Nowa linia Dove Oxygen & Moisture

[kineczka26]

Mnie również suflet przemiło zaskoczył, gdyż obawiałam się, że po jego zastosowaniu włosy będą przetłuszczone, przyklapnięte i zupełnie bez energii. Większość używanych przeze mnie masek kompletnie nie odpowiadała moim włosom, widocznie je obciążając. Natomiast dzisiaj włoski mają się bardzo dobrze, są lekkie, miękkie, wygładzone i co mnie ucieszyło - odbite od nasady. Suflet O&M ma szansę zostać moim ulubionym w dziedzinie masek

[memos]

Testowanie sufletu zaplanowałam na jutro i jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się u mnie. Bardzo rzadko stosuję maski gdyż one wszystkie obciążają włosy do tego stopnia, ze już na drugi dzień muszę myć je ponownie. Mam nadzieję, ze suflet fajnie nawilży włosy, a nie będzie powodował przetłuszczania.

[karolca]

Dziś włosy umyłam swoimi kosmetykami a z serii O&M uzyłam tylko sprayu. Efekt? Uniesione włosy tylko przez dwie godziny. Chyba, że spray powinnam uzyc przed nałożeniem żelu do włosów
Ogólnie rzecz biorąc - włosy nie są obciązone, więc super. Jednak mam wrazenie, że są nieco szorstkie przy nasadzie. Zobaczę jutro rano, mam nadzieję, że obejdzie się bez mycia (bo nie chce mi się).

[wordila]

Mnie urzekł spray. Naprawdę unosi włosy u nasady, wyglądają na tak grube, super!
Najpierw użyłam po myciu na mokre i suszyłam suszarką, potem do spania. Rano po uczesaniu były uniesione.
Tego samego dnia użyłam wieczorem na włosy suche, bez mycia, bo nie myję codziennie i poszłam spać. Rano łatwo się uniosły. Bardzo fajny i wydajny spray.

[niegramatyczna]

Napisane przez kineczka26

Mnie również suflet przemiło zaskoczył, gdyż obawiałam się, że po jego zastosowaniu włosy będą przetłuszczone, przyklapnięte i zupełnie bez energii. Większość używanych przeze mnie masek kompletnie nie odpowiadała moim włosom, widocznie je obciążając. Natomiast dzisiaj włoski mają się bardzo dobrze, są lekkie, miękkie, wygładzone i co mnie ucieszyło - odbite od nasady. Suflet O&M ma szansę zostać moim ulubionym w dziedzinie masek

Początkowo zakochałam się w suflecie i włosy wyglądały po nim genialnie. Przy czwartym użyciu zauważyłam, że włosy się trochę przyzwyczaiły i mocno je obciąża - drugiego dnia wypada je umyć. Wg mnie - szampon + odżywka = para doskonała.

[JudytaKas]

Napisane przez karolca

Dziś włosy umyłam swoimi kosmetykami a z serii O&M uzyłam tylko sprayu. Efekt? Uniesione włosy tylko przez dwie godziny. Chyba, że spray powinnam uzyc przed nałożeniem żelu do włosów
Ogólnie rzecz biorąc - włosy nie są obciązone, więc super. Jednak mam wrazenie, że są nieco szorstkie przy nasadzie. Zobaczę jutro rano, mam nadzieję, że obejdzie się bez mycia (bo nie chce mi się).

Spróbuj przed. Ja po myciu, nakładam odzywke b/s, psikam sprayem i dopiero stylizuje. Efekt uniesienia jest i utrzymuje się cały dzień.
Myje wieczorem i już w suchych kładę się spac. Rano tylko roztrzepuje i już

[darthpaula]

Przychodzę z opinią o kolejnych wypróbowanych produktach. Tym razem na ruszt poszły szampon i odżywka. Jestem wręcz zaskoczona, jak bardzo zawiodła mnie ta kombinacja - włosy nie tylko nie podniosły się ani trochę, ale także strasznie przetłuściły. Przez wiele lat myłam włosy codziennie, ale jakiś czas temu przeczytałam, że nie jest to zbyt zdrowe i od około pół roku myję je co dwa dni - większość produktów jest na tyle efektywnych, że nawet drugiego dnia włosy są świeże. Tutaj już wczoraj wieczorem wydawały się nie do końca normalne, a dziś niemal z obrzydzeniem patrzę na swoją czuprynę...

