Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XVI

[beeets]

Napisane przez Korah

Ja mam kilka rzeczy na liście, ale czekam z zakupem do ostatniej chwili, aż zużyję resztki. Niczego nie kupilam od nowego roku, czego bym nie potrzebowała na już. Głównie to artykuły higieniczne dla córci. Nieźle mi na razie idzie z niekupowaniem kosmetyków

za niekupowanie.



ja się przekonałam, że potrafię żyć bez wielu kosmetyków np. nie potrzebuję kremu pod oczy, odżywki do włosów czy serum do twarzy.

[Korah]

Napisane przez beeets

za niekupowanie.



ja się przekonałam, że potrafię żyć bez wielu kosmetyków np. nie potrzebuję kremu pod oczy, odżywki do włosów czy serum do twarzy.

Pochwaliłam się, no i diabeł skusił. Wpadłam do Kontigo zerknąć co u nich ciekawego, no i był błyszczyk Miya i wyprzedaż balsamu do ciała Vegaya (marka własna Kontigo robiona przez Mokosh). Balsam jest pomidorowy i stał na ladzie za 8 ziko obok testera z powodu krótkiej daty, zakochałam się w zapachu, a jeszcze ekspedientka tak skutecznie namawiała, że stwierdziłam, że jest stworzona do tej roboty. Ma lekką konsystencję. A błyszczyk wybrałam ten ciemniejszy Dusty Rose, na zdjęciu trochę się różni, na żywo mniej różowy, ładnie wygląda na ustach, ale pod względem pielęgnacji chyba nie do końca się sprawdzi, dość rzadki i szybko znika z ust. Jeśli tylko nie będzie wysuszał, to z miłą chęcią zużyję calutki.DSC_0714~2.jpgDSC_0713~2.jpg

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[beeets]

Napisane przez Korah

Pochwaliłam się, no i diabeł skusił. Wpadłam do Kontigo zerknąć co u nich ciekawego, no i był błyszczyk Miya i wyprzedaż balsamu do ciała Vegaya (marka własna Kontigo robiona przez Mokosh). Balsam jest pomidorowy i stał na ladzie za 8 ziko obok testera z powodu krótkiej daty, zakochałam się w zapachu, a jeszcze ekspedientka tak skutecznie namawiała, że stwierdziłam, że jest stworzona do tej roboty. Ma lekką konsystencję. A błyszczyk wybrałam ten ciemniejszy Dusty Rose, na zdjęciu trochę się różni, na żywo mniej różowy, ładnie wygląda na ustach, ale pod względem pielęgnacji chyba nie do końca się sprawdzi, dość rzadki i szybko znika z ust. Jeśli tylko nie będzie wysuszał, to z miłą chęcią zużyję calutki.Załącznik 7786570Załącznik 7786571

to się obkupiłaś


Ja teraz używam kremu do twarzy OnlyBio za 16 zł i jest fajny

[Korah]

Napisane przez beeets

to się obkupiłaś


Ja teraz używam kremu do twarzy OnlyBio za 16 zł i jest fajny

Mam od jakiegoś czasu problem ze skórą na łokciach, takie zgrubienia i strupki się porobiły suche, zaczęło się to dziać tuż po porodzie i nie wiem od czego, na początku myślałam, że sobie o coś starłam skórę, ale to się utrzymuje i balsamy, i kremy tylko delikatnie to łagodzą, podejrzewam łuszczycę lub coś podobnego, a użyłam już tego balsamu i tak jakby jest lepiej, będę smarować codziennie i zobaczymy czy pomoże.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Pochwaliłam się, no i diabeł skusił. Wpadłam do Kontigo zerknąć co u nich ciekawego, no i był błyszczyk Miya i wyprzedaż balsamu do ciała Vegaya (marka własna Kontigo robiona przez Mokosh). Balsam jest pomidorowy i stał na ladzie za 8 ziko obok testera z powodu krótkiej daty, zakochałam się w zapachu, a jeszcze ekspedientka tak skutecznie namawiała, że stwierdziłam, że jest stworzona do tej roboty. Ma lekką konsystencję. A błyszczyk wybrałam ten ciemniejszy Dusty Rose, na zdjęciu trochę się różni, na żywo mniej różowy, ładnie wygląda na ustach, ale pod względem pielęgnacji chyba nie do końca się sprawdzi, dość rzadki i szybko znika z ust. Jeśli tylko nie będzie wysuszał, to z miłą chęcią zużyję calutki.Załącznik 7786570Załącznik 7786571

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

Widziałam również te błyszczyki i kuszą... ale mam jeszcze czym malować usta, więc na razie odpuszczam.

