Facet i półnagie kobiety

[Timde]

Jesteśmy razem ponad 2 lata ale nie mieszkamy ze sobą. Ostatnio razem oglądaliśmy razem tik toka (pewnie większość mnie wyśmieje ale tez posiadam i uprzedzę mamy bliżej do 30) ale lubię czasem tam zabić czas bo są również wartościowe filmy. I pierwszy razem sobie scrollowalismy filmy na jego telefonie i co 2 film to była jakaś kobiety w skąpych ubraniach, tańczące czy w dwuznacznych sytuacjach. Jestem zdegustowana bo sądziłam, że jest na tyle dorosły i dojrzały, że nie oglada takich rzeczy na social mediach ale się myliłam. Jak myśle o tym to mam przed oczami jak on to namiętnie oglada i podnieca tymi widokami będąc w związku.. nie potrafię na niego spojrzeć inaczej i mu zaufać przez to wszystko, boli mnie to bardzo a z drugiej strony kocham go. Rozmawialiśmy to stwierdził, że nie widzi nic w tym złego, że wyskoczy mi taki filmik i sobie go obejrzy do końca. No okej ale nie nagminnie skoro co 2 filmik taki był. Nie widzę wyjścia z tej sytuacji bo skoro lubi oglądać takie rzeczy to nie przestanie nagle, będzie się ukrywał bardziej po prostu. A ja będę się męczyła w z drugiej strony jest tak dobrze między nami, wspieramy się itd. Nie wiem co mam myśleć, jakie wy macie podejście? I tez uprzedzę nie jest to jakiś Sebiks czy człowiek nieskalany inteligencją dlatego tym bardziej jestem przybita, ze oglada takie rzeczy. Nie potrafię opisać dlaczego mnie to boli

[Andziullka666]

Napisane przez Timde

Jesteśmy razem ponad 2 lata ale nie mieszkamy ze sobą. Ostatnio razem oglądaliśmy razem tik toka (pewnie większość mnie wyśmieje ale tez posiadam i uprzedzę mamy bliżej do 30) ale lubię czasem tam zabić czas bo są również wartościowe filmy. I pierwszy razem sobie scrollowalismy filmy na jego telefonie i co 2 film to była jakaś kobiety w skąpych ubraniach, tańczące czy w dwuznacznych sytuacjach. Jestem zdegustowana bo sądziłam, że jest na tyle dorosły i dojrzały, że nie oglada takich rzeczy na social mediach ale się myliłam. Jak myśle o tym to mam przed oczami jak on to namiętnie oglada i podnieca tymi widokami będąc w związku.. nie potrafię na niego spojrzeć inaczej i mu zaufać przez to wszystko, boli mnie to bardzo a z drugiej strony kocham go. Rozmawialiśmy to stwierdził, że nie widzi nic w tym złego, że wyskoczy mi taki filmik i sobie go obejrzy do końca. No okej ale nie nagminnie skoro co 2 filmik taki był. Nie widzę wyjścia z tej sytuacji bo skoro lubi oglądać takie rzeczy to nie przestanie nagle, będzie się ukrywał bardziej po prostu. A ja będę się męczyła w z drugiej strony jest tak dobrze między nami, wspieramy się itd. Nie wiem co mam myśleć, jakie wy macie podejście? I tez uprzedzę nie jest to jakiś Sebiks czy człowiek nieskalany inteligencją dlatego tym bardziej jestem przybita, ze oglada takie rzeczy. Nie potrafię opisać dlaczego mnie to boli

Według mnie bardzo dużo facetów ogląda zdjęcia filmy z nagimi kobietami. I nie ma to nic wspólnego z wiekiem czy dojrzałością. Mój mąż sobie wysyła z kolegami multum takich filmików. Różnymi, tych w wieku 30 i 50 lat. Wykształconych i zwykłych robotników. Obejrzy i zaraz zapomni. Nie wiem jakoś mnie to nie razi szczególnie. Dopóki nie robi tego chorobliwie i zamiast seksu ze mną. Lub nie wchodzi na jakieś seks kamerki co już wiąże się z pewną interakcją. Nie wiem czemu niektóre kobiety tak reagują na zwykle oglądanie, co sobie popatrzy to jego, przecież przez to że jest z Tobą nagle nie oślepł i nie przestały mu się podobać (obiektywnie) atrakcyjne kobiety. Ważne żeby był lojalny i nie nawiązywał podejrzanych znajomości z innymi kobietami, nie logował się na portalach itd.

