Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY

[sallie]

Napisane przez sallie

Witam dziewczyny, mozna prosić o radę?Jestem posiadaczką cery mieszanej w stronę tłustej. Od dawna szukam właściwego kremu do swojej cery, nosiłam się z zamiarem kupna Humektanu, jednak żadna z pobliskich aptek go nie miała, więc postawiłam na Clinique, Moisture Surge Extended Thirst Relief (Żel - krem nawilżający) .

Co o nim myślicie? Jest dobry? jak skład? czy jest odpowiedni na jesienno/zimowe pory?

up up

[quleczka]

Napisane przez Anecka

Obstawiam Humektan

a ja dermogal bo na innym watku tez sie ktos zali, ze go zapycha akurat

ale ogolnie to wiadomo, ze kazda cera inaczej reaguje

[Shee'naz]

oj ludzie, humektan nie ma czym zapychać

[quleczka]

Co nie zmienia faktu, ze jak przesledzilam opinie na KWC to byly 2-3 na jakies 70, ktore twierdzily inaczej Ale fakt, szansa naprawde niewielka jak na krem

Tak samo niestety szansa (i to chyba nieco wieksza bo to jednak olej, choc niby nie komodogenny) jest przy dermogalu

[Shee'naz]

Napisane przez quleczka

Co nie zmienia faktu, ze jak przesledzilam opinie na KWC to byly 2-3 na jakies 70, ktore twierdzily inaczej Ale fakt, szansa naprawde niewielka jak na krem

Tak samo niestety szansa (i to chyba nieco wieksza bo to jednak olej, choc niby nie komodogenny) jest przy dermogalu

Rzadko jest tak, ze uzywamy tylko jednego kremu i żadnego wiecej specyfiku do pielegnacji twarzy. To, ze kilka osob na kilkadziesiat cos stwierdziło, to sa ich przeczucia, nigdy nie mozna być 100% pewnym, ze zapchało nas to, a nie coś innego, ani czy w ogole.
Bo trzeba też rozróżnić "zapchanie" od problemów skórnych, ktore dzieja sie samoistnie - bez winy zatkania porow przez jakis składnik w kremie .

Niesprawiedliwe jest podciaganie każdego pryszcza pod złe działanie kosmetyku. Dlatego ja opiniami na KWC sie zbytnio nie sugeruje, bo wiem, ze dziewczyny potrafia pod wpływem emocji napsioczyc na bardzo dobry kosmetyk . I radze Wam też nie brac zbytnio do serca tych recenzji , a studiowac składy i szukac w kosmetykach tego co najlepiej naszemu typowi cery słuzy, a unikac tego, co do czego mamy mocne przypuszczenia, ze nam szkodzi.

Nie sadze by Dermogal, ani Humektan mogły kogoś zapchac, tymbardziej Humektan, na ktorego temat tyle sie już rozwodziłam, ze mi sie nie chce wiecej

Co do Dermogalu:

INCI :Oenothera Biennis (Evening Primrose) Oil, Gelatin, Glycerin, Tocopheryl acetate, Retinyl palmitate.

Mamy wiec w kolejnosci: olej z wiesiołka, żelatyne, gliceryne, witamine E, witamine A.
Zadna z tych substancji nie jest komedogenna wg. przeprowadzonych badań. Jednak myslę, ze tak jak zauważyłas quleczka powinno sie ostroznie spojrzec na ten specyfik z uwagi na nagromadzenie kilku składników o formule olejowej.

