W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-09, 22:31   #4531
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Serum, krem, krem pod oczy. Tak samo rano i wieczorem tylko produkty sie zmieniaja zaleznie od potrzeb skory. Moja cera potrafi przejsc od tlustej do suchej, ale juz nauczylam sie z nia zyc.
Może to nieodpowiednia pielęgnacja i za dużo kosmetyków sprawia ze skóra tak szaleje?
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-09, 23:00   #4532
201607111632
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Może to nieodpowiednia pielęgnacja i za dużo kosmetyków sprawia ze skóra tak szaleje?
Odnośnie tego, co napisalaś to ja zrobiłam na sobie mały eksperyment i nie używałam jakiś czas nic poza produktem do demakijażu i żelem do twarzy. Nie wyskakiwały mi żadne niedoskonałości, jedynie miałam przesuszone skórki koło nosa i na początku irytowało mnie ściągnięcie twarzy po myciu bez kremu, ale przyzwyczaiłam się. Teraz używam bardzo mało kosmetyków w stosunku do tego, czego używałam wcześniej i jest OK.
201607111632 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-09, 23:44   #4533
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość

Moze tez sie pochwalisz

Moja skora jest bardzo zmienna niestety i wymaga roznych produktow. Stad taka ilosc.
Muszę też kupić ten tonik z BU, chociaż w sumie wiosna się zbliża i będę odstawiać kwasy Ja też bym chętnie kolorówkę zobaczyła, bo chyba sporo rzeczy miałyśmy podobnych

W ogóle może niektóre z Was to znają, ale dla mnie to była nowość, a super się sprawdza na mojej twarzy - nakładanie pudru wilgotnym beauty blenderem Efekt pudrowości i suchości znika
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki

Edytowane przez Jigoku
Czas edycji: 2016-02-10 o 01:53
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 08:19   #4534
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Może to nieodpowiednia pielęgnacja i za dużo kosmetyków sprawia ze skóra tak szaleje?

Raczej hormonów

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Muszę też kupić ten tonik z BU, chociaż w sumie wiosna się zbliża i będę odstawiać kwasy Ja też bym chętnie kolorówkę zobaczyła, bo chyba sporo rzeczy miałyśmy podobnych

W ogóle może niektóre z Was to znają, ale dla mnie to była nowość, a super się sprawdza na mojej twarzy - nakładanie pudru wilgotnym beauty blenderem Efekt pudrowości i suchości znika


To może też wrzucisz swoją kolorówkę?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 08:38   #4535
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Kosmetyczna spowiedź minimalistki..i pol drogerii na zdjęciach .

Pamiętacie jak pisałam, ze nie wiem co zrobić z kalendarzami z okresu studiów? Za tydzień jadę do domu rodzinnego, mam zamiar przywieźć kalendarze do siebie i po kolei przeglądać. Będę w którymś programie (chyba evernote?) pisać małe podsumowanie każdego roku-najważniejsze i najfajniejsze rzeczy. Jak już skończę to pozbędę sie tej makulatury raz na zawsze .

Teraz tez np zrobiłam podsumowanie stycznia i niepotrzebne strony wyrzuciłam. Oczywiście idealna sytuacja to nieużywanie papieru w ogóle, ale chyba jeszcze nie dojrzałam do pisania wszystkiego w komórce..albo nie znalazłam programu który by mi odpowiadał.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 08:48   #4536
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Kosmetyczna spowiedź minimalistki..i pol drogerii na zdjęciach .

Pamiętacie jak pisałam, ze nie wiem co zrobić z kalendarzami z okresu studiów? Za tydzień jadę do domu rodzinnego, mam zamiar przywieźć kalendarze do siebie i po kolei przeglądać. Będę w którymś programie (chyba evernote?) pisać małe podsumowanie każdego roku-najważniejsze i najfajniejsze rzeczy. Jak już skończę to pozbędę sie tej makulatury raz na zawsze .

Teraz tez np zrobiłam podsumowanie stycznia i niepotrzebne strony wyrzuciłam. Oczywiście idealna sytuacja to nieużywanie papieru w ogóle, ale chyba jeszcze nie dojrzałam do pisania wszystkiego w komórce..albo nie znalazłam programu który by mi odpowiadał.


