Kosmetyki mineralne LilyLolo

[Anchesenpaaton]

Ja dostałam dzisiaj przesyłkę z Costasy - bronzer Bondi Bronze i 4 próbki - podkład China Doll, róże - Rosy Apple i Juicy Peach oraz bronzer Waikiki. Bondi znałam już wcześniej z próbki, dlatego zamówiłam pełen wymiar - to naprawdę fajny kolorek, Cathy pisala na blogu, że ją początkowo kolor "przeraził" jednak jeżeli nałoży się go bardzo malutko, daje subtelny efekt. Kiedyś specjalnie nawaliłam go baardzo dużo, żeby ocenić czy pasuje kolorystycznie do karnacji - wyglądałam po prostu jakbym przesadziła z opalaniem :P Co do róży - wspaniałe! Przede wszystkim Rosy Apple - lśniący, wpada w brąz. Juicy w opakowaniu wygląda bardzo pomarańczowo, ale na skórze subtelnie. Waikiki to natomiast, tak jak się spodziewałam, raczej rozświetlacz niż bronzer - połyskujący camel. Podkład China Doll wybrałam raczej po to, aby ocenić formułę - kolor jest dość jasny i wyraźnie wpada w róż. Na dniach będę testowała jak się spisuje na twarzy. Wiecie może, czy wśród odcieni Lili jest w ogóle jakaś oliwka? Moja karnacja to średnio-jasna, ziemista oliwka. Używam na codzień Pixie Tinkerbell3, pasuje mi także Ayperi 2.

[blackdaisy]

Dostalam dzisiaj rozswietlacz Stardust i dwa cienie; Chocolate Fudge Cake i Sticky Toffee.
Przesylka super szybka, juz sie nie moge doczekac jutrzejszego rana jak wyprobuje

[agabil1]

właśnie testuję te podkłady i muszę powiedzieć że po pierwszych próbach zapowiadają sie bardzo obiecująco są dość kremowe, może nie tak jak Lucy ale dają podobny efekt. Z tym że nie kapryszą tak jak LM

[agneiw]

Agabil, a jak porównałabyś ich krycie do Lucy?

[skarbiatko]

U mnie Lily Lolo spisują się nieźle, nawet w upalne dni, aaa i jeszcze jedna sytuacja kiedy LL zdały egzamin, kompletny przesusz na twarzy i ogólne niewiadomoco, wszystko mi się ważyło i Lucy i Lumiere i Meow i Lauress , tylko LL dały radę i nie straszyłam tak bardzo w te trudne dni
Także uczciwie polecam-warto przetestować

[agabil1]

Napisane przez agneiw

Agabil, a jak porównałabyś ich krycie do Lucy?

hmm, Lucy jest bardziej kryjąca ale w Lily Lolo podoba mi się to krycie bo można je stopniować, od lekkiego po mocny. wczoraj nałożyłam 2 cienkie warstwy i ładnie kryło wsio bez korektora.

Są swatche wszystkich kolorów na moim blogu

[Juliszka]

Dostałam dziś próbki z LilyLolo. Ponieważ nigdy tu nie pisałam:

A. Lubię BareMinerals, używam Fairly Light, jest nieco za żółty, ale całkiem fajny (według producenta ma neutralne undertones - ale jak wiadomo neutralne niewiele znaczy). Daje fajne krycie, pozostaje długo na twarzy, moim zdaniem jego jedyną wadą jest cena. Nie robi mi żadnego kuku na twarzy.

B. Nie lubię EDM. Widać je na twarzy, szybko się scierają, słabo kryją, są źle zmielone, zmieniają kolory na twarzy. Wiem, że mają fanki, ja się z nimi nie lubię. Z żadną formułą i żaden kolor mnie do końca nie przekonał.

Za mało czasu na recenzję, ale pierwsze wrażenia:

0. Bardzo ładnie miałkie podkłady. Nie ma problemu "braku zmielenia", który mnie bardzo denerwował w EDMie. Nie wydaje się, żeby jakoś specjalnie zmieniały kolor na skórze. Wszystkie są mocno różowe, nie żółte.

1. Porcelain jest naprawdę jasnym podkładem. W zasadzie to chyba się znajduję gdzieś pomiędzy Blondie a Candy Cane. Lubię, że wszystkie są różowo-chłodne, nie żółte. Gdzie się podziały żółtki z LilyLolo?

