2006-05-04, 18:48 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Ja jakiś czas romansowałam z klasyką. Bardzo pociągało mnie wszystko, co retro i to baaardzo retro. Najmocniej zafascynowały mnie Mitsouko. Nic nie pachnie tak "cieleśnie" jak one. Gdy miałam je na sobie czułam się "niezprzyzwoicie". Przeżyłam też oczarowanie Arpege. Niesamowicie zmienny zapach, bardzo ładnie się rozwija - od aldehydów aż po drzewo sandałowe.
Z młodszych bardzo przypadła mi do gustu Samsara. Kochałam ją przez jedno londyńskie lato. Jakieś pół roku temu nastapił u mnie jednak kompletny odwrót od wszystkiego, co retro. Może chwilowy |
2006-05-05, 01:30 | #32 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
NO. 5. - tylko kropelka i tylko na specjalne okazje. Pięknie, niebywale pięknie piątka rozwija się na skórze. Nie lubię wąchać jej z korka, dopiero na skórze pokazuje klasę, a po dwóch godzinkach trafiam do nieba. Jestem nimi oczarowana. Ciekawa jestem czy jakaś zagorzała przeciwniczka "5" poznałaby je po metamorfozie jaka przechodzą te perfumy... Próbkę piątki kupiłam gdy chodziłam do VII kl. podstawówki z ciekawości - wtedy mnie przytłaczała, przerażała i... fascynowała. Zły mit NO. 5 przypisuję starszym paniom nie znającym umiaru w dawkowaniu tych perfum. Caleche - bardzo lubię i używam. W ogóle mam słabość do Hermesa. Caleche są radosne i eleganckie, kwiatowe, pięknie rozkwitają. Mają w sobie coś romantycznego, spokojnego, wyciszającego. L'Air du Temps - fascynujące, mogłabym mieć, ale nie kupię póki co. Jednak za duży kaliber. Ale lubię się nimi "katować" czasami wręcz obsesyjnie wwąchuje się w ich pierwsze akordy (acz małymi porcjami) i wciąż odkrywam coś nowego. Shalimar - jedyny klasyk, którego bezwstydnie noszę dzień po dniu. Co tu dużo pisać - zwolenniczki wiedzą o co chodzi. Niestety nie znam wielu klasyków Jednak mam nadzieję poznać.
__________________
|
|
2006-05-07, 12:31 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
Shalimar - piekny, rozwijajacy sie wielowatkowo, gleboki, trwaly mam edp a marzy mi sie woda perfumowana... Mahora coraz bardziej rozkochuje mnie w sobie... A teraz wlasnie czekam na Samsare, ktora znam z testow i Mitsouko, ktore ustrzelilam w ciemno... |
|
2006-05-07, 12:37 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
I nie tylko to...
Moja kolekcja muzyki klasycznej tez sie powieksza... Wlasnie slucham Cztery pory roku Vivaldiego... i nie ma to jak muzyka organowa...Bach... skrzypce Paganiniego... itepe... |
2006-05-07, 13:17 | #35 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
__________________
|
|
2006-05-07, 14:12 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
ostatnio mnie coraz bardziej fasynuje... Jak nie jest to bedzie...niewatpliwie... Widac ze Guerlain jest "bezczasowy"... A swoja droga to co jest starsze od Mitsouko... Jak podaje el nino: rok wprowadzenia 1919... |
|
2006-05-07, 14:55 | #37 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
__________________
|
|
2006-05-07, 15:07 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Jicky...tez mnie ciekawi nie od dzis...
|
2006-05-07, 20:23 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
|
2006-12-14, 23:27 | #40 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Lu :)
Wiadomości: 769
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
Jejku, dziewczyny, od tygodni bezskutecznie (w lubelskich drogeriach i na allegro) poszukuję soir de paris, koniecznie chciałam sprezentować go babci...nie wiedziałam nawet, że powstała jakaś nowa wersja...ale znacie może jakieś e-perfumerie, gdzie mieliby SDP????To bardzo pilna sprawa! |
|
2006-12-15, 08:39 | #41 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
2006-12-15, 10:07 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Padła tutaj nazwa, która mnie elektryzuje
Vol de Nuit. Nie znam niestety, choć bardzo bym chciała. "Tuwdzie i ówdzie" przeczytałam, że jest "mroczny". Ktoś miał przyjemność z Nocnym Lotem i mógłby skrobnąć słów parę? |
2006-12-15, 10:14 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Ano właśnie, też bym była bardzo ciekawa. Ten S. Exupery... i te rzeczy, buteleczka też mi się podoba, tak że Tocccato dołączę sie do Ciebie w oczekiwaniu na te słów parę.
|
2006-12-15, 10:39 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Zapomniałabym...
