Oleje i olejki do włosów

[SaaShaa]

Napisane przez Aaliyah1981

ja nakdlam rycynowy naprawde bardzo duza ilos ok jednorazowo 30 ml moze nawet wiecej i nie mialam problemu ze splukaniem a myje szamponem bez slesow , zero detergentow ale niestety wlosy po tym olejku przetluszaczaja mi sie blyskawicznie

znając siebie zeżre mnie ciekawość i spróbuje oba a nawet więcej

[Aaliyah1981]

Napisane przez SaaShaa

znając siebie zeżre mnie ciekawość i spróbuje oba a nawet więcej

trzeba proboac bo juz ten watek pokazal jak na kazda osobe co innego dziala , mozesz swobodnie mieszac olejki ze soba

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez dzasminka

Skończył mi się kokos z mazideł i postanowiłam wypróbować Vatikę. Z tym, że zakupiłam nową wersję https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...owa-wersja.htm Mam nadzieję, że ten olej będzie równie dobry jak ten, o którym piszecie

moze tylko zmienili opakowanie

[Paulinka675]

sprawdzałam składy na helfy - są takie same

[Aaliyah1981]

Napisane przez Paulinka675

sprawdzałam składy na helfy - są takie same

czuli zmienili tylko opakowanie

[fenomena]

witam, ja też często nakładam oleje, troche ich mam i mam dużo wolnego czasu więc mogę sobie na to pozwolić narazie nie zauważyłam ani przekarmienia ani obciążenia, włosy są w coraz lepszym stanie są gładkie, miękkie, nie plączą się tak jak kiedyś i lśnią (chociaż akurat to może być zasługą niedawnego farbowania, okaże się jak się farba wypłucze) tak więc ogólnie polecam olejowanie

[Bejjka]

Napisane przez Aaliyah1981

ja nakdlam rycynowy naprawde bardzo duza ilos ok jednorazowo 30 ml moze nawet wiecej i nie mialam problemu ze splukaniem a myje szamponem bez slesow , zero detergentow ale niestety wlosy po tym olejku przetluszaczaja mi sie blyskawicznie

no mi też przetłuściły się*blyskawicznie, po paru godz miałam strąki ale myślałam, że źle zmylam
ale rycynkę na końce jak najbardziej polecam

[szmyrk]

Napisane przez SaaShaa

Ale podobno on trudniej, oporniej z włosów zchodzi.

Kazdy inaczej reaguje. Rozne rozniaste oleje we wlosy wcieralam i kazdy jeden raczej ciezko mi zmyc .
Nie przekonasz sie, dopuki sama nie sprobujesz .

Napisane przez Bejjka

to prawda
lepiej go podgrzać przed aplikacją
ja stosuję tylko na końcówki, bo raz nałożyłam na całość, ale nie udało mi się go zmyć i miałam tłuste włosy

Ale on najwiecej wlasnie ze skora glowy potrafi zdzialac, a i wlosy sa po nim takie cudowne... Chociaz wiadomo, co komu pasuje. A podgrzac rzeczywiscie dobrze, zapomnialam o tej oczywitej dla mnie drobnostce

[Czarna 1410]

Napisane przez Bejjka

nic mi nie mów o amli już się przyzwyczaiłam, ale na początku jej zapach (mam tą zwykłą Dabur) kojarzył mi się z zapachem kupy zamaskowanej kadzidłem TŻet awanturował się pół nocy, że w takim smrodzie musi spać
już nigdy nie zostawię jej na noc na glowie, bo śmierdzi i plami poduszki na zielono
teraz trzymam kilka godzin i zmywam kupiłam w proszku khadi na próbę i ta pachnie siankiem, ale jeszcez jej nie testowałam



tak głównie kokos Parachute, bo nie plami pościeli i moje włosy go uwielbiają efekt to lśniące, odżywione, nawilżone i puszyste włosy...uwielbiam to



ale moje też się puszą tzn są niesamowicie puszyste i miękkie, odkąd olejuje optycznie zyskały na objętości nie mam takiego typowego puchu a la siano, bo moje włosy nie mają do tego skłonności

Widzisz...Zazdroszcze puszyste i miękkie A ja wyglądam jak...Jak mop kiedy mi sie puszą...
Dlatego zaczęłam używać olejów,mniałam nadzieję,że zniwelują ten efekt siana

[Paulinka675]

Napisane przez Aaliyah1981

czuli zmienili tylko opakowanie

tylko ciekawe po co
bo na helfy sprzedają w dwóch rożnych opakowaniach
a ja i tak wolę opakowanie "starszej" wersji

[Bejjka]

Napisane przez szmyrk

Ale on najwiecej wlasnie ze skora glowy potrafi zdzialać

tak? bo ja głowę skutecznie omijałam, bo bałam się przetłuszczenia a rycynka pomaga na wypadanie i stymulację wzrostu nowych włosków

Napisane przez Czarna 1410

Widzisz...Zazdroszcze puszyste i miękkie A ja wyglądam jak...Jak mop kiedy mi sie puszą...
Dlatego zaczęłam używać olejów,mniałam nadzieję,że zniwelują ten efekt siana

a może po zmyciu oleju nalóż jeszcze jakąś odżywkę wygladzającą ...albo....olejuj dalej i poczekaj może problem puszku sam zniknie jak włosy odżywią się po same końce?