2. BARDZO podoba mi się na pierwszy rzut oka puder Translucent Silk.

Tak czy inaczej, podoba mi się na pierwszy rzut oka!
Niespecjalnie wielkie krycie chyba, ale ładne matowienie, nawet bez pudru. Nie widać minerałów na nosie (nie osadzają się brzydko na meszku).

[aniolusiek_]

Napisane przez Juliszka

1. Porcelain jest naprawdę jasnym podkładem. W zasadzie to chyba się znajduję gdzieś pomiędzy Blondie a Candy Cane. Lubię, że wszystkie są różowo-chłodne, nie żółte. Gdzie się podziały żółtki z LilyLolo?

2. BARDZO podoba mi się na pierwszy rzut oka puder Translucent Silk.

ja mam próbki Warm Peach i Barely buff i dla mnie to są raczej żółte odcienie a na pewni nie różowe po swatchach widać że jest też kilka innych żółtych odcieni

chętnie poczytam więcej o tym pudrze po Twoich testach

[p4w]

dziewczyny, który odcień podkładu Lily Lolo jest najbardziej zbliżony do EDM Failry Light Neutral i Pixie Caliste 2

na swatchach kolory dla jasnej karnacji wyglądają bardzo biało, ale cathy pisała, ze ciemnieją ...
może Barely Buff byłby dobry albo Blondie?

[MissScareAll]

Jeśli któraś z Was miałaby zbędne próbki (wystarczy odrobina) podkładów China Doll, Blondie, Warm Peach; pudru Flawness Silk i różu Rosy Apple, to bardzo chętnie przygarnę za to, co mam w wątku

Dopiero zaczynam z minerałami i obstawiam właśnie te podkłady ale dużo z Was pisze, że ciemnieją na twarzy - niedobrze. Macie może porównanie tych odcieni do Diora (mam 010) lub MACa (NC15 jest dla mnie za ciemny)? Będę wdzięczna za podpowiedź

[Juliszka]

Mam próbkę EDM fairly light neutral, LL Blondie i Candy Cane - blondie jest chyba jaśniejsze od fairly light neutral. EDMy ciemnieją znacznie szybciej i bardziej niż LL.

[p4w]

Napisane przez Juliszka

Mam próbkę EDM fairly light neutral, LL Blondie i Candy Cane - blondie jest chyba jaśniejsze od fairly light neutral. EDMy ciemnieją znacznie szybciej i bardziej niż LL.

ale ile ciemniejszy? troszkę czy zdecydowanie?
bo Pixie Caliste 2 jest jaśniejszy od Fairly Light neutral i w sumie to nawet lepiej w nim wyglądam, więc odrobinkę jasniejszy mógłby być

[judge]

Dziewczątka macie swatcha odcienia Barely Buff ? zależy mi żeby był dla jasnych cer ale nie w strone różu tylko beżu Bardzo prosze o opinie bo mam ochote pierdyknac sobie odrazu całe pudełko

[Isilindil]

Jeśli zapłacisz za przesyłkę to prześlę Ci oryginalnego sampla, raz uzytego

[judge]

Napisane przez Isilindil

Jeśli zapłacisz za przesyłkę to prześlę Ci oryginalnego sampla, raz uzytego

oj nie to ja podziekuje

doczytałam że jednak ciemny jest pomyślę nad china doll..

[czarownica_malta]

Witajcie, jestem tu "nowa".
Używam LL od kwietnia. Agabil wie, co napiszę, ponieważ wywnetrzałam sie w tej kwestii na jej blogu o kosmetykach .

Mam skórę mieszaną, świecącą się w sferze T, z tendencją do zaczerwienień. Jestem po 30 . Buzię po porannej pielęgnacji traktuję primerem (puder perłowy), a potem flat topem nakładam cieniuśkie 2 -3 warstwy (3 w tzw. "trudne dni") podkładu LL, każdą spryskuję wodą termalną lub hydrolatem, całość wykańczam Flawless Matte (również LL). Makijaż utrzymuje się bardzo długo, nie spływa, choć nie ukrywam, że stosuję bibułki matujące i wodę termalną w ciągu dnia.

