Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

[beth007]

Napisane przez annihilate

Ja mam skurcze co 7 min, ale nie bolą jakoś bardzo. Już dwa razy byłam w toalecie, więc może się oczyszczam. Oby to wszystko nie był fałszywy alarm

daj znć czy się cos bardziej rozkręciło

Napisane przez kejka90

Wracam do domu

Doktor nie gmeral, kazal przyjsc 30go na wizyte do siebie (kolejna kasa) bo jak rozwarcie bedzie 4 cm to grozne dla Mikiego jest wypadniecie pepowiny i wtedy mnie na cito do szpitala zabierze i zrobi ciecie. Jesli nic sie nie bedzie dzialo to 31.03 klade sie wieczorem na oddzial i 1 kwietnia przywitamy Mikiego na swiecie️
Oczywiscie w kazdej chwili cos sie moze dziac wiec lezec jesli chce wytrzymac

czyli 1,5 tygodnia i tulisz swoje szczęście Ciekawe czy w międzyczasie jeszcze któraś urodzi

[annihilate]

Jowitazz ja przy pierwszej ciąży pojechałam przy mało bolesnych, regularnyc skurczach co 5 min i miałam rozwarcie na 2 cm, dopiero po paru godzinach się rozkręciły takie baaaaardzo bolesne. Więc teraz już zapowiedziałam mężowi, że jedziemy jak mnie zacznie konkretnie boleć, bo czekać na konkretne rozwarcie to też mogę w domu, no i jeszcze wszystko się może wyciszyć i tyle z tego będzie, bo narazie nie przybierają na sile.

Kejka świetne wieści! teraz tydzień odpoczywaj

[AsiaPo]

Kejka: Byłam i w sumie nadal jestem przekonana, że nie urodzisz przed 30.03

Napisane przez danika

dziewczyny rozwaliłam na tym alliexpress pół premii, której jeszcze nie dostałam


ja wierzę
jak mi podali jedzenie zgodne wg nich z dietą cukrzycową to mało nie padłam z wrażenia ja bym miała cukier chyba 250 jakbym to jadła:
na obiad był największy szał - coś jakby risotto, rozgotowany ryż, rozgotowana marchewka i jakieś mięso. Bez żadnej surówki. Zupy nie pamiętam ale na bank zaciągnięta mąką.
na kolację trzy kromki chleba i ze 2 plasterki wędliny, oczywiście bez żadnych warzyw... ja nie wiem jak funkcjonują cukrzycy na takiem jedzeniu ale chyba marnie

to nie możliwe, przeciez pełnia jest co 28 dni

o widzę, że już wyjaśnione

Piona! Ja działam tak samo - najpierw pieniądze wydaję, później otrzymuję a potem wydaję je jeszcze raz
Tak, cykl księżyca to 28 dni

Dieta: rozgotowane wszystko, MARCHEWKA, białe pieczywo - wszystko z wysokim indeksem glikemicznym "Nie choruj, unikaj szpitali"

Napisane przez valaria

Dzień dobry
Napisałam wczoraj koleżance, która miała termin za tydzień o tej magicznej pełni. Parę godzin później napisała mi, że wykrakałam i jedzie do szpitala. O 19 już miała przy sobie córeczkę W dwie godzinki się dziewczyna uwinęła, sprawnie poszło. Doktor przyszedł ją zbadać, a kiedy zajrzał drugi raz było już po wszystkim. Oby więcej takich dobrych wiadomości

To ja poproszę Cię o takiego smsa 22.04, kiedy to będzie pełnia, która mnie interesuje też bym sobie chętnie tak pięknie urodziła, a że termin na 23, to akurat

Napisane przez a_g_ata

Pozdrawiam z badania ktg
Jednak mi gina zrobiła nie wiedziałam,ze to badanie 30minut trwa:p rozwarcie na 1,5 cm ale skurczy nie odnotowano...
No nic...leże sobie dalej

Zośka czeka na Tatę, stąd brak skurczy
Rozwaliłaś system z foteczkami i filmem z ktg

Napisane przez HappyGirl888

W necie wyczytałam, ze pełnia jest 23 marca ale pełnia trwa 3 dni i zaczyna sie dzień wczesniej i kończy dzień pozniej wiec dzis jest ta właściwa pełnia ale zaczęła sie juz wczoraj i potrwa do jutra wiec jeszcze sa szanse ze zadziała chociaż wiecej pewnie w tym gadania niz prawdy