[Timde]

Napisane przez Andziullka666

Według mnie bardzo dużo facetów ogląda zdjęcia filmy z nagimi kobietami. I nie ma to nic wspólnego z wiekiem czy dojrzałością. Mój mąż sobie wysyła z kolegami multum takich filmików. Różnymi, tych w wieku 30 i 50 lat. Wykształconych i zwykłych robotników. Obejrzy i zaraz zapomni. Nie wiem jakoś mnie to nie razi szczególnie. Dopóki nie robi tego chorobliwie i zamiast seksu ze mną. Lub nie wchodzi na jakieś seks kamerki co już wiąże się z pewną interakcją. Nie wiem czemu niektóre kobiety tak reagują na zwykle oglądanie, co sobie popatrzy to jego, przecież przez to że jest z Tobą nagle nie oślepł i nie przestały mu się podobać (obiektywnie) atrakcyjne kobiety. Ważne żeby był lojalny i nie nawiązywał podejrzanych znajomości z innymi kobietami, nie logował się na portalach itd.

No nie wiem mnie razi to, że wchodzi codziennie na tik toka i oglada takie rzeczy, obrzydza i sprawia, że czuje się z nim niepewnie i przestałam go spostrzegać jak wcześniej

[karawanna]

Napisane przez Timde

No nie wiem mnie razi to, że wchodzi codziennie na tik toka i oglada takie rzeczy, obrzydza i sprawia, że czuje się z nim niepewnie i przestałam go spostrzegać jak wcześniej

No to jak Ciebie to rani, a on ma zgoła inne podejście do takich spraw, to chyba nie ma o czym tutaj gadać. Chyba że naciągniesz swoje poglądy tylko po to, żeby dalej z nim być. Nie wiem co może Ci zmienić poznanie opinii innych, bo ile ludzi, tyle opinii - jednym kobietom będzie to bardzo przeszkadzało i będzie powodem do skończenia związku, inne nie będą miały z tym żadnego problemu. Jeśli mimo waszej rozmowy o tym, co na ten temat sądzisz, nie zamierza tego zmieniać i ma zupełnie inne poglądy niż Ty w tej kwestii, to raczej jest pat.

[Miss_Suze]

Napisane przez Andziullka666

Według mnie bardzo dużo facetów ogląda zdjęcia filmy z nagimi kobietami. I nie ma to nic wspólnego z wiekiem czy dojrzałością. Mój mąż sobie wysyła z kolegami multum takich filmików. Różnymi, tych w wieku 30 i 50 lat. Wykształconych i zwykłych robotników. Obejrzy i zaraz zapomni. Nie wiem jakoś mnie to nie razi szczególnie. Dopóki nie robi tego chorobliwie i zamiast seksu ze mną. Lub nie wchodzi na jakieś seks kamerki co już wiąże się z pewną interakcją. Nie wiem czemu niektóre kobiety tak reagują na zwykle oglądanie, co sobie popatrzy to jego, przecież przez to że jest z Tobą nagle nie oślepł i nie przestały mu się podobać (obiektywnie) atrakcyjne kobiety. Ważne żeby był lojalny i nie nawiązywał podejrzanych znajomości z innymi kobietami, nie logował się na portalach itd.

Zgadzam się w 100%.

Mój ma ogląda jakąś stronę z memami i czasem tam lądują rzeczy o podtekście seksualnym, właśnie jakieś tańczące baby i takie tam Zresztą jakbym ja swojemu zabraniała oglądać takie rzeczy to byłabym hipokrytką. Ja to oglądam zwyczajne porno, tak średnio co 2/3 dni, bo mam duże libido. I to takie rzeczy, że hoho

Zastanów się autorko czy ty czasem nie masz chorobliwej potrzeby kontroli i kłopotów z zazdrością.

[anianow]

Ciesz się że są pół nagie. Przecież mogły by być całkiem nagie. Zawsze trzeba szukać pozytywnej strony problemu.
A tak serio - to prawdopodobnie za rzadko przed nim się pokazujesz półnaga i musi szukać ratunku na tiktoku. Spróbuj ubrać się jak paniusia z tiktoka i zatańcz mu. Tak najszybciej rozwalisz niechcianą konkurencję.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Andziullka666

Według mnie bardzo dużo facetów ogląda zdjęcia filmy z nagimi kobietami. I nie ma to nic wspólnego z wiekiem czy dojrzałością. Mój mąż sobie wysyła z kolegami multum takich filmików. Różnymi, tych w wieku 30 i 50 lat. Wykształconych i zwykłych robotników. Obejrzy i zaraz zapomni. Nie wiem jakoś mnie to nie razi szczególnie. Dopóki nie robi tego chorobliwie i zamiast seksu ze mną. Lub nie wchodzi na jakieś seks kamerki co już wiąże się z pewną interakcją. Nie wiem czemu niektóre kobiety tak reagują na zwykle oglądanie, co sobie popatrzy to jego, przecież przez to że jest z Tobą nagle nie oślepł i nie przestały mu się podobać (obiektywnie) atrakcyjne kobiety. Ważne żeby był lojalny i nie nawiązywał podejrzanych znajomości z innymi kobietami, nie logował się na portalach itd.