[kasia9513]

Napisane przez aante_e

Na dzień pod makijaż używam krem Iwostin intensywnie nawilżający spf20. Obawiałam się czy nie będzie za ciężki, ale nie ma konsystencji typowej dla suchych cer. Jest lekki, szybko się wchłania, a przede wszystkim makijaż świetnie się na nim trzyma!

mówisz że jest dobry? ile go już używasz? dobrze trzyma się na nim podkład?
myślę nad jego kupnem

[Shee'naz]

Napisane przez kasia9513

mówisz że jest dobry? ile go już używasz? dobrze trzyma się na nim podkład?
myślę nad jego kupnem

Co do Iwostinu spf 20 przypomne tylko, ze nie jest on stabilny

[nesquiki]

dzieki za odpowiedzi. chyba sprobuje faktycznie sama sobie wymieszac jakis nawilzajacy specyfik. dermogal mi tez nie sluzy. na poczatku bylo ok (pierwsze 3-4 razy), a potem jakby w ogole sie nie wchlanial i jakies czerwone plamki mi sie porobily. najgorzej.

[babulenka]

Witam wszystkich serdecznie. Mam prosbę do osób, które uzywały Ideallist EL, czy ten krem może powodować powstawanie wyprysków???? Po pierwszym dniu z nim zostałam obdarzona kilkoma niespodziankami, no chyba, ze nie zgadza sie on z japonczykami Kanebo - bo samo Kanebo i podkład i puder mam sprawdzone wcześniej na innym kremie / Neovadiol/ i było wszystko ok.

[aante_e]

Napisane przez kasia9513

mówisz że jest dobry? ile go już używasz? dobrze trzyma się na nim podkład?
myślę nad jego kupnem

Napisane przez Shee'naz

Co do Iwostinu spf 20 przypomne tylko, ze nie jest on stabilny

Rok temu zużyłam opakowanie i teraz do niego wróciłam. Nie używam kwasów, więc filtr to nie mus dla mnie.
Makijaż trzyma się bardzo dobrze, nie przetłuszcza skóry, nie błyszczę się, a przy tym nawilża porządnie.

[mugler]

dziewczyny, mam nadzieję, że mi pomożecie bo zbliża się zima i już wiem, że jak zwykle będzie dramat. mam tłustą cerę (ale bez pryszczy) która jest przesuszona i ze skłonnością do podrażnień. w efekcie czego w tym momencie mam zaczerwienioną, suchą i drapiącą skórę z gulkami (?) w okolicach przy samym nosie az do policzków. poszłam z tym problemem do dermatolog bo niestety każda moja przygoda z kremami nieaptecznymi kończyła się zatkanymi porami, drapiącą skórą twarzy i zaczerwienieniami plus przesuszenie. dorwałam w między czasie próbki kremu z la roche posay hydranea które koiły mi skórę idealnie, jednak moja dermatolog stwierdziła, że mam się przesiąść na la roche posay effaclar k plus do tego cetaphil do mycia twarzy na wacik, tonik może być jakiś zwykły i dostałam jakąś maść robioną na zamówienie w aptece do smarowania na noc. pomogło, ale na krótko.
nie wiem już co robić, coraz mniej chętnie patrzę w lustro.
na co mam stawiać? nawodnienie skóry? matowienie?
jakie kremy?
dadatkowo chciałabym zacząć już stosować coś przeciwzmarszczkowego (mam 22 lata) albo chociaż coś z filtrami bo do tej pory było to dla mnie abstrakcyjne. istnieje jakiś złoty środek po którym nie będę się świeciła, nie podrażni mi buzi i ma filtry ochronne?
a może problem leży w mojej kolorówce? revlon colorstay do cery tłustej albo fakcie, że używam maseczki z tołpy do tłustej cery i peelingu z eris gruboziarnistego?
już sama nie wiem, obchodze się z tą moją buzią jak z jajkiem, ale bez efektu.
będę wdzięczna za pomoc.