Minimalizm nie polega na tym, że chodzimy w worku, mieszkamy w pustostanie, a w łazience mamy szare mydło... Moim zdaniem chodzi o to żeby mieć to czego potrzebujemy, a pozbyć się rzeczy zbędnych. Dla mnie pielęgnacja jest ważna i posiadam tylko to czego używam i z czego jestem zadowolona.
A złośliwości możesz sobie darować.


Ja nie prowadzę żadnych dzienników, kalendarzy. Strata czasu i papieru. Wszystko, co ważne mam w głowie: plany, wspomnienia. Jeśli o czymś zapomniałam to znaczy, że nie jest istotne i po co tracić na to czas?
Przeglądanie teraz takich starych notatek chyba by mnie wykończyło
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 09:13   #4537
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Minimalizm nie polega na tym, że chodzimy w worku, mieszkamy w pustostanie, a w łazience mamy szare mydło... Moim zdaniem chodzi o to żeby mieć to czego potrzebujemy, a pozbyć się rzeczy zbędnych. Dla mnie pielęgnacja jest ważna i posiadam tylko to czego używam i z czego jestem zadowolona.
A złośliwości możesz sobie darować.


Ja nie prowadzę żadnych dzienników, kalendarzy. Strata czasu i papieru. Wszystko, co ważne mam w głowie: plany, wspomnienia. Jeśli o czymś zapomniałam to znaczy, że nie jest istotne i po co tracić na to czas?
Przeglądanie teraz takich starych notatek chyba by mnie wykończyło
To był żart, troche dystansu do tematu

A co do wspomnień, musisz mieć naprawdę dobra pamięć albo mało rzeczy do pamiętania. Ja mam tego mnóstwo i wiem ze to wszystko gdzieś umyka z wiekiem. Niestety tak działa nasz organizm, zdjęcie czy notatka otwierają pewne szufladki w mózgu i wtedy sobie przypominamy dane wydarzenie, bez impulsu nie ma takiej opcji, pamiętasz tylko cześciowo.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-10, 09:27   #4538
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Nie wiem jaką masz kategorię ważnych wydarzeń? Dla mnie ważne są urodziny, śmierć czy ślub w rodzinie, wakacje, wyjazdy, znajomi. Takie rzeczy zawsze ma się w pamięci. I na zdjęciach. A to, co się jadło na śniadanie, jaką ocenę się dostało, co ktoś powiedział w szkole czy co trzeba kupić nie jest dla mnie istotne.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 09:54   #4539
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Nie wiem jaką masz kategorię ważnych wydarzeń? Dla mnie ważne są urodziny, śmierć czy ślub w rodzinie, wakacje, wyjazdy, znajomi. Takie rzeczy zawsze ma się w pamięci. I na zdjęciach. A to, co się jadło na śniadanie, jaką ocenę się dostało, co ktoś powiedział w szkole czy co trzeba kupić nie jest dla mnie istotne.
no właśnie.. ja wyjazdów mam sporo a nie z każdego mam zdjęcia i to jest dla mnie ważne. Nie zapisywałam życzy typu śniadania, oceny albo listy zakupów. Gdybym jeździła raz do roku może bym pamietała, ale na studiach jeździłam co miesiac
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 09:54   #4540
kasiulk86
Raczkowanie
 
Avatar kasiulk86
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 94
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Dla mnie to oczywiste, że zapisuję w kalendarzu listę rzeczy do zrobienia/załatwienia, ale jak już mam to za sobą, to do tego nie wracam.