Cóż, mnie tacy panowie kojarzą się niezbyt dobrze i najczęściej się to jednak łączy z pewną... prostotą umysłu. Oraz średnio ciekawym stosunkiem do kobiet nawet jeżeli oficjalnie pokazują inną twarz. Wielu facetów na jednak dużo ciekawsze zajęcia, niż wysyłanie sobie MULTUM golizny, jakby nadal byli napalonymi licealistami. Może jednak warto propagować trochę mądrzejsze postawy i nie uczyć kolejnych pokoleń facetów, że to takie normalne i okej?

[woven_by_wind]

W oglądaniu porno nie widzę nic złego, ale jak dorosły facet wysyła sobie z kumplami "multum" filmików z gołymi babami, to mentalnie nie skończył jeszcze podstawówki.

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

Napisane przez woven_by_wind

W oglądaniu porno nie widzę nic złego, ale jak dorosły facet wysyła sobie z kumplami "multum" filmików z gołymi babami, to mentalnie nie skończył jeszcze podstawówki.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez Timde

No nie wiem mnie razi to, że wchodzi codziennie na tik toka i oglada takie rzeczy, obrzydza i sprawia, że czuje się z nim niepewnie i przestałam go spostrzegać jak wcześniej

Nie wiem, to może się rozstań? Dlaczego w takim wieku po 2 latach związku nie mieszkacie razem?

[Ellen_Ripley]

Napisane przez woven_by_wind

W oglądaniu porno nie widzę nic złego, ale jak dorosły facet wysyła sobie z kumplami "multum" filmików z gołymi babami, to mentalnie nie skończył jeszcze podstawówki.

Amen. Oglądanie czegoś (oczywiście z umiarem, bez uzależniania się, treściowo w pełni legalnego, z normalnych źródeł) na własny użytek, traktując to jako coś intymnego? Okej.

Autorko, skoro uważasz, że facet przekracza jakieś Twoje granice, przestałaś go przez to szanować, czy generalnie patrzysz na niego inaczej, to musisz się zastanowić czy jest sens. Próbujcie jeszcze rozmawiać. Mnie by jego postawa, nie tyle że coś sobie tam czasem obejrzy, nie spodobała. Mógł się jednak powstrzymać przed oglądaniem tego przy Tobie. Tylko też, cóż, pamiętaj że hobby w stylu przeglądanie tik toka to duże prawdopodobieństwo trafiania na tego typu treści. Jeden filmik, drugi... dziesiąty. Trudno zachować umiar.

Bardziej masz żal o te treści jako takie, to, że nie miał wyczucia oglądając je przy Tobie, czy na jego reakcję na Twoje zastrzeżenia? Czy wszystkiego po trochu?

[Limonka2738]

Napisane przez woven_by_wind

W oglądaniu porno nie widzę nic złego, ale jak dorosły facet wysyła sobie z kumplami "multum" filmików z gołymi babami, to mentalnie nie skończył jeszcze podstawówki.

Zgadzam się.

Ale tak w temacie półnagich kobiet, porno itd. Zawsze mnie zastanawia jedno. Wy dziewczyny nigdy nic?

Nigdy nie oglądacie porno, nie czytacie opowiadań erotycznych, jakichś sexy fanfików?

Nie uważacie, że jakaś fikcyjna postać/aktor jest sexy, przystojny, albo nie macie lekkiej fascynacji?

Bo jak dla mnie jeśli kobieta ogląda Dumę i uprzedzenie i się zachwyca Darcym, to w praktyce w sumie robi bardzo podobną rzecz - porównuje swojego partnera do nieistniejącego ideału.

Naprawdę, dziewczyny, które są przeciwne oglądaniu pornoli, nigdy nie czytacie "Przeminęło z wiatrem" i nie wzdychacie, że chciałybyście swojego Rhetta Butlera? (Zmyślam, nie jestem fanką. )

Czemu robienie tego w kontekście seksu jest takie obrzydliwe, a robienie tego w kontekście emocjonalnym jest ok?

Ja sobie tak pofantazjuję emocjonalnie z postaciami z gier, ale suma summarum kocham partnera (jak jestem w związku) i to jakoś mocno nie wpływa na siłę tego uczucia, wręcz czasem mnie rozczuli na tyle, że zapauzuję grę, pójdę się do niego przytulić i powiem "ej, wiesz, że cię strasznie kocham, nie?" Bo jakby czuję te motyle w brzuchu i szukam instynktownie prawdziwej osoby, która jest dla mnie numer 1 i na którą te motyle kieruję.