Możliwe, że użycie jednocześnie szamponu i odżywki obciążyło moje włosy i dziś przy myciu użyję tylko szamponu. Tak czy siak jestem zawiedziona, zwłaszcza że dotąd przy stosowaniu innych produktów do włosów Dove moje włosy spokojnie wytrzymywały ze świeżością dwa dni.

[memos]

A u mnie jest zupełnie inaczej. Dzięki O&M zyskałam jeden dzień - włosy nie przetłuszczają się tak szybko, choć ewidentnie widać, ze są nawilżone. U mnie ani szampon ani odżywka nie obciążył włosów. Nie próbowałam jeszcze sufletu - mam nadzieję, ze i on spisze się na 5.

[daydreaming_]

Jestem po czwartym myciu w kombinacji szampon+odżywka. Nie wiem co jeszcze mogłabym napisać bo chyba wykorzystałam wszystko Włosy dobrze się rozczesują, są nawilżone, miękkie i lekkie. Zestaw szampon i odżywka to moje ulubione połączenie.

[kineczka26]

Napisane przez niegramatyczna

Początkowo zakochałam się w suflecie i włosy wyglądały po nim genialnie. Przy czwartym użyciu zauważyłam, że włosy się trochę przyzwyczaiły i mocno je obciąża - drugiego dnia wypada je umyć. Wg mnie - szampon + odżywka = para doskonała.

Ciekawe jak będzie u mnie po trzecim czy czwartym użyciu, generalnie moje włosy też szybko się przyzwyczajają do kosmetyków, dlatego staram się używać ich na zmianę... Czy zauroczenie nim nie przemieni się w niechęć

[daydreaming_]

Napisane przez niegramatyczna

Początkowo zakochałam się w suflecie i włosy wyglądały po nim genialnie. Przy czwartym użyciu zauważyłam, że włosy się trochę przyzwyczaiły i mocno je obciąża - drugiego dnia wypada je umyć. Wg mnie - szampon + odżywka = para doskonała.

Na dołączonej ulotce pisze, żeby sufletu używać raz w tygodniu albo według potrzeb, ale cztery razy w tygodniu (pod rząd?) to bym nawet nie próbowała

[karolca]

Napisane przez JudytaKas

Spróbuj przed. Ja po myciu, nakładam odzywke b/s, psikam sprayem i dopiero stylizuje. Efekt uniesienia jest i utrzymuje się cały dzień.
Myje wieczorem i już w suchych kładę się spac. Rano tylko roztrzepuje i już

Spróbowałam przed, efekt podobny. W pracy użyłam też dobrego produktu do kręconych włosów, zazwyczaj dobrze utrwala włosy. Widocznie moje loki są za ciężkie, bo i firmowy spray pomógł na 3 godziny.

[memos]

A ja dzisiaj po raz pierwszy użyłam sufletu. I Dove znowu mnie zaskoczył. Pozytywnie. Włosy stały się widocznie wygładzone, nie puszą się i pięknie się błyszczą. Najważniejsze, ze nie obciążył włosów - nie przylegaja do skóry głowy, pięknie się układają. Bardzo wydajny - już niewielka ilość kosmetyku wystarczyła aby pokryć całe włosy. Ułatwia rozczesywanie włosów. No i pięknie pachnie - zresztą jak cała seria. Mam nadzieję, ze jutro rano ten efekt się utrzyma i włosy będą wyglądać równie dobrze jak teraz.

[nevercomeback]

Napisane przez memos

A ja dzisiaj po raz pierwszy użyłam sufletu. I Dove znowu mnie zaskoczył. Pozytywnie. Włosy stały się widocznie wygładzone, nie puszą się i pięknie się błyszczą. Najważniejsze, ze nie obciążył włosów - nie przylegaja do skóry głowy, pięknie się układają. Bardzo wydajny - już niewielka ilość kosmetyku wystarczyła aby pokryć całe włosy. Ułatwia rozczesywanie włosów. No i pięknie pachnie - zresztą jak cała seria. Mam nadzieję, ze jutro rano ten efekt się utrzyma i włosy będą wyglądać równie dobrze jak teraz.