O ważnych wydarzeniach pamiętam i jak tylko mogę, uwieczniam na zdjęciach
__________________
Serialoholiczka
Butoholiczka

kasiulk86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 10:10   #4541
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Mam dużo zdjęć z wyjazdów. Dzisiaj każdy ma komórkę, fb, insta, itd.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-10, 10:12   #4542
kasiulk86
Raczkowanie
 
Avatar kasiulk86
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 94
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Mam dużo zdjęć z wyjazdów. Dzisiaj każdy ma komórkę, fb, insta, itd.
Każdy ma dużo, ale nie każdy wywołuje
__________________
Serialoholiczka
Butoholiczka

kasiulk86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 10:13   #4543
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez amelsss Pokaż wiadomość
Odnośnie tego, co napisalaś to ja zrobiłam na sobie mały eksperyment i nie używałam jakiś czas nic poza produktem do demakijażu i żelem do twarzy. Nie wyskakiwały mi żadne niedoskonałości, jedynie miałam przesuszone skórki koło nosa i na początku irytowało mnie ściągnięcie twarzy po myciu bez kremu, ale przyzwyczaiłam się. Teraz używam bardzo mało kosmetyków w stosunku do tego, czego używałam wcześniej i jest OK.
ja tak robię od zawsze - jedyny moment kiedy miałam problem ze skórkami na twarzy to po pobycie w szpitalu po urodzeniu dziecka - no ale tam było przez te 3 dni jak byłam ponad 30 stopni - nie miałam jeszcze wtedy clarisonica, teraz pewnie nie miałabym takiego problemu - użyłam kilka razy jedynego przeterminowanego kosmetyku jaki mam i używam, bo żal mi wywalić za tą kasę - 2gi z serii 3 kroków Clinique - mam wielką butlę która ma już chyba z 6 lat i zużyłam może połowę

ja to chwilowe uczucie ściągnięcia zaraz po myciu lubię - mi się to z czystością kojarzy, wiele osób to odczuwa jak jakąś masakrę, ale przecież po kilku - kilkunastu minutach i tak to mija

co do kalendarzy - kiedyś używałam, jeszcze na studiach - napięty grafik zajęć, udzielanie korków, 3 rodzaje sportu, różne rodzinne historie do ogarnięcia, zakupy, kserowanie książek, róznych materiałów, koła naukowe, publikacje - było co robić i bez kalendarza pewnie łatwo bym się pogubiła - jak przestałam mieć aż tyle zajęć straciło to sens

mnóstwo materiałów ze studiów, m.in. zeszytów poskanowałam - mam nadal stos wyrwanych pustych kartek, bo szkoda mi wywalać czysty papier - teraz funkcjonuję bez kalendarza, form elektronicznych nie lubię, jedyna forma elektronicznych notatek to okresy zapisuję w telefonie - a tak na tych kartkach spisuję osobno zakupy spożywcze, jakieś zakupy do domu, rzeczy do zrobienia dla siebie i TŻta itp itd - zwykle dotyczy to spraw dość szybko załatwialnych, tylko skreślam, kartkę wyrzucam i nic mi nie zalega

ja się w ogóle nie lubię z ekranami dotykowymi - TŻ usiłował mnie namówić na korzystanie z listonica na zakupach, ale strasznie mi to przeszkadzało, przesunęłam palcem gdzieś obok, odhaczałam nie to co trzeba, potem nie wiedziałam co miałam kupić - jednak pozostanę przy kartce i długopisie
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 10:15   #4544
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Jeny, ludzie, nie licytujmy się kto ma minimalistyczna ilość kosmetyków a kto zdjęć i kalendarzy. Jazdy jest inny ja mam sporo kosmetyków, ale jak na była kosmetykoholiczke uważam że jest całkiem spoko, jak dam radę to wrzucę wieczorem, choć ostatnio chodzę mega zmęczona i po południu już padam a wieczorem jestem polprzytomna zazwyczaj.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 10:17   #4545
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Mam dużo zdjęć z wyjazdów. Dzisiaj każdy ma komórkę, fb, insta, itd.
nie mam i nie planuję mieć

co do zdjęć w postaci elektronicznej to też staram się jakoś to ograniczyć - kiedyś zaprowadzałam w tym zaraz po powrocie z wyjazdów idealny porządek (wszelkie wyjazdy intensywnie zwiedzające, więc dzieliłam miastami itp w katalogi, opisywałam) - potem po pojawieniu się dziecka zapanował w tym wielki chaos, a ilość zdjęć w porównaniu z czasem na ich porządkowanie jest niewspółmiernie wielka - a i tak w telefonie, kompie czy tv oglądać ich nie lubię - klasyczne albumy zajmują bardzo dużo miejsca i poza zdjęciami ślubnymi i jakimiś starymi z dzieciństwa nie mamy takich - za to robię fotoksiążki, resztę zdjęć kasuję- taka forma najbardzie mi odpowiada - aczkolwiek też czasu na to potrzeba, no i pieniędzy, bo gruba i fajna jakościowo kosztuje
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 10:29   #4546
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Hmm sa osoby bez fb, insta i telefonu z aparatem..może trudno w to uwierzyć ale znam sporo takich osób w moim wieku
No moja siostra ona tego nie potrzebuje.