Tak samo jak mnie coś podnieci. Idę to "wyładować" na partnerze.

Bardzo podobną sprawę robią ludzie oglądając porno. Pofantazjują sobie, nakręcą się, a potem idą zrealizować się z partnerką.

Nie rozumiem, co w tym złego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez Timde

No nie wiem mnie razi to, że wchodzi codziennie na tik toka i oglada takie rzeczy, obrzydza i sprawia, że czuje się z nim niepewnie i przestałam go spostrzegać jak wcześniej

Masz takie prawo, że ci się to nie podoba, ale w takiej sytuacji musisz szukać faceta o podobnych poglądach do takich treści. Jeśli poza tą kwestią jest wszystko w porządku w waszym związku i jesteś w stanie to zaakceptować (w końcu to jakieś scroollowanie tik toka a nie porno), to daj sobie spokój z myśleniem o tym. Bo podejrzewam, że w twojej głowie wychodzi z tego wielkie halo, a facet przescroluje to jak tysiące innych obrazków w necie i zaraz zapomni, co widział.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Limonka2738

Zgadzam się.

Ale tak w temacie półnagich kobiet, porno itd. Zawsze mnie zastanawia jedno. Wy dziewczyny nigdy nic?

Nigdy nie oglądacie porno, nie czytacie opowiadań erotycznych, jakichś sexy fanfików?

Nie uważacie, że jakaś fikcyjna postać/aktor jest sexy, przystojny, albo nie macie lekkiej fascynacji?

Bo jak dla mnie jeśli kobieta ogląda Dumę i uprzedzenie i się zachwyca Darcym, to w praktyce w sumie robi bardzo podobną rzecz - porównuje swojego partnera do nieistniejącego ideału.

Naprawdę, dziewczyny, które są przeciwne oglądaniu pornoli, nigdy nie czytacie "Przeminęło z wiatrem" i nie wzdychacie, że chciałybyście swojego Rhetta Butlera? (Zmyślam, nie jestem fanką. )

Czemu robienie tego w kontekście seksu jest takie obrzydliwe, a robienie tego w kontekście emocjonalnym jest ok?

Ja sobie tak pofantazjuję emocjonalnie z postaciami z gier, ale suma summarum kocham partnera (jak jestem w związku) i to jakoś mocno nie wpływa na siłę tego uczucia, wręcz czasem mnie rozczuli na tyle, że zapauzuję grę, pójdę się do niego przytulić i powiem "ej, wiesz, że cię strasznie kocham, nie?" Bo jakby czuję te motyle w brzuchu i szukam instynktownie prawdziwej osoby, która jest dla mnie numer 1 i na którą te motyle kieruję.

Tak samo jak mnie coś podnieci. Idę to "wyładować" na partnerze.

Bardzo podobną sprawę robią ludzie oglądając porno. Pofantazjują sobie, nakręcą się, a potem idą zrealizować się z partnerką.

Nie rozumiem, co w tym złego.

Dlatego zapytałam Autorkę co ją tak naprawdę tak uderzyło w tej sytuacji. Bo nie wiem, czy serio żyła w przekonaniu, że jej partner to nigdy nic i sama też nigdy nic (przecież panowie z gołymi klatami na tym całym tik toku pewnie też występują). Może bardziej wkurzyło ją to jego nieco butne "obejrzę do końca"?

[Barcia78]

Napisane przez Limonka2738

Zgadzam się.

Ale tak w temacie półnagich kobiet, porno itd. Zawsze mnie zastanawia jedno. Wy dziewczyny nigdy nic?

Nigdy nie oglądacie porno, nie czytacie opowiadań erotycznych, jakichś sexy fanfików?

Nie uważacie, że jakaś fikcyjna postać/aktor jest sexy, przystojny, albo nie macie lekkiej fascynacji?

Bo jak dla mnie jeśli kobieta ogląda Dumę i uprzedzenie i się zachwyca Darcym, to w praktyce w sumie robi bardzo podobną rzecz - porównuje swojego partnera do nieistniejącego ideału.

Naprawdę, dziewczyny, które są przeciwne oglądaniu pornoli, nigdy nie czytacie "Przeminęło z wiatrem" i nie wzdychacie, że chciałybyście swojego Rhetta Butlera? (Zmyślam, nie jestem fanką. )

Czemu robienie tego w kontekście seksu jest takie obrzydliwe, a robienie tego w kontekście emocjonalnym jest ok?

