Bądź piękna (Ambasadorka Garnier) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zamknięte > Fora sponsorowane > Zostań ambasadorką Garnier

Notka

Zostań ambasadorką Garnier Jedyna, niepowtarzalna okazja aby zostać ambasadorką Garnier. Weź udział w naszej akcji i wygraj wspaniałe nagrody.

 
 
Narzędzia
Stary 2009-02-18, 22:34   #1
Boob
Przyczajenie
 
Avatar Boob
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 1

Bądź piękna (Ambasadorka Garnier)


'Piękno jest doskonałością z defektami...'
Moim zdaniem nie ma brzydkich dziewczyn. Każda ma w sobie coś szczególnego, coś co przyciąga. Dzięki kosmetyką mamy możliwość walczenia z naszymi niedoskonałościami i podkreślenia tego co w nas najlepsze. To nasza wielka kobieca broń! Trzeba tylko umieć dobrze z niej korzystać.



Hej.
Jestem Paulina i jak większość nastolatek mam problemy z cerą. W moim przypadku chodzi o to, że w niektórych miejscach mam strasznie przesuszoną skórę, a w innych masę sebum. Do tego dochodzą jeszcze wypryski. Jest źle ale nie aż tak by nie móc temu zaradzić!
Nie wolno się poddawać trzeba walczyć z niedoskonałościami!

Moja codzienna pielęgnacja skóry wygląda następująco:
Rano:
Ciało:
Nie ma to jak dobrze zacząć dzień. Najlepiej z orzeźwiającym prysznicem i żelem pod prysznic Nivea lemon&oil. Ma świetny zapach i do tego zawiera kuleczki, które delikatnie peelingują skórę.
Po wyjściu stawiam na nawilżanie. Najlepiej mi to wychodzi z balsamem do ciała: Garnier sucha skóra.
Włosy:
Mój ulubiony szampon to zdecydowanie GlissKur do włosów zmęczonych o zapachu różanym. Ach tak bardzo uwielbiam czuć go na moich włosach. Do tego czasem również używam odżywki z tej samej serii. Dzięki temu moje włosy są miękkie, pachnące i mają zdrowy wygląd.
Twarz:
Przed wyjściem do szkoły jakoś trzeba się ogarnąć. Z twarzą trochę to zwykle trwa. Najpierw zaczynam od żelu dogłębnie oczyszczającego z Loreala. Jest świetny. Na długo powstrzymuje ponowne występowanie sebum i pozostawia na długo uczucie świeżości. Następnie wklepuję krem oliwkowy z ziaji. Nawilża on doskonale moją twarz. Ale to jeszcze nie koniec. Przed nałożeniem pudru stosuje matujący krem-żel z seri Nivea young. Dzięki niemu moja skóra wygląda zdrowo i nie błyszczy się.
Co do dezodorantów. Używam Nivea Energy Fresh który daje mi świeżość na cały dzień!
Południe
Ciało:
Nacodzień w szkole używam kremu do dłoni z Neutrogeny. Jest świetny. Ładnie pachnie i pozostawia dłonie odczuwalnie miękksze. Do tego czasem użyję balsamu do ciała z kiełkami (Soraya).
Włosy:
Kiedy je prostuje używam jedwabiu lub dla końcowego efektu lakieru Taft, utrwalanie. Nie skleja on włosów, a widocznie utrwala. Do tego ma przyjemny zapach.
Twarz:

W czasie dnia twarz z nadmiaru sebum przemywam tonikiem antybakteryjnym: Soraya CARE&CONTROL. Widocznie powstrzymuje błyszczenie. Używam też wtedy mocno matującego kremu z Garniera czysta skóra.

Wieczór
Ciało:
Wieczór to czas, kiedy szczególnie zajmuje się pielęgnacją mojego ciała.
Garnier intensywna pielęgnacja ujędrnianie pomaga mi pozbyć się cellulitisu.
Avon biust contouring pomaga mi utrzymać ładnie wyglądający biust.
Ziaja krem do stup nawilżający sprawia że moje stopy ładnie wyglądają i są przyjemne w dotyku.
Do kąpieli wieczornej używam płynu do kąpieli Sephora z czarnej porzeczki. Pięknie pachnie a do tego odpręża.
Twarz:
Przygotowanie twarzy do nocy zaczynam od ponownego przemycia twarzy żelem z Loreala. Następnie na wypryski nakładam maść Benzance. Polecam ją wszystkim, którzy mają problemy z trądzikiem. Ogólnie na twarz nakładam krem na noc z działaniem nawilżającym Eco-cosmetics - Ekologiczny krem nawilżający do każdego typu cery. Jest świetny.
Kilka razy w tygodniu:

Dax Cosmetics - Perfecta - No problem! - Antytrądzikowa maseczka głęboko oczyszczająca gruszka+krzem+glinka termalna
Ostatnio wybrałam się na dwutygodniowy wypad na Mazury. Wszystko fajnie, ale od upałów i codziennej warstewki pudru moja cera była w opłakanym stanie. Dlatego przy najbliższej sposobności wybrałam się na 3-kilometrowy spacer do najbliższego sklepu. Był to sklep spożywczo- przemysłowy, ale ku mojemu zaskoczeniu wśród kartofli i pomidorów znalazłam cały wybór maseczek. Wzięłam jedną saszetkę i loda (ach, ta dieta) i ruszyłam do domu.