[Aaliyah1981]

Napisane przez Paulinka675

tylko ciekawe po co
bo na helfy sprzedają w dwóch rożnych opakowaniach
a ja i tak wolę opakowanie "starszej" wersji

Paulinka moze tamtE MAJAjeszcze w magazynie a teraz zamowili nowe wnowym opakowaniu nie mam pojecia u mnie w sklepach tez sa te w starej szacie

[nelkam]

Jakieś 1.5 miesiąca temu zamówiłam przez internet dwa duże oleje kokosowe Parachute. i dopiero teraz zauważyłam że ten, którego używam był ważny do końca października :O jeszcze połowa mi została.. i teraz już nie wiem czy go nadal używać.. czy może wyrzucić? Ja Wy byście zrobiły? szkoda mi go.. w sumie zapach i konsystencja nie wydaje mi się żeby odbiegały od "nieprzeterminowanego " i jakiś szkód nie wyrządził moim włosom.. (chyba- są jakieś ostatnio bardziej napuszone ale czy to wina tego oleju tonie wiem) :P

[syrenka]

Napisane przez nelkam

Jakieś 1.5 miesiąca temu zamówiłam przez internet dwa duże oleje kokosowe Parachute. i dopiero teraz zauważyłam że ten, którego używam był ważny do końca października :O jeszcze połowa mi została.. i teraz już nie wiem czy go nadal używać.. czy może wyrzucić? Ja Wy byście zrobiły? szkoda mi go.. w sumie zapach i konsystencja nie wydaje mi się żeby odbiegały od "nieprzeterminowanego " i jakiś szkód nie wyrządził moim włosom.. (chyba- są jakieś ostatnio bardziej napuszone ale czy to wina tego oleju tonie wiem) :P

Ja planuję używać do końca roku olej kokosowy, który ważność stracił we wrześniu/październiku, może nie wyłysieję ;-) Mój olej miał ważność 28 miesięcy, myślę, że nie nie stracił ważności w momencie kiedy wybiła północ obwieszczająca 1 października ;-)

[Paulinka675]

ja myślę ze możecie spokojnie zużyć te olejki
ja bardziej bym się obawiała kłaść przeterminowany krem na twarz albo zjeść stary jogurt
olejki (przynajmniej vatika nie wiem jak inne) nie mają jakiś chemicznych świństw w składzie, dlatego też nie miało się tam co ukisić jedynie co to może właściwości odżywcze olejku mogły się zmniejszyć

[nelkam]

Dziękuję za odp Troszkę się przestraszyłam, ale uspokoiłyście mnie

[szmyrk]

Napisane przez Bejjka

tak? bo ja głowę skutecznie omijałam, bo bałam się przetłuszczenia a rycynka pomaga na wypadanie i stymulację wzrostu nowych włosków

Bardzo . Nie boj sie tak, nie taka rycyna straszna

[ultrafiolet88]

tak, ja uwazam ze po rycynce mi sie mniej przetluszczaja

[Bejjka]

Napisane przez szmyrk

Bardzo . Nie boj sie tak, nie taka rycyna straszna

kolejne olejowanie -rycynowe
ale nakładasz samą rycynę czy z czymś mieszasz?
i czy pozostawiasz na noc?

[Aaliyah1981]

Napisane przez Bejjka

no mi też przetłuściły się*blyskawicznie, po paru godz miałam strąki ale myślałam, że źle zmylam
ale rycynkę na końce jak najbardziej polecam

ale zaraz po zmyciu i wysuszeniu wlosow jakie masz ??bo u mnie to po rycynie mam niesamowitego push up-a ale niestety na 2-gi dzien rano to wygladam jakbym wlosow przez tydzien nie myla

[Bejjka]

Napisane przez Aaliyah1981

ale zaraz po zmyciu i wysuszeniu wlosow jakie masz ??bo u mnie to po rycynie mam niesamowitego push up-a ale niestety na 2-gi dzien rano to wygladam jakbym wlosow przez tydzien nie myla

Po wyschnięciu, włoski były boskie, miękkie, lśniące i puszyste, ale po paru godzinach, głównie z tyłu głowy zaczeły mi się zlepiać w strąki i wieczorem nadwały się tylko do umycia potem zaczełam stosować tylko na końcówki-bardzo sobie chwalę teraz wypróbuję na całość, ale liczę się z błyskawicznym przetłuszczeniem no, ale ryzyk fizyk

[Czarna 1410]

Napisane przez Bejjka

tak? bo ja głowę skutecznie omijałam, bo bałam się przetłuszczenia a rycynka pomaga na wypadanie i stymulację wzrostu nowych włosków



a może po zmyciu oleju nalóż jeszcze jakąś odżywkę wygladzającą ...albo....olejuj dalej i poczekaj może problem puszku sam zniknie jak włosy odżywią się po same końce?

