2013-02-27, 20:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 36
|
Ultimatum rodziców
Witam moje Wizażanki
Z moim chłopakiem jestem od 9 miesięcy, ja mam praktycznie niedługo 20 lat .. mieszkamy od siebie 150 km ale spotykaliśmy się regularnie do tej pory.. aż rodzice postawili mi ultimatum albo oni albo on .. nawet zabronili Nam się ze sobą spotykać, pod presją szantażu emocjonalnego - "jak się z nim spotkasz to możesz zapomnieć że masz matkę ".... ja teraz jestem na II semestrze studium , które trwa 4 semestry .. on w czerwcu będzie miał egzamin zawodowy jako kucharz, jestem na utrzymaniu rodziców, on też , rodzice karzą mi się uczyć a nie mieć chłopaka .. On zaproponował mi przeprowadzkę do niego, jego tata się zgodził, bo mnie polubił .. ja nie wiem co mam zrobić , jestem rozdarta , chlopak ma tylko mnie i swojego tatę i dlatego się podłamamł i chce zebym jasie wyniosla do niego.. nie wiem co robic
__________________
„Życie podobne jest do drogi pełnej zakrętów. Widzimy tylko odcinek do kolejnego zakrętu. Ale wiemy, że Bóg ogarnia wzrokiem całą drogę” Anton Kuer |
2013-02-27, 20:30 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Ultimatum rodziców
jest jakiś konkretny powód dla którego rodzice nie lubią Twojego chłopaka?
|
2013-02-27, 20:38 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
|
Dot.: Ultimatum rodziców
rozmawiałaś z nimi o swoich planach, o tym związku (czy to coś poważnego choćby), co zamierzasz dalej robić, z czego żyć, gdzie mieszkać, czym się zajmować? Jestem w stanie zrozumieć rodziców, jeśli wygląda to tak, że jesteś na ich utrzymaniu, do nauki się nie garniesz, z powodu chłopaka jeszcze bardziej to zawalasz i w zasadzie w kwestii przyszłości robisz tylko to, co musisz bo Ci "każą".
Z tym kolesiem to coś na serio, jesteś go pewna w 100%, planujesz z nim przyszłość? Bo wiesz, jak na rodziców się wypniesz i pójdziesz do niego, nie daj Boże coś nie wyjdzie i co zrobisz? zostaniesz na lodzie, a bez wykształcenia, doświadczenia zawodowego, bez mieszkania, kasy, pracy i kogokolwiek bliskiego to Twoja przyszłość kolorowa nie będzie. Możesz napisać skąd u rodziców taki stosunek do faceta? Czy jedynym argumentem jest, że powinnaś się uczyć? |
2013-02-27, 20:46 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
|
|
2013-02-27, 20:54 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Przypuszczam, że znikąd się ten zakaz nie wziął.
Napisz szczerze, jaki mają powód. |
2013-02-27, 20:54 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ultimatum rodziców
nie, nie zawalam szkoły, zależy mi na wykształceniu i pracy w przyszłości .. wydaje mi sie ze to przez to ze On jest biedniejszy ode mnie i nie moze mi dac perspektyw i że on nie da rady sobie w życiu, mama wykrzyczała mi że on chce zrobic ze mnie "kuchtę" a tak nie jest .. jestem załamana
__________________
„Życie podobne jest do drogi pełnej zakrętów. Widzimy tylko odcinek do kolejnego zakrętu. Ale wiemy, że Bóg ogarnia wzrokiem całą drogę” Anton Kuer |
2013-02-27, 20:55 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
|
|
2013-02-27, 21:02 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ultimatum rodziców
on raz zażartował, że ja będę w domu na jego utrzymaniu i nie pozwoli mi pracować .. tym uzasadniła, moja mama wszystko bierze na serio..
__________________
„Życie podobne jest do drogi pełnej zakrętów. Widzimy tylko odcinek do kolejnego zakrętu. Ale wiemy, że Bóg ogarnia wzrokiem całą drogę” Anton Kuer |
2013-02-27, 21:04 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Chcesz byc dorosła-zachowuj sie jak dorosła.
|
2013-02-27, 21:06 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ultimatum rodziców
__________________
„Życie podobne jest do drogi pełnej zakrętów. Widzimy tylko odcinek do kolejnego zakrętu. Ale wiemy, że Bóg ogarnia wzrokiem całą drogę” Anton Kuer |
2013-02-27, 21:09 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
A Ty w ogóle rozmawiałaś z facetem jakby miało to Wasze mieszkanie razem wyglądać? Omówiliście kwestie takie, jak podział obowiązków domowych, finanse, spędzanie wolnego czasu? |
|
2013-02-27, 21:10 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
|
Dot.: Ultimatum rodziców
a jaką masz wizję swojej przyszłości i jak zamierzasz ją realizować?