Do klasycznych oczarowań chciałabym dodać jeszcze Apres l'Ondee Guerlaina. Absolutnie bezczasowy jak Shalimar, choć całkowicie inny. Wielka szkoda że tak trudno dostępny, bo to arcydzieło |
2006-12-15, 17:07 | #45 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Lu :)
Wiadomości: 769
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
Że też masz czas śledzić moje posty...Dokładnie w dwóch - jak zapewne zauważyłaś, była już późna pora i nie chciało mi się wymyślać nowej formy, jeśli sens był ten sam. Są perfumerie, które realizują specjalne zamówienia; ale ja nie mam czasu przeglądać dziesiątek stron www, a umieszczenie postu w róznych wątkach zwiększa prawdopodobieństwo, że ktoś na nie merytorycznie odpowie. Edytowane przez kamkam Czas edycji: 2006-12-15 o 17:31 |
|
2006-12-16, 15:31 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 158
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
To może ja wrócę do tematu a mianowicie bardzo ciekawa jestem czy ktoś ma jakies miłe doświadczenia jesli chodzi o klasykę Rochas,a.
Niedawno zostałam "uszczęśliwiona" Rochas Femme i niestety nie mogę sie przekonać, choc po pewnym czasie nawet przyjemnie sie rozwinął ale początek przekreśla szanse na trwałą przygodę z Femme. Jeszcze Shalimar ,który pokochałam za cudowną ,czyściutką wanilię jaką mi pozostawia po chwili też dosyś trudnego początku, mam wersję edc więc to pewnie też nie jest do konca to. I na koniec moj fascynacja od lat czyli Private Collection E. Lauder, nawet nie umiem go dobrze opisać bo jak sie coś uwielbia to i już. |
2013-02-07, 22:14 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 186
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Odświeżam wątek
Wogóle to spędziłam wczoraj wspaniały wieczór na wspomnieniach...:rolleyes : Wlazła ja na wątki od drugiej strony czyli od końca i jestem happy Już kilka zasubskrypcjonowałam,aby wnikliwie je poznać. Co do tematu: Klasyki (stare)kocham tak bardzo,że gdybym wiedziała,iż nikogo nie zabiję,kompałabym się w nichMyślę,że powinnam urodzić się w innych,zamierzchłych czasach...Kocham klimaty lat 20-tych,30-tych,oczywiście tych wyższych sfer,gdzie dominowały:kultura,kurtua zja,elegancja i cała ta otoczka Ale to tylko moje chciejstwo i wyobrażenie klimatu |
2013-02-07, 22:31 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Mi z zapachów klasycznie pachnących najbardziej podoba się Samsara i Organza (chociaż one chyba nie są stare zbyt) . Powoli przekonuję się do Shalimara.
Może dam kiedyś szansę piątce, ale jako, że wszelkie nuty mydlane mi się nie podobają w perfumach, to może być ciężko. Szypry w stylu Mitsouko, Miss Dior czy nowego-starego Agenta zupełnie nie są dla mnie i musiałby mi się gust o 180 (a nie zadne 360 przecie ) stopni zmienic, żeby mi się sposobały. Nie wiem jakie zapachy należą jeszcze do klasyki, ale im bliżej im do mocnego jaśminu i im dalej od gryzącego szypru tym bardziej mi się podobają.
__________________
tak pachnę Edytowane przez Quinn Czas edycji: 2013-02-07 o 22:55 |
2013-02-07, 22:44 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
|
2013-02-07, 22:54 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
O rany
i pomyśleć, że ja coś blisko matmy studiuję, wstyd
__________________
tak pachnę |
2013-02-07, 23:13 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 186
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Nie wiem co jest w Madame Rochas,ale teraz nimi pachnę i czuję się nieziemsko
Nie umiem rozkładać zapachu na czynniki pierwsze,ale jestem w niebie Edytowane przez edytapa68 Czas edycji: 2013-02-07 o 23:41 |
2013-02-08, 09:28 | #52 |
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Oo , wątek dla mnie
Klasyki potwierdzają to , co od dawna podejrzewałam - że urodziłam się dobre kilkadziesiąt lat za późno - prawie wszystkie , które testowałam i wszystkie , których używam , pachną na mnie pięknie . Shalimar Jicky edp Mitsouko Chanel 5 Arpege Femme Madame w ogóle wszystkie stare szypry - najwyraźniej mam szyprową skórę Youth Dew Bal a Versailles - tych używam z bardzo dobrym efektem . Vol de Nuit i L'Heure Bleu też na mnie pachną pięknie , natomiast L'Air du temps wyraźnie mnie nie lubi , bo zwyczajnie śmierdzi . Z korka jest piękne , ale na skórze się paskudzi . Joy znam tylko z próbki i nie jestem pewna , czy aby trochę nie zwietrzało , bo podejrzanie szybko ucieka , co w starociach jest prawie nieprawdopodobne no i krótko sie rozwija , więc podejrzewam , że próbka może była troche zmieniona , bo to , co przez krótki czas czuć po rozwinięciu , jest przepiękne . A w ogóle to tych , co poreformulowali klasyczne zapachy , najchętniej umieściłabym na kilka stuleci w starej beczce po śledziach
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. |
2013-02-08, 19:40 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 186