Ja sobie tak pofantazjuję emocjonalnie z postaciami z gier, ale suma summarum kocham partnera (jak jestem w związku) i to jakoś mocno nie wpływa na siłę tego uczucia, wręcz czasem mnie rozczuli na tyle, że zapauzuję grę, pójdę się do niego przytulić i powiem "ej, wiesz, że cię strasznie kocham, nie?" Bo jakby czuję te motyle w brzuchu i szukam instynktownie prawdziwej osoby, która jest dla mnie numer 1 i na którą te motyle kieruję.

Tak samo jak mnie coś podnieci. Idę to "wyładować" na partnerze.

Bardzo podobną sprawę robią ludzie oglądając porno. Pofantazjują sobie, nakręcą się, a potem idą zrealizować się z partnerką.

Nie rozumiem, co w tym złego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To partner/ partnerka ma mnie nakręcać ,jarać ,a nie jakieś gole dupy obcych dziuniek ,czy pytongi obcych frajerów . Jeżeli kocham Swoją połowę to nią się podniecam ,a nie innymi. Równie dobrze można uznać ,że obojętne czy zrobisz to z partnerem / partnerka skoro nie oni Cię podniecają to może być ktokolwiek bo chodzi tylko o to aby się podniecić a później wyżyć ....jak zwierzę....a gdzie tu uczucia, namiętność ....nie mówię już o miłości ....hmm

[Miss_Suze]

Napisane przez Barcia78

To partner/ partnerka ma mnie nakręcać ,jarać ,a nie jakieś gole dupy obcych dziuniek ,czy pytongi obcych frajerów . Jeżeli kocham Swoją połowę to nią się podniecam ,a nie innymi. Równie dobrze można uznać ,że obojętne czy zrobisz to z partnerem / partnerka skoro nie oni Cię podniecają to może być ktokolwiek bo chodzi tylko o to aby się podniecić a później wyżyć ....jak zwierzę....a gdzie tu uczucia, namiętność ....nie mówię już o miłości ....hmm

Ty tak na serio nie widzisz różnicy między przeglądaniem tik toka czy obejrzeniem porno od ewidentnej zdrady?

[Calla_]

O ile z porno mam luz, to jeśli mój facet miałby dużo takiego contentu na zwykłych społecznościówkach (bo taką jest tiktok) to dość szybko bym się rozstała. Bardziej przez uprzedmiotowanie i seksualizację kobiet zazwyczaj bez jej woli i zgody(w końcu to nie jest kontent typowo sekasualny) niż przez zazdrość. Jakoś prostacko mi się to kojarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Timde]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89190636]

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------



Nie wiem, to może się rozstań? Dlaczego w takim wieku po 2 latach związku nie mieszkacie razem?[/QUOTE]

Mieliśmy w planach niedawno ale chyba lepiej ze tak się nie stało. Wiem ze rozstanie to jedyne wyjście, on może mi powiedzieć ze nie będzie oglądał ale wiem ze to pic na wodę skoro okazało się ze lubi takie rzeczy. Jednak social media mogą dużo o człowieku powiedzieć . Ciężko mi z tym

---------- Dopisano o 05:02 ---------- Poprzedni post napisano o 04:57 ----------

Napisane przez Ellen_Ripley

Amen. Oglądanie czegoś (oczywiście z umiarem, bez uzależniania się, treściowo w pełni legalnego, z normalnych źródeł) na własny użytek, traktując to jako coś intymnego? Okej.

Autorko, skoro uważasz, że facet przekracza jakieś Twoje granice, przestałaś go przez to szanować, czy generalnie patrzysz na niego inaczej, to musisz się zastanowić czy jest sens. Próbujcie jeszcze rozmawiać. Mnie by jego postawa, nie tyle że coś sobie tam czasem obejrzy, nie spodobała. Mógł się jednak powstrzymać przed oglądaniem tego przy Tobie. Tylko też, cóż, pamiętaj że hobby w stylu przeglądanie tik toka to duże prawdopodobieństwo trafiania na tego typu treści. Jeden filmik, drugi... dziesiąty. Trudno zachować umiar.

Bardziej masz żal o te treści jako takie, to, że nie miał wyczucia oglądając je przy Tobie, czy na jego reakcję na Twoje zastrzeżenia? Czy wszystkiego po trochu?

To nie było tak, ze oglądał to przy mnie tylko okazywało się ze były to niewinne filmy a zaraz kobieta w bieliźnie albo robiąca twerka. Przełączał to wszystko a mimo to co chwile były takie filmy wiec powiedziałam mu żeby dał ten telefon i zobaczyłam co zobaczyłam.. ja mam tik toka ale pod siebie czyli krajobrazy itd a on widać ze w wolnym czasie sobie oglada takie rzeczy. Głupio mu było ale powiedział ze jak mu się pokazują takie rzeczy to oglada..jakby przy mnie to robił bez wstydu itd to dawno bym powiedziała dowidzenia

---------- Dopisano o 05:06 ---------- Poprzedni post napisano o 05:02 ----------

Napisane przez Ellen_Ripley

Dlatego zapytałam Autorkę co ją tak naprawdę tak uderzyło w tej sytuacji. Bo nie wiem, czy serio żyła w przekonaniu, że jej partner to nigdy nic i sama też nigdy nic (przecież panowie z gołymi klatami na tym całym tik toku pewnie też występują). Może bardziej wkurzyło ją to jego nieco butne "obejrzę do końca"?

