Miesiączka po porodzie
Witam,
pod koniec stycznia urodziłam dziecko. Ciąża przebiegała prawidłowo, a poród odbył się bez komplikacji. Pod koniec kwietnia zaczęłam krwawić. Wyglądało to na krwawienie menstruacyjne. Przez pierwsze kilka (2-3) dni było skromne, natomiast kolejnego dnia (3/4) było olbrzymie (a to tez chyba za mało "powiedziane". Myślę, że tego dnia zużyłam ze 2 opakowania podpasek, a i tak większość czasu spędziłam w toalecie. To były wielkie skrzepy krwi.). Początkowo byłam zaskoczona, że na okres to trochę za szybko, ale później wyczytałam, że jednak jest to możliwe. Jednak od tamtego czasu 'okres' już się nie pojawił. Czytałam, że możliwe są krwawienia popołogowe, ale podobno w 6-8 tyg, po porodzie. U mnie krwawienie miało miejsce dokładnie 3 miesiące po porodzie. Czy takie Obfite krwawienie jest normalne? I czy to normalne, że kolejne się nie pojawia, choć już mijają kolejne 3 miesiące? Dodam, że karmię piersią (5-6 razy dziennie; w nocy przerwa 6-8godz.). Czy może to oznaczać, że miesiączka się pojawiła, a teraz zanikła ponieważ znów jestem w ciąży? Faktycznie odbyłam z partnerem jeden stosunek bez zabezpieczenia i było to w końcu maja (28-29); 18 czerwca robiłam test ciążowy, ale nic nie wykazał. Bardzo proszę o opinię. Pozdrawiam.
|