Nie mogę się doczekać tego sufletu - nazwa jest doprawdy intrygująca Używałam różnych masek, ale czegoś takiego jeszcze nie uświadczyłam w swojej łazience. Mam nadzieję, że moje marzenia o włosach pełnych obojętności dzięki tej serii urzeczywistnią się

Sama odżywka też jest świetna - idealnie nadaje się do codziennego użytku. Koniec poplątanych włosów i problemów z rozczesywaniem - dla mnie chyba numer 1 w całej serii, chociaż spray też pcha się na pierwsze miejsce mojego podium

[JudytaKas]

Napisane przez karolca

Spróbowałam przed, efekt podobny. W pracy użyłam też dobrego produktu do kręconych włosów, zazwyczaj dobrze utrwala włosy. Widocznie moje loki są za ciężkie, bo i firmowy spray pomógł na 3 godziny.

Znam twoje włoski z zakręconego, dosyć mocny skręt masz może być tak jak piszesz, że loki są za ciężkie - dlatego spray przy moich cienkich i delikatnych działa lepiej i efekt uniesienia utrzymuje się dłużej niż u ciebie.

a co to za inny preparat?

Króciutko wrażenia po użyciu szamponu (na skład jeszcze nie spojrzałam). Konsystencja fajnie nie lejąca się, dobrze się pieni i przyjemnie pachnie - czuć, że włosy są umyte. Wydaje mi się, że to całkiem fajny produkt, choć oczywiście taką konkretną opinie wyrobie sobie po paru myciach.

[goha80]

Myję włosy codziennie, więc udało mi się już kilka razy przetestować wszystkie otrzymane produkty. Jestem na razie zadowolona. szampon uwielbiam. Nie myślałam że tego typu produkt da się wsadzić do tuby i ja będę z tego zadowolona a jestem! Odzywka i suflet też są ok. nie obciążają zbytnio włosów,ale ja myję codziennie więc nie wiem jak bym wyglądała po dwóch dniach.... muszę to kiedyś sprawdzić. spray unoszący włosy testuję nadal z ciekawością.Coś tam unosi a to jest wyzwanie przy moich włosach.

[Catacomb_Kitten]

Napisane przez daydreaming_

Jestem po czwartym myciu w kombinacji szampon+odżywka. Nie wiem co jeszcze mogłabym napisać bo chyba wykorzystałam wszystko Włosy dobrze się rozczesują, są nawilżone, miękkie i lekkie. Zestaw szampon i odżywka to moje ulubione połączenie.

U mnie to samo, szampon+odżywka to połączenie idealne i w zasadzie już więcej nic nie potrzeba
Suflet po pierwszym i jedynym do tej pory użyciu też wydaje mi się być ok, na pewno dobrze nawilża i wygładza, ale na ten temat powiem więcej po kolejnych użyciach. Co do sprayu to też jeszcze nie jestem 100% przekonana, ale na wilgotnych włosach działa zdecydowanie lepiej niż na suchych

[memos]

Wczoraj po raz pierwszy uzyłam sufletu. Dzisiaj włosy wyglądają jak świeżo umyte. Pięknie wygładzone i co najważniejsze lekkie. Suflet nie obciążył ich jak to bywało w przypadku gdy stosowałam inne maski. Zawsze szybciej przetłuszczały mi włosy. Jestem nim po prostu zachwycona.

[kineczka26]

