Mamusie kwietniowe 2016 - część VI - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-03-08, 06:26   #631
kropcia007
Wtajemniczenie
 
Avatar kropcia007
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 782
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

ImageUploadedByWizaz Forum1457418238.729984.jpg

Tak wyglądają te jeansowe kupione stacjonarnie ale w necie były tez, mam jeszcze neonowe i te 410 bordowe ktore kupowałam w promo za jakies 200 zł na run colours czy jakos tak

Tylko w 410 pocą sie trochę stopy gdzie ja nie mam z tym problemu są całe ortalionowe i stopa nie oddycha te jeansowe pod tym względem o niebo lepsze... Teraz wyszły takie kremowo brzoskwiniowe jeśli lubisz pastelowe kolorki bo ja na wiosnę/lato lubie. Na jesień zimę nisze same szarości czernie i borda
__________________
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące."


Kwietniowa Mamusia - Maja

kropcia007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 06:28   #632
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

No to sie moge pochwalic. Kacik Kubusia wyglada tak


uploadfromtaptalk1457418455177.jpg
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 06:32   #633
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Madziara ja bym brała body i pajaca. Rajtuzy to tak srednio na pierwsze ubieranie

Poli teraz nie bede szukać-po porodzie jak sie nieco ogarne bede męczyć dziewczyny teraz używam kremu bioderma hydrabio i tyle :O kupiłam w aptece-to chyba nie jest zły?

Kejka no nie przejmuje sie (aż tak...) chociaż do ostatniej wizyty mowilam ginowi na ucho ile wazę-bo maz jest na każdej wizycie ze mną. I zawsze mowilam mu , ze nie moze mężowi powiedzieć bo to tajemnica lekarska i polewali oboje. Ale ostatnio maz wylukal sam w karcie. Nic nie mowil, wiec juz sie nie wstydzę no ale głupio troche ze tyle przybyło. A niektórym z was udało sie polowe z tego albo i mniej:P no trudno no...nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem-teraz bedzie juz z górki.

A waga Antka to teraz +/- 400 g wiec biorę poprawkę na to. Podejrzewam, ze bedzie przy porodzie ok 3500 tak naprawde no-3700 max

Aha- ja jestem najmłodsza z naszej 4 i nie byłam rozpieszczana lub lepiej traktowana. Miałyśmy wsystkie tak samo raczej. Za to u meza w rodzinie widzę, ze najmłodszy jest zawsze ten najbiedniejszy, najbardziej poszkodowany i wogole naj naj, z kolei ten pierwszy tez lepiej no bo pierwszy a moj maz po srodku no to tak sobie. Nie tyczy sie to jakis poważnych spraw na szczęście ale momentami da sie odczuć

Lece spac, dobranoc laski
Ja co do wagi się tez nikomu nie przyznaje. Teraz dużo nie przytyłam ale ogólnie dużo ważę. No ale mam to gdzieś byle by młody byl zdrowy.

Tez jestem najmlodsza z 4 siostr nie bylam nigdy jakoś specjalnie, , lepiej traktowana. Mam siostrę tylko 1, 5 roku starsza i może dlatego bylysmy wychowywane na równi wszystko miałyśmy takie same kupowane w tym samym czasie no trochę jak bliźniaczki u nas najlepiej ma najstarsza siostra, szczególnie teraz. Co pierdnie musi być. Według mnie wykorzystuje rodziców mieszka za granicą wiec kiedy jej się zachce mają do niej jeździć a oczywiście nigdy się nie zainteresuje czy maja kasę na bilet itp. Wkurza mnie to strasznie

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Lin nie masz się co przejmować waga skoro i tak będziesz miała cc. Więc nawet lepiej większe dziecko
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 06:35   #634
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

witam się z rana dzisiaj mam wolne ;] i już myślę, co by tu porobić hehe. Poszłabym pochodzić po sklepach, ale bożena boli i nie wiem, czy w razie czego wrócę a chłop pojechał do Poznania i zabrał mi samochód

Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie Leon waży 2300 i może do porodu chociaz do 3 kg dobije i całe szczęscie się odwrócił
następna wizyta przed świętami
teraz lecę nadrabiać co tam naprodukowałyście
super fajna waga, no i najważniejsze, że łbem w dół

Cytat:
Napisane przez madziara889 Pokaż wiadomość
Plisss zamknijcie mi lodówkę na kłódkę rosi: Normalnie cały czas bym żarła. Jeszcze zaczęłam sobie wkręcać, że na dniach urodzę, bo od kilku dni mam lekką biegunkę, czyli organizm się oczyszcza, a jem jak smok, bo organizm gromadzi energię.
oo widzę madziara ustawiasz się w kolejce do porodu

Cytat:
Napisane przez kopycio Pokaż wiadomość
Ja tez po wizycie. Szyjka 3 cm wiec trzyma i zamknięta. Koniec z oszczędzaniem sie wreszcie! Mam jeszcze tydzien brac luteine do 36 tg i odstawić. I dac dzialac naturze ktg 18 marca i tak co tydzien. Mlody wazy 2200 pozycja jak najbardziej do sn Ufff

Wracam do domu a tu posprzątane, poodkurzane, podłogi zmyte, zmywara rozladowana bajka! Myslalam, ze domy pomylilam a na stole piekne gozdziki niby bez okazji ale jutro 8 marca tż przeszedł samego siebie
również gratuluję, super, żę możesz odpuścić oszczędzanie się kochany mąż!
patryska kurcze, nie wiem, co doradzić nieogarnięty ten twój mąż. Mój odstawił sam z siebie, może i dla twojego nadejdzie taki dzień. Ale byłabym wkurzona, tym bardziej, że się umawialiście inaczej. No i 4 piwa to dużo.

