2013-08-15, 18:38 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Rosół idealny
Są stare tematy ale nie trafiają w sedno sprawy.
Odkąd próbuję gotować rosół, NIGDY nie wyszedł mi idealny. Jeśli ma smak - to jest czarny, jak czernina (mama powiedziała że boi się jeść ) jeśli jest klarowny i jasny, to smakuje jak woda. Nie wiem, co robię źle. Podam wam mniej więcej krok po kroku co robię. 1. mięso zalewamy ZIMNĄ wodą - dajemy tyle ile trzeba żeby potem nie dolewać 2. absolutnie nie solimy (tak wyczytałam, żeby nie solić na początku żeby nie zablokować uwalniania się aromatów :P) 3. mięso gotuje się ok godziny na malutkim ogniu 4. wybieramy szumowiny 5. po godzinie dodajemy warzyw (nie obieram, moze to błąd? wyszłam z założenia że skórka jest zdrowa to czemu ją wywalać) CEBULA ZJARANA NA PATELNI! 6. po pół godziny dodajemy przypraw (3 liście laurowe 5 kulek ziela angielskiego 5 kulek pieprzu sól ) Aktualnie gotuję rosół od ok 2 godzin, dzisiaj eksperymentuje z lubczykiem. Zazwyczaj mięso biorę z kurczaka, 5 pałek i np 4 skrzydełka. Gotowa włoszczyzna. Dzisiaj robię z "porcji rosołowej". A jak to jest u was? Jeśli ktoś ma jakiś pomysł czemu mój rosół wychodził brązowy, niemal czarny, niech mówi. Obstawiałam za dużą ilość zieleniny i za długi czas gotowania. Ale nie wiem sama Wcześniej dodawałam pieprzu normalnie nie w kulkach, ale bez przesady, niespecjalnie dużo. Może to przez pieprz? Nie dodaję wegety ani nic bo mi to śmierdzi i jak widzę ten wytrącający się zielony kolor to mi słabo. Maggi do talerza jeśli już. Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2013-08-15 o 18:45 |
2013-08-15, 18:46 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rosół idealny
Cytat:
Przy okazji: czemu nie można solić mięsa? Chodzi o to, że można przesolić, czy np. coś się dzieje z mięsem? |
|
2013-08-15, 18:49 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rosół idealny
Edytowałam post bo nie wyjaśniłam - właśnie wyczytałam i dowiedziałam się z kilku źródeł żeby nie solić na pewno przez pierwszą godzinę bo wtedy blokujemy mięso z wydobywania się aromatów... Nie wiem na ile to prawda ale dzisiaj przezornie nie posoliłam od razu tylko potem.
---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ---------- Nie wiem, po prostu tak słyszałam że lepiej solić pod koniec, a przynajmniej po wygotowaniu mięsa |
2013-08-15, 18:50 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rosół idealny
Ja najbardziej lubię rosół gotowany z mięsa świńskiego. Ma piękny zapach a sama warstwa tłuszczyku jest znikoma, na wierzchu tworzą się miliony malutkich "oczek", a nie rolane "oka"
Absolutnie nie zbieram szumowin, rosół sam się klaruje. Również dodaje cebulę, świezy lubczyk ( obowiazkowo), liscie selera, i pietruszki, oprócz tego warzywa: marchew, pietruszkę i plaster selera. Uwielbiam kiedy rosół jest lekko pikantny, daję pieprz, odrobinę czerownej ostrej papryki, solę także. Ale wszystko sypkie, nie w ziarnach. Rosół gotuje podbnie czasowo, czasem nawet dłużej, ale to zalezy jakie tam mieso wrzucam i ile ono potrzebuje. Z tym że same liscie przyprawowe wrzucam zaraz po zagotowaniu, same warzywa póżniej. Uwielbiam tak przyrządzony rosół. ---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- a ciemny rosół moze wyjsc kiedy mięso było mrozone, te z koscmi zwłaszcza. Edytowane przez Gomra Czas edycji: 2013-08-15 o 18:53 |
2013-08-15, 18:53 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rosół idealny
Nie mroziłam mięsa bo jak robię zakupy to wszystko świeże kupuję od razu.