Ciekawy ten balsam, nie znam marki w ogóle, ale skoro mokosh robi, to pewnie fajne.

Napisane przez Korah

Mam od jakiegoś czasu problem ze skórą na łokciach, takie zgrubienia i strupki się porobiły suche, zaczęło się to dziać tuż po porodzie i nie wiem od czego, na początku myślałam, że sobie o coś starłam skórę, ale to się utrzymuje i balsamy, i kremy tylko delikatnie to łagodzą, podejrzewam łuszczycę lub coś podobnego, a użyłam już tego balsamu i tak jakby jest lepiej, będę smarować codziennie i zobaczymy czy pomoże.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

Ja również mam suche plamy na skórze. Jedna uporczywa na dekolcie. Nawet kupiłam z eeny meeny balsam sos, ale w ogóle nie zadziałał. Wygrzebałam z szafki miniaturkę balsamu do ciała z Basic Lab, o którym zapomniałam, bo dostałam w gratisie do jakiegoś zamówienia. A ponieważ jest do skóry suchej i odwodnionej, to nawet nie otwierałam go. Akurat teraz się przydał, bo dobrze nawilża suchą skórę i plama na dekolcie też już lepiej wygląda. No i nie swędzi.
https://basiclab.shop/odzywczy-krem-do-ciala

A macie jakieś plany zakupowe na Dzień Kobiet?
A może jakieś fajne promocje się szykują?

[kaledonia]

Ja planuję zakupić sobie książkę związaną niejako z przemysłem kosmetycznym Samuel S Epstein "Criminal Indifference to Cancer Prevention and Conflicts of Interest". Po polsku nie została wydana w ogóle. Wspominała o niej wielokrotnie Justyna z kanału Natural Cosmetics Reviews.

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Widziałam również te błyszczyki i kuszą... ale mam jeszcze czym malować usta, więc na razie odpuszczam.



Ciekawy ten balsam, nie znam marki w ogóle, ale skoro mokosh robi, to pewnie fajne.







Ja również mam suche plamy na skórze. Jedna uporczywa na dekolcie. Nawet kupiłam z eeny meeny balsam sos, ale w ogóle nie zadziałał. Wygrzebałam z szafki miniaturkę balsamu do ciała z Basic Lab, o którym zapomniałam, bo dostałam w gratisie do jakiegoś zamówienia. A ponieważ jest do skóry suchej i odwodnionej, to nawet nie otwierałam go. Akurat teraz się przydał, bo dobrze nawilża suchą skórę i plama na dekolcie też już lepiej wygląda. No i nie swędzi.

https://basiclab.shop/odzywczy-krem-do-ciala



A macie jakieś plany zakupowe na Dzień Kobiet?

A może jakieś fajne promocje się szykują?

Na pewno zrobię zamówienie w lale na hydrolaty i dezodorant, i na pewno coś więcej się przyklei. Deo mango z nutą wanilii właśnie mi się wyczerpuje, denko coraz szersze.

Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale te strupki nagle całkiem zniknęły, miałam je pół roku, posmarowałam tym balsamem 2 razy. Doczytałam na stronie Kontigo, że on w regularnej cenie kosztuje 69 zł, więc teraz nie żałuję, że się dałam namówić, zdecydowanie deal przełomu roku, ma super zapach, chyba inspirowany DKNY Women, ale bardziej liściasty, niż cytrynowy.



Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[beeets]

Ja na razie planuję tylko kupić jakieś fajne masełko do ciała, takie gęste i super nawilżające. szczególnie dekolt wymaga u mnie uwagi.

[kaledonia]

Napisane przez beeets

Ja na razie planuję tylko kupić jakieś fajne masełko do ciała, takie gęste i super nawilżające. szczególnie dekolt wymaga u mnie uwagi.

Mam balsam do ciała Clochee z ceramidami i polecam gorąco. Dawno mi się tak przyjemnie nie zużywało tego typu kosmetyku. Skóra miękka i nawilżona.
https://www.clochee.com/p/pielegnacj...al-blossom-tea

[beeets]

Napisane przez kaledonia

Mam balsam do ciała Clochee z ceramidami i polecam gorąco. Dawno mi się tak przyjemnie nie zużywało tego typu kosmetyku. Skóra miękka i nawilżona.
https://www.clochee.com/p/pielegnacj...al-blossom-tea

dzięki za polecenie
Jutro idę do Natury, to może coś wybiorę, a jak nie, to zamówię przez neta.