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
U nas najnowsze wyniki z wizyty-mamy początek 35 tygodnia, a klocuszek mój kochany waży 3 kg! Bez 6 gram! Do tego wymiarowo jest starsza o 17 dni (teoretyczny termin to 01.04 wg wczorajszego USG, a prawdziwy to 17,04). Także dziecię zdrowe i duże się szykuje.
(Niestety) mimo planowego CC ponieważ i ja i mała mamy się dobrze to nie będziemy wyznaczać terminu, żeby sobie zdrowo rosła w brzuszku jak najdłużej i mam się zgłaszać do szpitala dopiero z akcją porodową. Na którą szczerze mówiąc nie liczę, bo szyjka ponoć tak długa, że jeszcze ze trzy płody bym mogła utrzymać
niezły klocek dobrze, że masz cc

Cytat:
Napisane przez Kayira Pokaż wiadomość
No to sie moge pochwalic. Kacik Kubusia wyglada tak
śliczny
co do make upu to ja się maluję na co dzień, ale nie umiem nic doradzić, mam swoje sprawdzone kosmetyki, raczej z dolnej półki blogów nie czytam, jedyne co to uczyłam się na nich robić kreskę, ale i tak czasem mi nie wychodzi. A podkład to warto kupować jak najjaśniejszy. Ja nie jestem jakimś bladziochem, a biorę naprawdę jasne. Nie wiem dla kogo produkują większość kolorów, na pewno nie dla Polek ;] Jeszcze co do kupowania kosmetyków, to ja od jakiegoś czasu przerzuciłam się na internetowe sklepy, jest co najmniej dwa razy taniej. Raz na jakiś czas robię większe zamówienie. Bazy pod podkład nie używam, na co dzień to podkład, korektor, puder, bronzer, cień na powieki, eyeliner, tusz do rzęs i kredka do brwi heh a i tak mi mówią, że się delikatnie maluję
Jeśli chodzi o pielęgnację to polecam poczytać podforum biochemia, kopalnia wiedzy. Ja żałuję, że tak późno tam trafiłam. Pielęgnację mam mieszaną, częściowo naturalną, częściowo sklepową. Zawsze mam na stanie oleje, kwas hialuronowy i jakiś krem. W dzień pod makijaż używam filtrów - 50 tka sorayi, na noc mam teraz krem z lidla na zmianę z olejami wymieszanymi z kwasem hialuronowym. Od kilku lat zimą używam również kwasów, no ale w ciąży nie można. Z cerą nie mam problemów, ale jest sucha, bez nawilżenia to jakaś masakra. W tym roku kończę 30 lat,
__________________


Edytowane przez velika
Czas edycji: 2016-03-08 o 06:42
velika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 06:40   #635
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

A znowu co do niedużych dzieciaków tez nie ma się co przejmować lepiej mniejsze niech będzie szybciej się urodzi w zasadzie tu chodzi o główkę żeby nie była bardzo duża jak glowka wyjdzie to potem juz jakoś leci

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

My kupiliśmy w niedziele w końcu szafkę wiec mam juz gdzie ubranka kłaść wczoraj wrzucilam pierwsza partie ubranek białych wiec czeka mnie dziś prasowanie. Mam tez juz wyprane podciele, prześcieradła i ręczniki.
Musze się wziąść za wózek i fotelik po córce żeby zobaczyć w ogóle w jakim stanie jest. A tak mi się bardzo nie chce
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 06:48   #636
madzia2409
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 224
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze niskich cisnien. Obecnie mimo dawkowania Dopegyt 3*1 cisnienie przekracza 140/80... do tego waga (przez obrzeki, bo juz guzik jem... i wszystkiego sobie odmawiam...)szybuje do gory, latam co chwile na badania moczu, czy bialko sie nie pojawia i zatrucie ciazowe sie nie zaczyna... do tego bol stawow i dloni taki, ze placze w nocy z bolu, bo inaczej juz nie porrafie sobie z tym radzic... . Nawet napisanie tego posta jest mega boles.ne dla palcow. Nie wiem jak bede noworodka przewijac itd. Jak czucia powoli nie mam... . Jutro wizyta i modle sie, zeby mlody duzo przybral na wadze. Marze zeby urodzic gdzies za miesiac i nie czekac do konca, czy przenosic do maja... . Nie daje juz rady.
madzia2409 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 07:01   #637
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Lin! Ja Cie kręcę, ale wyhodowalas "maleństwo" Ale dobrze, niech sobie rośnie, bo skoro cc to obojętnie jakich wymiarów będzie
Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
Lin nie masz się co przejmować waga skoro i tak będziesz miała cc. Więc nawet lepiej większe dziecko
Też się cieszę, że mała sobie rośnie, bo nawet nie mam mniejszych rozmiarów niż 62, do tego duuuża wanienkę, duuużą gondolę, więc niech się nie marnuje... Gorzej, że to trzeba nosić i w brzuchu i potem poza brzuchem.

Cytat:
Napisane przez Kayira Pokaż wiadomość
Klasyczny w sumie to już jego drugi łuk, ale ten już taki całkiem porządny, że tak powiem drewniany...
A ceny niektórych rzeczy do łuku, wprost mnie powalają.
Jak choćby cena za jedną strzałę... 10 zł...

To Twoje Maleństwo też duże ale najważniejsze, że wszystko jest ok

Z tym układaniem wszystkiego... ja się momentami poddaję...
Dlatego póki nie mam gdzie strzelać to nie dokupuję nic... Ale za to ładnie się prezentuje na ścianie

Duża pannica będzie

Ja mam na szczęście męża od układania wszystkiego. Dlatego od siedmiu lat nie muszę się pakować-przygotowuję co chcę zabrać a on to upycha w niesamowity sposób


Ale dzisiaj miałam do dupy noc. Najpierw do 4 się kręciłam i śniło mi się, że jestem w szpitalu po CC już, małej nigdzie nie było, za to ciągle kłóciłam się z TŻtem o ubranka. I co się budziłam to warczałam na niego, bo mnie tak denerwował w śnie A potem dyżur do 5:30, bo bolało kolano. Próbowałam spać dalej, ale mimo paracetamolu kolano mi ciągle pęka z bólu i tak sobie nie śpię...
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-08, 07:08   #638
Agnessssa
Rozeznanie
 
Avatar Agnessssa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
Unhappy Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Ja o dziwo jakoś śpię teraz na tych plecach nie katuje się spaniem na lewym boku mój mały toleruje plecy więc 3 noc i jako tako pospana te 5h.