I ten fakt tłumaczy moje nocne samopoczucie. Brzuch jak balon, jak się próbowałam przekręcić na prawy bok to płakałam z bólu. Ledwie się doczłapałam do łazienki

Dziś pakuję torbę, a rano ruszam do rodziców
Szkoda tylko, że Małż dojedzie do mnie dopiero w poniedziałek w nocy

[patulinka94]

Napisane przez kejka90

Patulinka nawet nie wiesz jak bardzoooooo

No to super! Będziemy odliczać razem z Tobą

[kejka90]

Wasze kciuki trzymaja malego na swoim miejscu takze zaciskac do 1 kwietnia!!

A Ty Asia czaruj️

[GGI]

Napisane przez beth007

GGI ty masz termin na 20 kwietnia tak? Czyli 4 dni wcześniej niż ja a wychodzi Ci 35t0d? Bo mi aplikacja pokazuje 35t3d więc jakby później a termin mam po tobie i zglupialam :-P

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Co do diagnostyki. Ja tam robilam wszystkie moje badania i mam nadzieję że nikt nic nie pokręcił

wedle OM mam na 4 maja wedle innego lekarza na 27 kwiecień a wedle prowadzącej lekarki 23 kwwiecień
także C H U J wie
ja mam w belly wpisne 27 i pokazało mi 35 i 0

[akinomka03]

Napisane przez valaria

Dzień dobry
Napisałam wczoraj koleżance, która miała termin za tydzień o tej magicznej pełni. Parę godzin później napisała mi, że wykrakałam i jedzie do szpitala. O 19 już miała przy sobie córeczkę W dwie godzinki się dziewczyna uwinęła, sprawnie poszło. Doktor przyszedł ją zbadać, a kiedy zajrzał drugi raz było już po wszystkim. Oby więcej takich dobrych wiadomości

O jak szybko, pozazdrościć

Napisane przez annihilate

Ja mam skurcze co 7 min, ale nie bolą jakoś bardzo. Już dwa razy byłam w toalecie, więc może się oczyszczam. Oby to wszystko nie był fałszywy alarm

no ciekawe co z tego wyniknie :-P

Napisane przez kejka90

Wracam do domu

Doktor nie gmeral, kazal przyjsc 30go na wizyte do siebie (kolejna kasa) bo jak rozwarcie bedzie 4 cm to grozne dla Mikiego jest wypadniecie pepowiny i wtedy mnie na cito do szpitala zabierze i zrobi ciecie. Jesli nic sie nie bedzie dzialo to 31.03 klade sie wieczorem na oddzial i 1 kwietnia przywitamy Mikiego na swiecie️
Oczywiscie w kazdej chwili cos sie moze dziac wiec lezec jesli chce wytrzymac

No to dobre wiadomości, 1 kwietnia fajna data i nie marzec tak jak chciałaś oszczedaj się aby nic wcześniej się nie zaczęło.

[patulinka94]

Napisane przez GGI

wedle OM mam na 4 maja wedle innego lekarza na 27 kwiecień a wedle prowadzącej lekarki 23 kwwiecień
także C H U J wie
ja mam w belly wpisne 27 i pokazało mi 35 i 0

Jeśli na 27 kwietnia to faktycznie masz 35 i 0 dni.
:tak:

[lucy111]

Napisane przez kejka90

Danika mylisz sie, jeszcze nie teraz na KTG zadnego skurczu, maly oczywiscie sie wkurzal i kopal standard!
Czekam teraz w poczekalni az moj doktor przyjdzie (ma teraz 2 ciecia na oddziale) i powie cos konkretnego. Polozna powiedziala ze nie zgodzi sie jak bedzie chcial mnie badac łapskami, zeby nic nie wywolal bo wg Niej wytrzymam do kwietnia mam sobie kupic magnez i brac ale doktorowi nic nie mowic jesli mnie chwyci w swieta to spoko, byle nie w sobote


Coście sie uparły na ta pelnie wczoraj, dzis jest Polozna mi opowiadala wlasnie, ze w nocy przyjmowala porod 17latki, dziecko 3800g, 3,5h od regularnych skurczy i ....BRAK NACIĘCIA! Mozna? Mozna! Dziewczyna podobno polowa mnie

Agnesssa ja bym sie w takim razoe wypisala ze szpitala jesli tylko o wzdecia chodzi...pogadaj z lekarzem bo to swnsu zadnego nie ma.