Dajesz świeży lubczyk? Ja nie mogłam znaleźć, rozgniotłam suszony razem z suszoną pietruszką. Ale pierwszy raz dzisiaj gotuję z lubczykiem, nie wiem czego się spodziewać. Pierwszy raz słyszę że nie zbiera ktoś szumowin! I co, faktycznie wychodzi klarowny? Mi mama i babka tłukły że trzeba zbierać... edit: a jeśli chodzi o mięso, to ja się nie znam. Nigdy nie jadłam innych mies, jedynie drób... ---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- Zaraz wam wkleję jaki mi ostatnio rosół wyszedł :/ |
2013-08-15, 18:54 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rosół idealny
lubczyk to nic innego jak Maggi!
|
2013-08-15, 18:55 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rosół idealny
Może to za dużo zielska? Może za długo gotowany? Może to przez pieprz? Może przesadziłam z przyprawami... Podejrzewam że wszystko naraz ale taki padalec mi ostatnio się ugotował Co prawda smaczny był
|
2013-08-15, 18:56 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rosół idealny
|
2013-08-15, 18:57 | #9 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rosół idealny
Cytat:
a moze dałaś nie taką kostkę? jak daje się kostke mięsną wołową albo grzybową to tak zabarwia ---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ---------- lubczyku daje 2-3 gałązki, mam w ogródku jakby wziąść na susz to moze by to taka płaska łyżka była, na 3 l wody. Z tym, ze suszone chyba są ostrzejsze i bardziej aromatyczne. Edytowane przez Gomra Czas edycji: 2013-08-15 o 18:59 |
|
2013-08-15, 19:00 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rosół idealny
Poleciałam do kuchni spróbować dzisiejszego rosołu :d Zdecydowanie jest duża różnica z lubczykiem. Dalej jest tylko mętny i brzydki ale dużo smaczniejszy.
|
2013-08-15, 19:10 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 406
|
Dot.: Rosół idealny
Na pewno nie za długi czas gotowania - rosół powinno gotować się długo , co do reszty się nie wypowiadam , bo mój rosół też nei robi aż takiego szału jakbym chciała
|
2013-08-15, 19:15 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 843
|
Dot.: Rosół idealny
gotuję na normalnym średnim palniku (zazwyczaj dwie ćwiartki)
gdy pojawią się szumy wyciągam je i wrzucam zioła (lubczyk, pietruszkę, liść laurowy, pieprz w kulkach i troszkę kucharka) potem dodaję warzywa: ze dwie marchewki, pietruszkę, opaloną trochę połówkę cebuli, por i kawałek selera gotuję do miękkości mięsa, pod koniec dodaję kostkę rosołową i próbuję jak smakuję, ew doprawiam jeszcze zawsze wychodzi ładny i smaczny, żółto ziołowy |
2013-08-15, 19:30 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rosół idealny
Kostka rosołowa się nie liczy :<
Kto dodaje kapustę? Koleżanka mi poradziła. Na liście nowości dorzucam -następnym razem podgotować z kapustką |
2013-08-15, 19:37 | #14 |
Rozeznanie
|
Odp: Rosół idealny
Ja wszystko wrzucam do zimnej wody. Najpierw mieso takie jakie posiadam a robilam juz chyba z kazdego rodzaju, potem liscie laurowe, ziele ang., sol- lyzke soli na 1,5 l wody, ulubione ziola, lubczyk, pietruszke czy co tam mam. Nastepnie warzywa: ze 3 mniejsze marchwie, pietruszka, por, cwiartke selera, cebulke opalana nad gazem.