LL są moimi pierwszymi prawdziwymi minerałami (bo nie liczę tych od L'oreala). Używam odcienia Warm Peach, ale miałam również Blondie, który okazał się za jasny, ostatnio kupiłam na allegro malutkie opakowanie koloru Barley Buff (niczego sobie kolorek, mniej żółci, bardziej zimny). Podczytując wizaż dowiedziałam się, że warto popróbować różnych marek i formuł, więc nabyłam próbki: EDM w formule Intensive oraz zachwalaną Luśkę w formule orginal i oil control. Miałam też możliwość przetestowania Lumiere (formuła flawless face). Na tym ostatnim nie doczytałam, bo używałam go jako pudru wykańczającego (wydawało mi się, że sprzedawczyni do pędzla dodała mi dwa male woreczki strunowe pudru wykańczającego, a dostałam próbki podkładu i pudru ).

Jeśli chodzi o podkładu LL z Luśką, to formuła OC się w moim przypadku nie sprawdza (warzy się bardzo szybko), formuła Orginal jest w miarę ok, ale wszystko zależy od temperatury na zewnątrz, stanu mojej skóry i hormonów. Dla mnie Luśka szałowa nie jest i tyle, w skali wizażowej dałbym jej 3,5 za kapryszenie. Porównywać podkładów LL z Lumiere nie będę

EDM mi w ogóle nie odpowiadały, robiły maskę, za pierwszym razem nałożyłam 2 warstwy, ale przez resztę dni 1 warstwę (oczywiście bardzo cienkie). W dodatku podkład EDM ciemniał i warzyły się na twarzy.

Jasne, że minerały LL nie dają krycia jak Revlon Color Stay czy Healthy Mix Bourjois, ale moja skóra oddycha, nie robią mi się zaskórniki, buzia wygląda zdrowo i naturalnie. Nie wiem, czy będę nabywać tradycyjne podkłady, bo nie miałam nigdy takiego, co by mnie nie zapchał.

Jeśli chodzi o porównanie pudrów LL i Lumiere, pozwolę sobie zacytować tę samą wypowiedź, którą wpisałam na Agowych petitkach
(Malta to ja )

LL (flawless matte) ma, moim zdaniem, śliskość i delikatność skrobi ziemniaczanej, jest bardzo drobny, ale nie wzbija chmury pyłu, kiedy wysypuję go na miseczkę. Starczy cieniutka warstwa, żeby zmatowić buźkę, a mat nie jest nachalny. Lumiere (Lumiere Silk Powder, kolor sand) jest równie drobny, ale bardziej zbity - wysypywany na miseczkę zbija się w kuleczki, które muszę lekko rozdrobnić,wymaga dużo więcej zachodu, nie matuje, daje efekt jedwabistego wykończenia.

Jedynie czego mi brakuje w LL to większego wyboru kolorów.Dlatego dostytają ode mnie 4,5/5.

Chciałabym jeszcze przetestować klasykę gatunku ;-): minerały Bare Minerals, ale w najbliższych Sephorach mają wyłącznie duże startery (prawie 300 zł), więc na razie odpuszczam (koi to nerwy mojego męża ). Do nakładania minerałów używam stosunkowo tanich pędzli Lancrone z serii Sunshade Minerals (39 zł za komplet, 7 zł przesyłka). Pewnie za jakiś czas nabędę zachwalane LHK i FT z EDMu. Mam nadzieję, że będą się różniły, bo inaczej włosy sobie z głowy wyrwę, że przepłaciłam

Ufff, ale się rozpisałam!

[Juliszka]

Nakladane na mokro, okropnie grubą warstwą:

1. BareMinerals - Light
2. EDM - Fawn (Original)
3. LilyLolo - Porcelain
4. EDM - Fairly Light Neutral
5. LilyLolo - Blondie
6. EDM - Linen
7. EDM - Farly Light
8. LilyLolo - Candy Cane
9. EDM - Ivory
10. BareMinerals - Fairly Light
11. LilyLolo - China Doll

Wydaje mi się, że kolory mogą być odrobinę przekłamane (przynajmniej na moim monitorze), ale poziom jasności odzwierciedla moje obserwacje...

Swiatlo dzienne - zdjęcie przy oknie.

[p4w]

Napisane przez Juliszka

Nakladane na mokro, okropnie grubą warstwą:

1. BareMinerals - Light
2. EDM - Fawn (Original)
3. LilyLolo - Porcelain
4. EDM - Fairly Light Neutral
5. LilyLolo - Blondie
6. EDM - Linen
7. EDM - Farly Light
8. LilyLolo - Candy Cane
9. EDM - Ivory
10. BareMinerals - Fairly Light
11. LilyLolo - China Doll

Wydaje mi się, że kolory mogą być odrobinę przekłamane (przynajmniej na moim monitorze), ale poziom jasności odzwierciedla moje obserwacje...