Annihilate kciuki za podium

7 kwietnia jest now, a pelnia pod koniec kwietnia ale nów tez podobno jakos dziala tak jak annihilate pisze

Agata to fajnie ze rozwarcie jakies juz jest

cudowna ta położna Ci sie trafiła
trzymamy kciuki za Mikiego żeby jeszcze siedział

Napisane przez annihilate

Ja mam skurcze co 7 min, ale nie bolą jakoś bardzo. Już dwa razy byłam w toalecie, więc może się oczyszczam. Oby to wszystko nie był fałszywy alarm

niech się rozkręca i wszystko będzie pod Twojej myśli

Napisane przez a_g_ata

Ja tam jeszcze mam parę rzeczy do zrobienia:p i maz dopiero od 1 kwietnia w domu jest wiec mi się nie spieszy:p

ja równiez dołaczam do tych, którym się nie spieszy
spokojnie poczekam do terminu

[GGI]

Napisane przez Agnessssa

I mnie wszystko ustapilo... znowu fałszywy alarm był... Wiem tyle do porodu do domu nie wyjdę będę teraz tak leżała i nie wiem na i czekała. W szpitalu niby ok i zawsze bezpieczniej ale już mam dosyć takiego leżenia... teraz powiedzieli że tylko że względu na wzdecia. Tutaj jem wszystko no to jaki jest sens diety? Wczoraj barszcz z fasolą mi dali i makaron... kurde a tak w domu bym chociaż sobie leżała...
oczywiście dzisiaj położna mi pod ktg i tętna nie czuję... ja jej mówię że dziecko jest gdzie indziej a ta swoje. Od razu na usg mnie wzieli no i wszystko ok a ta swoje. Aż mi płakać się chce już...

no t ładnie bedziemy lezec obie :d ehhh moze cos sie jeszcze rozkreci.

[jowitazz]

Napisane przez annihilate

Jowitazz ja przy pierwszej ciąży pojechałam przy mało bolesnych, regularnyc skurczach co 5 min i miałam rozwarcie na 2 cm, dopiero po paru godzinach się rozkręciły takie baaaaardzo bolesne. Więc teraz już zapowiedziałam mężowi, że jedziemy jak mnie zacznie konkretnie boleć, bo czekać na konkretne rozwarcie to też mogę w domu, no i jeszcze wszystko się może wyciszyć i tyle z tego będzie, bo narazie nie przybierają na sile.

Kejka świetne wieści! teraz tydzień odpoczywaj

Hmm druga ciąża może inaczej wyglądać Mam nadzieję, że zdążysz w razie czego. Fajnie by było, jakby kolejny maluszek się pojawił

[velika]

kejka no to dobrze, że nic się nie dzieje i Miki jeszcze trochę posiedzi. Za 1.04
annihilate, a u ciebie mogłoby się rozkręcić na dobre
valaria zazdroszczę koleżance, też tak chcę!
byłam na jodze, czekam aż chłop wróci od babci i bierzemy się za robotę, musimy kupić roletę do pokoju młodej i może wreszcie poprzyklejać naklejki na ścianę, bo już miesiąc leżą i czekają.

[GGI]

Napisane przez annihilate

Ja mam skurcze co 7 min, ale nie bolą jakoś bardzo. Już dwa razy byłam w toalecie, więc może się oczyszczam. Oby to wszystko nie był fałszywy alarm

o kurka! TO KCIUKASY..........

[beth007]

Napisane przez GGI

wedle OM mam na 4 maja wedle innego lekarza na 27 kwiecień a wedle prowadzącej lekarki 23 kwwiecień
także C H U J wie
ja mam w belly wpisne 27 i pokazało mi 35 i 0

i badz tu madry

[GGI]

Napisane przez beth007

i badz tu madry

noo właśnie wiec stwierdziłam że wezmę środkowy termin żeby nie zawyżać ani zaniżać hihi

[lulka19]

Napisane przez kejka90

Wracam do domu

Doktor nie gmeral, kazal przyjsc 30go na wizyte do siebie (kolejna kasa) bo jak rozwarcie bedzie 4 cm to grozne dla Mikiego jest wypadniecie pepowiny i wtedy mnie na cito do szpitala zabierze i zrobi ciecie. Jesli nic sie nie bedzie dzialo to 31.03 klade sie wieczorem na oddzial i 1 kwietnia przywitamy Mikiego na swiecie️
Oczywiscie w kazdej chwili cos sie moze dziac wiec lezec jesli chce wytrzymac

Super Jednak Tobie przypadnie ten 1 kwietnia, piękna data Ja kładę się do szpitala dopiero 4, to Ty akurat wyjdziesz, i tez nie wiem czy do porodu czy potem mnie wypuszczą.