Co jest moim najgorszym problemem to wzdecia. Mam bardzo mały brzuch. Adam szykuje się być klocem i nie wiem gdzie się mieści w tych moich wnetrznosciach. Moje jelita tak się porozchodzily ze hej. Po kaazdym jedzeniu jest takie bulgot, a wieczorem takie gazy ze aż mieszkanie skacze. Jem małe posiłki żeby jakoś funkcjonować ale jest coraz gorzej mamy zaczęty 34 tydzień a ja wieczorem pekam. Pije lactuloze żeby rano co nie co poszło i tak z rana do południa jest ok, a po południu tragedia. Mam taką ochotę na czekoladę ale to tylko w marzeniach mi pozostaje. Ten lyk lactuloze po obiedzie mnie ratuje żeby rano żyć. Nie jem już niczego co wzdyma staram się dużo chodzić po domu. W niedzielę jak byliśmy u teściów na obiedzie myślałam że umrę tam. Brzuch mi pekam a zjadłam mało. Nawet po głupim piciu jestem napompowana. Pije ok 1l dziennie. Przez te moje ograniczenia posiłków na mniejsze waga stoi w miejscu. Niby maly pięknie rośnie a ja i mój bęben nic nie przybieramy. Mówiłam ginowi o tym to ten powiedział ze tak teraz będzie. Ja marzę aby do świąt dotrzymać i potem niech maly się rodzi. Chłop jest duży dokarmiamy myślę że do świąt będzie ponad 3kg. Teraz wizyta w piątek i tak co półtora tygodnia. Będzie skończony 25marzec i wkrocze w 9 miesiąc niech się dzieje co ma się dziać.
__________________
Żona od 4.10.2014r.
Adam 4.04.2016r.
Agnessssa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 07:10   #639
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Kayira śliczny kacik

Madzia bidulko po ciazy mam nadzieje, ze te dolegliwości Ci mina.. I bedziesz w pełni sil dla Malucha juz niedlugo a Ty rodzisz przez cc czy SN?

Linaeven
Haha, moj to samo. Mistrz układania, zmywarka należy do niego, szczególnie po imprezach a na wakacje to tak mnie pakuje, ze jestem w szoku ile rzeczy do małej walizeczki wchodzi


Cytat:
Napisane przez patryska0804 Pokaż wiadomość
:

za wizyte i wez no pozycz swojego tz choc na jeden dzien

moj mnie wkurzyl... sam mowil ze od marca nie tyka alko pozniej ze od 9 miesiaca no i wczoraj zaczelam 9 ale pojechalismy do mojego taty i wypil 4 a dzisiaj co? wlasnie konczy 4 piwo powiedzialam mu ze ja mu nie zabraniam mnie mama zawiezie ale on ze mna nie pojedzie... ale po nim to splynelo i mi nie uwierzył... poprostu od jutra mu zabronie jak kupi to mu zabiore a jak i tak wypije..? juz nie wiem jak na niego wplynac... on sam mowi ze myslal ze sie ogarnie i ze za dobra jestem dla niego i nie bardzo potrafie wplynac na niego...
On tylko taki zryw miał, kolejny pewnie za pol roku ale dobre i to

Swojego postaw do pionu, powinien sam sue ogarnac, to nie małe dziecko, zeby go za rękę trzymać.. Ja tez swojemu powiedziałam, ze ze mna nie pojedzie to sie przestraszył i piwo poszło w odstawke. Miesiac mozna wytrzymać. My bez alko juz 9 miesiac

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Ja to po mojej czuję. Jak jest piękna pogoda-dziecko szaleje i się kokosi cały dzień. Jak jest pogoda taka, że tylko się zakopać pod kołdrą to dziecka nie ma. Dostaję kontrolne kopy po jedzeniu na zasadzie "żyję, odczep się", ale na żadne zaczepki nie reaguje...





Mój niech przyniesie dobre wieści od hematologa jutro to mi więcej prezentów nie trzeba...



U nas najnowsze wyniki z wizyty-mamy początek 35 tygodnia, a klocuszek mój kochany waży 3 kg! Bez 6 gram! Do tego wymiarowo jest starsza o 17 dni (teoretyczny termin to 01.04 wg wczorajszego USG, a prawdziwy to 17,04). Także dziecię zdrowe i duże się szykuje.

(Niestety) mimo planowego CC ponieważ i ja i mała mamy się dobrze to nie będziemy wyznaczać terminu, żeby sobie zdrowo rosła w brzuszku jak najdłużej i mam się zgłaszać do szpitala dopiero z akcją porodową. Na którą szczerze mówiąc nie liczę, bo szyjka ponoć tak długa, że jeszcze ze trzy płody bym mogła utrzymać
Wyniki bedą dobre
Oj ja mam tak samo z maluchem, jak ładnie za oknem to szaleje, a jak jest taki dzien jak dzis to siedzi, dał znac, ze wstał i nic
3 kg! Super, jaka duża dobrze, ze masz cesarkę...


Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
A znowu co do niedużych dzieciaków tez nie ma się co przejmować lepiej mniejsze niech będzie szybciej się urodzi w zasadzie tu chodzi o główkę żeby nie była bardzo duża jak glowka wyjdzie to potem juz jakoś leci

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

My kupiliśmy w niedziele w końcu szafkę wiec mam juz gdzie ubranka kłaść wczoraj wrzucilam pierwsza partie ubranek białych wiec czeka mnie dziś prasowanie. Mam tez juz wyprane podciele, prześcieradła i ręczniki.
Musze się wziąść za wózek i fotelik po córce żeby zobaczyć w ogóle w jakim stanie jest. A tak mi się bardzo nie chce
Gosia jestes oaza spokoju. Większość juz ma wszystko gotowe i czeka na poród, a Ty na spokojnie

Lece na śniadanko. Bedzie kakao, rogaliki, ser biały i dżem

Edytowane przez kopycio
Czas edycji: 2016-03-08 o 07:20
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 07:17   #640
Agnessssa
Rozeznanie
 
Avatar Agnessssa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

U nas jeszcze nic nie gotowe. Łóżeczko nie pomalowane drugi wózek nie zamówiony, nawet torba do szpitala nie spkowana po moim ostatnim pobycie w szpitalu. Jedynie to większość ubranek poprasowanych i ściany odświeżone. Ja już dogoruje w większości czasu na łóżku. Wychodzę tylko na wizyty i na chwilę na wieś i do teściów.Także nie wiem kiedy to sie ogarnie wszystko.
__________________
Żona od 4.10.2014r.
Adam 4.04.2016r.
Agnessssa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 07:22   #641
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Ja po wizycie dopiero. Miki nie zapowiada sie na kolosa- wazy 2270 g w 35t1d brzucho ma chudy i dlugie giry, szeroka łepetynke. Wizyta na 21.03 i wtedy bedziemy sie umawiac konkrenie, bo poki co stwierdzil ze nie ma sensu bo maly i tak siedzi pośladkami wiec mu terminu nie bedzie wyznaczalja przytylam 9kg tylko, wiec spokodo standardowych 12 kg raczej nie dobije ale minimum juz osiagnelam mam sie oszczedzac, ale na loozie

Super że masz dobre wieści
Mikołaj jeszcze trochę podrośnie




Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Zimno mi wylazi chyba, na razie niepozorny bąbelek w kąciku ale potraktuje go za wczasu pasta do zębów eh..
Ja rano wstaje i czuję już że cos nie tak... poszłam do łazienki a tu opryszczka na pół wargi


Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie Leon waży 2300 i może do porodu chociaz do 3 kg dobije i całe szczęscie się odwrócił
następna wizyta przed świętami
teraz lecę nadrabiać co tam naprodukowałyście
No to oklaski za obrót Leona no i dobre wieści.


Kypcio gratuluję udanej wizyty! No i tz się postarał. Kochany mąż




Linaewen faktycznie sporego klocka wychodowałaś, ale niech rośnie zdrowo
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-08, 07:33   #642
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Linaewen super wiesci

Kurde, myslalam ze tylko ja schizuje z wczesniejszym porodem bo od kilku dni brzuch boli jak na okres i rano biegunka

Tak mnie dzis wszystko boli, ze nie wyrobie. Wezme apap i mam nadzieje ze przejdzie kolejny dzien do du.py
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 07:34   #643
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Gosiaczek to jeszcze 2 tyg i będziesz już ulic swoje maleństwo
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 07:37   #644
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez madzia2409 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze niskich cisnien. Obecnie mimo dawkowania Dopegyt 3*1 cisnienie przekracza 140/80... do tego waga (przez obrzeki, bo juz guzik jem... i wszystkiego sobie odmawiam...)szybuje do gory, latam co chwile na badania moczu, czy bialko sie nie pojawia i zatrucie ciazowe sie nie zaczyna... do tego bol stawow i dloni taki, ze placze w nocy z bolu, bo inaczej juz nie porrafie sobie z tym radzic... . Nawet napisanie tego posta jest mega boles.ne dla palcow. Nie wiem jak bede noworodka przewijac itd. Jak czucia powoli nie mam... . Jutro wizyta i modle sie, zeby mlody duzo przybral na wadze. Marze zeby urodzic gdzies za miesiac i nie czekac do konca, czy przenosic do maja... . Nie daje juz rady.
oj biedna jesteś. ja też już nieco puchnę no ale nie ma az tak źle jak u Ciebie. trzymaj się jakoś

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Też się cieszę, że mała sobie rośnie, bo nawet nie mam mniejszych rozmiarów niż 62, do tego duuuża wanienkę, duuużą gondolę, więc niech się nie marnuje... Gorzej, że to trzeba nosić i w brzuchu i potem poza brzuchem.
...
rozumiem Cię bo noszenie wielkiego brzucha jest ogromnym wyzwaniem sama mam przykład teraz większy brzuch+ większe dziecko i jest znacznie gorzej niż było w pierwszej ciąży. A z wagą dziecka później to różnie bywa moja córka urodzona 8 dni po terminie miała 2900 a już dwa miesiące później prawie 5 kg tyle, że łatwiej mi się rodziło taką kruszynkę niż by miała te 4 kg. A teraz ma niespełna 3 lata a waga taka że ho ho wzrost też jak niejedna 4-5 latka :P

Cytat:
Napisane przez kopycio Pokaż wiadomość



Gosia jestes oaza spokoju. Większość juz ma wszystko gotowe i czeka na poród, a Ty na spokojnie

Lece na śniadanko. Bedzie kakao, rogaliki, ser biały i dżem
wiesz nie liczę, że urodze przed terminiem, a znając moje szczęście to nawet po wiec mam jeszcze dużo czasu, w zasadzie miesiąc. Jak mi gin na wizycie przed świętami powie że cos tam się dzieje to wtedy będę się sprężać jeszcze musimy po kołyskę w świeta pojechać do tż brata bo obiecał pożyczyć
śniadanko mniam


ja też musze się zwlekać z łożka i zrobić śniadanie sobie i mojej księżniczce bo moja córa ostatnio na fazę na księżniczki. Ma korone i różdżke i twierdzi że jest księżniczką czasem wydaje mi jakieś rozkazy i musze jej niby słuchać bo ona jest księżniczką
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 07:44   #645
MiniMonix
Zakorzenienie
 