[quleczka]

majac 22 lata to chyba jeszcze nie musisz przeciwzmarszczkowych specjalnie

co do effaclaru, to "na krotko" zaczy, ze po chwili przestal dzialac?

co do filtrow to sa takie do cery tlustej (nie wiem czy ten akurat jeszcze produkuja)
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ja-z-2007r.htm
lub nawet tradzikowej
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-40-UVA-26.htm

Co do tego drugiego la roche, to jestes pewna, ze nazwa jest hydranea? Bo takiego nie widze Widze za to Hydranorme i Hydaphase

Z rzeczy nie drazniacych, a nawet lagodzacych podraznienia i pomagajacych przesuszonej skorze to ja stosuje
http://www.physiogel.pl/index.php?op...d=18&Itemid=30 i mojej skorze dobrze robi

Wiecej to moze ktos bardziej kompetentny doradzi

[illegale]

Napisane przez mugler

dziewczyny, mam nadzieję, że mi pomożecie bo zbliża się zima i już wiem, że jak zwykle będzie dramat. mam tłustą cerę (ale bez pryszczy) która jest przesuszona i ze skłonnością do podrażnień. w efekcie czego w tym momencie mam zaczerwienioną, suchą i drapiącą skórę z gulkami (?) w okolicach przy samym nosie az do policzków. poszłam z tym problemem do dermatolog bo niestety każda moja przygoda z kremami nieaptecznymi kończyła się zatkanymi porami, drapiącą skórą twarzy i zaczerwienieniami plus przesuszenie. dorwałam w między czasie próbki kremu z la roche posay hydranea które koiły mi skórę idealnie, jednak moja dermatolog stwierdziła, że mam się przesiąść na la roche posay effaclar k plus do tego cetaphil do mycia twarzy na wacik, tonik może być jakiś zwykły i dostałam jakąś maść robioną na zamówienie w aptece do smarowania na noc. pomogło, ale na krótko.
nie wiem już co robić, coraz mniej chętnie patrzę w lustro.
na co mam stawiać? nawodnienie skóry? matowienie?
jakie kremy?
dadatkowo chciałabym zacząć już stosować coś przeciwzmarszczkowego (mam 22 lata) albo chociaż coś z filtrami bo do tej pory było to dla mnie abstrakcyjne. istnieje jakiś złoty środek po którym nie będę się świeciła, nie podrażni mi buzi i ma filtry ochronne?
a może problem leży w mojej kolorówce? revlon colorstay do cery tłustej albo fakcie, że używam maseczki z tołpy do tłustej cery i peelingu z eris gruboziarnistego?
już sama nie wiem, obchodze się z tą moją buzią jak z jajkiem, ale bez efektu.
będę wdzięczna za pomoc.

Nie ma jednego, złotego środka, która, nawilża, mature i ma filtry.
Nie wiem jaką masz cere, bo z tego co piszesz to jednocześnie tłustą, suchą i wrażliwą tylko Ci naczynek brakuje Nie martw się, mam podobnie.
Według mnie do oczyszczania uzywaj najlepiej coś lekkiego, ale dobrze oczyszczającego np. Cetaphil, Babydream lub płyn micelarny np. Bioderma Sesibo.
Jako tonik też coś lekkiego, nie wysuszającego, bez alkocholu, najlepiej jakiś hydrolat, lub tonik domowej roboty np. ziołowy, albo ze sklepu: AA do skóry wrażliwej, Garnier cera wrażliwa lub coś z serii Fitomed.
Jako krem na dzień, skoro chcesz zacząć używać filtru (świetny wybór ) kup sobie filtr. Ja polecam od siebie 2: Anthelios AC spf 30 do skóry tłustej La Roche Posay i Hyseac, Uriage do tłustej spf 50. Oba lekkie i nie zapychają mnie. Żeby zmatowić filtr, wg najlepsze jest Dry-flo z mazideł, jest to modyfikowana skrobia kukurydziana, która nie zapycha w przeciwieństwie do mąki.
Jako krem na noc najlepiej używać coś lekkiego, ew. tłustego, lub antybakteryjnego w zależności od potrzeby, np. najbardziej znany- Humektan, czy jakieś kremy Avene, Tołpa, La roche posay.
Maseczke Tołpy jak najbardziej możesz stosować, wg mnie jest ok, ale sama jej nie stosowałam, może pomóc cerze tłustej i peeling Erisa również.
Jeśli masz wysuszoną skóre polecam kupić na mazidłach mocznik, nic lepiej nie nawilża! Wystarczy dodawać do kremu na noc