Swiatlo dzienne - zdjęcie przy oknie.

bardzo Ci dziękuję za to porównanie - już znam swój kolor

[monsum]

Hej dziewczyny, jestem wciąż na etapie poszukiwania mojego idealnego minerału i chciałam przetestować tym razem LL. Może któraś miałaby w swojej kolekcji zbędne próbki, byłabym niemiłosiernie wdzięczna Zakup pełnowartościowego produktu w ramach otrzymania próbki, jakoś mnie nie kręci. Więc może któraś chciałaby się ewentualnie wymienić na coś innego. Oferuję od siebie próbki:

• Kremy BB: Misscha PC 13 i 23, Elemong
• Korektory PIXIE: odcień różowy i beżowy
• Puder Mineralny RIMMEL: odcień 01 Ivory
• Podkład LUCY MINERALS: odcień light, medium ligh, creamy olive, bisque, creamy bisque
• Baze CLARINS Lisse Minute Instant Smooth (i tak na marginesie, to nie mam zielonego pojęcia do czego on służy )
• Podkład ORIFLAME Giordani Gold: odcień ligh ivory
• Korekto pod oczy MAYBELLINE Instant Age Rewind: odcień fair
• Podkład PIXIE: odcień Ailive 0, Ailive 1, Calista 2, Calista 3

I jeszcze jedno pytanie, czy któraś stosowała korektory LL pod oczy? Chodzi mi konkretnie o żółty odcień, który ma maskować cienie pod oczami. Jak one się zachowują jeśli chodzi o zmarszczki?

[zua]

Napisane przez Juliszka

Nakladane na mokro, okropnie grubą warstwą:

1. BareMinerals - Light
2. EDM - Fawn (Original)
3. LilyLolo - Porcelain
4. EDM - Fairly Light Neutral
5. LilyLolo - Blondie
6. EDM - Linen
7. EDM - Farly Light
8. LilyLolo - Candy Cane
9. EDM - Ivory
10. BareMinerals - Fairly Light
11. LilyLolo - China Doll

Wydaje mi się, że kolory mogą być odrobinę przekłamane (przynajmniej na moim monitorze), ale poziom jasności odzwierciedla moje obserwacje...

Swiatlo dzienne - zdjęcie przy oknie.

Dzięki. Bardzo mi pomogło. Zdecydowałam się na LL Blondie. Ale aktualnie jest niedostępny na stronie. Wiadomo kiedy się znów pojawi?
Znalazłam jeszcze na allegro. Myślicie, że można kupić? :P Czy raczej odradzacie?

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez zua

Dzięki. Bardzo mi pomogło. Zdecydowałam się na LL Blondie. Ale aktualnie jest niedostępny na stronie. Wiadomo kiedy się znów pojawi?
Znalazłam jeszcze na allegro. Myślicie, że można kupić? :P Czy raczej odradzacie?

Ja kupiłam na allegro 2 róże (clementine i oh la la la) i jest wszystko ok .

[judge]

Napisane przez Juliszka

Nakladane na mokro, okropnie grubą warstwą:

1. BareMinerals - Light
2. EDM - Fawn (Original)
3. LilyLolo - Porcelain
4. EDM - Fairly Light Neutral
5. LilyLolo - Blondie
6. EDM - Linen
7. EDM - Farly Light
8. LilyLolo - Candy Cane
9. EDM - Ivory
10. BareMinerals - Fairly Light
11. LilyLolo - China Doll

Wydaje mi się, że kolory mogą być odrobinę przekłamane (przynajmniej na moim monitorze), ale poziom jasności odzwierciedla moje obserwacje...

Swiatlo dzienne - zdjęcie przy oknie.

o jaaa tego mi było trzeba !! i wszystko jasne China Doll jest dla mnie
Wybawczyni

edit.Czekam już na na laleczke oczywiście jak przyjdzie zrecenzuję Wiem jednak że na lato będzie mi potrzebny jakiś cieplejszy odcień ..
Mam prośbe mogłaby któraś wkleić warm peach na kawałku swojego buzi?

[villete]

Napisane przez Isilindil

Jeśli zapłacisz za przesyłkę to prześlę Ci oryginalnego sampla, raz uzytego

a jak duży jest sample?
ja chętnie przygarnę ;]

[joda]

Napisane przez monsum

I jeszcze jedno pytanie, czy któraś stosowała korektory LL pod oczy? Chodzi mi konkretnie o żółty odcień, który ma maskować cienie pod oczami. Jak one się zachowują jeśli chodzi o zmarszczki?