Byłam w Naturze i wybrałam sobie balsam do ciała Ewy Chodakowskiej.

[Kusum]

Dawno mnie tu nie było. Na wątku widzę spokojnie.
Wrzucę Wam zdjęcie mojej szafki z kosmetykami. Niewiele w niej nowości. Kosmetyki mieszam. W większości naturalsy, trochę robionych i drogeryjnych.

[Korah]

Napisane przez Kusum

Dawno mnie tu nie było. Na wątku widzę spokojnie.
Wrzucę Wam zdjęcie mojej szafki z kosmetykami. Niewiele w niej nowości. Kosmetyki mieszam. W większości naturalsy, trochę robionych i drogeryjnych.

Piękna półeczka
Jestem zachwycona Twoim porządkiem i widać minimalizm wbrew pozorom, sama do czegoś takiego dążę i jestem coraz bliżej, byleby mnie coś znowu nie wtrąciło w wir kupowania.

Trochę zmieniłam plany, jeśli chodzi o mój prezent na dzień kobiet i skusiłam się na promocję Weledy w greenline sklep. Zamówiłam ujędrniający krem pod oczy z granatem, a oprócz tego deo Niyok Wood, tonik Eubiony i pierwszą pastę do zębów córeczce Urtekram Bubblegum (czekamy na pierwszy ząbek, już blisko). A w Lale też coś zamówię, szykują coś na dzień kobiet. Była teraz promocja przez kilka dni, ale stwierdziłam, że poczekam.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[Kusum]

Napisane przez Korah

Piękna półeczka
Jestem zachwycona Twoim porządkiem i widać minimalizm wbrew pozorom, sama do czegoś takiego dążę i jestem coraz bliżej, byleby mnie coś znowu nie wtrąciło w wir kupowania.

Trochę zmieniłam plany, jeśli chodzi o mój prezent na dzień kobiet i skusiłam się na promocję Weledy w greenline sklep. Zamówiłam ujędrniający krem pod oczy z granatem, a oprócz tego deo Niyok Wood, tonik Eubiony i pierwszą pastę do zębów córeczce Urtekram Bubblegum (czekamy na pierwszy ząbek, już blisko). A w Lale też coś zamówię, szykują coś na dzień kobiet. Była teraz promocja przez kilka dni, ale stwierdziłam, że poczekam.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję bardzo. Może nie minimalizm, a zdrowy rozsądek.

Wpadłam ostatnio do TK i okazało się, że można tam coś fajnego kupić.

Serię Weledy z granatem też bardzo lubię.

[beeets]

Napisane przez Kusum

Dawno mnie tu nie było. Na wątku widzę spokojnie.
Wrzucę Wam zdjęcie mojej szafki z kosmetykami. Niewiele w niej nowości. Kosmetyki mieszam. W większości naturalsy, trochę robionych i drogeryjnych.

super półka

[Korah]

Napisane przez Kusum

Dziękuję bardzo. Może nie minimalizm, a zdrowy rozsądek.

Wpadłam ostatnio do TK i okazało się, że można tam coś fajnego kupić.

Serię Weledy z granatem też bardzo lubię.

Jeszcze nie wiem czy lubię, bo to pierwszy raz z tym produktem, a jeszcze mnie kusiło serum do twarzy, bo pamiętam, że kiedyś chyba napisałaś, że serum jest fajne, ale stwierdziłam, że na pierwszy raz z tą serią wypróbuję tylko krem pod oczy. Od paru ładnych lat za mną chodził, ale zawsze miałam za dużo w szafkach. Ogólnie to z Weledy bardzo mało produktów miałam, chyba tylko dwa pełnowymiarowe, odżywkę z owsem, która była taka nawet i skinfood, którego fanką nie zostałam, i jakieś próbki.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Jeszcze nie wiem czy lubię, bo to pierwszy raz z tym produktem, a jeszcze mnie kusiło serum do twarzy, bo pamiętam, że kiedyś chyba napisałaś, że serum jest fajne, ale stwierdziłam, że na pierwszy raz z tą serią wypróbuję tylko krem pod oczy. Od paru ładnych lat za mną chodził, ale zawsze miałam za dużo w szafkach. Ogólnie to z Weledy bardzo mało produktów miałam, chyba tylko dwa pełnowymiarowe, odżywkę z owsem, która była taka nawet i skinfood, którego fanką nie zostałam, i jakieś próbki.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

Ja również z Weledy niewiele produktów miałam. Skinfood wspominam źle, bo mnie uczulił i od tej pory nie bardzo mnie kusi.