[quleczka]

Pelna zgoda co do mocznika. Mozna go kupic takze tutaj http://www.zrobsobiekrem.pl/?119,mocznik i jest przepis na fajne serum bezolejowe wlasnie z mocznikiem i retinolem ...to tak w ramach przeciwzmrszkowego dzialania, choc moim zdaniem w tym wieku to ono jeszcze nie jest potrzebne

[Shee'naz]

mugler co do kosmetyków dziewcyzny wymieniły najważniejsze rzeczy i podaly przykłady, ja od siebie dodam słówko o prewencji przeciwzmarszczkowej.

Myslę, ze 22 lata to najlepszy czas by zaczac zapobiegac zmarszczkom - zmniejszy to problemy w przyszlosci. Wybieraj preparaty bogate w antyoksydanty np: witamina C, witamina E, koenzym Q10, kwas ferulowy, kwas liponowy, spirulina, ekstrakty z soi, zielonej herbaty, czereśni, pestek winogron, owoców cytrusowych, rozmarynu, miłorząbu japońskiego etc.
Powinno sie też te zwiazki dostarczac od wewnątrz skórze np. pijac zielona i biała herbate (ta ma najwiecej antyoksydantów z herbat), łykajac tabletki z algami-spiruliną (dodatkowo stymuluja mocno mechanizmy odpornosciowe) itp

Oprócz tego możesz rozważyc wprowadzenie stabilnych, dobrych filtrów do pielegnacji.

[mugler]

dziewczyny, jesteście nieocenione.
w wieku dojrzewania nie miałam absolutnie żadnych problemów z cerą - porcelanowa, gładziutka, bez wyprysków i przebarwień. wszyscy mi jej zazdrościli. może już wtedy zaczęłam skopywać sprawę bo twarz myłam zwykłym mydłem z wodą i kładłam na twarz przypadkowe kremy.
potem zaczęłam mieć kupę stresów na które moja skóra niestety reaguje. dodatkowo stosowałam tabletki antykoncepcyjne źle dobrane i to był początek mojego piekła. skóra niby tłusta bo się świecę przecież, ale jednocześnie łuszczy się, swędzi i jest zaczerwieniona. pomieszanie z poplątaniem. a jak nie daj boże umyję twarz wodą to mam wrażenie, że moja skóra na buzi płonie żywym ogniem.
qleczka - masz rację, używałam z LPR kremu Hydranorme (moje niedopatrzenie i błąd). physiogel zakupiłam sobie właśnie wczoraj bo jest tańszy niż cetaphil. zamierzam nim myć twarz.
illegale - zmatowić filtr... eee, błądze po omacku. w sensie, że jak nałożę na twarz ten filtr to potem nakładam na ten krem to Dry-flo? i czy ten mocznik to się dodaje do pudełka z kremem? czy po prostu na dłoń razem z kremem? pytam pewnie o śmieszne rzeczy, przepraszam, ale nie chcę żeby mi twarz zaczęła odpadać kawałkami, a póki co mam niestety takie wrażenie.
shee'naz - rzucilam ostatnio palenie, zrezygnowalam z białego pieczywa, smażonego, słodyczy i gazowanego. bo pomyślałam, że czas najwyższy zadbac też o organizm także od wewnątrz więc fast na slow generalnie zmieniłam. jedyne czego nie mogę się jeszcze pozbyć to stresów bo żyję niestety bardzo nerwowo.
co do zwalczania zmarszczek. ja się dość intensywnie maluję, bez fluidu na twarz ani rusz. dlatego (może błędnie) uznałam, że przy pełnym codziennym makijażu zmarchy zaatakują mnie wcześniej i co gorsza chyba sobie wmawiam, że wiotczeją mi usta i mam już wory pod oczami.
na noc póki co używam kremu garniera, regenerującego (w zielonym słoiczku) i kremu pod oczy z ziaji pietruszkowego plus takiego w galaretce z flo - seku z bławatkiem.
dalyście mi lekturę na dzisiejszy wieczór swoimi linkami, z czego się bardzo cieszę dziewczynki bo wreszcie zacznę coś konkretnego działać ku lepszemu!