Stanęłam przed lustrem z moją upolowaną maseczką. Otworzyłam saszetkę (a, są one też dostępne w tubce) i ujrzałam żółty żel o bardzo ładnym zapachu. Nałożyłam tylko na strefę T, dzięki temu saszetka starczyła mi na dwie aplikacje. Posiedziałam 20 minut i biegiem do łazienki. Ku mojemu zaskoczeniu wcale nie zaschła, myślałam, że dzięki temu łatwiej ją będzie zmyć, ale niestety pomyliłam się. Maseczka pod strumieniem wody staje się obślizgłą, trudno schodzącą galaretą...

Gdy już uporałam się ze zmyciem, efekty były świetne. Może maseczka nie zmatowała mojego nosa tak do końca, ale nie oczekiwałam jakiś porażających rezultatów na mojej paskudnej cerze. Za to zauważyłam, że w ciągu dnia produkcja sebum była ograniczona, pory odblokowane, skóra oczyszczona i nawilżona.

Dla mnie rewelacja!
Domowej roboty maseczka drożdżowa:

Łyżkę drożdży wymieszać z przegotowaną zimną wodą, dodać kilkanaście kropli soku z cytryny. Papkę nałożyć na twarz i pozostawić do wyschnięcia. Następnie zwilżonymi opuszkami palców rozmasowywać maseczkę na skórze przez kilka minut. Zmyć.
Maseczka ma działanie złuszczająco-oczyszczające i wybielające.
Polecam dla osób z tłustą cerą!
Joanna - Fruit Fantasy - rajskie jabłuszko - gruboziarnisty peeling do ciała

Peeling do ciała jest dla mnie szczególnie ważnym kosmetykiem - mam suchą, szorstką i skłonną do rogowacenia skórę i w moim przypadku złuszczanie jest jak najbardziej wskazane. Dlatego też kiedy tylko znalazłam możliwość, wstąpiłam do sklepu kosmetycznego z zamiarem zakupu dobrego peelingu. Przede wszystkim szukałam kosmetyku, który delikatnie usunąłby martwy naskórek i nie podrażnił mojej alergicznej skóry. I taki kosmetyk znalazłam w ofercie Joanny.

Peeling zamknięty jest w 200 ml estetycznej, plastikowej butelce, która stoi na zatyczce (to bardzo dobre rozwiązanie). Scrub ma intensywnie zielony kolor, który nastraja optymistycznie i zachęca do użycia. Ma przecudny i wspaniały zapach jabłuszka - po prostu nie mogę oderwać nosa od opakowania! Konsystencja kosmetyku jest dosyć gęsta, ale dzięki temu jest on wydajny.

Podczas tarcia czułam upajający zapach świeżo zerwanego jabłka, który przemienił tę chwilę pielęgnacji w rajski rytuał (jak zapewniał producent). Pod dłonią pojawiły się grudki, które wcale nie ścierały tak agresywnie jak na gruboziarnisty peeling przystało - zaliczę to do plusów ze względu na moją wrażliwą skórę. Jednak nie otrzymałam obiecywanej piany, co dla mnie zresztą nie jest aż tak ważne. Ze spłukaniem kosmetyku nie miałam żadnych problemów.

Efekty są rewelacyjne - skóra delikatnie pachnąca, wyraźnie gładsza i orzeźwiona, bez przesuszeń i podrażnień! Peeling spisał się na piątkę!

Serdecznie polecam! Cudowny kosmetyk za niską cenę!



Dzięki tym kosmetyką udaje mi się podkreślić to co piekne, a ukryć coś z czego dumna nie jestem.
Polecam te wszystkie kosmetyki zarówno osobą o tłustej, mieszanej jak i suchej cerze.



Zdjęcia kosmetyków:
http://img5.imageshack.us/my.php?image=beztytuuil2. png


Kosmetyki:
1. Żel pod prysznic Nivea Lemon&Oil
2. Balsam do ciała Garnier sucha skóra
3. Żel głęboko oczyszczający do twarzy Loreal Pure Zone

4. Krem oliwkowy Ziaja
5. Matujący krem żel Nivea Visage young
6. Nivea Energy Fresh o zapachu trawy cytrynowej
7. Krem do dłoni - Neutrogena formuła norweska
8. Volume Power lakier do włosów Taft
9. Szampon&Odżywka Gliss Kur z wyciągiem z rózy
10. Soraya: Clean&Control
11. Garnier czysta skóra krem matujacy
12. Avon Biust Conturnig
13. Krem nawliżający do stóp Ziaja
14. Płyn do kąpieli Sephora - Czarna pożeczka
15. Maść Benzance
16.
Eco-cosmetics - Ekologiczny krem nawilżający do każdego typu cery
17.
Dax Cosmetics - Perfecta - No problem! - Antytrądzikowa maseczka głęboko oczyszczająca gruszka+krzem+glinka termalna
18.
Joanna - Fruit Fantasy - rajskie jabłuszko - gruboziarnisty peeling do ciała
Boob jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-19, 07:10   #2
nina219
Wtajemniczenie
 
Avatar nina219
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 492
Dot.: Bądź piękna (Ambasadorka Garnier)

Bardzo fajnie opisałaś swój dzień z kosmetykami
__________________
Człowiek na tyle istnieje,
na ile pamiętają o nim inni.


Żeby kogoś rozpalić, trzeba samemu płonąć.


nina219 jest offline Zgłoś do moderatora  
 

Nowe wątki na forum Zostań ambasadorką Garnier


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:06.