Gotuje ze 2 h, nie zbieram szumu, doprawiam et voila. Zawsze ladny i smaczny. Aha najlepszy rosol wychodzi z calej kury lub dwoch gatunkow miesa np. Wolowo drobiowy. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Juluś 20.07.11 Kornelia 04.02.2016 Będę powtarzać zawsze: bieda to stan umysłu. |
2013-08-15, 19:38 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Rosół idealny
Moja mama najpierw podgotowuje mięso około 10-15 minut, później wylewa wodę i gotuje z tego mięsa rosół, ale nie wiem czy to ma jakiś wpływ na kolor
|
2013-08-15, 19:40 | #16 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Odp: Rosół idealny
Ja daję kapustę - ponoć rosół jest bardziej klarowny. Czy to prawda trudno powiedzieć, ale lubię jeść gotowaną kapustę z rosołu
Chciałabym jeszcze odstawić te wszystkie warzywka i kucharki (kostki rosołowej w ogóle nie używam), ale ciężka sprawa z tym. Póki co ograniczyłam. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
2013-08-15, 19:40 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 843
|
Dot.: Rosół idealny
|
2013-08-15, 19:56 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odp: Rosół idealny
Ok czyli już widze że kolejnym razem
-dodam kapustę -przemieszam mięso drobiowe z wołowym no ciekawe jak to pójdzie ---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ---------- Ok skończyłam gotować rosół. Niestety musiałam dodać ziarenek smaku bo jest nijaki Następnym razem dorzucę jeszcze więcej mięsa i kapustę. Kolejna kulinarna porażka |
2013-08-15, 20:03 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Rosół idealny
ja zawsze robię rosół z 2-3 rodzajów mięs
najbardziej lubię z porcji rosołowej, indyka oraz z odrobiną wołowiny(ostatnio jadłam z odrobiną kaczki też pyszny tylko tlusty ajjjjj) cebulę palę na ogniu- nie na patelni i dodaje dopiero w końcowej fazie gotowania ciemny kolor zwykle wychodzi przy wołowienie ale nie aż taki jak pokazujesz na zdjęciu- pisałaś,że nie obierasz warzyw, myślę,że tutaj tkwi problem bo jak np gotuję dla mojego zwierza to też warzyw nie obieram i zauważyłam że wywar zwykle jest ciemny z warzyw to uwielbiam dużo pietruszki w korzeniu i dużo selera ale z selera dodaje też liście, lubię jak rosół jest taki korzenny marchewki daje tak ze trzy nie więcej kapusta włoska dodaje lekko słodkawego smaczku |
2013-08-15, 20:11 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odp: Rosół idealny
Oho możesz mieć rację - zastanawiałam się nad tym obieraniem warzyw, które z was obierają? Ja zawsze myślałam że jak nie obiorę to lepiej bo skórka jest zdrowa, ale to nie ten kolor. Ani razu nie obrałam warzyw
|
2013-08-15, 20:11 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Rosół idealny
drabineczka, za każdym razem gotując rosół mam z tym problem.
O tej cebuli to trzeba pamiętać, żeby ją opalać na gazie, a nie smażyć na patelni. (Ale ja i tak nie rbię.) Ja obieram warzywa, a i tak wychodzi mętny. Tzn. nie taki brązowy, ale zwyczajnie mętny. Z kapusta nigdy nie robiłam. Edytowane przez 201708160922 Czas edycji: 2013-08-15 o 20:32 |
2013-08-15, 20:21 | #22 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Rosół idealny
no to ja napiszę jak ja robię, wychodzi całkiem niezły wg mnie
mięso mieszane (szponder wołowy, szyjka indyczka, pierś i udko/skrzydełko/ćwiartka z kurczaka) wody tyle żeby mięso zakryła plus niewielki naddatek marchew, pietruszka, seler, por, lubczyk, koperek, pieprz ziarnisty, ziele angielskie, cebula upalona na gazie Zalewam mięso zimną wodą, lekko solę. Jak woda się zagotuje to wrzucam warzywa pokrojone i obrane, NIGDY NIE ZBIERAM SZUMOWIN. Potem musi się gotować NA WOLNYM OGNIU (rosół ma tak się gotować żeby lekko banieczki się pokazywały, nie może jak szalony wrzeć), gotuję kilka godzin (4-5). Pod koniec dodaję sól jak potrzeba. Wg mnie bardzo dużo smaku daje lubczyk i odpowiednie proporcje mięsa do wody. No i lubczyk świeży koniecznie, ja kupuję na zielonym rynku czyli targu
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2013-08-15 o 20:23 |
2013-08-15, 20:43 | #23 |
Rozeznanie
|
Odp: Rosół idealny
Ja zawsze obieram warzywa.