Favianna -nikt sie nie licytuje, ja zażartowaam, ludzie troche dystansu do siebie i świata
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 10:41   #4547
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Jeny, ludzie, nie licytujmy się kto ma minimalistyczna ilość kosmetyków a kto zdjęć i kalendarzy. Jazdy jest inny ja mam sporo kosmetyków, ale jak na była kosmetykoholiczke uważam że jest całkiem spoko, jak dam radę to wrzucę wieczorem, choć ostatnio chodzę mega zmęczona i po południu już padam a wieczorem jestem polprzytomna zazwyczaj.


przybij piątkę

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
nie mam i nie planuję mieć

co do zdjęć w postaci elektronicznej to też staram się jakoś to ograniczyć - kiedyś zaprowadzałam w tym zaraz po powrocie z wyjazdów idealny porządek (wszelkie wyjazdy intensywnie zwiedzające, więc dzieliłam miastami itp w katalogi, opisywałam) - potem po pojawieniu się dziecka zapanował w tym wielki chaos, a ilość zdjęć w porównaniu z czasem na ich porządkowanie jest niewspółmiernie wielka - a i tak w telefonie, kompie czy tv oglądać ich nie lubię - klasyczne albumy zajmują bardzo dużo miejsca i poza zdjęciami ślubnymi i jakimiś starymi z dzieciństwa nie mamy takich - za to robię fotoksiążki, resztę zdjęć kasuję- taka forma najbardzie mi odpowiada - aczkolwiek też czasu na to potrzeba, no i pieniędzy, bo gruba i fajna jakościowo kosztuje

A filmiki?
Ostatnio kumpel pokazywał mi swoje filmiki z Gopro: z nart, z wakacji z dzieckiem: nurkowanie, babki na plaży, szum fal. No genialne! Zdjęcia tego nie oddają. A taki filmik aż miło obejrzeć

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Hmm sa osoby bez fb, insta i telefonu z aparatem..może trudno w to uwierzyć ale znam sporo takich osób w moim wieku
No moja siostra ona tego nie potrzebuje.

Favianna -nikt sie nie licytuje, ja zażartowaam, ludzie troche dystansu do siebie i świata


Chill, czasem trudno wyczuć żart na ekranie
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 10:53   #4548
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Minimalizm nie polega na tym, że chodzimy w worku, mieszkamy w pustostanie, a w łazience mamy szare mydło... Moim zdaniem chodzi o to żeby mieć to czego potrzebujemy, a pozbyć się rzeczy zbędnych. Dla mnie pielęgnacja jest ważna i posiadam tylko to czego używam i z czego jestem zadowolona.
A złośliwości możesz sobie darować.

Ja nie prowadzę żadnych dzienników, kalendarzy. Strata czasu i papieru. Wszystko, co ważne mam w głowie: plany, wspomnienia. Jeśli o czymś zapomniałam to znaczy, że nie jest istotne i po co tracić na to czas?
Przeglądanie teraz takich starych notatek chyba by mnie wykończyło
Ja tu jestem w dużej mierze z Kusum
Ale żeby nie było, kiedy tego potrzebuję, wpisuję do wunderlista. Niezbyt regularnie, nad czym ubolewam.

Ale co do zdjęć, notatek, pamiątek pisanych etc. 100% zgody. Pamiętam jak byliśmy na pierszym większym wyjeździe za granicę na studiach, kupiliśmy małpkę która zresztą służy nam do dziś i mój TŻ zamiast się skupić to cały czas robił zdjęcia i doprowadzał mnie tym do szału. Teraz jest odwrotnie - mówi żebyśmy zrobili sobie wyjazd offline, a ja "a jak będę publikować swoje zdjęcia i denerwować znajomych?"
Zdjęć nie wywołuję, kalendarzy papierów nie gromadzę. Nie ma nic smutniejszego niż zaczytywanie się w kalendarzach sprzed x lat, skoro tyle jest do zrobienia teraz! dni gnają jak szalone a tyle ciągle na bucket list... ciekawe ile mi się uda zrobić.