Szczerze to ja jutro już mogę rodzić, i nawet chcę bo martwi mnie, że Bartek tak słabo przyrasta. Chcę go już na zewnątrz

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Annihilate Oby to było to!

[gosiaczek071]

Hejka
Tak pobieżnie przeczytałam. Nie rodzic te ktore nie chcą! i te którym sie spieszy-powodzenia

Lucy kocham cie za te fabiolki, nie mogłam zasnąć wczoraj i oglądałam, 3 mi soe podobają i któraś na pewno kupie. To juz jakaś obsesja jest zeby ze szpitala torebki oglądać no ale co miałam robic w nocy

Pytałam o kąpiele małego-bo tu od dwóch dni nikt go nie wziął do mycia. Pani od maluszków stwierdziła, ze wg najnowszych wytycznych nie ma obowiązku kapieli w szpitalu, ze tylko zaraz po urodzeniu jest kąpiel, a porem to juz nie biorą. Dopiero w domu...także bie wiem czy w każdym szpitalu tak jest. Z rzeczy wymaganych trzeba miec- chusteczki, pampersy, kremik, patyczki do uszu (tego nie widziałam, na wejściu na oddział jest napisane) a to potrzebne do pępuszka. Pani dzis mi pokazała jak czyścić pepuszek octaniseptem. W kapieli normalnie moczyć ale nie specjalnie trzymać pod woda-tylko jak sie zachlapie to nic. Potem popsikac octaniseptem i wycierać patyczkiem tak rolujac go w zgięciu skory z tym galaretowatym.

Mały bedzie miał dzis usg główki-chcą miec pewność z tymi torbielami, co mu wtedy w mózgu wyszły, ze sie wsystKo wchłonęło. Żółtaczka niby ok, wiec jak usg bedzie dobre to jutro nas wypiszą.

Mam mało mleka, młody sie wkurza. Tu mieli mm enfamil i mu smakowało, a tego Babilonu nie chce pic...była tez humana to dzis wzięłam, bo głodny jest a ode mnie sie nie najada. Mam nadzieje, ze chociaż to podje.
Chce potem podejść do laktacyjnej podpytać jesvze o karmienie.

Dziewczyny z cc -pamiętajcie o pasku do szlafroka z grubego materiału-mi bardzo pomaga wstać, bez to tragedia...jest juz dzis leoiej, chodzę wyprostowana i plecy troche mniej bolą. Za wasza rada przestałam strugać bohatera i na noc poprosiłam o przeciwbólowe. Nie wiem czy cos pomogły, ale w końcu zasnęłam...a i tak
2-3 dni przed planowanym cc naprawde lekko jedzcie. Nie życzę nikomu takiego zagazowania jak ja miałam

[Ineso]

Pełnia

23 marca, dokładnie o 13.01
22 kwietnia, o 7.25

Ale jak któraś napisała ,,efekt pełni" liczy się dzień przed i dzień po. Mnie kwietniowa data pasuje idealnie pod termin. Wolałabym nie rodzić wcześniej.
A dzisiaj też nie spałam od 3


Aliexpress
Też płacę online przez przelewy24. Także bardzo bezpiecznie. Apki nie używałam, więc nie wiem czy tam taka sama opcja jest. Ogólnie nie lubię kupowania przez apki, ale teraz jak ta urodzinowa promocja jest to przydałoby się ogarnąć.

[GGI]

Gosiaczek dobrze ze poporsiłas o p. bólowe nie ma co rżnąć twardziela... dzięki za rady wezmę na pewno ten pasek...

[Ineso]

kejka - super, to trzymam kciuki za 1.04!

anihilate - a za Ciebie dzisiaj! go go

velika - foto real torebki.

