoś powodu uznał, że to nie ma sensu, albo byłaś jakimś eksperymentem, albo gra w grę pt. jak ją bardziej na siebie nakręcić. Ale wiesz co? Motywy nieważne. Liczy się to, co przez niego czujesz, a czujesz się źle, olana i w ogóle. W d... go miej, bo jest dużo fajnych facetów, którzy nie będą bezczelnie Ci pisać, że wolą piwo, niż spędzenie czasu z Tobą. Zerwij kontakt i trzymaj się tego. Niech sobie robi jaja z kogoś innego. Nadmiernie wyrozumiałe kobiety źle kończą.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-02-12 o 20:35 Powód: Oczywiście miało być "zaczął" a nie "załącz" :)
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 19:01   #10
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Poproś go by nie pisał ci więcej tych pierdół bo zawraca ci głowę.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 19:29   #11
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Zabrzmi jak slogan, ale: szanuj się - swój czas przede wszystkim. Nieważne jak fajnie facet załącz. Ważne jak kończy, a cóż: kończy w BARDZO złym stylu. Albo z jakiegoś powodu uznał, że to nie ma sensu, albo byłaś jakimś eksperymentem, albo gra w grę pt. jak ją bardziej na siebie nakręcić. Ale wiesz co? Motywy nieważne. Liczy się to, co przez niego czujesz, a czujesz się źle, olana i w ogóle. W d... go miej, bo jest dużo fajnych facetów, którzy nie będą bezczelnie Ci pisać, że wolą piwo, niż spędzenie czasu z Tobą. Zerwij kontakt i trzymaj się tego. Niech sobie robi jaja z kogoś innego. Nadmiernie wyrozumiałe kobiety źle kończą.
Jak wyzej.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-12, 20:26   #12
imy
Zadomowienie
 
Avatar imy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: małopolska/ Łódź
Wiadomości: 1 491
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Znałam jednego takiego pana. Umawiał się ze mną zabiegał o mnie itd... Wszystko było cudownie żadnych spięć. Nie byliśmy jeszcze razem, ale było już na granicy. Pewnego dnia zapadł się pod ziemię. Przestał odpisywać, nie obierał telefonu. Przejełam się że coś złego mu się wydarzyło, nie miałam kontaktu z jego otoczeniem. Pewnego dnia spotkałam go w pobliżu krakowskiego rynku, szedł sobie cały zdrowy i radosny
__________________
http://kurmanuel.blogspot.com
blog kulinarny- zapraszam
Koktajl awokado
Zupa krem z dyni
Kurczak curry z ananasem i kukurydzą












imy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 21:13   #13
ciekawyswiata25
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 11
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Pewnie go czymś zraziłaś i uciekł, nie ma jaj żeby Ci to powiedzieć w twarz.
ciekawyswiata25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 21:40   #14
VanOlg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 332
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Cytat:
Napisane przez ciekawyswiata25 Pokaż wiadomość
Pewnie go czymś zraziłaś i uciekł, nie ma jaj żeby Ci to powiedzieć w twarz.
Też mam takie wrażenie. Nienawidzę, jak ludzie się tak zachowują. Czy to naprawdę takie wielkie mecyje, żeby komuś po prostu powiedzieć nie? Czy nie jest to prostsze, niż wymyślanie miliona wymówek przez tydzień? :/
VanOlg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 21:57   #15
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Cytat:
Napisane przez Pazurka Pokaż wiadomość
Jak facetowi zależy to potrafi to okazać. W tym przypadku najwyraźniej tak nie jest... A gdyby w końcu znowu jakoś się odezwał, olej go, pomimo tłumaczeń, bo mogę się założyć, że jakieś mętne tłumaczenia będą.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 22:29   #16
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Cytat:
Napisane przez imy Pokaż wiadomość
Znałam jednego takiego pana. Umawiał się ze mną zabiegał o mnie itd... Wszystko było cudownie żadnych spięć. Nie byliśmy jeszcze razem, ale było już na granicy. Pewnego dnia zapadł się pod ziemię. Przestał odpisywać, nie obierał telefonu. Przejełam się że coś złego mu się wydarzyło, nie miałam kontaktu z jego otoczeniem. Pewnego dnia spotkałam go w pobliżu krakowskiego rynku, szedł sobie cały zdrowy i radosny
nie no wiem, że historia banalna, ale nigdy nie trafiłam na kogoś takiego i zawsze jestem w szoku...
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 22:38   #17
VanOlg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 332
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
nie no wiem, że historia banalna, ale nigdy nie trafiłam na kogoś takiego i zawsze jestem w szoku...
Ja strasznie często spotykam takich ludzi na płaszczyźnie pracy, albo zleceń artystycznych. Mówi, że napisze do mnie wtedy i wtedy, albo, że chce kupić coś ode mnie, i zero informacji. Raz np rozmawiałam przez internet z gościem, którego spotkałam wcześniej na swojej wystawie i chciał ode mnie pewną moją pracę (wybrał ją konkretnie), po czym rozmawiamy przez tego neta i zadaje mi masę pytań o to, ale z góry wcześniej ustalił, że jest chętny na 100%, po czym pytam, czy mogę mu wysłać dane do przelewu, a facet nagle znika. Nienawidzę takiego czegoś. Miałam wiele takich sytuacji właśnie związanych ze sztuką i ludzie tak często obiecywali, że się odezwą, że chcą, że cośtam, a potem olewali, że mam wrażenie, że wszyscy ludzie są tacy głupi i aż strach na kimkolwiek polegać Nie rozumiem, co takiego trudnego jest w napisaniu, że jednak nie. Przecież nigdy nie byłam ani nachalna, ani nic. Nie ogarniam. To jest zero szacunku do drugiej osoby takie zachowanie