Ogolnie rosol nie powinien mocno sie gotowac tylko pykac na gazie kilka h. Polecam Ci przepisy na rosol na Kwestii Smaku. Tam autorka radzi aby najpierw mieso wymoczyc w wodzie z sola, potem wylac ta wode i wlac nowa, dopiero w tej gotowac czy jakos tak :p Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ---------- Kurcze Drabineczka narobilas mi ochoty na rosol jutro ugotuje na wolowinie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Juluś 20.07.11 Kornelia 04.02.2016 Będę powtarzać zawsze: bieda to stan umysłu. |
2013-08-15, 20:46 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rosół idealny
hehe ja teraz szamię ten nieszczęsny rosół i mi smutno musiałam dorzucić ziarenek smaku bo był nijaki.
No i bez sensu wróciłam do punktu wyjścia |
2013-08-15, 20:52 | #25 |
Rozeznanie
|
Odp: Rosół idealny
Nie wyszedl tym razem to wyjdzie nastepnym. Ja tak mialam z ciastami. Zawsze cos spieprzylam a teraz wszyscy chwala przegladnij ta KS, poczytaj wskazowki i wyjdzie, zobaczysz
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Juluś 20.07.11 Kornelia 04.02.2016 Będę powtarzać zawsze: bieda to stan umysłu. |
2013-08-15, 20:52 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 525
|
Dot.: Rosół idealny
Może to nie to o co chodzi ale ja mój rosół robię tak, tylko zaznaczam, ja mięsa nie jem, ale może jakiś pomysł wyciągniesz na wzmocnienie smaku.
Najpierw obieram warzywa, marchew kroję w kostkę, to samo cebulę, trę seler i pietruchę. Wszystko to podsmażam na oleju rzepakowym w garze w którym będę gotować. Jak jest złote zalewam wodą dodaję pora (bardzo ważny dla smaku wg. mnie) Potem dodaję kulek, pieprzu w kulkach, liści laurowych, lubczyku i ew. pietruszki. Lubczyku sypię dość dużo, z pieprzem nie przesadzam. Gotuję do miękkości warzyw i jak będzie smak czuć porządnie i solę. Jak chcę rosół klarowny to przecedzam warzywa, ale najczęściej tego nie robię bo bardzo często dorzucam kaszę i mam już krupnik |
2013-08-15, 21:31 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Rosół idealny
Ja też dodaję kapustę
Jak dla mnie, to Twój rosół wygląda jak "zaduszony" czyli za szybko gotowany na dużym ogniu - powinien ledwo "pyrkać", a po gotowaniu odstawić podstawiając coś pod spód, żeby równomiernie się ochładzał. Do tego dochodzi to nieobieranie warzyw, możesz lekko zeskrobać marchewkę zamiast obierania, ale tylko myte to nie za bardzo Ja wylewam pierwszą wodę po zagotowaniu mięsa i rosół jest o wiele bardziej klarowny i smaczniejszy. Najlepszy rosół jest z wielu rodzajów mięsa naraz, to mi babcia poradziła. |
2013-08-15, 21:45 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Rosół idealny
Cytat:
co do rosolu z kaczki - ostudz, daj do lodowki na kilka godzin, lyzka wybierz tluszcz ktory zrobi sie staly, a reszte wywaru podgrzej i dopiero zjedz. |
|
2013-08-15, 21:46 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rosół idealny
[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;42284203]Ja też dodaję kapustę
Jak dla mnie, to Twój rosół wygląda jak "zaduszony" czyli za szybko gotowany na dużym ogniu - powinien ledwo "pyrkać", a po gotowaniu odstawić podstawiając coś pod spód, żeby równomiernie się ochładzał. Do tego dochodzi to nieobieranie warzyw, możesz lekko zeskrobać marchewkę zamiast obierania, ale tylko myte to nie za bardzo Ja wylewam pierwszą wodę po zagotowaniu mięsa i rosół jest o wiele bardziej klarowny i smaczniejszy. Najlepszy rosół jest z wielu rodzajów mięsa naraz, to mi babcia poradziła.[/QUOTE] pisałam kilka razy ;-p że rosół gotuję ok 3 godziny na delikatnym ogniu |
2013-08-15, 21:53 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Rosół idealny
Smaczny wychodzi gdy doda się trochę cebulki podsmażonej i suszone grzybki, nawet jeden czy dwa. Mnie zawsze wychodzi smacznie gdy upchnę dużo warzyw, obranych. Szczypta curry nie zaszkodzi, ale mnie ta przyprawa smakuje niemal ze wszystkim, może komuś by nie smakowało
|
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:27.