Mamy styczniowe 2017 - część I - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-02-28, 10:29   #421
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Moj tez. Często kończy się to czkawka. O tyle ciężko o odbicie ze ulewa rzadko i to z 15-20 minut po jedzeniu dopiero.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-28, 10:32   #422
zie_l_ona
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

O, widzę, że wątek jakby nieco odżył


Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
No i ostatnia sprawa - ulewanie! To jest dramat. Nawet po dużym odbiciu i tak się ulewa i to nie mało... Nie wiemy co robić z tym fantem
Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
O ulewaniach już Ci pisałam, że Bartek też niestety wręcz się zalewa i potrafi być dosłownie cały mokry. Kolejne przebieranie to kolejne ulewanie... czekam aż przejdzie.
Mój też tak strasznie ulewa. Przebieram go nawet do 10 razy na dobę Odbijanie średnio pomaga. Jedyne co trochę pomaga, to trzymanie go na rączkach, wtedy się wycisza i mniej ulewa. Ale to bym musiała całą dobę z nim siedzieć. Najgorzej, jak mi w wózku na spacerze zaczyna ulewać :/ Do końca 3 miesiąca niby powinno przejść.
Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
A co do ulewania. Mój ma tak ze niby ma ulac a polyka z powrotem 😢
Mój też, to tak strasznie wygląda... Czasami się wręcz krztusi tym cofającym się pokarmem

Ja na spacer z wózkiem staram się wychodzić codziennie, ale to faktycznie wyprawa, więc nie zawsze mi się uda. Czekam na kurtkę do noszenia w chuście, to będziemy sobie wychodzić częściej na szybkie spacerki.
zie_l_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-28, 10:43   #423
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Mój też tak strasznie ulewa. Przebieram go nawet do 10 razy na dobę Odbijanie średnio pomaga. Jedyne co trochę pomaga, to trzymanie go na rączkach, wtedy się wycisza i mniej ulewa. Ale to bym musiała całą dobę z nim siedzieć. Najgorzej, jak mi w wózku na spacerze zaczyna ulewać :/ Do końca 3 miesiąca niby powinno przejść.

Mój też, to tak strasznie wygląda... Czasami się wręcz krztusi tym cofającym się pokarmem .
do końca 3 msc mówisz? Oby! Ja się bardzo przestraszyłam jak spał na brzuszku przy mnie i nagle jakby miało mu się ulać, połknął i zaczął kasłać. No straszne!!!

Ubraliśmy się na cebulkę, omotaliśmy i już wyszliśmy przed blok... i nie wiem co mu się stało. Powiał wiatr a jego wygięło aż, zaczął płakać jakby go brzuszek zabolał, cały czerwony się zrobił. Udało mi się wyciszyć, przeszliśmy pare kroków i znów to samo... Wróciłam z nim do domu i śpi. Wyjdziemy na spacer z wózkiem jak Tż z pracy wróci... ale mnie nastraszył. Do ukończenia przez niego 18 dostanę zawału ;O
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-28, 11:05   #424
zie_l_ona
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
do końca 3 msc mówisz? Oby! Ja się bardzo przestraszyłam jak spał na brzuszku przy mnie i nagle jakby miało mu się ulać, połknął i zaczął kasłać. No straszne!!!

Ubraliśmy się na cebulkę, omotaliśmy i już wyszliśmy przed blok... i nie wiem co mu się stało. Powiał wiatr a jego wygięło aż, zaczął płakać jakby go brzuszek zabolał, cały czerwony się zrobił. Udało mi się wyciszyć, przeszliśmy pare kroków i znów to samo... Wróciłam z nim do domu i śpi. Wyjdziemy na spacer z wózkiem jak Tż z pracy wróci... ale mnie nastraszył. Do ukończenia przez niego 18 dostanę zawału ;O
Jak po skończonym 3 miesiącu dziecko dalej ulewa, to lekarz dopiero zaczyna wprowadzać jakieś leki, ale większość przestaje do tego czasu. U nas widzę poprawę: ulewa tak samo często, ale mniejsze ilości. Wcześniej to potrafił się calutki zarzygać :P
Jakie wiązanie motacie? Ja samodzielnie tylko kieszonkę ogarnęłam. Muszę się z doradcą spotkać, żeby ogarnąć noszenie na plecach, bo mój klops robi się ciężki..
zie_l_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-28, 12:09   #425
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Mój się ostatnio w trakcie kp strasznie zakrztusił, aż zsiniał. Musiałam go ratować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-28, 12:50   #426
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Jak po skończonym 3 miesiącu dziecko dalej ulewa, to lekarz dopiero zaczyna wprowadzać jakieś leki, ale większość przestaje do tego czasu. U nas widzę poprawę: ulewa tak samo często, ale mniejsze ilości. Wcześniej to potrafił się calutki zarzygać :P
Jakie wiązanie motacie? Ja samodzielnie tylko kieszonkę ogarnęłam. Muszę się z doradcą spotkać, żeby ogarnąć noszenie na plecach, bo mój klops robi się ciężki..
My też kieszonkę, na plecy się jeszcze boję..poczekam aż będzie sztywniejszy tak jak czytałam to mniej więcej 3,5 msc można próbować.