Avatar MiniMonix
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Linaewen super wiesci

Kurde, myslalam ze tylko ja schizuje z wczesniejszym porodem bo od kilku dni brzuch boli jak na okres i rano biegunka

Tak mnie dzis wszystko boli, ze nie wyrobie. Wezme apap i mam nadzieje ze przejdzie kolejny dzien do du.py
A mnie o dziwo przestał pobolewać brzuch, a też bolał jak na okres. Dziwna sprawa, ale nie narzekam :p
Wiem, że to żadne pocieszenie ale już niedługo!
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak
29 IV 2012 Zaręczona

4 V 2013
Żona
31.III.2016 Córeczka !

MiniMonix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 08:03   #646
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Tu juz takie dyskusje od rana a ja się dopiero przebudzilam. Bardzo dobrze mi się śpi jak maz wychodzi do pracy i mam całe łóżko dla siebie :p

Młody oczywiście się kotluje. Żadna pogoda mu nie przeszkadza. Będziemy mieć wesoło z tym naszym skreconym maluchem.

Od dziś mam równo miesiąc do terminu. Ale było by cudnie gdybym juz za miesiąc tulila Leona ☺


Lin gratuluję sporego maluszka

Patryska na Twoim miejscyb próbowała bym pogadać z mężem żeby się jakoś ogarnął bo na tym etapie ciąży na którym jesteśmy dobrze jednak być w gotowości. Ja juz krzywo patrze nawet na jedno piwko które w weekend się ostatnio mężowi zdarzyło.
Dziwne ze po tej akcji ze skurczem juz nie zrezygnował z alko. Oby Dominik grzecznue siedzial do terminu ale dobrze ze masz w razie czego kogoś kto może Cię zawieźć


Gosiulka podziwiam Twój spokój. Obym tez tak miała przy drugiej ciąży ☺
Twoja księżniczka urocza ze swoimi zabawami 😊

Edytowane przez lucy111
Czas edycji: 2016-03-08 o 08:05
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 08:07   #647
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Mnie tez potwornie boli bozena jestem cala obolala tam na dole :/ dobrze ze choć brzuch nie boli
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 08:21   #648
AsiaPo
Mama Land
 
Avatar AsiaPo
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 704
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość

co do make upu to ja się maluję na co dzień, ale nie umiem nic doradzić, mam swoje sprawdzone kosmetyki, raczej z dolnej półki blogów nie czytam, jedyne co to uczyłam się na nich robić kreskę, ale i tak czasem mi nie wychodzi. A podkład to warto kupować jak najjaśniejszy. Ja nie jestem jakimś bladziochem, a biorę naprawdę jasne. Nie wiem dla kogo produkują większość kolorów, na pewno nie dla Polek ;] Jeszcze co do kupowania kosmetyków, to ja od jakiegoś czasu przerzuciłam się na internetowe sklepy, jest co najmniej dwa razy taniej. Raz na jakiś czas robię większe zamówienie. Bazy pod podkład nie używam, na co dzień to podkład, korektor, puder, bronzer, cień na powieki, eyeliner, tusz do rzęs i kredka do brwi heh a i tak mi mówią, że się delikatnie maluję
Jeśli chodzi o pielęgnację to polecam poczytać podforum biochemia, kopalnia wiedzy. Ja żałuję, że tak późno tam trafiłam. Pielęgnację mam mieszaną, częściowo naturalną, częściowo sklepową. Zawsze mam na stanie oleje, kwas hialuronowy i jakiś krem. W dzień pod makijaż używam filtrów - 50 tka sorayi, na noc mam teraz krem z lidla na zmianę z olejami wymieszanymi z kwasem hialuronowym. Od kilku lat zimą używam również kwasów, no ale w ciąży nie można. Z cerą nie mam problemów, ale jest sucha, bez nawilżenia to jakaś masakra. W tym roku kończę 30 lat,
U mnie zasady makijażu identyczne jak wychodzę dalej niż do Biedronki
I nawet w pełnym make-upie wszyscy mówią, że bardzo naturalnie wyglądam.

Za to w ciąży jakoś ładniej się moja twarz prezentuje, bo wystarczy kredka na brwi i tusz do rzęs ostatnio malowałam sie tak lajtowo w gimnazjum

Cytat:
Napisane przez madzia2409 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze niskich cisnien. Obecnie mimo dawkowania Dopegyt 3*1 cisnienie przekracza 140/80... do tego waga (przez obrzeki, bo juz guzik jem... i wszystkiego sobie odmawiam...)szybuje do gory, latam co chwile na badania moczu, czy bialko sie nie pojawia i zatrucie ciazowe sie nie zaczyna... do tego bol stawow i dloni taki, ze placze w nocy z bolu, bo inaczej juz nie porrafie sobie z tym radzic... . Nawet napisanie tego posta jest mega boles.ne dla palcow. Nie wiem jak bede noworodka przewijac itd. Jak czucia powoli nie mam... . Jutro wizyta i modle sie, zeby mlody duzo przybral na wadze. Marze zeby urodzic gdzies za miesiac i nie czekac do konca, czy przenosic do maja... . Nie daje juz rady.
Biedna A to nie powinno minąć po porodzie? Co na to lekarze??

Patryśka: Współczuję Tym bardziej, że nie tak się z Mężem umawiałaś i propozycja też wypłynęła z jego strony.
U mnie nadal na lajcie, bo się spodziewam porodu w maju

Zazdraszczam poukładanych Meżów! Mój wszystko rozkłada, a nie układa

za udane wizyty! Piękne wagi Dzieciaczki już mają!