[lulka19]

Gosiaczek cenne rady. Też musze ogarnąć ten pasek tak żeby go mieć


U nas karzą wziąć tylko pieluszki i chusteczki, wiec ja nie biorę niczego więcej... A co do pepka to znam ten sposób O kąpieli tez wiedziałam, że teraz tak jest

[patulinka94]

Gosiaczek trzymamy kciuki by wszystkie badania były pozytywne no i żebyś jutro z Antkiem była już w domku

[kejka90]

Gosia mleko jeszcze przyjdzie, na 100% dobrze, że nie zgrywałaś twardzielki, nie ma co się męczyć mocne kciuki za USG główki Antosia i za szybkie wyjście co do paska to pamiętam, muszę wziąć od mamy ze starego szlafroka babci
kurde z tą dietą przed CC to muszę pomyśleć...bo ja za zdrowo to nie jem

[kropcia007]

Kejka super info
Moj termin jak mnie szybciej nie chwyci to pewnie 30.03 CC dziś po południu jadę do szpitala obgadać.
No chyba ze jeszcze sie odwróci

Gosia nam położna na sr mówiła ze zalecane przez jakies tam towarzystwo jest kapać 2 razy w tyg wiec sie nie martw

Apropos jeżdżenia autem to właśnie jestem sama u ortodonty 60 km od domu ale nadal jeździ mi sie spoko lepiej niz chodzi bo chodzić nie daje radę przez lędźwia. Noc spokojna nic sie nie działo.

Kciuki za badanie i laktację

[madzia2409]

GiGi, Patulinka mi na belly pokazuje 35tc i 5dc, a termin 27.04 ... w piatek zaczynam 37tc, tj. zakonczony bedzie 36tc. Na parenting, na suwaczku rowniez tak samo.

Moze to zalezy rowniez od ilosci dni cyklu... . Specjalnie weszlam na belle zeby to.spr.

Co do rzeczy dla dzidziusia do szpitala, u mnie rowniez tylko pieluchy i chusteczki. Tylko ze ja mam z Dady, a w szpitalu.dowiedzialam sie ze chca z Pampersa. W piatek kupie .

GiGi kiedy Ty mialas ostatnia OM i ile dni ma Twoj cykl? Bo teraz to mnie zastanawia to wszystko.

[danika]

Napisane przez kejka90

Danika mylisz sie, jeszcze nie teraz na KTG zadnego skurczu, maly oczywiscie sie wkurzal i kopal standard!
Czekam teraz w poczekalni az moj doktor przyjdzie (ma teraz 2 ciecia na oddziale) i powie cos konkretnego. Polozna powiedziala ze nie zgodzi sie jak bedzie chcial mnie badac łapskami, zeby nic nie wywolal bo wg Niej wytrzymam do kwietnia mam sobie kupic magnez i brac ale doktorowi nic nie mowic jesli mnie chwyci w swieta to spoko, byle nie w sobote

no to cieszę się, ze przeczucie mnie myliło bo wiem, ze jeszcze nie chciałaś

:kicuki: niech Miki ładnie jeszcze ten tydzień siedzi

Napisane przez Ineso

kejka - super, to trzymam kciuki za 1.04!

anihilate - a za Ciebie dzisiaj! go go

velika - foto real torebki.

fajna ale myślałam, ze bedzie trochę większa, na aukcji tak wyglądała

[lucy111]

Napisane przez lulka19

Super Jednak Tobie przypadnie ten 1 kwietnia, piękna data Ja kładę się do szpitala dopiero 4, to Ty akurat wyjdziesz, i tez nie wiem czy do porodu czy potem mnie wypuszczą.


Szczerze to ja jutro już mogę rodzić, i nawet chcę bo martwi mnie, że Bartek tak słabo przyrasta. Chcę go już na zewnątrz

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Annihilate Oby to było to!

taki jego urok, że mało przybiera
ja tez kolosa nie noszę, dziś mam wizyte wiec poznam wage i bedziemy mogły sobie porównać

Napisane przez gosiaczek071

Hejka
Tak pobieżnie przeczytałam. Nie rodzic te ktore nie chcą! i te którym sie spieszy-powodzenia

Lucy kocham cie za te fabiolki, nie mogłam zasnąć wczoraj i oglądałam, 3 mi soe podobają i któraś na pewno kupie. To juz jakaś obsesja jest zeby ze szpitala torebki oglądać no ale co miałam robic w nocy