Anegdotka. Ostatnio jedna z pań nie chciała wysłać mi maila ze szczegółami spotkania bo "mogę sobie przecież zapisać". Kiedy odpowiedziałam jej, że nie mam w domu papieru bo nie korzystam trochę ją zatkało

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
no właśnie.. ja wyjazdów mam sporo a nie z każdego mam zdjęcia i to jest dla mnie ważne. Nie zapisywałam życzy typu śniadania, oceny albo listy zakupów. Gdybym jeździła raz do roku może bym pamietała, ale na studiach jeździłam co miesiac
Pozazdrościć

Cytat:
Napisane przez kasiulk86 Pokaż wiadomość
Dla mnie to oczywiste, że zapisuję w kalendarzu listę rzeczy do zrobienia/załatwienia, ale jak już mam to za sobą, to do tego nie wracam.

O ważnych wydarzeniach pamiętam i jak tylko mogę, uwieczniam na zdjęciach
Dla mnie kalendarz to dodatkowy ciężar w torebce

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Mam dużo zdjęć z wyjazdów. Dzisiaj każdy ma komórkę, fb, insta, itd.

Cytat:
Napisane przez kasiulk86 Pokaż wiadomość
Każdy ma dużo, ale nie każdy wywołuje
Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Jeny, ludzie, nie licytujmy się kto ma minimalistyczna ilość kosmetyków a kto zdjęć i kalendarzy. Jazdy jest inny ja mam sporo kosmetyków, ale jak na była kosmetykoholiczke uważam że jest całkiem spoko, jak dam radę to wrzucę wieczorem, choć ostatnio chodzę mega zmęczona i po południu już padam a wieczorem jestem polprzytomna zazwyczaj.
To tak jak ja z ubraniami
Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Hmm sa osoby bez fb, insta i telefonu z aparatem..może trudno w to uwierzyć ale znam sporo takich osób w moim wieku
No moja siostra ona tego nie potrzebuje.
Dla mnie tacy ludzie żyją pod kamieniem moja mama ma 62 lata, mieszka w małym mieście i intensywnie korzysta z FB chociażby.

Dzisiaj dostałam pochwałę na jodze że idzie mi coraz lepiej! Wracając z niej zobaczyłam kolorowanki dla dorosłych i kupiłam na próbę, pamiętam że któraś kupowała (Kusum?). Zobaczymy czy się odstresuję
Już byłam prawie pewna że wiem którą ofertę biorę... a tu zadzwoniły do mnie 2 najlepsze firmy w polsce z mojej branży. jestem tak zszokowana rozwojem wydarzeń że kompletnie nie wiem co mam robić, zamiast się cieszyć mam tylko stresa
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 11:02   #4549
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Zapomniałam napisać ale też że 2 tyg temu kupiłam kolorowanki ćwiczę cierpliwość na nich bo jak zaczynam coś rysować to zawsze ma być super, a to zajmuje mega dużo czasu i potem mi się nie chce kończyć :p więc teraz mam nadzieję że się uda

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Raise, pochwal się potem jak skonczysz efektami kolorowania
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-10, 11:05   #4550
ElaKluczynska
Raczkowanie
 
Avatar ElaKluczynska
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 72
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Ja nie wyobrażam sobie życia bez FB czy Insta (sama dużo nie postuję, ale lubie przeglądać jak np jadę do pracy), ale doskonale rozumiem, że ktoś może nie mieć takiej potrzeby

Chociaż muszę przyznać, że FB jest bardzo przydatny w czasie studiów do wymiany informacji
__________________
Szczęście przychodzi wtedy, gdy przestajesz narzekać na problemy, które masz i zaczynasz doceniać to, jak wiele innych masz już za sobą
ElaKluczynska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 11:34   #4551
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Zapomniałam napisać ale też że 2 tyg temu kupiłam kolorowanki ćwiczę cierpliwość na nich bo jak zaczynam coś rysować to zawsze ma być super, a to zajmuje mega dużo czasu i potem mi się nie chce kończyć :p więc teraz mam nadzieję że się uda