Kopycio: czekam na fotorelację! Bo z tego, co pamiętam, szyjesz wszystko żółto szare, czyli moje marzenie <3
__________________
A+D=M
M.
AsiaPo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 08:29   #649
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

nadrobic was nie moge, wiec tak po lebkach troche...
Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
może ty jesteś jakąś zaginioną bliźniaczką mojego męża?
z pewnoscia, tyle ze wyszlam z brzucha dokladnie 3 lata wczesniej
Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
cloche
Jak ja przeczytałam o tym maluszku to sobie popłakałam.
Nie ważne z jakiego powodu mama nie możenie chce przy nim być takie dzieciątko ma więcej siły do walki gdy jest przy nim ktoś najbliższy, ktoś kto o niego dba i wspiera. Tak jak Twój synek miał w Tobie ogromne wsparcie i bliskość.
tutaj wlasnie ta zasade wyznaja. miejsce matki/rodzicow jest przy dziecku. nawet na intensywnej terapii, swiezo po operacji, jak tylko dziecko popodlaczaja do monitorow i ustawia wszystko, rodzice moga wejsc. i siedziec caly dzien, z przerwa obiadowa. dezynfekcja rak, fartuch i juz. nigdy nie bylo problemu z jakimis bakcylami. a jak tylko dziecko juz schodzi z morfiny i ogolnie jest stabilne, to heja do pokoju matki z dzieckiem i wtedy to juz w ogole bajer, bo mozna tulic sie do woli. moglam mlodego w swoim lozku trzymac non stop, byle by byl popodlaczany do kabelkow i to bylo piekne... w pracy nikt mi nie robil wyrzutow, ze znikam "na czas nieokreslony", dostalam wrecz wsparcie i naprawde milo bylo... kasa chorych pokryla wszystko i nie musialam sie o nic martwic... niby takie malo istotne rzeczy, kiedy chodzi o walke o zycie, ale wlasnie jak te drobiazgi posklada sie do kupy, to robi sie z tego jedno wielkie wsparcie. takie, ktore mowi: niczym sie nie przejmuj, skup sie na dziecku. i wlasnie dzieki temu moglam sie poswiecic kompletnie mlodemu. na pewno mu to pomoglo, bo mu ciagle szeptalam, ze ma byc twardy ech, w ogole fajnie moc sie skupic na wychowaniu, kochaniu i wspieraniu i nie musiec sie przejmowac innymi sprawami jak finanse, jakies niesnaski, klotnie i inne problemy...
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-08, 08:38   #650
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

ja już nie mam mocy w tej ciąży
pojechałam wczoraj do galerii córci po spódnicę bo pani zarządziła różowe rajtuzki, spódniczki i bluzki na dzień kobiet; weszłam do hm i pepco i słabo mi się zrobiło pachwiny ciągnęły, brzuch bolał.
już się nie nadaję do jeżdżenia...

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Poka a gdzie kupiłaś bordowe 410?? W pl? Nigdzie nie widziałam tak mi sie marzą ...

Wiecie, ze nie śpię od 4.55 cos zaczęło nam skrobać w bok domu...nie wiem czy łasica czy inne zwierze...kot na pewno nie, bo by wskoczył na okno. Juz kiedyś nam w lecie skrobalo ale w rynnę i to były jaskółki, a teraz jakby na dole cos sie próbowało dostać. Wyskoczyliśmy oboje z łóżka...a ze budzik miałam na 5.30 to juz nie zasnęłam :/ znowu bede nieprzytomNa.
oj Gosia polecam porozkładać trutki jeśli to kuny...
u mnie kuna weszła jakos na strych, pod podbitkę i nie mogliśmy sobie z nią poradzić, w końcu świece dymne poszły w ruch i wylazła
a innym razem przegryzła mi kable w samochodzie.

na działce obok nas koleś ma taką budę, jakieś deski tam trzyma, śmieci różne i te kuny chyba tam siedzą. Mąż rozkładał tam trutki ale znow się boimy żeby nasz kot albo jakiś od sąsiadów nie zjadł i nie zdechł...


Cytat:
Napisane przez kropcia007 Pokaż wiadomość
Załącznik 6261586

Tak wyglądają te jeansowe kupione stacjonarnie ale w necie były tez, mam jeszcze neonowe i te 410 bordowe ktore kupowałam w promo za jakies 200 zł na run colours czy jakos tak

Tylko w 410 pocą sie trochę stopy gdzie ja nie mam z tym problemu są całe ortalionowe i stopa nie oddycha te jeansowe pod tym względem o niebo lepsze... Teraz wyszły takie kremowo brzoskwiniowe jeśli lubisz pastelowe kolorki bo ja na wiosnę/lato lubie. Na jesień zimę nisze same szarości czernie i borda
te dżinsowe są śliczne Kropcia widzę, że jesteś maniaczką sportowych butów faktycznie


Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
J
Tez jestem najmlodsza z 4 siostr nie bylam nigdy jakoś specjalnie, , lepiej traktowana. Mam siostrę tylko 1, 5 roku starsza i może dlatego bylysmy wychowywane na równi wszystko miałyśmy takie same kupowane w tym samym czasie no trochę jak bliźniaczki u nas najlepiej ma najstarsza siostra, szczególnie teraz. Co pierdnie musi być.
ja jestem też najmłodsza, a właściwie jak jedynaczka bo mam braci 14 i 17 lat starszych. i chyba miałam najlepiej, to fakt ale trudno to porównywać bo w zupełnie różnych czasach się wychowywaliśmy

Cytat:
Napisane przez madzia2409 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze niskich cisnien. Obecnie mimo dawkowania Dopegyt 3*1 cisnienie przekracza 140/80... do tego waga (przez obrzeki, bo juz guzik jem... i wszystkiego sobie odmawiam...)szybuje do gory, latam co chwile na badania moczu, czy bialko sie nie pojawia i zatrucie ciazowe sie nie zaczyna... do tego bol stawow i dloni taki, ze placze w nocy z bolu, bo inaczej juz nie porrafie sobie z tym radzic... . Nawet napisanie tego posta jest mega boles.ne dla palcow. Nie wiem jak bede noworodka przewijac itd. Jak czucia powoli nie mam... . Jutro wizyta i modle sie, zeby mlody duzo przybral na wadze. Marze zeby urodzic gdzies za miesiac i nie czekac do konca, czy przenosic do maja... . Nie daje juz rady.
biedna jesteś...ale ten brak czucia w rękach powinien minąć po porodzie sam z siebie. Już niedługo