W ogóle to my już po chrzcinach, było super. Mały całą mszę grzeczny Od soboty do wczoraj miałam gości, więc dopiero sprzątam, ogarniam i odpoczywam Mały też bo wiadomo przebodźcowany był równo - z rąk do rąk. Ale jak nast, raz babcia czy chrzestna zobaczą go na chwilkę w kwietniu to nie miałam sumienia im go zabierać. Z nowości to w sobotę dostałam @... ;p Czekam aż minie i liczę na pierwsze seksy... :P

Od jutra ruszamy z mężem z dietą i ćwiczeniami więcej na fb
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-28, 15:28   #427
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Konkardia macie zakaz spacerów? Nam w szpitalu kazali chodzić jak najwięcej. Obowiązkowo.
Nie, nikt nam nie zabraniał, ale tu u nas był okropny smog i jakoś się nie kwapiliśmy z wyjściem, a teraz w sumie nie wiem czemu nie wychodzimy... Zapytam jutro położnej Współczuję sytuacji z zakrztuszeniem!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Mój tez tak robi ze polyka z powrotem :/ mam nadzieję ze to nieszkodliwe
Raczej nieszkodliwe, ale niestety dla dziecka nieprzyjemne
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-02-28, 20:05   #428
KPZ
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 492
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Konkardia teraz smog mniejszy i ciepło, idźcie na spacer to tylko wam obojgu dobrze zrobi!
Ja wychodzę prawie codziennie. Jak smog rzeczywiście większy to tylko na chwilkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
KPZ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-01, 07:00   #429
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Przełamałam dzisiaj moje wewnętrzne opory i użyłam tego odsysacza katarek bo wydawało mi się ze mlody przesadnie furczy. No i faktycznie, glut jak u dorosłych :/ na szczęście tylko w jednej dziurce.

Dzisiaj przespal 5h z rzedu, o 3 rano ja się obudziłam bo piersi nie wytrzymały ciśnienia więc rozbudzilam tez Nikosia do jedzenia trochę się irytuję bo w pozycji leżącej on rownoczesnie z sutkiem wsuwa sobie palec do buzi i ulewa wszystko co wyciągnie jak niw zauwaze od eazu :/

Wczoraj ukruszyl mi się zab... dwojka! Dramat, nie mogę się uśmiechać. Czeka mnie wyprawa do dentystya tu jeszcze za tydzien ginekolog...

chupacabra88 super ze chrzciny udane! My dopiero za 2 miesiące podchodzimy.
Szybko dostałaś @! Liczę ze gin tez da mi zielone swiatlo na seksy xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-01, 08:28   #430
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Moniczi a mój na leżąco się strasznie wkurza, może cyc za ciężki i mu niewygodnie ale rano i tak go mecze w ten sposób.

U nas ze spaniem niestety ostatnio gorzej, bo w dzień praktycznie wcale, a dziś w nocy pobudki: 22.30, 1.45, 4, 6, 7.30 i o 9 znowu marudzenie.
Strasznie mnie to męczy, głowa pęka, nie odpoczelam jeszcze po szpitalu i w nocy straciłam na łóżku równowagę i Bartek i tak jakby wypadł, na szczęście na poduszkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-01, 08:36   #431
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Moniczi a mój na leżąco się strasznie wkurza, może cyc za ciężki i mu niewygodnie ale rano i tak go mecze w ten sposób.