Właśnie o to chodzi ze sądziłam ze raczej omija takie rzeczy a okazuje się ze oglada i algorytm mu stworzył coś takiego. Zreszta sam się przyznał chociaż tyle ze nie wymyślał. Akurat dla mnie porno to co innego niż śledzenie w sieci na co dzień takich rzeczy. Po prostu nigdy bym nie powiedziała ze jest do takich rzeczy zdolny

[chwast]

Napisane przez Ellen_Ripley

Cóż, mnie tacy panowie kojarzą się niezbyt dobrze i najczęściej się to jednak łączy z pewną... prostotą umysłu. Oraz średnio ciekawym stosunkiem do kobiet nawet jeżeli oficjalnie pokazują inną twarz. Wielu facetów na jednak dużo ciekawsze zajęcia, niż wysyłanie sobie MULTUM golizny, jakby nadal byli napalonymi licealistami. Może jednak warto propagować trochę mądrzejsze postawy i nie uczyć kolejnych pokoleń facetów, że to takie normalne i okej?

No właśnie, w takich tematach zawsze większość opinii to „no ej, przecież to jest facet”, jakby to serio było jakieś „wytłumaczenie”.
Mnie zachowanie takich facetów kojarzy się tak, jak powiedziałaś. Nie wyobrażam sobie w ogóle czegoś takiego nie, bo „gole baby”, ale… to naprawdę jest zwyczajnie głupawe.

Pamietam jak kilka lat temu ściągnęłam tik toka no i też wyświetlały mi się kobiety, na koncie na IG, które mam po to by obserwować sklepy polskich Marek modowych, w proponowanych są same baby xD a nie przeglądam tam nic innego poza ciuchami, rzeczami z drugiej ręki itp.
Absolutnie wiec rozumiem, że coś się może wyświetlić, to nie jest nic dziwnego, jednak przeglądanie, zapisywanie, wysyłanie… dla mnie niesmak xd

Napisane przez Limonka2738

Zgadzam się.

Ale tak w temacie półnagich kobiet, porno itd. Zawsze mnie zastanawia jedno. Wy dziewczyny nigdy nic?

Nigdy nie oglądacie porno, nie czytacie opowiadań erotycznych, jakichś sexy fanfików?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Osobiście nic, ale prawie każda moja koleżanka regularnie ogląda filmy pornograficzne. Ja nie wyrażam na ten temat za bardzo opinii, bo w nadmiarze wszystko szkodzi - wiadomo.
Mnie po prostu to nie interesuje, no nie wiem.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Pedro94]

No ale co Ci w tym tak naprawdę przeszkadza bo dalej nie powiedziałaś. Czujesz się zagrożona w jakiś sposób? Są ładniejsze od Ciebie? Uważasz, że to obrzydliwe? Mówisz o tym "takie rzeczy", a to w sumie nic takiego.

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Mnie porno przeszkadza ze względów zdrowotno-etycznych, takich jak wpływ na ludzki mózg i seksualność, prowadzi do uzależnień, wykorzystuje do produkcji osoby porywane, zastraszane, w ciężkiej sytuacji życiowej i emocjonalnej, praktycznie nie można się upewnić czy dane porno jest pozyskane etycznie

Sama go nie oglądam i jakkolwiek aktywnie nie zabraniam, to nie podobałoby mi się gdyby partner oglądał

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[Magmag0194]

Napisane przez Pedro94

No ale co Ci w tym tak naprawdę przeszkadza bo dalej nie powiedziałaś. Czujesz się zagrożona w jakiś sposób? Są ładniejsze od Ciebie? Uważasz, że to obrzydliwe? Mówisz o tym "takie rzeczy", a to w sumie nic takiego.

Przecież napisała wyraźnie, że ją to zdegustowało i podważyło traktowanie partnera jak dorosłego człowieka. I ja to w pełni rozumiem, też byłabym mocno rozczarowana, gdyby TŻ oglądał takie treści. Nie dlatego, że one są ładniejsze, tylko dlatego, że to płytka rozrywka, do tego skierowana do głupich odbiorców w celu trzepania kasy na własnym tyłku. Mi się sama idea i tyle.