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość

Tak mnie dzis wszystko boli, ze nie wyrobie. Wezme apap i mam nadzieje ze przejdzie kolejny dzien do du.py
oby przeszło

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość

ja też musze się zwlekać z łożka i zrobić śniadanie sobie i mojej księżniczce bo moja córa ostatnio na fazę na księżniczki. Ma korone i różdżke i twierdzi że jest księżniczką czasem wydaje mi jakieś rozkazy i musze jej niby słuchać bo ona jest księżniczką
fajna jest faza na ksieżniczki nie wiem czy córa ogląda bajki ale dla czarujących ksieżniczek super jest "księżniczka Zosia" taka mądra bajka i ładne animacje

moja teraz ma takie zabawy, ze jest panią z przedszkola albo instruktorką (od pływania albo od tańca ) a my z mężem musimy odgrywać przedszkolaki jakby nas ktos nagrał to byłby hit internetów jak mój mąż wykonuje kroki baletowe
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 08:50   #651
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez Kayira Pokaż wiadomość
No to sie moge pochwalic. Kacik Kubusia wyglada tak


Załącznik 6261591

Bardzo ładnie

Cytat:
Napisane przez madzia2409 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze niskich cisnien. Obecnie mimo dawkowania Dopegyt 3*1 cisnienie przekracza 140/80... do tego waga (przez obrzeki, bo juz guzik jem... i wszystkiego sobie odmawiam...)szybuje do gory, latam co chwile na badania moczu, czy bialko sie nie pojawia i zatrucie ciazowe sie nie zaczyna... do tego bol stawow i dloni taki, ze placze w nocy z bolu, bo inaczej juz nie porrafie sobie z tym radzic... . Nawet napisanie tego posta jest mega boles.ne dla palcow. Nie wiem jak bede noworodka przewijac itd. Jak czucia powoli nie mam... . Jutro wizyta i modle sie, zeby mlody duzo przybral na wadze. Marze zeby urodzic gdzies za miesiac i nie czekac do konca, czy przenosic do maja... . Nie daje juz rady.

Współczuję... ja tez mam problemy z ciśnieniem, tylko biorę większe dawki dopegytu, a ciśnienie mi skacze. Od 120/86 do 150/100 Obrzeki mam minimalne, a białko kiedyś tam się pojawiło, ale mało i tylko raz...


Dołaczam do klubu bolących bożen Już ledwo chodzę. Siedzę jak jakiś żul, dwie nogi daleko od siebie.


TŻ ma wolne więc będzie się trochę mną opiekował


Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 08:58   #652
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Danina tylko my wlasnie nie wiemy co to było...bo nie było widać. Ale nie mam innego pomysłu co to mogło byc, kuny w życiu na oczy nie widziałam ale tak sobie ubzdurałam, ze to moze ona. Z trutka byłby wlasnie taki sam problem jak u was-mamy kota i psa puszczamy na dwór. Mam nadzieje, ze to był jakis jednorazowy wybryk, moze to jakis inny kot.

Ale my narzekamy hahahah straszna ta końcówka, co?
Wczoraj ta położna z gabinetu do mnie "no jak sie pani czuje" to puściłam jej wiązankę moich dolegliwości, to tak spojrzała i mowi "no widać, ze dzis jest gorzej" haha a ja wczoraj wyjątkowo soe "zrobiłam" mejkap, fryzura, nawet normalne spodnie ubrałam a nie dresy a ona do mnie, ze wyglądałam kiepsko śmiać mi sie chciało

No to dziewczyny trzymajcie syrki ściśnięte do 21.03 to ja pójdę na pierwszy ogień. O ile juz któraś z zaginionych nie rozpakowała sie do tej pory

Ja mam cis je je w normie cała ciąże aż dziwne
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 09:07   #653
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

ja mam dziś wizytę i w sumie chciałabym usłyszeć, że tym razem rodzimy przed terminem
muszę się zacząć niebawem ogarniać bo jeszcze obiad muszę zrobić i o 14 idę po młodą, potem trzeba ją do babci wrzucić i na 16.45 jedziemy na wizytę, już nie jadę sama dziś po wczorajszych bólach...

dziś mam w planie schab duszony z pieczarkami, sałatę z pomidorem i fetą i kaszę gryczaną mniam mniam
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 09:09   #654
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Danika trzymam kciuki za wizytę

Obiadek brzmi pysznie! U mnie dziś bitki z łopatki w sosie, ziemniaczki pieczone no i ogórki kiszone
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 09:15   #655
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez patulinka94 Pokaż wiadomość
Danika trzymam kciuki za wizytę

Obiadek brzmi pysznie! U mnie dziś bitki z łopatki w sosie, ziemniaczki pieczone no i ogórki kiszone
my wczoraj zjedliśmy ostatni słoik ogórasków od mojej mamy jakoś mało zrobiła w tym roku...albo my dużo zjedliśmy
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 09:18   #656
annihilate
Rozeznanie
 
Avatar annihilate
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Wszystkiego najlepszego Kobietki

Strasznie mnie dzisiaj w nocy skurcze męczyły Teraz co chwilę jakieś kłucie tam odczuwam. Nie lubię takich straszaków :/
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014

PIOTR 08.04.2016
annihilate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 09:18   #657
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Nowy dzień!
Lubię !!!
Mam dużo energii by z wszystkim sobie poradzić
dostałam maila, że otrzymali moją płatność za fotoalbum, wiec wchodzę by go zrobić ..... a tam nie ma takiej opcji! No nie ma gdzie wybrać albumu do tworzenia z tego koszyka co mam zamówiony i opłacony.
Napisałam do nich maila, że już nic nie rozumie i proszę o jakieś wskazówki.