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
Jicky niestety nie znam Mitsouko tylko extrakt pięknie na mnie pachniał, edt się kwasiło Chanel 5 lubię Arpege Femme nie dla mnie,chyba nie lubię brzoskwini i śliwki tj Joy,którego z żalem posłałam w świat Madame Uzależnia,nie wiem czemu,bo na początku zapach zabija Youth Dew piękne Bal a Versailles nie znam niestety Vol de Nuit nie znam L'Heure Bleu nie znam choć L'Origan Coty bardzo mi podpasował L'Air du temps bardzo lubię tak jak YSL Y podobnie się wysładzają Kocham Givenchy za L'Interdit, Eau de Givenchy, Givenchy III Innych staroci tej marki nie znam.Uwielbiam stare Ivoire Balmaina,mam nową wersję,którą też bardzo lubię,ale ze starą nie ma nic wspólnego. W szyprach lubię nutę kolońska,która działa pobudzająco i lekko się na mnie wysładza. Ach Muszę w końcu zrobić foty i dodać do kolekcyj Nie mam nic współczesnego ani niszowego (oprócz chyba Premierowej 5,Nilanga i Paris Balenciagi(szyprowe)) . Nudzą mnie ,choć urodą czasami grzeszą Mam ochotę na Musta Cartiera,Rouge hermesa i wersję delikatną i wieeele innych Edytowane przez edytapa68 Czas edycji: 2013-02-08 o 20:05 |
|
2013-02-08, 20:21 | #54 |
Raczkowanie
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Klasyki nie zawsze pachną jak straszydła z naftalinowej szafy babci
najbardziej "nowoczesny" klasyczny zapach jaki znam to Chanel nr 5, chociażby dlatego, że ma tak piekną legendę i tak wiele "chemii" w składzie Przeciez te wszystkie aldehydy to nic innego jak goła chemia, a pachnie jak topniejące śniegi w marcu na północy Rosji - przynajmniej taki zamysł miał ich twórca, Ernest Beaux. A Rive Gauche? Nie jest to klasyk sensu stricte, ale metal w nim pobrzmiewa, i design flakonu jaki nowoczesny |
2013-02-08, 20:26 | #55 |
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Rive Gauche przegrzebali do tego stopnia , że się wąchać nawet nie daje
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. |
2013-02-08, 20:40 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 186
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
Dostałam próbkę ale nie wiem czy starą czy nową.Muszę wrócić do testów,choć pierwszy nie był pomyślny,zbyt alkoholowyMoże stara była... |
|
2013-02-08, 20:53 | #57 |
Raczkowanie
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Rive Gauche nie jest alkoholowy w żadnym calu, to musiała byc próbka pomylona, bo jakos nie wyobrażam sobie, żeby one w kierunku wyziewów i oparów spiritowych się zepsuły.
RG to ogromny bukiet kwiatowy z solującą różą skąpany, a raczej zalany aldehydami. Pudrzy się, a równocześnie jest taki niepokojąco metaliczny - w tym tkwi niesamowite novum tego zapachu zanim pojawiły się metaliczne piżma (mowa tu o wszystkich poręczach autobusowych), i flakon wody toaletowej, uważam, jest genialnie do zapachu dobrany. Nie potępiam w czambuł nowej wersji zapachu, bo i tak lata świetlne dzielą ją od dzisiejszych mieszkańców perfumerii. Co, poza Calandre, jest do tego zapachu podobne? Stoi on (i niemalże klon jego od Paco Rabanne) zupełnie osobno w świecie perfumeryjnym. |
2013-02-08, 21:13 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 186
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
Jestem na nie i chyba Must Cartiera idzie w tę samą kurzową stronę... Poczekam jak się rozwinie i usadowi Zaczynają mnie czarować... A co sądzisz o tej wersji? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...tense-edt.html Marioliso,dziekuję,że wspomniałaś/przypomniałaś mi o Rive Gauche Edytowane przez edytapa68 Czas edycji: 2013-02-08 o 21:26 |
|
2013-02-08, 21:20 | #59 |
Raczkowanie
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Hmm... Must i Rive Gauche... Must IMHO to niedo-Shalimar, a w RG "kryształowe" aldehydy. Ciężkiego klina mi wbiłaś, gdzie między nimi jest podobieństwo?
Co do drugiego pytania - Rive Gauche Intense jest faktycznie zapachem bardziej intensywnym, powiedziałabym, że w nim tam, gdzie w klasycznym Rive Gauche jest bukiet kwiatów, rośnie cały krzaczor Mniej metaliczny, ale bardziej pudrowy, i tego już w nim nie lubię. Nie ma tej lekkości, co klasyczny. To juz nie akwarela, lecz obraz olejny Edytowane przez marialisa Czas edycji: 2013-02-08 o 21:25 |
2013-02-08, 22:29 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 186
|
Dot.: Klasyczne oczarowanie:)
Cytat:
RG nie kupię,ponieważ mam Madame Rochas, ale zauroczył mnie,nie powiem... ---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ---------- Marioliso,padłam jak poczytałam Twoje posty Jesteś moim szyprowym guru Szacun.Nie mam śmiałości, jako ignorantka w temacie szyprów, wdawać się w dyskusję z Tobą.Do tego wszystkiego dochodzi piękna polszczyzna Podziwiam i zapytuję: skąd taka pasja i wiedza? |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:10.