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

qlka - nie spojrzałam na linka odnośnie physiogelu. ja mam z physiogelu taki żel do mycia twarzy na wacik.

[illegale]

Napisane przez mugler

dziewczyny, jesteście nieocenione.
w wieku dojrzewania nie miałam absolutnie żadnych problemów z cerą - porcelanowa, gładziutka, bez wyprysków i przebarwień. wszyscy mi jej zazdrościli. może już wtedy zaczęłam skopywać sprawę bo twarz myłam zwykłym mydłem z wodą i kładłam na twarz przypadkowe kremy.
potem zaczęłam mieć kupę stresów na które moja skóra niestety reaguje. dodatkowo stosowałam tabletki antykoncepcyjne źle dobrane i to był początek mojego piekła. skóra niby tłusta bo się świecę przecież, ale jednocześnie łuszczy się, swędzi i jest zaczerwieniona. pomieszanie z poplątaniem. a jak nie daj boże umyję twarz wodą to mam wrażenie, że moja skóra na buzi płonie żywym ogniem.
qleczka - masz rację, używałam z LPR kremu Hydranorme (moje niedopatrzenie i błąd). physiogel zakupiłam sobie właśnie wczoraj bo jest tańszy niż cetaphil. zamierzam nim myć twarz.
illegale - zmatowić filtr... eee, błądze po omacku. w sensie, że jak nałożę na twarz ten filtr to potem nakładam na ten krem to Dry-flo? i czy ten mocznik to się dodaje do pudełka z kremem? czy po prostu na dłoń razem z kremem? pytam pewnie o śmieszne rzeczy, przepraszam, ale nie chcę żeby mi twarz zaczęła odpadać kawałkami, a póki co mam niestety takie wrażenie.
shee'naz - rzucilam ostatnio palenie, zrezygnowalam z białego pieczywa, smażonego, słodyczy i gazowanego. bo pomyślałam, że czas najwyższy zadbac też o organizm także od wewnątrz więc fast na slow generalnie zmieniłam. jedyne czego nie mogę się jeszcze pozbyć to stresów bo żyję niestety bardzo nerwowo.
co do zwalczania zmarszczek. ja się dość intensywnie maluję, bez fluidu na twarz ani rusz. dlatego (może błędnie) uznałam, że przy pełnym codziennym makijażu zmarchy zaatakują mnie wcześniej i co gorsza chyba sobie wmawiam, że wiotczeją mi usta i mam już wory pod oczami.
na noc póki co używam kremu garniera, regenerującego (w zielonym słoiczku) i kremu pod oczy z ziaji pietruszkowego plus takiego w galaretce z flo - seku z bławatkiem.
dalyście mi lekturę na dzisiejszy wieczór swoimi linkami, z czego się bardzo cieszę dziewczynki bo wreszcie zacznę coś konkretnego działać ku lepszemu!

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

qlka - nie spojrzałam na linka odnośnie physiogelu. ja mam z physiogelu taki żel do mycia twarzy na wacik.

Wiem, że trudno by Ci było w to uwierzyć, ale jeśli w okresie dojrzewania nie miałaś cery tłustej- teraz też jej nie masz. Twoja skóra ze względu na brak właściwego nawilżenia, była przesuszona i produkowała więcej sebum co powoduje świecenie, ale jednocześnie łuszczenie, to pasuje do Twojego opisu, ja miała dokładnie tak samo.
Teraz najlepsza będzie właśnie delikatna pielęgnacja w/w

Tak, filtry mają to do siebie, że są ciężkie i skóra się potem świeci, więc można ją właśnie opruszyć tym dry-flo, która idealnie zmatuje skóre.