Pytałam o kąpiele małego-bo tu od dwóch dni nikt go nie wziął do mycia. Pani od maluszków stwierdziła, ze wg najnowszych wytycznych nie ma obowiązku kapieli w szpitalu, ze tylko zaraz po urodzeniu jest kąpiel, a porem to juz nie biorą. Dopiero w domu...także bie wiem czy w każdym szpitalu tak jest. Z rzeczy wymaganych trzeba miec- chusteczki, pampersy, kremik, patyczki do uszu (tego nie widziałam, na wejściu na oddział jest napisane) a to potrzebne do pępuszka. Pani dzis mi pokazała jak czyścić pepuszek octaniseptem. W kapieli normalnie moczyć ale nie specjalnie trzymać pod woda-tylko jak sie zachlapie to nic. Potem popsikac octaniseptem i wycierać patyczkiem tak rolujac go w zgięciu skory z tym galaretowatym.

Mały bedzie miał dzis usg główki-chcą miec pewność z tymi torbielami, co mu wtedy w mózgu wyszły, ze sie wsystKo wchłonęło. Żółtaczka niby ok, wiec jak usg bedzie dobre to jutro nas wypiszą.

Mam mało mleka, młody sie wkurza. Tu mieli mm enfamil i mu smakowało, a tego Babilonu nie chce pic...była tez humana to dzis wzięłam, bo głodny jest a ode mnie sie nie najada. Mam nadzieje, ze chociaż to podje.
Chce potem podejść do laktacyjnej podpytać jesvze o karmienie.

Dziewczyny z cc -pamiętajcie o pasku do szlafroka z grubego materiału-mi bardzo pomaga wstać, bez to tragedia...jest juz dzis leoiej, chodzę wyprostowana i plecy troche mniej bolą. Za wasza rada przestałam strugać bohatera i na noc poprosiłam o przeciwbólowe. Nie wiem czy cos pomogły, ale w końcu zasnęłam...a i tak
2-3 dni przed planowanym cc naprawde lekko jedzcie. Nie życzę nikomu takiego zagazowania jak ja miałam

dzięki za rady odnośnie pielęgnacji pępka, dopakuję w takim razie jeszcze patyczki, bo też nie wpadłam na to że trzeba mieć, a teraz sprawdziłam liste szpitala i fakycznie są

co do kąpieli to chciałabym żeby w drugiej dobie młodego mi jeszcze w szpitalu wykąpali

kciuki za usg Antka i szybki wypis
laktacja się jeszcze rozkręci

z torebkami co złego to nie ja
mam juz czarną w saffiano a na pewno chce jeszcze beżową, szkoda tylko ze mają tylko tę wężową skórkę
granatowa nubukowa tez mega mi się podoba
a Ty co wypatrzyłaś?

Napisane przez madzia2409

GiGi, Patulinka mi na belly pokazuje 35tc i 5dc, a termin 27.04 ... w piatek zaczynam 37tc, tj. zakonczony bedzie 36tc. Na parenting, na suwaczku rowniez tak samo.

Moze to zalezy rowniez od ilosci dni cyklu... . Specjalnie weszlam na belle zeby to.spr.

Co do rzeczy dla dzidziusia do szpitala, u mnie rowniez tylko pieluchy i chusteczki. Tylko ze ja mam z Dady, a w szpitalu.dowiedzialam sie ze chca z Pampersa. W piatek kupie .

GiGi kiedy Ty mialas ostatnia OM i ile dni ma Twoj cykl? Bo teraz to mnie zastanawia to wszystko.

a co to w ogóle za wymagania szpitala, że chca takie a nie inne chusteczki
pampers wcale nie jest taki dobry

ja mam rossmanowe i tych planuje uzywac i nie bedę kupowac innych

[Martinixxx]

Gosiaczek a to nie mają laktatora szpitalnego??? Poprość, one ciągną jak niemal jak te od krów Uratowały moja laktacje, która była baaardzo marna mimio sn.

Jutro przyjeżdżają teście Trzymajcie kciuki,żebym ich nie pogoniła jeszcze przed świętami

[kejka90]

Martinixx kciuki

[a_g_ata]

Gosiaczek dobrze,ze mówisz o patyczkach do uszu!Nie wpadlabym na to:p Gaźniki tez brać?