Zmiana czasu...

[YenneferD]

Napisane przez nebraska

Mnie zawsze dziwi, że ludzie tak dziwnie reagują na zmianę czasu - przeciez to tylko godzina!

Dzisiaj wpracy wszyscy się snuli, zwalając winę na zmianę czasu, ale przecież de facto nie śpimy krócej - jeśli ktoś kładl się o 23 i wstawal o 7, dalej moze klaść sie o 23 i wstawać o 7, godzin mu nie ubyło.

Rozumiem jeszcze, jesli ktos musial wstac w niedziele, no ale tez wystarczyło sie wcześniej położyć. Trudno mi uwierzyć, ze godzina może az tak rozregulować komuś wewnętrzny zegar

No widzisz, a mi ta zmiana czasu bardzo rozregulowuje wewnętrzny zegar. I to nie jest tak jak piszesz, że przecież można dalej kłaść się spać o 23 i wstawać o 7. W sobotę to jest 23, a w niedzielę dopiero 22, a ja na przykład nie chodzę tak wcześnie spać. Tak więc spałam godzinę krócej

Wg mnie cała ta idea zmiany czasu jest bez sensu, już nawet w Rosji od tego odeszli. Słyszałam wtedy audycję w radiu o likwidacji zmiany czasu, i jakiś rolnik się wypowiadał, że jak on ma na przykład wytłumaczyć zwierzętom, że jednego dnia dostają jedzenie rano o 7 godzinie, a następnego dnia godzinę później czy godzinę wcześniej

[nebraska]

Napisane przez YenneferD

No widzisz, a mi ta zmiana czasu bardzo rozregulowuje wewnętrzny zegar. I to nie jest tak jak piszesz, że przecież można dalej kłaść się spać o 23 i wstawać o 7. W sobotę to jest 23, a w niedzielę dopiero 22, a ja na przykład nie chodzę tak wcześnie spać. Tak więc spałam godzinę krócej

Wg mnie cała ta idea zmiany czasu jest bez sensu, już nawet w Rosji od tego odeszli. Słyszałam wtedy audycję w radiu o likwidacji zmiany czasu, i jakiś rolnik się wypowiadał, że jak on ma na przykład wytłumaczyć zwierzętom, że jednego dnia dostają jedzenie rano o 7 godzinie, a następnego dnia godzinę później czy godzinę wcześniej

No tak, ale przecież poza "sezonem" zmiany czasu tez Ci się pewnie zdarza zasiedzić tę godzinę dłużej przed komputerem, z książką, przed telewizorem... Chce przez to powiedzieć, że ta godzina mniej to nie jest aż tak niecodzienna sprawa

Ale to fakt - Rosja została przy czasie letnim i to rozwiązanie mi się podoba, nie lubię tych zimowych ciemności

[UserOne]

Dla naszej strefy, czyli dla Polski, naturalnym jest czas zimowy,
Ja też uważam, że te zmiany czasu są obecnie już nie potrzebne,
wprowadzają więcej zamętu niż jest z nich pożytku.
Bajki o oszczędzaniu energii, też jakoś do mnie nie przemawiają.
Być może dla tego, że nie są poparte żadnymi wiarygodnymi danymi.

[Cola_Ola]

Przeżyłam rano w niedziele szok, bo oczywiście zapomniałam o tej całej zmianie. A teraz ciągle chodzę jakaś przymulona i zastanawiam się czy to właśnie nie to przesilenie wiosenne i ta cała zmiana czasu? Nie mogę się jakoś przyzywczaić.

[patusia22]

przypominam o zmianie czasu z soboty na niedzielę

[delfix10]

Napisane przez patusia22

przypominam o zmianie czasu z soboty na niedzielę

pamiętamy pamiętamy

[2016070953]

pamiętam, ale dzięki

[Kalini]

Zmiana czasu to zło. Ja nie mogą się przez przynajmniej przez tydzień przyzwyczaić do nowego czasu, a jak się przyzwyczaję to i tak zawsze wydaje mi się to zmiana na gorsze. Uważam, że obecnie zmiana czasu jest bez sensu. Na oszczędność energii wcale to nie wpływa, bo po pierwsze zawsze światła się zapala, a po drugie zmienił się tryb pracy i praca do 18, a nawet do 21 jest normalna. Chociaż z drugiej strony naturalny jest tan zimowy, ale może byłby łatwiejszy do zaakceptowania, gdy z dnia na dzień nie robiło się o 17 ciemno.

Nie wiem czy to pytanie się pojawiło, ale ja zastanawiam się jak kto jest, gdy ktoś pracuje na nocnej zmianie podczas zmiany czasu? Dostaną wynagrodzenie za 8 czy 9 godzin .

[patusia22]

Napisane przez Kalini

Zmiana czasu to zło. Ja nie mogą się przez przynajmniej przez tydzień przyzwyczaić do nowego czasu, a jak się przyzwyczaję to i tak zawsze wydaje mi się to zmiana na gorsze. Uważam, że obecnie zmiana czasu jest bez sensu. Na oszczędność energii wcale to nie wpływa, bo po pierwsze zawsze światła się zapala, a po drugie zmienił się tryb pracy i praca do 18, a nawet do 21 jest normalna. Chociaż z drugiej strony naturalny jest tan zimowy, ale może byłby łatwiejszy do zaakceptowania, gdy z dnia na dzień nie robiło się o 17 ciemno.

Nie wiem czy to pytanie się pojawiło, ale ja zastanawiam się jak kto jest, gdy ktoś pracuje na nocnej zmianie podczas zmiany czasu? Dostaną wynagrodzenie za 8 czy 9 godzin .

http://praca.wp.pl/title,Eksperci-za...wiadomosc.html

[patusia22]

z soboty na niedzielę śpimy krócej


http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-...62335,1,0.html

[agniesiaa]

Napisane przez patusia22

z soboty na niedzielę śpimy krócej


http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-...62335,1,0.html

Dokładnie, choć sen będzie godzinę krótszy, to cieszę się już z czasu letniego

[patusia22]

dla przypomnienia

http://polska.newsweek.pl/zmiana-cza...,382460,1.html

[2016070953]

Ja też się cieszę bo będzie dłużej widno.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

A ja nie. Wstaję o 5:15, teraz już jest fajnie jasno, a w przyszłym tygodniu pobudka znowu jak w środku nocy

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;57903746]A ja nie. Wstaję o 5:15, teraz już jest fajnie jasno, a w przyszłym tygodniu pobudka znowu jak w środku nocy [/QUOTE]
Ja tez nie, nie wiem po co komu ta zmiana czasu w XXI wieku.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Dla mnie to byłoby ok, gdyby ta zmiana była powiedzmy miesiąc później. Żeby tylko na dworze nie było tak ciemno rano.