[chwast]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89190986]Mnie porno przeszkadza ze względów zdrowotno-etycznych, takich jak wpływ na ludzki mózg i seksualność, prowadzi do uzależnień, wykorzystuje do produkcji osoby porywane, zastraszane, w ciężkiej sytuacji życiowej i emocjonalnej, praktycznie nie można się upewnić czy dane porno jest pozyskane etycznie

Sama go nie oglądam i jakkolwiek aktywnie nie zabraniam, to nie podobałoby mi się gdyby partner oglądał

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]


To również uznaję za istotny aspekt, o którym mało kto chce wiedzieć niestety.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[meliandra]

Napisane przez Andziullka666

Według mnie bardzo dużo facetów ogląda zdjęcia filmy z nagimi kobietami. I nie ma to nic wspólnego z wiekiem czy dojrzałością. Mój mąż sobie wysyła z kolegami multum takich filmików. Różnymi, tych w wieku 30 i 50 lat. Wykształconych i zwykłych robotników. Obejrzy i zaraz zapomni. Nie wiem jakoś mnie to nie razi szczególnie. Dopóki nie robi tego chorobliwie i zamiast seksu ze mną. Lub nie wchodzi na jakieś seks kamerki co już wiąże się z pewną interakcją. Nie wiem czemu niektóre kobiety tak reagują na zwykle oglądanie, co sobie popatrzy to jego, przecież przez to że jest z Tobą nagle nie oślepł i nie przestały mu się podobać (obiektywnie) atrakcyjne kobiety. Ważne żeby był lojalny i nie nawiązywał podejrzanych znajomości z innymi kobietami, nie logował się na portalach itd.

Zgadzam się. Ludzie przeglądają memy i różne inne bzdury i wysyłają to między sobą. No, ale jak autorce to przeszkadza, to nie pozostaje nic innego jak się rozstać skoro i tak wie, że będzie to robił jak nikt nie będzie patrzył.

Napisane przez Ellen_Ripley

Cóż, mnie tacy panowie kojarzą się niezbyt dobrze i najczęściej się to jednak łączy z pewną... prostotą umysłu. Oraz średnio ciekawym stosunkiem do kobiet nawet jeżeli oficjalnie pokazują inną twarz. Wielu facetów na jednak dużo ciekawsze zajęcia, niż wysyłanie sobie MULTUM golizny, jakby nadal byli napalonymi licealistami. Może jednak warto propagować trochę mądrzejsze postawy i nie uczyć kolejnych pokoleń facetów, że to takie normalne i okej?

A skąd o tym wiesz? Zaglądasz każdemu facetowi którego znasz do telefonu, że wiesz co przegląda i co komu wysyła?

[Andziullka666]

Napisane przez meliandra

Zgadzam się. Ludzie przeglądają memy i różne inne bzdury i wysyłają to między sobą. No, ale jak autorce to przeszkadza, to nie pozostaje nic innego jak się rozstać skoro i tak wie, że będzie to robił jak nikt nie będzie patrzył.






A skąd o tym wiesz? Zaglądasz każdemu facetowi którego znasz do telefonu, że wiesz co przegląda i co komu wysyła?

Haha no właśnie, dużo facetów się z tym kitra a partnerki nieświadome. I nie jest to żadne "zajęcie", po prostu parę razy w tygodniu takie coś dostaje, obejrzy i przesyła dalej, kwestia 20 sekund. Czasem jak coś jest wyjątkowo dziwne albo śmieszne to mnie wola i pokazuje. Uważam że lepsze to niż jakby się z tym krył, wtedy bym nabrała podejrzeń że coś jest nie tak.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez meliandra

(...)
A skąd o tym wiesz? Zaglądasz każdemu facetowi którego znasz do telefonu, że wiesz co przegląda i co komu wysyła?

Ty tak serio? Jasne, jak ktoś się zadaje z niewyżytymi erotomanami, to potem żyje w bańce pt. wszyscy tak robią. Ale nie, jednak nie.

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez Andziullka666

Haha no właśnie, dużo facetów się z tym kitra a partnerki nieświadome. I nie jest to żadne "zajęcie", po prostu parę razy w tygodniu takie coś dostaje, obejrzy i przesyła dalej, kwestia 20 sekund. Czasem jak coś jest wyjątkowo dziwne albo śmieszne to mnie wola i pokazuje. Uważam że lepsze to niż jakby się z tym krył, wtedy bym nabrała podejrzeń że coś jest nie tak.

Tak, tak sobie to tłumacz. Jakieś pocieszenie trzeba mieć. Jeżeli nie odróżniasz oglądania takich treści od czasu do czasu, na własne potrzeby, prywatnue, a robienia z tego swoistej kultury dzielenis się tym i przeżywania tego jak jakichś chłopczyk, który dorwał Playboya ojca, to tylko współczuć. To drugie działanie niestety świadczy o takiej grupie facetów źle. To jest tworzenie bardzo niefajnego środowiska. Po co? Dla funu można robić 100 innych rzeczy.