U nas ze spaniem niestety ostatnio gorzej, bo w dzień praktycznie wcale, a dziś w nocy pobudki: 22.30, 1.45, 4, 6, 7.30 i o 9 znowu marudzenie.
Strasznie mnie to męczy, głowa pęka, nie odpoczelam jeszcze po szpitalu i w nocy straciłam na łóżku równowagę i Bartek i tak jakby wypadł, na szczęście na poduszkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mojego karmie na lezaco tylko w nocy i rano. Z Nikosiem kazdy dzien jest inny-czasem nie spi w ogole, a czasem az do przesady.
Tez mialam problemy z utrzymaniem rownowagi po nieprzespanych dobach :/ niestety tu moze tylko sen pomóc, mqm nadzieję ze Bartek w końcu da Ci szansę na regenerację sił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-01, 09:23   #432
zie_l_ona
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
My też kieszonkę, na plecy się jeszcze boję..poczekam aż będzie sztywniejszy tak jak czytałam to mniej więcej 3,5 msc można próbować.
Plecak można od pierwszych dni życia wiązać! Ale też się sama boję tego uczyć, czekam na wizytę doradcy, żeby mi pomogła to ogarnąć. Mój już prawie trzyma główkę (tj. trzyma, ale po kilku minutach się męczy i wtedy czasami mu bezwładnie spada do przodu, więc trzeba cały czas asekurować), więc jestem trochę śmielsza w tej nauce motania

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Nie, nikt nam nie zabraniał, ale tu u nas był okropny smog i jakoś się nie kwapiliśmy z wyjściem, a teraz w sumie nie wiem czemu nie wychodzimy... Zapytam jutro położnej
Mnie też smog długo trzymał w domu, pytałam nawet położnej, czy brak spacerów jest bardzo zły dla dziecka i powiedziała, że w tych pierwszych tygodniach spacery są bardziej dla samopoczucia mamy niż dziecka Faktycznie, takie chwilowo wyrwanie się z domu bardzo poprawia humor i pomaga się odprężyć. Teraz wychodzę tak co drugi dzień.

U nas spanie trochę się normuje. Mały potrafi już spać w nocy po 5h ciągiem. Wczoraj zasnął o 22:30, pobudka na karmienie ok 4 i potem kolejna o 8 i już nie śpi od tego czasu.
zie_l_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-01, 10:32   #433
Melburne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 98
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Myślałam że tylko ja mam czasem problemy z równowaga jakbym była po% 😕 Mam tak jak nie dosypiam i nie dojadam.
Byliśmy właśnie na szczepieniu , ale finalnie nie zaszczepilismy ponieważ małej jeszcze nie zagoilo się po WZW w szpitalu. Za 2 tygodnie mamy się zgłosić. Dziec został zwazony i będę musiała dokarmiać bo 20.02 ważyła 3750 a dziś 3650 czyli przez 9 dni nie przytyla w dodatku schudła pomimo że daje piersi ile tylko chce 😕

Kurcze przydałoby się iść do gina chciałabym iść na nfz (w ciazy chodziłam prywatnie,ten gin nie przyjmuje w ramach nfz) ale pewnie musiałabym długo czekać na wizytę juz nie mówiąc o czekanie na wizytę na miejscu. Czy któraś z Was była na wizycie po porodzie nie u prowadzącego ciążę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Melburne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-01, 11:00   #434
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Właśnie też nie dojadam, nie dopijam, nie dosypiam, głowa mi pęka, temperatura ciała 34.5 i po prostu nie mam już siły i cierpliwości.

Melburne nie pomogę, bo nadal będę chodzić prywatnie do tego samego ginekologa. I aż się wierzyć nie chce by przy kp na żądanie tyle straciła. Może źle zwazyli?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-01, 11:50   #435
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez Melburne Pokaż wiadomość
Myślałam że tylko ja mam czasem problemy z równowaga jakbym była po% 😕 Mam tak jak nie dosypiam i nie dojadam.
Byliśmy właśnie na szczepieniu , ale finalnie nie zaszczepilismy ponieważ małej jeszcze nie zagoilo się po WZW w szpitalu. Za 2 tygodnie mamy się zgłosić. Dziec został zwazony i będę musiała dokarmiać bo 20.02 ważyła 3750 a dziś 3650 czyli przez 9 dni nie przytyla w dodatku schudła pomimo że daje piersi ile tylko chce 😕