P.S chciałabyś żeby w przyszłości twoja córka miała takiego partnera jak Twój obecny facet? Edytowane przez alexandraa13 Czas edycji: 2013-02-27 o 21:12 |
2013-02-27, 21:13 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Współczuję.
Ja bym jeszcze raz pogadała na spokojnie z rodzicami, niech oni Ci przedstawią swój punkt widzenia, Ty powiedz im jak Twój związek wygląda z Twojej perspektywy. Może niech Twój chłopak też weźmie udział w tej rozmowie? Okropne, że rodzice traktują dziecko jak ubezwłasnowolnionego psa i stawiają takie ultimatum, zamiast porozmawiać jak z dorosłą osobą. Z przeprowadzką jeszcze poczekaj, pośpiech i emocje to źli doradcy. |
2013-02-27, 21:13 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Ultimatum rodziców
|
2013-02-27, 21:15 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
|
Dot.: Ultimatum rodziców
To niech przyjdzie do Ciebie do domu i powie mamie, że żartował.
Ja nie wiem skąd ludzie biorą takie dziwne poglądy i w ogóle.
__________________
http://www.poomoc.pl/ |
2013-02-27, 21:18 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Słowem - szanowny Pan zażartował, że będzie stosował wobec Ciebie przemoc ekonomiczną. Uroczo.
Niech kupi kwiaty, przyjdzie, wręczy mamie, przeprosi za głupie i burackie żarty i zachowa się jak mężczyzna.
__________________
27.08.2016 |
2013-02-27, 21:28 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 584
|
Dot.: Ultimatum rodziców
O tym samym pomyślałam. Niech przyjedzie do Twoich rodziców i porozmawia z nimi na spokojnie. Oczywiście, jeśli nie ma innego powodu tej niechęci, o którym nie chcesz powiedzieć.
|
2013-02-27, 21:33 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
Podejrzewam, że sama będę zachowywać się tak jak rodzice autorki i żaden ewentualny partner nie będzie odpowiedni dla mojej księżniczki. Kucharz, w sumie nic złego, ale jakby miał jej zabraniać do ludzi i do pracy wychodzić to już niewesoło |
|
2013-02-27, 23:05 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Ultimatum rodziców
A ja tam mam wrażenie, że chodzi o coś więcej- a Autorka chce wysłuchać tyrady Wizażanek na temat swoich złych i strasznych rodziców. Co do wyprowadzki do chłopaka - dopóki Cię utrzymują to musisz się liczyć z ich zdaniem, taka cena. I o ile nie mogą od Ciebie żądać, byś z nim zerwała, to nie muszą się godzić na utrzymywanie Cię, jeśli się wyprowadzisz i zapewne przerwiesz naukę w studium. Jak chcesz być w pełni dorosła i móc w pełni decydować o sobie, to i się utrzymuj jak dorosła osoba.
|
2013-02-27, 23:12 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Boże święty, ja ostatnio przy koleżankach powiedziałam do faceta przez telefon: "Za godzinę będę w domu, szykuj obiad bo jak nie, to będzie kara!" na co on odpowiedział "Tak, pani".