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89190986]Mnie porno przeszkadza ze względów zdrowotno-etycznych, takich jak wpływ na ludzki mózg i seksualność, prowadzi do uzależnień, wykorzystuje do produkcji osoby porywane, zastraszane, w ciężkiej sytuacji życiowej i emocjonalnej, praktycznie nie można się upewnić czy dane porno jest pozyskane etycznie

Sama go nie oglądam i jakkolwiek aktywnie nie zabraniam, to nie podobałoby mi się gdyby partner oglądał
[/QUOTE]

To prawda, ma wpływ. Co do etyczności to nie do końca tak jest. Powstało już kilka firm stawiających na transparentność i produkujących treści z myślą o kobietach. Oczywiście to nadal mało. Więc nie demonizowałabym porno jako takiego, bo treści również są przecież różne (istnieje również erotyka, nie trzeba sięgać po porno, czy hard porno). Tu wszystko zależy od ilości i umiejętności dokonywania wyboru. Oraz jakiegoś zrozumienia po co się ku temu zwraca.

Natomiast jak najbardziej rozumiem, że ktoś może tego nie tolerować.

[meliandra]

Napisane przez Ellen_Ripley

Ty tak serio? Jasne, jak ktoś się zadaje z niewyżytymi erotomanami, to potem żyje w bańce pt. wszyscy tak robią. Ale nie, jednak nie.

Yyy oglądanie głupot na tik toku nie jest równoznaczne z byciem niewyżytym erotomanem. Chyba masz jakieś przykre doświadczenia A skąd Ty wiesz co wszyscy robią, a co nie?

[Ellen_Ripley]

Napisane przez chwast

No właśnie, w takich tematach zawsze większość opinii to „no ej, przecież to jest facet”, jakby to serio było jakieś „wytłumaczenie”.
Mnie zachowanie takich facetów kojarzy się tak, jak powiedziałaś. Nie wyobrażam sobie w ogóle czegoś takiego nie, bo „gole baby”, ale… to naprawdę jest zwyczajnie głupawe.
(...)

To serio przeraża. Tym bardziej, że potem ich dzieci zaczynają uważać, że to takie normalne i cool przesyłać sobie tego typu treści i traktować kobiety jak mięso. Bo nie czarujmy się - ktoś, kto ma autentyczny szacunek do kobiet nie będzie czerpał przyjemności z epatowania czymś takim. Raczej poczuje zażenowanie.

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez meliandra

Yyy oglądanie głupot na tik toku nie jest równoznaczne z byciem niewyżytym erotomanem. Chyba masz jakieś przykre doświadczenia A skąd Ty wiesz co wszyscy robią, a co nie?

Mój komentarz jasno dotyczył sprawy przesyłania sobie MULTUM treści pornograficznych w grupie facetów i normalizowania tego faktu. Więc przestań próbować odwracać kota ogonem i podawać "głupoty na tik toku" jako przykład. Dyskusję z Tobą uważam za zakończoną.

[meliandra]

Napisane przez Ellen_Ripley

To serio przeraża. Tym bardziej, że potem ich dzieci zaczynają uważać, że to takie normalne i cool przesyłać sobie tego typu treści i traktować kobiety jak mięso. Bo nie czarujmy się - ktoś, kto ma autentyczny szacunek do kobiet nie będzie czerpał przyjemności z epatowania czymś takim. Raczej poczuje zażenowanie.

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------



Mój komentarz jasno dotyczył sprawy przesyłania sobie MULTUM treści pornograficznych w grupie facetów i normalizowania tego faktu. Więc przestań próbować odwracać kota ogonem i podawać "głupoty na tik toku" jako przykład. Dyskusję z Tobą uważam za zakończoną.

Dalej nie wiem skąd wiesz co faceci, którzy wg Ciebie mają ciekawsze zajęcia między sobą wysyłają i czy nie jest to golizna i czy nie jest tego multum. No kończysz dyskusję, bo nie wiesz i nie masz nic mądrego do powiedzenia

[Timde]

Napisane przez meliandra

Yyy oglądanie głupot na tik toku nie jest równoznaczne z byciem niewyżytym erotomanem. Chyba masz jakieś przykre doświadczenia A skąd Ty wiesz co wszyscy robią, a co nie?

Czyli oglądanie codziennie na tik toku gołych dup w dwuznaczny h sytuacjach jest Ok a porno już nie? Porno wchodzisz i koniec a tak to się karmi tym na co dzień