Edytowane przez VanOlg
Czas edycji: 2014-02-12 o 22:39
VanOlg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 22:41   #18
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Cytat:
Napisane przez VanOlg Pokaż wiadomość
Ja strasznie często spotykam takich ludzi na płaszczyźnie pracy, albo zleceń artystycznych. Mówi, że napisze do mnie wtedy i wtedy, albo, że chce kupić coś ode mnie, i zero informacji. Raz np rozmawiałam przez internet z gościem, którego spotkałam wcześniej na swojej wystawie i chciał ode mnie pewną moją pracę (wybrał ją konkretnie), po czym rozmawiamy przez tego neta i zadaje mi masę pytań o to, ale z góry wcześniej ustalił, że jest chętny na 100%, po czym pytam, czy mogę mu wysłać dane do przelewu, a facet nagle znika. Nienawidzę takiego czegoś. Miałam wiele takich sytuacji właśnie związanych ze sztuką i ludzie tak często obiecywali, że się odezwą, że chcą, że cośtam, a potem olewali, że mam wrażenie, że wszyscy ludzie są tacy głupi i aż strach na kimkolwiek polegać Nie rozumiem, co takiego trudnego jest w napisaniu, że jednak nie. Przecież nigdy nie byłam ani nachalna, ani nic. Nie ogarniam. To jest zero szacunku do drugiej osoby takie zachowanie
znam coś podobnego taki typek, niefajny, śliski no ale cóż przechwalał się, że on robi to i to i bla bla.
To mówię - masz mój pendrive, zgraj mi to bo jestem ciekawa.
Bierze mówi ok pewnie.
3 dni później przynosi - pendrive pusty............ i mówię zgrałeś bo nic nie ma? no pewnie pewnie.
lol
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-13, 07:03   #19
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Spotykał się i zapadł się pod ziemię..;l

Cytat:
Napisane przez VanOlg Pokaż wiadomość
Ja strasznie często spotykam takich ludzi na płaszczyźnie pracy, albo zleceń artystycznych. Mówi, że napisze do mnie wtedy i wtedy, albo, że chce kupić coś ode mnie, i zero informacji. (...)
Fakt, wiele jest niesłownych osób. "Ja chcę już, teraz, zaraz, na gwałt", po czym kilka miesięcy ciszy. Mnie ostatnio przed świętami zawracał głowę przyszły pan radny. Bo on potrzebuje strony internetowej. No spoko. Dosłownie na parę dni przed Wigilią chciał się spotkać face to face, aby się poznać, dogadać szczegóły. Wolałam oczywiście przełożyć na "po świętach". Spoko. Mamy luty i on nadal nie znalazł czasu. Kolega, który mnie z nim skontaktował mówi, że "cały on, przypomni sobie pewnie koło wakacji". Dobrze, że nauczona doświadczeniem, nie zaczęłam robić projektu (nie pierwsza taka sytuacja).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-13 08:03:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:09.