Jestem po drugim użyciu kombinacji szampon + odżywka oraz drugim zastosowaniu szamponu i sufletu. Producent zaleca, by suflet nakładać raz w tygodniu lub wtedy, kiedy potrzebujemy, lecz zaryzykowałam i skusiłam się na dwa razy. Efekty ich używania podobają mi się, wreszcie jestem zadowolona w pełni z wyglądu moich włosów, które zyskały idealne wygładzenie bez obciążenia, widoczne uniesienie u nasady oraz łatwe rozczesywanie ich. Suflet jest jak na razie moim faworytem, gdyż urzekł mnie siłą nawilżenia, włosy są sypkie, błyszczące, mięsiste. Co do szamponu to mam pewne "ale", gdyż mając cienkie i delikatne włosy, a jednocześnie wrażliwą skórę głowy obawiałam się jej podrażnienia. Niestety moje obawy potwierdziły się i skóra zaczęła swędzieć. Aczkolwiek tak bywa ze skórą wrażliwą, o czym przekonałam się niejednokrotnie, lecz nie będę umniejszała walorów tego szamponu, bo naprawdę kosmyki go polubiły i w połączeniu z resztą serii wypada pozytywnie. Po prostu będę używała go na przemian ze swoimi kosmetykami i będzie w porządku. Jeszcze kilka słów o sprayu - zastosowałam go dziś rano na wilgotne włosy, wysuszyłam suszarką i uzyskałam zwiększoną objętość 0 ok. 40%, widzę teraz, że jest ona nadal zauważalna. I tak jestem zadowolona, bo wcześniej miałam włosy przyklapnięte, a tu miła niespodzianka, coś zaczęło się dziać

[paryzanka880]

Jestem w gronie szczęśliwych testerek Dove.Powiem,że 1 wrażenie jest bardzo pozytywne.Myślę,że moje włosy odzyskają formę

[sweetmedi25]

Nowa linia Dove Oxygen & Moisture też przypadła mi do gustu, myję włosy co dwa dni i jak na razie po trzecim testowaniu kosmetyki sprawiają się rewelacyjnie. Próbowałam różnych kombinacji, ale w moim wypadku najlepszy efekt dotychczas uzyskałam po użyciu szamponu, sufletu i spayu

[karolca]

Napisane przez JudytaKas

Znam twoje włoski z zakręconego, dosyć mocny skręt masz może być tak jak piszesz, że loki są za ciężkie - dlatego spray przy moich cienkich i delikatnych działa lepiej i efekt uniesienia utrzymuje się dłużej niż u ciebie.

a co to za inny preparat?

Króciutko wrażenia po użyciu szamponu (na skład jeszcze nie spojrzałam). Konsystencja fajnie nie lejąca się, dobrze się pieni i przyjemnie pachnie - czuć, że włosy są umyte. Wydaje mi się, że to całkiem fajny produkt, choć oczywiście taką konkretną opinie wyrobie sobie po paru myciach.

Spray a Porter od Kerastase

[kineczka26]

Napisane przez sweetmedi25

Nowa linia Dove Oxygen & Moisture też przypadła mi do gustu, myję włosy co dwa dni i jak na razie po trzecim testowaniu kosmetyki sprawiają się rewelacyjnie. Próbowałam różnych kombinacji, ale w moim wypadku najlepszy efekt dotychczas uzyskałam po użyciu szamponu, sufletu i spayu

Dołączam się do tej opinii, ponieważ w moim przypadku również najlepsze efekty uzyskałam, stosując szampon, suflet i spray

[memos]

Napisane przez sweetmedi25

Nowa linia Dove Oxygen & Moisture też przypadła mi do gustu, myję włosy co dwa dni i jak na razie po trzecim testowaniu kosmetyki sprawiają się rewelacyjnie. Próbowałam różnych kombinacji, ale w moim wypadku najlepszy efekt dotychczas uzyskałam po użyciu szamponu, sufletu i spayu

I u mnie też jest to ulubione trio. Prym jednak wiedzie suflet - po prostu rewelacja.

[zywieczdroj]

Napisane przez kineczka26

Jestem po drugim użyciu kombinacji szampon + odżywka oraz drugim zastosowaniu szamponu i sufletu. Producent zaleca, by suflet nakładać raz w tygodniu lub wtedy, kiedy potrzebujemy, lecz zaryzykowałam i skusiłam się na dwa razy. Efekty ich używania podobają mi się, wreszcie jestem zadowolona w pełni z wyglądu moich włosów, które zyskały idealne wygładzenie bez obciążenia, widoczne uniesienie u nasady oraz łatwe rozczesywanie ich. Suflet jest jak na razie moim faworytem, gdyż urzekł mnie siłą nawilżenia, włosy są sypkie, błyszczące, mięsiste. Co do szamponu to mam pewne "ale", gdyż mając cienkie i delikatne włosy, a jednocześnie wrażliwą skórę głowy obawiałam się jej podrażnienia. Niestety moje obawy potwierdziły się i skóra zaczęła swędzieć. Aczkolwiek tak bywa ze skórą wrażliwą, o czym przekonałam się niejednokrotnie, lecz nie będę umniejszała walorów tego szamponu, bo naprawdę kosmyki go polubiły i w połączeniu z resztą serii wypada pozytywnie. Po prostu będę używała go na przemian ze swoimi kosmetykami i będzie w porządku. Jeszcze kilka słów o sprayu - zastosowałam go dziś rano na wilgotne włosy, wysuszyłam suszarką i uzyskałam zwiększoną objętość 0 ok. 40%, widzę teraz, że jest ona nadal zauważalna. I tak jestem zadowolona, bo wcześniej miałam włosy przyklapnięte, a tu miła niespodzianka, coś zaczęło się dziać