Jak będę mieć to z głowy to ulży mi naprawdę


SEN
wyspałam się och tak długo spałam, że aż za długo cuuuudownie !!


ODWIEDZINY PO PORODZIE
jestem okropna ale, jak ja się bardzo cieszę, że mieszkamy 200 km prawie od mojej i męża rodziny
Moja kuzynka urodziła 1 marca i już ma pielgrzymki, moja babcia z moją mamą były odwiedzić.
I babcia się oczywiście jej wtrącała, że jak to nie karmi piersią, że ma karmić itp.

I tak do mnie dotarło, że gdybyśmy mieszkali w Rze, to by wszystkie ciotki, wujkowie, kuzynowie przyjeżdżali w odwiedziny!

A tak to spokój będzie

Linaewen
O coś w tym jest - chodzi mi o ruchy i pogodę
w sumie, któraś z was pisała, że jak brzydka pogoda to dzieci cicho na oddziale tak?
A mi się przypomniało, że położna opowiadała, że jak idzie burza to jest taki ryk, że nie mogą dzieci uspokoić na noworodkowym.
Że my dorośli też odczuwamy wpływ pogody i księżyca, ale przyzwyczailiśmy się i przestaliśmy być tacy wrażliwi na to.

Gratuluje wizyty !!

kropcia007
Dzięki!
Zapisałam Twoją wiadomość

Kayira
Śliczniutko!
Jak często zamierzasz prać baldachim ?
też chciałam mieć hehehe, ale zrezygnowałam przez wizję częstego prania hehhe

velika
No ładnie to opisałaś
ale właśnie tak chce wyglądać w makijażu jakby go nie było ale buzia ładniejsza się zrobić ma

madzia
Och biedna Ale co lekarz mówi na ten temat?
Musi Ci to przejść po porodzie, no po prostu musi.
Po za tym, nie będziesz sama prawda? Będzie z Tobą mąż ? To póki nie dojdziesz do siebie na pewno Ci pomoże!


Agnessssa
No przynajmniej masz jakiś sposób, coś tam pomaga i spanie na plecach też przynajmniej rozwiązało problem.
TO już bardzo bardzo blisko 25 marca!


gosiulka
Zabawa w ksieżniczkę
Aaaaaa ale słodkie
No słodziutka


cloche

Taka zasada powinna być wszędzie. Bo i mama tego potrzebuje i dziecko. A dziecko to najbardziej. Cieszę się niesamowicie, że mieliście tą możliwość

danika

bosko to musiało wyglądać

gosiaczek
Hah może przez make up widać Twoje zmęczenie hehe
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 09:27   #658
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Ale my narzekamy hahahah straszna ta końcówka, co?
Wczoraj ta położna z gabinetu do mnie "no jak sie pani czuje" to puściłam jej wiązankę moich dolegliwości, to tak spojrzała i mowi "no widać, ze dzis jest gorzej" haha a ja wczoraj wyjątkowo soe "zrobiłam" mejkap, fryzura, nawet normalne spodnie ubrałam a nie dresy a ona do mnie, ze wyglądałam kiepsko śmiać mi sie chciało

No to dziewczyny trzymajcie syrki ściśnięte do 21.03 to ja pójdę na pierwszy ogień. O ile juz któraś z zaginionych nie rozpakowała sie do tej pory

Ja mam cis je je w normie cała ciąże aż dziwne

co do położnej to nie wiem co w tym jest ale też czasem tak mam, że się wylaszczę i naprawdę mam poczucie że nieźle wyglądam a tu spotykam kogoś i słyszę "jak sie czujesz bo jakoś marnie wyglądasz i bledziutka taka jesteś" a jak się tak starałam

w sumie jeszcze tylko 2 tygodnie do 21 ja nie planuję do tego czasu 24 mam jeszcze wizytę, 23 umówiłam się z promotorem ze oddam mu III rozdział pracy, wiec Młody musi jeszcze poczekać i robić mase



Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
ja mam dziś wizytę i w sumie chciałabym usłyszeć, że tym razem rodzimy przed terminem
muszę się zacząć niebawem ogarniać bo jeszcze obiad muszę zrobić i o 14 idę po młodą, potem trzeba ją do babci wrzucić i na 16.45 jedziemy na wizytę, już nie jadę sama dziś po wczorajszych bólach...

dziś mam w planie schab duszony z pieczarkami, sałatę z pomidorem i fetą i kaszę gryczaną mniam mniam
Cytat:
Napisane przez patulinka94 Pokaż wiadomość
Danika trzymam kciuki za wizytę

Obiadek brzmi pysznie! U mnie dziś bitki z łopatki w sosie, ziemniaczki pieczone no i ogórki kiszone

ślinka cieknie przy opisach Waszych obiadków
ja może domowe burgery zrobię, albo poczekam az mąż wróci i razem bedziemy gotować, w końcu dzień kobiet wiec powinnyśmy świętować a nie w kuchni stac

Ineso i sunshine cos dawno się nie odzywały dziewczyny dajcie znać jak podczytujecie, bo zaczynamy sie martwić
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 09:29   #659
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Aaaaaaaaaaaaaaaa

Rozwiązałam 1 problem

Ci idioci z tej strony nie wiem czemu, ale źle mi to napisali.
jednak się dało wykorzystać mój zrobiony wcześniej projekt albumu klask i:

och jaka ulga, że nie muszę tego tworzyć jeszcze raz!!!!!
Chyba z tej radości przejdę się na jakiś koktajl owocowy
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-08, 09:29   #660
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Poli, jeszcze do konca nie wiem czy baldachim zostaje.
Poki co jest o ochraniacz i baldachim.
Nam zalezalo bysmy mogli ogladac tv a maly nie zagladal.
Wiec wyjdzie w praniu...
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-30 10:55:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:26.