Napisane przez Kusum

Dawno mnie tu nie było. Na wątku widzę spokojnie.
Wrzucę Wam zdjęcie mojej szafki z kosmetykami. Niewiele w niej nowości. Kosmetyki mieszam. W większości naturalsy, trochę robionych i drogeryjnych.

zazdroszczę porządku na półkach
u mnie wszystko się przelewa i miesza...
Ale ostatnio przez problemy skórne używam mniej wszystkiego i ciężko mi zużywać to co mam. Pewnie wiele kosmetyków będę musiała wyrzucić, bo stracą ważność...

[beeets]

Napisane przez Korah

Jeszcze nie wiem czy lubię, bo to pierwszy raz z tym produktem, a jeszcze mnie kusiło serum do twarzy, bo pamiętam, że kiedyś chyba napisałaś, że serum jest fajne, ale stwierdziłam, że na pierwszy raz z tą serią wypróbuję tylko krem pod oczy. Od paru ładnych lat za mną chodził, ale zawsze miałam za dużo w szafkach. Ogólnie to z Weledy bardzo mało produktów miałam, chyba tylko dwa pełnowymiarowe, odżywkę z owsem, która była taka nawet i skinfood, którego fanką nie zostałam, i jakieś próbki.

ja miałam i strasznie dużo alkoholu. dla mojej suchej skóry się nie sprawdził

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Ja również z Weledy niewiele produktów miałam. Skinfood wspominam źle, bo mnie uczulił i od tej pory nie bardzo mnie kusi.




zazdroszczę porządku na półkach
u mnie wszystko się przelewa i miesza...
Ale ostatnio przez problemy skórne używam mniej wszystkiego i ciężko mi zużywać to co mam. Pewnie wiele kosmetyków będę musiała wyrzucić, bo stracą ważność...

Dla mnie też był drażniący, już po samym jego zapachu poczułam, że to nie jest krem dla mnie i nie rozumiem zachwytów, po dwóch aplikacjach oddałam go przyjaciółce z suchą skórą i jej przypasował, nawet bardzo.

Napisane przez beeets

ja miałam i strasznie dużo alkoholu. dla mojej suchej skóry się nie sprawdził

Ja bym go pewnie i tak rozcienczała z tonikiem aloesowym bentona, bo mojej cerze mało co odpowiada tak solo.

A mam jeszcze czerwone serum Miya, dawno już temu kupione, z rok już czeka, jutro pierwsze testy zrobię, ma mleczną konsystencję.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[Korah]

Złożyłam zamówienie w La-le, bo jest zniżka 30% tylko dziś i próbki perfum w pakiecie 10 szt. za 1 zł. Tylko trochę zła jestem, bo zniknęły dezodoranty ze strony i zostały tylko te, które już miałam lub znam i mnie nie ciekawią, a z tych, których nie miałam był tylko ten róża-malina, więc go kliknęłam, różę uwielbiam, ale tej maliny się boję.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Złożyłam zamówienie w La-le, bo jest zniżka 30% tylko dziś i próbki perfum w pakiecie 10 szt. za 1 zł. Tylko trochę zła jestem, bo zniknęły dezodoranty ze strony i zostały tylko te, które już miałam lub znam i mnie nie ciekawią, a z tych, których nie miałam był tylko ten róża-malina, więc go kliknęłam, różę uwielbiam, ale tej maliny się boję.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet

Ja chyba zrobię zamówienie na ecco verde, do jest 15% dziś a ja mam upatrzony tam od dawna korektor.
Inne sklepy/ marki nie specjalnie mnie kuszą akurat.
Ale znalazłam ostatnio ciekawe perfumy: https://www.betterland.pl/2646-fiili...a-dzien-kobiet
szkoda, że próbek nie ma, bo ja w ciemno to już nie biorę żadnych zapachów

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet



Ja chyba zrobię zamówienie na ecco verde, do jest 15% dziś a ja mam upatrzony tam od dawna korektor.

Inne sklepy/ marki nie specjalnie mnie kuszą akurat.