Sufletu jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale brzmi obiecująco z Twojego opisu

[sweetmedi25]

Jakbym miała wybierać ulubieńca z tego zestawu Dove to też byłby to suflet a muszę przyznać, że podchodziłam do niego bardzo sceptycznie. Mile mnie zaskoczył

[darthpaula]

Tym razem użyłam tylko szamponu, żeby odciążyć włosy. Efekt? Wczoraj nie zauważyłam specjalnego uniesienia, ale nie było najgorzej, włosy były miękkie (choć na to zazwyczaj nie narzekam, mam naturalnie mięciutkie włosy). Dziś drugi dzień po umyciu i włosy nareszcie nie są przetłuszczone, w przeciwieństwie do tego, co działo się po kombinacji szampon + odżywka. Mam wprawdzie wrażenie, że i tak nie są tak świeże, jak zdarza mi się mieć przy stosowaniu szamponów ziołowych, np. z dziegciem (którego zapach, wbrew powszechnej opinii, bardzo lubię!), ale nie jest najgorzej i mogłabym bez wstydu pójść tak na uczelnię czy wyjść na miasto.

Chwalicie suflet, jak widzę, ale ja boję się, że efekt będzie podobny jak z odżywką, więc wypróbuję go dopiero w piątek wieczorem, aby na wszelki wypadek męczyć się z tłustymi, ciężkimi włosami w niedzielę .

[memos]

Napisane przez sweetmedi25

Jakbym miała wybierać ulubieńca z tego zestawu Dove to też byłby to suflet a muszę przyznać, że podchodziłam do niego bardzo sceptycznie. Mile mnie zaskoczył

I mnie również. Najważniejsze, ze rewelacyjnie nawilża i wygładza włosy nie obciążając ich w żadnym stopniu.

[kineczka26]

Napisane przez zywieczdroj

Sufletu jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale brzmi obiecująco z Twojego opisu

Jak na razie suflet jest numerem jeden, ale któż to wie, czy tak będzie w dalszym ciągu stosowania. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję

[Angel1090]

Odkąd otrzymała produkty Dove Ogygen & Moisture stosuję je codziennie. Przyznam, że jestem bardzo zadowolona z ich działania!
To prawda, że włosy dzięki nim zyskują do 95% objętości w stosunku do przetłuszczonych. Produkty wzajemnie sie uzupełniają tworząc kompleksową pielęgnację włosów!
Szampon fenomenalnie oczyszcza, przygotowując do nałożenia sufletu/odżywki. Już podczas mycia czuję, jak bąbelki powietrza unoszą moje włosy.

Odżywka to chyba mój ulubiony produkt z tej serii. Ma kremową konsystencję i ładny kosmetyczny zapach. Po jej nałożeniu włosy są miękkie, łatwo się rozczesują. Co najważniejsze nie obciąża!

Spray unoszący u nasady jest kosmetykiem bardzo wydajnym. Wystarczy kilka psiknięć, a włosy unoszą się jeszcze bardziej. Jego subtelna formuła również nie obciąża i nie podrażnia skóry głowy.

Suflet stosuję dwa razy w tygodniu. Jest świetnym zamiennikiem odżywki. Jeszcze bardziej nawilża i regeneruje włosy.

Na pewno nie zrezygnuję z tej linii od Dove po zakończeniu testerskich opakowań. Jest po prostu nieziemska!