A mocznik dodaję się jednorazowo do kremu i miesza na dłoni, jak dodałabyś do pudełka straciłby swoje właściwości bo potrzebny by był wtedy jakiś konserwant by zakonserwować ten mocznik by się nie psuł w tym kremie

Może zmień makijaż na mineralny? Jest o tym osobne forum Wtedy na pewno nie zniszczysz sobie cery, ten makijaż jest odpowiedni na filtry

[quleczka]

Napisane przez mugler

physiogel zakupiłam sobie właśnie wczoraj bo jest tańszy niż cetaphil. zamierzam nim myć twarz.

Ale mam nadzieje, ze zauwazylas, ze ja mowilam o kremie do twarzy, a nie zelu

Napisane przez mugler

illegale - zmatowić filtr... eee, błądze po omacku. w sensie, że jak nałożę na twarz ten filtr to potem nakładam na ten krem to Dry-flo?

To nie krem, to cos a la maka czy talk. Ogolnie sypkie, jak puder i w takim celu sie go stosuje. Zeby sie "zmatowic" czy inaczej "przypudrowac" ...uzyskac matowe wykonczenie makijazu

http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27

Napisane przez mugler

czy ten mocznik to się dodaje do pudełka z kremem? czy po prostu na dłoń razem z kremem?

mnie sie wydaje, ze nie jest dosc trwaly by dodac do calego pudeleczka kremu ...ale moze ktos inny zna odpowiedz na 100%

Napisane przez mugler

jedyne czego nie mogę się jeszcze pozbyć to stresów bo żyję niestety bardzo nerwowo.

z tym tez mozna walczyc przeciez

Napisane przez mugler

mam już wory pod oczami.

wiesz, worki pod oczami to akurat czesto sa niezalezne od starzenia i wieku, bardziej od sklonnosci po prostu, np. do opuchniec i gromadzenia wody

Napisane przez mugler

takiego w galaretce z flo - seku z bławatkiem.

Ja bardzo lubie cala serie pod oczy flos-lek, moim zdaniem tanie ale dobre

Napisane przez mugler

qlka - nie spojrzałam na linka odnośnie physiogelu. ja mam z physiogelu taki żel do mycia twarzy na wacik.

Zel tez stosowalam Tyle, ze ja go wole z woda Kiedys mialam normalny "ogolny" krem, a teraz mam krem do twarzy i jesli chodzi o przywracanie rownowagi i lagodzenie podraznien to moim zdaniem jest super.

[mugler]

illegale - dziękuje za prowadzenie laika za rękę i cierpliwość do tłumaczenia.
problem w tym, że ja nie pamiętam czy miałam w okresie dojrzewania tłustą cerę, znaczy nie przywiązywałam do tego uwagi. była na pewno bezproblemowa, bez wyprysków, zaskórników. a czy się świeciła, po prostu nie pamiętam bo nakładałam makijaż rano i zmywałam dopiero wieczorem. teraz za to jak chodzę po domu cały dzień, au naturelle to widzę, że się świecę.
do kosmetyków mineralnych na pewno zajrzę. miałam puder mineralny z maybelline i fluid tez z maybelline i też mineralny. spływało mi to to z twarzy dosłownie po godzinie. a kupiłam za namową pani w drogerii bo mineralne to hit.
po revlonie mam spokój na cały dzień bez poprawek z tym, że on mi chyba dodatkowo przesusza skórę właśnie.

[kasia9513]

a czy Dry-flo można mieszać z pudrem brązującym lub jakimś innym pudrem? jest ona w 100% bezbarwna na buzi?

[quleczka]

Z linka podanego wyzej:

Dro-Flo ® AF Pure może być stosowana jako samodzielny puder lub w połączeniu z innymi pudrami, np. brązującymi, w celu zmatowienia tłustych filtrów przeciwsłonecznych.

