Sylwester ;)

[sylvi_86]

Napisane przez $ylwu$

Powiem Ci, że kiedyś używałam jakichś tam z Eveline, ale kompletnie nie widziałam efektów - cellulit jak był taki pozostał i nic więc już nie kupowałam następnego opakowania. Skończyła mi się cierpliwość...
A Ty widzisz jakąś poprawę?

uzywam tydzien i poki co nic:P moze jak troszke tluszczu spale to ten cellulit zniknie:P ale to nie bedzie zasluga kremu..w sumie uzywam ich tylko po to by moja skora sie ladnie napiela przy utracie kg

[$ylwu$]

Napisane przez sylvi_86

uzywam tydzien i poki co nic:P moze jak troszke tluszczu spale to ten cellulit zniknie:P ale to nie bedzie zasluga kremu..w sumie uzywam ich tylko po to by moja skora sie ladnie napiela przy utracie kg

No właśnie, ja już przestałam wierzyć w działanie jakichkolwiek kremów ujędrniających, na cellulit, nawet tych drogich, wiele się też o tym naczytałam, że to pic na wode itd... Więc wolę postawić tylko na ćwiczenia i dietę

[Integirl]

hej dziewczęta może mnie jeszcze pamiętacie pisałam wcześniej tu a potem przestałam, bo po prostu mi nie szło i nie chciałam stękać jednak od 16.11 wzięłam sie w garść , bo znowu na wadze zobaczyłam ponad 68 kg, od tego czasu trzymam się diety , nie mam żadnych zachcianek na słodkie i wogóle, ćwiczę regularnie, i po 4 tygodniach niecałe 3 kg mniej może i niedużo ale chudnę spokojnie i zdrowo , teraz przed samym sylwestrem chce trochę zwiększyć ilość białka w diecie i ilość ćwiczeń do ok 2 godzin dziennie no i wogóle stęskniłam się więc pokornie proszę - czy mogę znowu z wami być ???

[sylvi_86]

Napisane przez Integirl

hej dziewczęta może mnie jeszcze pamiętacie pisałam wcześniej tu a potem przestałam, bo po prostu mi nie szło i nie chciałam stękać jednak od 16.11 wzięłam sie w garść , bo znowu na wadze zobaczyłam ponad 68 kg, od tego czasu trzymam się diety , nie mam żadnych zachcianek na słodkie i wogóle, ćwiczę regularnie, i po 4 tygodniach niecałe 3 kg mniej może i niedużo ale chudnę spokojnie i zdrowo , teraz przed samym sylwestrem chce trochę zwiększyć ilość białka w diecie i ilość ćwiczeń do ok 2 godzin dziennie no i wogóle stęskniłam się więc pokornie proszę - czy mogę znowu z wami być ???

witamy spowrotem..a co do cwiczen to polecam 3 razy w tygodniu np(pon, sr, pt) cwiczenia silowe a we wtorek czwartek i sobote jakies aeroby..moze skakanka? cialko sie ujedrni ..a i nie musi to byc koniecznie 2 godziny bo naprawde skakneczka 15 min plus jakies 30-45 min stepperka

[$ylwu$]

I już po Sylwestrze
Czy któraś z dziewczyn osiągnęła swój zamierzony cel? Pochwalcie się dziewczyny

A tak wogóle - zamykamy wątek czy wyznaczamy sobie nowy cel, np... wakacje?

A tak btw. to SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!

[asvr]

Pamiętam jak latem śledziłam ten wątek też jestem ciekawa czy osiągnełyście swój cel? Jak rozpoczniecie nowy wątek np Wakacje czy lato, to ja się zapisuję.

szczęśliwego nowego roku

[$ylwu$]

Pamiętam Cię asvr
Ja również będę walczyć nadal do lata, albo nawet i dłużej, dopóki nie osiągnę swojego celu

I zastanawia mnie już od dłuższego czasu, co stało się z koleżanką medieval... W końcu to ona jest założycielką tego wątku a teraz już baaardzo dawno się nie udzielała tutaj i wątek jakby podupadł...

[Nezka07]

Ze swojej strony powiem, że nie osiągnęłam zamierzonego celu
Ale jeśli chodzi o akcję 'wakacje', to się chętnie przyłączę

[$ylwu$]

Napisane przez Nezka07

Ze swojej strony powiem, że nie osiągnęłam zamierzonego celu
Ale jeśli chodzi o akcję 'wakacje', to się chętnie przyłączę

Ja niestety też nie ba - przytyłam jeszcze!

[kuleczka18]

Ja też. Ale od jutra zaczynam znowu

[sylvi_86]

a mnie zostalo marne 3,5 kilo do poczatkowego celu 50 kg

[$ylwu$]

No to dziewczyny może zakładamy nowy wątek: "Do WAKACJI!" ??

[Nezka07]

Zakładamy Ja co prawda do 50kg nie zeszłam, ale z 61 udało mi się dojść do 56,5... Niby niedużo, ale zawsze to chociaż mały krok to przodu

[$ylwu$]

Napisane przez Nezka07

Zakładamy Ja co prawda do 50kg nie zeszłam, ale z 61 udało mi się dojść do 56,5... Niby niedużo, ale zawsze to chociaż mały krok to przodu

Kochana, doszłam do wniosku, że nie warto zakładać nowego wątku po prostu odkopałam stary wątek "Być FIT". Może tam dołączysz do nas? Tam każda z nas ma swój osobisty cel, a tematem przewodnim jest właśnie "być fit" i nie tylko do wakacji, ale przez całe życie