Kurcze przydałoby się iść do gina chciałabym iść na nfz (w ciazy chodziłam prywatnie,ten gin nie przyjmuje w ramach nfz) ale pewnie musiałabym długo czekać na wizytę juz nie mówiąc o czekanie na wizytę na miejscu. Czy któraś z Was była na wizycie po porodzie nie u prowadzącego ciążę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hej z ginem nie pomogę bo sama jeszcze nie dotarlam na wizytę, moze uda się za tydzień.
Nie martw się dokarmianiem-moj w 2. tygodniu zycia przez 5 dni nic nie przybrał choć kp na zadanie było ciągle. Kupiłam laktator i odciagalam i przez tydzień po kazdym kp dostawał jeszcze w butelce po ok. 30 ml (przez 2 dni zjadl tez trochę MM bo na początku moje piersi nie bardzo chcialy wspolpracowac). Nadrobil wszystko no i oczywiście musialam tez uczyć go aktywnego ssania bo nie dojadal przez zasypianie przy cycu a ja wtedy myslalam ze on zasypia bo nie jest glodny :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-01, 22:36   #436
Melburne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 98
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Właśnie też nie dojadam, nie dopijam, nie dosypiam, głowa mi pęka, temperatura ciała 34.5 i po prostu nie mam już siły i cierpliwości.

Melburne nie pomogę, bo nadal będę chodzić prywatnie do tego samego ginekologa. I aż się wierzyć nie chce by przy kp na żądanie tyle straciła. Może źle zwazyli?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jesteś bardzo osłabiona ta temp jest nieciekawa. Tż zostawia Ci jedzenie idąc do pracy ??może dodatkowo w pobliżu postaw banany , wafle ryżowe czy inne przegryzki. Mi trochę to pomaga.
Rozumiem co czujesz , czasem jest tak beznadziejnie ze chce się płakać z bezsilności. A czasem jest całkiem całkiem. Z tą waga tez mnie dziwi jak to możliwe. Może przedzwonię do położnej jutro i się zapytam.

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Hej z ginem nie pomogę bo sama jeszcze nie dotarlam na wizytę, moze uda się za tydzień.
Nie martw się dokarmianiem-moj w 2. tygodniu zycia przez 5 dni nic nie przybrał choć kp na zadanie było ciągle. Kupiłam laktator i odciagalam i przez tydzień po kazdym kp dostawał jeszcze w butelce po ok. 30 ml (przez 2 dni zjadl tez trochę MM bo na początku moje piersi nie bardzo chcialy wspolpracowac). Nadrobil wszystko no i oczywiście musialam tez uczyć go aktywnego ssania bo nie dojadal przez zasypianie przy cycu a ja wtedy myslalam ze on zasypia bo nie jest glodny :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aktywne ssanie czylu nie dopuszczanie do tego żeby zasnelo?
U nas jeszcze doktor wypatrzyla krótkie wędzidełko-za 2 tyg się jeszcze przyjrzy. To całkiem możliwe bo od początku nie łapie głęboko i musze przez oslonki. Dziś w ramach pracy nad wędzidełkiem karmiłam bez i niestety bolało 😕 Martwi mnie to bo w razie czego będzie trzeba naciac ta błonę.

Niezbyt fajna pierwsza wizyta u pediatry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Melburne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-02, 05:30   #437
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez Melburne Pokaż wiadomość

Aktywne ssanie czylu nie dopuszczanie do tego żeby zasnelo?
U nas jeszcze doktor wypatrzyla krótkie wędzidełko-za 2 tyg się jeszcze przyjrzy. To całkiem możliwe bo od początku nie łapie głęboko i musze przez oslonki. Dziś w ramach pracy nad wędzidełkiem karmiłam bez i niestety bolało 😕 Martwi mnie to bo w razie czego będzie trzeba naciac ta błonę.

Niezbyt fajna pierwsza wizyta u pediatry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niedopuszczanie by zasnelo za szybko i nasluchiwanie czy polyka itp.
Nie bój się podciecia wedzidelka, u takich maluchów to szybka akcja.