[Dronf]

Dla laików mocznik tylko w jednorazowych porcjach. Dodany do kremu może (ale nie musi, zależy od składu kremu, pH itp) się popsuć.
niedawno zrobiłam sobie maseczkę do twarzy z różnymi dobrymi rzeczami: spirulina, glinka, witamina b3, jakieś masełko, 5% mocznika i nawet pamiętałam o kwasie mlekowym... Wyszło mi jaj dużo więc zostawiłam sobie część na następny dzień a wtedy uraczyła mnie wspaniała woń farby do włosów :/ Słowem mocznik popsuł się i przereagował do amoniaku a amoniak jest paskudny i drażniący i wszelki jego kontakt ze skórą jest niewskazany.
Za to prosty kremik - woda + olej + emulgator + mocznik się nie psuł mimo, że nie miałam wtedy jeszcze stabilizującego kwasu mlekowego

[illegale]

No, ja dodaję zawsze jednorazowo.
A do humektanu można by było dodać mocznik do tubki?

[Dronf]

Nie mam pojęcia czy do humektantu możnaby dodać. To prosty krem, myślę, że możnaby zrobić porcję humektan+mocznik na 3-4 dni w osobnym słoiczku i trzymać to w lodówce. Jeśli nic by się nie działo z taka mieszanką to próbowac czy nie będzie się nic działo przez tydzień. Każda lekka zmiana zapachu powinna być uznawana za popsucie produktu.

[honey1012]

Napisane przez Shee'naz

mugler co do kosmetyków dziewcyzny wymieniły najważniejsze rzeczy i podaly przykłady, ja od siebie dodam słówko o prewencji przeciwzmarszczkowej.

Myslę, ze 22 lata to najlepszy czas by zaczac zapobiegac zmarszczkom - zmniejszy to problemy w przyszlosci. Wybieraj preparaty bogate w antyoksydanty np: witamina C, witamina E, koenzym Q10, kwas ferulowy, kwas liponowy, spirulina, ekstrakty z soi, zielonej herbaty, czereśni, pestek winogron, owoców cytrusowych, rozmarynu, miłorząbu japońskiego etc.
Powinno sie też te zwiazki dostarczac od wewnątrz skórze np. pijac zielona i biała herbate (ta ma najwiecej antyoksydantów z herbat), łykajac tabletki z algami-spiruliną (dodatkowo stymuluja mocno mechanizmy odpornosciowe) itp

Oprócz tego możesz rozważyc wprowadzenie stabilnych, dobrych filtrów do pielegnacji.

Ja co prawda dopiero 18 latek ale zainteresowal mnie ten ekstrakt na mazidłach tylko nie bardzo wiem w jakiej formie najlatwiej uzywac ? toniku? dodawac do czegos?
I nadaje sie do skóry bardzooo tlustej ale tez naczynkowej ?

Powqiedz mi tez moja droga czy masz na mysli jakies konkretne tabletki z algami ?

[Shee'naz]

Napisane przez honey1012

Ja co prawda dopiero 18 latek ale zainteresowal mnie ten ekstrakt na mazidłach tylko nie bardzo wiem w jakiej formie najlatwiej uzywac ? toniku? dodawac do czegos?
I nadaje sie do skóry bardzooo tlustej ale tez naczynkowej ?

Powqiedz mi tez moja droga czy masz na mysli jakies konkretne tabletki z algami ?

Jesli nie probowałas jeszcze samodzielnie nic ukrecic, to ja na poczatek polecam zamiast ekstraktu z soi niezmydlalna frakcje oleju sojowego. Jest prostsza w uzyciu, mozna stosowac na twarz nawet samodzielnie. Aha, i nada sie jak najbardziej do tłustych cer (wsrod licznych zalet pomaga tez regulowac łojotok) i dla wrazliwców oraz naczynkowców (zalecana chociazby przy retinoidach czy kwasach, łagodzi).