Obawiam się,że nie zniknie One puszą mi się od nasady,przy samej skórze,a tam nie sa jeszcze wysuszone ani zniszczone... Ale będę olejować i cierpliwie czekać na efekty
Co do odzywek po myciu,to moja fryzjerka poleciła mi potraktować włosy po myciu kremem wygładzającym Joanny,podobno jest świetny na puszące się włosy.Uzyła go do modelowania moich włosów po strzyzeniu i zero puchu

[Aaliyah1981]

Napisane przez Bejjka

Po wyschnięciu, włoski były boskie, miękkie, lśniące i puszyste, ale po paru godzinach, głównie z tyłu głowy zaczeły mi się zlepiać w strąki i wieczorem nadwały się tylko do umycia potem zaczełam stosować tylko na końcówki-bardzo sobie chwalę teraz wypróbuję na całość, ale liczę się z błyskawicznym przetłuszczeniem no, ale ryzyk fizyk

czyli podobny efekt jak u mnie ale tez bede uzywac bo mi sie ten efekt zaraz po ogromnie podoba

[Bejjka]

Napisane przez Aaliyah1981

czyli podobny efekt jak u mnie ale tez bede uzywac bo mi sie ten efekt zaraz po ogromnie podoba

mi też
poza tym rycyna r-e-w-e-l-a-c-y-j-n-i-e zregenerowała moje końcówki chciałam je podciąć a tera już nie muszę

[Czarna 1410]

Napisane przez Bejjka

mi też
poza tym rycyna r-e-w-e-l-a-c-y-j-n-i-e zregenerowała moje końcówki chciałam je podciąć a tera już nie muszę

A jak stosujesz rycynę?
Czy pomoże mi ona zniwelowac efekt puchu?

[motylek1007]

Napisane przez Bejjka

mi też
poza tym rycyna r-e-w-e-l-a-c-y-j-n-i-e zregenerowała moje końcówki chciałam je podciąć a tera już nie muszę

no proszę, na mnie az tak nie działała niestety

[Aaliyah1981]

Napisane przez Bejjka

mi też
poza tym rycyna r-e-w-e-l-a-c-y-j-n-i-e zregenerowała moje końcówki chciałam je podciąć a tera już nie muszę

a czasem nie posklejala ich tylko ??jesli nie to superrrrr fajnie ,ze tak poprawila ci stan wlosow

[motylek1007]

jak ma sie włos rozdwojony to jedynym ratunkiem jest "sklejenie" tych miotełek

[Czarna 1410]

Napisane przez motylek1007

jak ma sie włos rozdwojony to jedynym ratunkiem jest "sklejenie" tych miotełek

Rycyna da sobie rade?

[motylek1007]

ja jej długo nie stosowalam, bo mi nie sluzyla, ale na watku o rycynie czytalam ze moze "posklejac" rozdwojone konce, wiec dalej niszczyc sie nie beda

[szmyrk]

Napisane przez Bejjka

kolejne olejowanie -rycynowe
ale nakładasz samą rycynę czy z czymś mieszasz?
i czy pozostawiasz na noc?

Zawsze na noc zostawiam. Najczesciej sam olej (bo jestem leniem), ale jak mam czas, sile i checi, to mieszam z zoltkiem i kilkoma kroplami soku z cytryny (jesli sie boisz, ze by Ci po cytrynie mogly zjasniec wlosy to moze byc kilka kropli octu). - to moja najulubiensza maska do wlosow, ktorej jeszcze nic nie przebilo .

Co do tego Twojego przetluszczania sie to troche dziwne, kurcze. Sama mam bardzo szybko przetluszczajace sie wlosy, ale nic takiego mi sie nigdy nie przytrafilo, hm. No, za wyjatkiem tych przypadkow, kiedy zle splukalam olej . Chociaz nie, pare razy mialam tak, ze niby wszystko bylo spoko a za chwile tluste. Potem sie okazalo, ze porzadnie zmylam olej tylko z "wierzchnich" wlosow, a pod spodem (badz na koncach) zostaly resztki oleju, no i sie roznioslo (blyskawicznie). Moze cos podobnego spotkalo i Ciebie?