Jako że on zwykle gotuje to ja się często w ten sposób śmieję, że mam swoją osobistą kucharkę, której nawet nie muszę płacić, a on zazwyczaj kwituje to tekstem "zapłacisz w nocy, w naturze". Oboje nie mamy problemu z tym, by rozpoznać żart, bo znamy się dobrze i wiemy, na co możemy sobie pozwolić. Takich tekstów między nami jest wiele, lubimy takie docinki i śmiejemy się z tego. A wy od razu wyskakujecie z jakąś przemocą itd... no na litość boską, to był żart. Oczywiście, gość mógł mówić poważnie, ale z nas wszystkich to Autorka zna swojego faceta najlepiej i skoro mówi, że on żartował, to najwyraźniej żartował. Naprawdę, mam wrażenie, że sporo osób popada tutaj w przesadę, niedługo nie będzie można nic powiedzieć, żeby się nie narazić ; / ---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ---------- A co do sytuacji Autorki - rozbawił mnie pomysł z tym, żeby to chłopak jechał do jej rodziców z kwiatami, kajał się i wyjaśniał... no jeszcze tego brakowało, upewnić rodziców w przekonaniu, że mają prawo dyktować córce, czy może mieć chłopaka w wieku 20 lat czy nie może, paranoja! To Autorka musi załatwić sprawę z rodzicami, nie chłopak. I ja na jej miejscu rzuciłabym studium w cholerę, znalazła sobie pracę i dążyła do wyprowadzki za wszelką cenę. Z takimi rodzicami nie da się żyć, co to w ogóle ma być, że stawiają dorosłej kobiecie ultimatum, że albo zerwie z chłopakiem, albo nie ma rodziców, to jest CHORE, tacy rodzice są toksyczni!
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
2013-02-27, 23:17 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
|
|
2013-02-27, 23:24 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
Aczkolwiek studium bym nie rzucała i mimo wszystko próbowała się dogadać z rodzicami.
__________________
Blond czupryna prosi o głosy https://wizaz.pl/akcje/pantene/wygra...php?pid=945988 |
|
2013-02-27, 23:29 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
|
Dot.: Ultimatum rodziców
ja myślę, że gdyby tego żartu nie było to niewiele by się zmieniła sytuacja. Raczej rodzice nie zrobili afery na podstawie żartobliwie rzuconej jednej uwagi. Może autorka odpowie na pytania i będziemy więcej wiedzieć o sytuacji.
Póki co podejrzewam standard - autorka zakochana i wściekła na rodziców, że dla nich się "tylko kasa i ustawiony facet liczy", a oni nie mogą patrzeć, jak chce "zmarnować sobie życie"... |
2013-02-27, 23:35 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
Ogólnie dla mnie nienormalne jest mówienie dorosłej kobiecie "Nie wolno ci mieć chłopaka, masz się uczyć" i stawianie jej ultimatum "albo chłopak, albo my". To jest chore i w sumie nie znam argumentu, który mógłby mnie przekonać, że zachowanie rodziców w tej sytuacji jest normalne. "rodzice karzą mi się uczyć a nie mieć chłopaka" - ten tekst to mnie powalił na łopatki. U trzynastolatki byłby zrozumiały, u dwudziestolatki jest co najmniej dziwny.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
2013-02-27, 23:44 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
|
|
2013-02-27, 23:55 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
|
|
2013-02-28, 00:52 | #27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ultimatum rodziców
coś mi się nie chce wierzyć, że ich niechęć bazuje tylko na tym jednym głupio walniętym tekście
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
2013-02-28, 05:00 | #28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Niechęć rodziców często wynika z tego, po prostu, że oni uważają, iż jeszcze za wcześnie na związek dziecka, bo "ma się uczyć, a nie zajmować pierdołami". Niższy status materialny partnera i niższe wykształcenie też często wystarczą niektorym. Samo wyobrażenie, że kochana córeczka "seksi się z jakimś" - też jest niezłym powodem dla wielu.
Autorko, stosują szantaż, zawsze możesz odpowiedzieć szantażem. Powiedz im, że albo zmienią nastawienie do twojego faceta i pozwolą ci się z nim spotykać w takiej formie, jak dotąd, albo za miesiąc się do niego wyprowadzisz, bo szantażowi ty, dorosła kobieta, ulegać nie zamierzasz. Tylko najpierw przemyśl sobie, czy jesteś gotowa na skutki - to znaczy na wyprowadzenie się rzeczywiście i życie na własny koszt, jeśli oni nastawienia nie zmienią. |
2013-02-28, 05:53 | #29 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ultimatum rodziców
a mi się wydaje że chodzi o coś więcej , uważam że to jest za błahy powód takiej reakcji rodziców.
|
2013-02-28, 07:08 | #30 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Ultimatum rodziców
Cytat:
Cytat:
Autorka ponarzeka na rodziców, wizażanki powiedzą, jacy rodzice są źli i niedobrzy, a potem wypadnie jakiś trup z szafy i się okaże 'oj tam oj tam,no raz mu się zdarzyło, że mnie uderzył, ale to był zupełny przypadek'. Już tyle takich historii czytałam, że naprawdę nie wierzę, że TYLKO za głupi żart rodzice są tak przeciwko niemu |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:40.