Jelsi chodiz o tabletki algowe to po prostu spirulina
Tu sa przykłady roznych firm i pojemnosci: http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/s0-Szukaj

I bardzo dobrze, ze myslisz o tkaich sprawach juz w tym wieku, bo na profilaktyke nigdy nie jest za wczesnie. Kiedys to zaprocentuje.

[honey1012]

Napisane przez Shee'naz

Jesli nie probowałas jeszcze samodzielnie nic ukrecic, to ja na poczatek polecam zamiast ekstraktu z soi niezmydlalna frakcje oleju sojowego. Jest prostsza w uzyciu, mozna stosowac na twarz nawet samodzielnie. Aha, i nada sie jak najbardziej do tłustych cer (wsrod licznych zalet reguluje pomaga tez regulowac łojotok) i dla wrazliwców oraz naczynkowców (zalecana chociazby przy retinoidach czy kwasach, łagodzi).

Jelsi chodiz o tabletki algowe to po prostu spirulina
Tu sa przykłady roznych firm i pojemnosci: http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/s0-Szukaj

I bardzo dobrze, ze myslisz o tkaich sprawach juz w tym wieku, bo na profilaktyke nigdy nie jest za wczesnie. Kiedys to zaprocentuje.

Narazie robilam tylko wit b3 jak tonik a ze soia 40% rozpuszcza sie w wodzie to pomyslalam zeby zastosowavc jako tonik zly pomysl?
Dzieki za link akurat kompletuje zamowienie na mazidla

A uzywalas moze tych alg? Ja jestem zachwycona maseczka spirulinowa z mazidel to i wew tez stosowanie powinno byc fajne

[Shee'naz]

Napisane przez honey1012

Narazie robilam tylko wit b3 jak tonik a ze soia 40% rozpuszcza sie w wodzie to pomyslalam zeby zastosowavc jako tonik zly pomysl?
Dzieki za link akurat kompletuje zamowienie na mazidla

A uzywalas moze tych alg? Ja jestem zachwycona maseczka spirulinowa z mazidel to i wew tez stosowanie powinno byc fajne

Jako serum-tonik jak najbardziej (przepis ). Nie musisz oczywiscie uzywac niacynamidu i hydromanilu/zelu hialuronowego, wystarczy np. sam hydrolat i ekstrakt. Ale sadze, ze zel HA warto dodac gdyż zwiekszy własciwosci nawilzajace mieszanki i porpawi komfort uzytkowania. Tylko pamietaj, ze bez konserwantu taka meiszanka nadaje sie do uzytku max. 2 tyg.

Spiruline brałam jakiś czas, teraz znow zamierzam U mnie było to glownie na poprawienie odpornosci, ale z cała pewnoscia algi maja tez silne dziłanie antyoksydacyjne, ale tego gołym okiem nie zobaczymy...dopiero efekt za pare lat w postaci mlodszej nzi metryka skóry

[honey1012]

Napisane przez Shee'naz

Jako serum-tonik jak najbardziej (przepis ). Nie musisz oczywiscie uzywac niacynamidu i hydromanilu/zelu hialuronowego, wystarczy np. sam hydrolat i ekstrakt. Ale sadze, ze zel HA warto dodac gdyż zwiekszy własciwosci nawilzajace mieszanki i porpawi komfort uzytkowania. Tylko pamietaj, ze bez konserwantu taka meiszanka nadaje sie do uzytku max. 2 tyg.

Spiruline brałam jakiś czas, teraz znow zamierzam U mnie było to glownie na poprawienie odpornosci, ale z cała pewnoscia algi maja tez silne dziłanie antyoksydacyjne, ale tego gołym okiem nie zobaczymy...dopiero efekt za pare lat w postaci mlodszej nzi metryka skóry

Dziekuje jestes wielka lepsza odpornosc tez mi sie przyda

[AgatkaL]

Koleżanka zachwalała krem Pharmaceris Vita-Sensilium. Polowałam na próbkę, ale nigdzie dostać nie mogę. Zastanawiam się nad kupnem...może któraś z Was juz go testowała i może cos o nim powiedzieć???