Ech wczoraj znajomi postanowili nas odwiedzić, tylko zamiast zadzwonic i zapytac czy mamy czas, po prostu przyszli. Głupia sytuacja bo Tz spal i go obudzili, Nikodem dokazywal i tylko napięta atmosfera byla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-02, 12:06   #438
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Konkardia teraz smog mniejszy i ciepło, idźcie na spacer to tylko wam obojgu dobrze zrobi!
Ja wychodzę prawie codziennie. Jak smog rzeczywiście większy to tylko na chwilkę.
Dlatego dziś postanowiłam, że wystawię Małą na balkon Sama się muszę lekko oswoić z tym, że się gdzieś ruszymy

Cytat:
Napisane przez Melburne Pokaż wiadomość
Dziec został zwazony i będę musiała dokarmiać bo 20.02 ważyła 3750 a dziś 3650 czyli przez 9 dni nie przytyla w dodatku schudła pomimo że daje piersi ile tylko chce 😕
Kurcze spory spadek. A może dziecko nie było na tej samej wadze ważone? Z doświadczenia już wiem, że strasznie się różnią wagi - u nas w ten sam dzień na dwóch była różnica 150 g

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Ech wczoraj znajomi postanowili nas odwiedzić, tylko zamiast zadzwonic i zapytac czy mamy czas, po prostu przyszli. Głupia sytuacja bo Tz spal i go obudzili, Nikodem dokazywal i tylko napięta atmosfera byla
O losie, kiepsko! To już Was nie odwiedzą w najbliższym czasie

U nas chyba początek kłopotów z brzuszkiem ehh. No ale walczymy
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-02, 12:33   #439
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Konkardia u nas położna dziś stwierdziła kolki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-02, 12:47   #440
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Wiecie co ta waga to tez zależy od kupki i jedzenia. Zwazylismy pełna i pusta pieluche. Różnica 80 gram... do tego w tych samych ciuchach i z tą samą pielucha ważył 4kg. Potem zjadł i 4070. A potem dojadl jeszcze i 4130. A po dużej kupie pewnie znów by było 4kg.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-02, 23:42   #441
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Zgadzam się co do wag.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 04:36   #442
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Jestem nieprzytomna. Nie spimy od 2 a wczesniejsza pobudka byla o polnocy. Moze teraz się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 07:26   #443
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Moniczi i jak? Udało się? Co z Nikosiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 08:25   #444
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Moniczi i jak? Udało się? Co z Nikosiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O 6.30 zasnal na godzinke, potem karmienie i teraz od godziny spal ale obudzol sie wlasnie. Nie wiem co mu bylo w nocy, dotad w ciagu dnia tak marudzil. Mam nadzieję ze dzisiaj juz wszystko będzie w porządku :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 09:41   #445
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Moniczi może i u Was skok? Czy już jesteście po?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 10:42   #446
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Może u nas tez skok? Dziś 5 tygodni od terminu, w niedziele 5 tygodni od urodzenia. Od wczoraj nie uspokaja go nawet bujanie. Jest tylko cyc. Nawet teraz rano co mi nie pasuje do kolek. Jest pisk zamiast płaczu... jak zawsze ładnie się dawał odłożyć wieczorem do łóżeczka tak od kilku dni jest ciężko.. dzis nawet w nocy był niespokojny i pobudzony jak nigdy.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 10:46   #447
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Furjatka na bank skok. Tylko poczekaj aż zobaczysz jak się zmieni.
U nas pojawiły się łzy, chwytanie i patrzenie z zaciekawieniem. Czekam na uśmiechy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 11:11   #448
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

No właśnie juz na początku tygodnia mi płakał łzami i byłam w stanie z nim chodzić po domu i opowiadać co gdzie leży itp i patrzył z zainteresowaniem wiec myślałam że już po :/ bo zaczął być bardziej "kumaty" niż przed weekendem...

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Moja doradca laktacyjny twierdzi ze on nie ma kolek. Bo kolki to co najmniej trzygodzinny nieutulony płacz i nie da se dziecka uspokoić cyckiem. A mój zawsze przy piersi spokojny...

Mówi mi ze to faktycznie może być skok i ten jest taki najbardziej "upierdliwy". Jeśli przybiera, to się najada. Wiszenie na cycku non stop oznacza wyłącznie to ze to normalny niemowlak który tego potrzebuje. I pocieszyla ze juz niedługo powinno się to normowac. A na razie niech cycuje ile chce.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 11:33   #449
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Furjatka moja doradca mówi to samo, że cycuś to dla dzidziusia lek na wszystko. U nas też kolki nie pasują. Musimy przetrwać z naszymi cycoholikami.

Spróbuj na uspokojenie do spania dawać mu pachnącą Tobą koszulkę. U nas sprawdza się kładzenie na głowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 12:01   #450
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 - część I

Oooo ooo wypróbuję

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-12-04 20:08:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:16.