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Raise, pochwal się potem jak skonczysz efektami kolorowania
Jeszcze muszę kupić kredki albo flamastry
Mam dziś rozmowę po południu więc poszukam czegoś wcześniej po drodze. Dziś ciemne chmury i pada, taki ciemny i ponury dzień że aż się nie chce nic robić. Ale może kolorowanka "kwiaty" mi pomoże
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 11:41   #4552
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Ja kupiłam kredki i muszę zainwestować też we flamastry bo od kredek mnie paluszki bolą :p

Powodzenia!
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 11:51   #4553
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Rise trochę Ci zazdroszczę tych rozmów W jakiej branży pracujesz, że aż taki ruch?


Ja kupiłam kredki akwarelowe i bardzo fajnie się nimi maluje.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 11:56   #4554
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Raczej hormonów





To może też wrzucisz swoją kolorówkę? rosi:
To już w ogóle byłby lincz, bo ja mam dużo kolorówki I wcale nie dlatego, że nie umiem nad nią zapanować tylko lubię eksperymentować

Scarlett, właśnie pomyślałam, że mówisz, że nie używasz kremów przeciwzmarszczkowych i wszystko to zasługa genów, a clarisonic też dużo robi w temacie zmarszczek, zwłaszcza jeśli go codziennie używasz.
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 11:56   #4555
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Kusum też mam akwarelowe oraz metaliczne i mnie ręka boli, ale ja koloruje wszystko i cieniuje i zajmuje mi to miliard lat
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 12:01   #4556
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Hmm sa osoby bez fb, insta i telefonu z aparatem..może trudno w to uwierzyć ale znam sporo takich osób w moim wieku
No moja siostra ona tego nie potrzebuje.

Favianna -nikt sie nie licytuje, ja zażartowaam, ludzie troche dystansu do siebie i świata
no ja nie wiem co fb czy insta miałby mi dać - utrzymuję kontakt z niewieloma, ale bliskimi mi ludźmi - nie mam parcia na odgrzewanie jakiś luźnych znajomości z liceum czy studiów - dzwonimy lub spotykamy się, jesteśmy wszyscy dość zajęciu różnymi sprawami, więc nie mamy potrzeb ani czasu wrzucać swego życia do sieci i non stop sprawdzać co u kogo słychać

natomiast znam wiele osób w otoczeniu, które żałują, że mają fb, insta i jeszcze kilka rzeczy, które w ogóle nie wiem czym są, bo to dla nich ogromne złodzieje czasu

aparat w telefonie - rzecz przydatna od kiedy mi się kompakt zepsuł, aparat w telefonie to mój jedyny aparat w tej chwili, nigdy nie miałam ambicji nauczyć sie jakiegoś super robienia zdjęć, dla mnie good enough żeby coś uwiecznić i tyle

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
A filmiki?
Ostatnio kumpel pokazywał mi swoje filmiki z Gopro: z nart, z wakacji z dzieckiem: nurkowanie, babki na plaży, szum fal. No genialne! Zdjęcia tego nie oddają. A taki filmik aż miło obejrzeć
filmiki zostawiamy, mamy ich jakieś 30-50 może, takie raczej kilkuminutówki - siedzą sobie na dysku zewnętrznym, większości to teatr jednego aktora czyli naszej córki (i ona ma fazę na oglądanie tego)

zresztą ile można tego oglądać? kiedyś jak było 36 klatek w aparacie to człowiek myślał co sfocić, a teraz ludzie cykają bez opamiętania - zwłaszcza dzieci - jakbyście poczytały na wątkach mamusiowych, ktoś ma np 2000 zdjęć z 1 miesiąca życia dziecka sama potrafię na jednym wyjściu z domu jak coś fajnego się dzieje cyknąć sporo, ale potem przeglądam i zostawiam kilka, bo jaki ma to sens? kto to będzie w takiej ilości oglądał?
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 12:06   #4557
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