Ale znalazłam ostatnio ciekawe perfumy: https://www.betterland.pl/2646-fiili...a-dzien-kobiet

szkoda, że próbek nie ma, bo ja w ciemno to już nie biorę żadnych zapachów

Dzięki i nawzajem, wszystkiego najlepszego

Ja w La-Le zamówiłam oprócz wszystkich próbek perfum, właśnie to deo i jeszcze perfumy jaśmin-wanilia-cedr pełnowymiarowe, w ciemno, wiem, jakie to ryzyko, dlatego nie wiem dlaczego to zrobiłam

Wrzucam zakupy z greenline, szybcy są i dostałam próbki nie zgadniecie czego, chyba wywołałam wilka z lasu, balsam i lekką wersję skinfood.

DSC_0833.jpg

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Dzięki i nawzajem, wszystkiego najlepszego

Ja w La-Le zamówiłam oprócz wszystkich próbek perfum, właśnie to deo i jeszcze perfumy jaśmin-wanilia-cedr pełnowymiarowe, w ciemno, wiem, jakie to ryzyko, dlatego nie wiem dlaczego to zrobiłam

Wrzucam zakupy z greenline, szybcy są i dostałam próbki nie zgadniecie czego, chyba wywołałam wilka z lasu, balsam i lekką wersję skinfood.

Załącznik 7787025

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[kaledonia]

Macie jakieś sprawdzone żele czy pianki do stylizacji włosów ?

Chodzi mi oczywiście z tych naturalnych
Używałam do tej pory Eco Cosmetics, ale chyba mi wysusza włosy.

[Kusum]

Napisane przez Korah

Dzięki i nawzajem, wszystkiego najlepszego

Ja w La-Le zamówiłam oprócz wszystkich próbek perfum, właśnie to deo i jeszcze perfumy jaśmin-wanilia-cedr pełnowymiarowe, w ciemno, wiem, jakie to ryzyko, dlatego nie wiem dlaczego to zrobiłam

Wrzucam zakupy z greenline, szybcy są i dostałam próbki nie zgadniecie czego, chyba wywołałam wilka z lasu, balsam i lekką wersję skinfood.

Załącznik 7787025

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[Persefona_12]

Wrzucam moje zamówienie z ecco verde. Dość szybko przyszło, spodziewałam się paczki w przyszłym tygodniu. I ja również dostałam próbkę Weledy 😉

[beeets]

Korah, Persefona brawo za zakupy


Ja się mocno trzymam i nic nie kliknęłam na Dzień Kobiet

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Wrzucam moje zamówienie z ecco verde. Dość szybko przyszło, spodziewałam się paczki w przyszłym tygodniu. I ja również dostałam próbkę Weledy

Super, ciekawe te kosmetyki, daj znać jak się sprawują

Napisane przez beeets

Korah, Persefona brawo za zakupy


Ja się mocno trzymam i nic nie kliknęłam na Dzień Kobiet

Gratulacje się należą, ja już nic nie kupuję, wszystkiego mam po uszy, właśnie wysprzątałam w szafkach i wyrzuciłam dużo kosmetyków, które były do niczego, czekam tylko na zamówienie z La-le.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[beeets]

Napisane przez Korah

Super, ciekawe te kosmetyki, daj znać jak się sprawują Gratulacje się należą, ja już nic nie kupuję, wszystkiego mam po uszy, właśnie wysprzątałam w szafkach i wyrzuciłam dużo kosmetyków, które były do niczego, czekam tylko na zamówienie z La-le.

brawo za porządki a co wyrzuciłaś?

[Korah]

Napisane przez beeets

brawo za porządki a co wyrzuciłaś?

Głównie takie bio organic, ale z drogerii tanie nic nie robiące za przeproszeniem "sikacze", typu odżywka ultra doux 98% natural, takich produktów miałam ze 6, już nie mogłam na nie patrzeć i już bym się więcej nie zmusiła żeby je zużyć do końca.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

[beeets]

Napisane przez Korah

Głównie takie bio organic, ale z drogerii tanie nic nie robiące za przeproszeniem "sikacze", typu odżywka ultra doux 98% natural, takich produktów miałam ze 6, już nie mogłam na nie patrzeć i już bym się więcej nie zmusiła żeby je zużyć do końca.

ja spojrzałam na swoją półkę i mam w zapasie tylko jeden krem do twarzy (Yope), sporo mydełek i sporo balsamów do ust. A tak to mam kosmetyki otwarte po jednej sztuce i w użyciu, i je lubię, więc z chęcią używam.



Odpoczywam od toników i mgiełek do twarzy. I maluje tylko usta. Zatem nie kupuję teraz mleczek do demakijażu.