Mam korektor żółty od wczoraj, ale już wiem, że nie jest dla mnie. Kupiłam z myślą maskowania raczej zaczerwienień wokół skrzydełek nosa, a nie cieni pod oczami, ale napaćkałam wokół oczu dziś też. Tak dla testu. Moje cienie są raczej brązowawe i ten żółtek ich nie maskuje. Ale nie powinnam się tu czepiać, bo żółty kolor neutralizuje fioletowe zasinienia, więc być może u kogoś z takim problemem się sprawdzi. Co do podkreślenia zmarszczek - ja w ogóle mam mało jędrną skórę pod oczami i zmarchy pod korektorem stały się bardziej widoczne.
Poza tym on jest naprawdę żółty (!) i widać go na mojej bladej skórze (dla rozeznania używam Bourjois Helathy Mix nr 51, Revlon Colorstay "Buff"). Naczynka wokół nosa przykrył ledwo, ledwo. Można by nałożyć więcej - ale będę miała żółte plamy.
Mam nadzieję, że pomogłam. Jakby co, pytaj.

[pannaporanna]

Mam pytanie... Który odcień z LL jest najbardziej zbliżony do Ayperi 3 z Pixie? Mam Blondie Lily Lolo ale est za asny, bo chcąc nie chcąc troszkę się opaliłam ale już na początku akoś ten odcień mi nie pasował. Ayperi pasuje idealnie, ale same podkłady pixie nie zgadzaą się z moą skórą niestety, wolę lily. Myślę nad którymś z tych trzech: Popsicle, Popcorn lub In the buff

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Właśnie siedzę od kilku godzin z nienakremowaną twarzą, na policzku pasek:

Light Golden Cashmere- Lumiere
Warm Peach -Lily Lolo
Blondie- Lily Lolo

Chyba się nie przekonam. Specjalnie nie kremowałam twarzy, aby krem nie wprowadził mnie w błąd. Lumiere nie zmieniło mi koloru, natomiast Warm Peach zrobiło się pomarańczką (wcale dużo nie nałożyłam na ten "pasek"), Blondie z nutką różu, a więc nie mój kolor. Nie zachęca mnie to do testów całotwarzowych, na tłusty krem, więc ostatecznie dam sobie spokój. Pozostanę przy trzech różach i cieniu Miami taupe.

Dodam tylko, że podobny kolor przybrał na mnie, z tego co pamiętam- Lauress Radiant Gold (Elemental), w teście paskowym. Subtle Gold był ładnym żółtkiem, a Radiant Gold już pomarańczowy. Zdecydowałam się kiedyś jednak pomalować nim całą twarz i byłam pomarańczowa . Stąd Lily Lolo mówię .

[czarownica_malta]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;27701046]Właśnie siedzę od kilku godzin z nienakremowaną twarzą, na policzku pasek:

Light Golden Cashmere- Lumiere
Warm Peach -Lily Lolo
Blondie- Lily Lolo

Chyba się nie przekonam. Specjalnie nie kremowałam twarzy, aby krem nie wprowadził mnie w błąd. Lumiere nie zmieniło mi koloru, natomiast Warm Peach zrobiło się pomarańczką (wcale dużo nie nałożyłam na ten "pasek"), Blondie z nutką różu, a więc nie mój kolor. Nie zachęca mnie to do testów całotwarzowych, na tłusty krem, więc ostatecznie dam sobie spokój. Pozostanę przy trzech różach i cieniu Miami taupe.

Dodam tylko, że podobny kolor przybrał na mnie, z tego co pamiętam- Lauress Radiant Gold (Elemental), w teście paskowym. Subtle Gold był ładnym żółtkiem, a Radiant Gold już pomarańczowy. Zdecydowałam się kiedyś jednak pomalować nim całą twarz i byłam pomarańczowa . Stąd Lily Lolo mówię .[/QUOTE]

Aż się dziwię, że używamy tych samych kosmetyków. Na mojej skórze LL nie ciemnieją, nie zmieniają koloru, mimo, że nakładam je na filtr 50. Wiadomo jednak, że każda skóra inaczej reaguje z minerałami

[tova1]

Swatche kilku podkładów

[tova1]

Swatche Stardust i Soutch Beach

[agabil1]

swatche wszystkich kolorów podkładów
Podkład mineralny Lily Lolo