O tak..nadmiar zdjeć dzieci to koszmar...i jeszcze te ślubne
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 12:11   #4558
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
To już w ogóle byłby lincz, bo ja mam dużo kolorówki I wcale nie dlatego, że nie umiem nad nią zapanować tylko lubię eksperymentować

Scarlett, właśnie pomyślałam, że mówisz, że nie używasz kremów przeciwzmarszczkowych i wszystko to zasługa genów, a clarisonic też dużo robi w temacie zmarszczek, zwłaszcza jeśli go codziennie używasz.
no było gadanie na ten temat kilka stron wcześniej i opinie są skrajne - od tego, że uszkadza skórę i stymuluje ją do regeneracji, więc opóźnia starzenie, aż po, że uszkadza ją, więc je przyspiesza

szczerze mówiąc jak już pisałam wisi mi to totalnie, pomarszczę się, kiedy przyjdzie pora, kupiłam ze względu na właściwości oczyszczające, które uwielbiam - co prawda w instrukcji jest zalecenie, żeby po używać kremu, który ma się wchłaniać jakoś niesamowicie wydajnie, ale nigdy tego nie robiłam

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
O tak..nadmiar zdjeć dzieci to koszmar...i jeszcze te ślubne
zdjęcia ślubne to jeszcze pół biedy, najgorsze są jakieś tasiemcowate kilkugodzinne filmy, z jakimiś latającymi amorkami i serduszkami, którymi młoda para dręczy po całą rodzinę - my do końca nie byliśmy zdecydowani czy sobie film robić w ogóle, ale w sumie przypadkiem trafiliśmy na bardzo fajnego faceta, który nam takie coś nakręcił, ma to chwilę ponad godzinę ze ślubu i przyjęcia w jednym (no i nikogo tym nie dręczyliśmy poza chętnymi rodzicami)
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 12:11   #4559
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
To już w ogóle byłby lincz, bo ja mam dużo kolorówki I wcale nie dlatego, że nie umiem nad nią zapanować tylko lubię eksperymentować

Scarlett, właśnie pomyślałam, że mówisz, że nie używasz kremów przeciwzmarszczkowych i wszystko to zasługa genów, a clarisonic też dużo robi w temacie zmarszczek, zwłaszcza jeśli go codziennie używasz.

Śmialutko Ja chętnie pooglądam.


W ciągu ostatnich dwóch lat udało mi się zużyć, sprzedać, oddać lub wyrzucić maaaaaasę kosmetyków. Było tego 5 x tyle co teraz. Za kilka miesięcy będzie jeszcze mniej, bo zużywam jeszcze część zapasów (zwłaszcza produkty do oczyszczania, na zdjęciu są 2-3 żele, docelowo będzie jeden).
Kilka lat temu jak zmieniałam pielęgnację na bardziej naturalną non stop coś testowałam. A ilość kosmetyków rosła na półkach w zastraszającym tempie.



Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Kusum też mam akwarelowe oraz metaliczne i mnie ręka boli, ale ja koloruje wszystko i cieniuje i zajmuje mi to miliard lat

a pastele? Ja musze skoczyć do piwnicy odgrzebać moje kredki, pastele, farby, itd. Jak byłam dzieckiem pięknie malowałam. Miałam iść do LO plastycznego. A teraz... Wychodzi się z wprawy.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-10, 12:11   #4560
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. II

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
no było gadanie na ten temat kilka stron wcześniej i opinie są skrajne - od tego, że uszkadza skórę i stymuluje ją do regeneracji, więc opóźnia starzenie, aż po, że uszkadza ją, więc je przyspiesza

szczerze mówiąc jak już pisałam wisi mi to totalnie, pomarszczę się, kiedy przyjdzie pora, kupiłam ze względu na właściwości oczyszczające, które uwielbiam - co prawda w instrukcji jest zalecenie, żeby po używać kremu, który ma się wchłaniać jakoś niesamowicie wydajnie, ale nigdy tego nie robiłam
Na pewno używany w takiej ilości może uszkadzac skórę, ale raczej szybko byś to zauważyła. Myślę raczej o takim mechanicznym napinaniu i masowaniu skóry.
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-26 14:48:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:21.