2010-07-15, 08:48 | #2611 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Oj, ze mną też dziś źle, dla mnie jest za gorąco...
Wiecie, jak czytam ten wątek, to widzę, ile rozstanie potrafi wypruć z człowieka... Myślałam, że jestem z tym sama, a jednak. |
2010-07-15, 09:08 | #2612 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
to znów ja Dziewczyny...napialam mu wczoraj maila, z prosba o spotkanie i dogadania sie w sparwe rzeczy...weszlam na maila jego (niestety znam haslo) tylko zeby sparwdzic czy go przeczytal, zebym nie byla w niepewnosci...i sama sobie jestem winna...okazalo sie ze przecyztal i nawet przeslal go do swojej nowej dziewczyny.... bylam pewna, ze nie zsotawil mnie dla innej (przeciez pytalam jak odchodzil)...nie potrafil mi powiedziec o niej a przeciez uwazal ze szczerosc jest najwazniejsza....straszni e mnie zabolalo...jkestem w pracy teraz...nie moge sie skupic...wiem ze nie powinnam czytac miala ale ...czy po 10 latach nie zaluzylam na szczerosc??nie potrafie pokonacz poczucia winy, zalu, straty i tego ze mnie jednak oszukal...kurcze jak boli....napewet proszki uspokakajace nie pomagaja...
|
2010-07-15, 09:10 | #2613 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Allo
No zaduszę się jak nic, gorąco! Wiecie co, w życiu bym nie przypuszczała, że na tej sympatii można spotkać normalnych ludzi. O dziwo można. Mam dobry humor dziś i nic mi go nie jest w stanie zepsuć, nawet mój ex, swoimi głupkowatymi opisami na gg Ps. Lubie Was czytać dziewczynki |
2010-07-15, 09:13 | #2614 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Ja tez was lubię czytać i bardzo mi pomogłyście,we wtorek byłam jeszcze zeschizowana i roztrzęsiona a teraz jakoś mi łatwiej i widze swiatełko w tunelu
|
2010-07-15, 09:38 | #2615 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Byłam wczoraj z kolegą od jeziora na piwie Fajnie było, ale dzisiaj pojechał na mecz. A w sobotę wyjeżdża do siebie. Szkoda trochę, bo wydawał się na prawdę fajny chłopak, ale to nic życie toczy się dalej. Są wakacje!
__________________
|
|||
2010-07-15, 09:41 | #2616 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Klamstwo boli, ale to nie Twoja wina, nie masz wplywu na to, co robi inny czlowiek, a skoro on zachowal sie tak, to swiadczy tylko o nim. Kolejny facet nieumiejacy rozmawiac o problemach... |
|
2010-07-15, 09:42 | #2617 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Poprostu to tak boli...nie moge sobie poradzic ze tak szybko ulozyl sobie zycie...a n apocztku roku to ja chcialm odejsc ale tak mnie prosil....nawet dwa razy chcial popelnic samobojstwo, zebym nie musiala wybierac miedzy nowym facetem( ktory jest tylko przyjacielem) a nim...zostalam...a teraz kopnol mnie w dupke...nie radze sobie...lykam juz jakies proszki....chyba musze pogadac ze specjalista...nie wiem...nie poradze sobie sama |
|
2010-07-15, 09:46 | #2618 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Ania996 - no tak to jest jak się łudzimy mimo tego, że nam partner wprost mówi, że nas nie chce, nie kocha, nie chce mieć z nami nic wspólnego...
Wiem, że boli... zawsze będzie jakoś bolało, w końcu to kawał czasu, kawał Twojego dzieciństwa i młodości...Ale im dłużej będziesz to rozdrapywać, im dłużej będziesz się łudzić, tym dłużej będziesz cierpieć. ---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- Cytat:
Serio, egoizm w odpowiedniej, wyważonej dawce jest zdrowy.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2010-07-15, 09:46 | #2619 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Możesz wspomnieć o tym, by zmienił hasła, jeśli wie, że je znasz, ale to już trąci wojną podjazdową, czyli dziecinną zabawą w rozstanie. I żadnych proszków, lepiej się wygadać tutaj i spotkać z kimś bliskim! Cytat:
Światełko, powiadasz? Ja też widzę... w podpisie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2010-07-15, 09:47 | #2620 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
__________________
|
|
2010-07-15, 09:50 | #2621 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Ale patrząc na ten wątek to na prawdę nie jestem sama i jakoś lepiej się to znosi.Szkoda tylko że tyle z Nas musi tego uczucia doświadczyć. A ja nie wiem co mój wymyśla.Od momentu rozstania(niedziela)codzi ennie piszę mi sms i na gg typu;"co słychać,jak minął dzień"Częściej się odzywa niż jak byliśmy razem. Rozmowa normalna jak gdyby nigdy nic.Rozmawiałam z Nim bo ustaliliśmy że będziemy w kontakcie ze sobą.
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."Zapuszczam paznokcie dzień:2 |
|
2010-07-15, 09:51 | #2622 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
|
|
2010-07-15, 09:53 | #2623 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
__________________
|
|
2010-07-15, 09:56 | #2624 | |||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ---------- Cytat:
A potem okazuje się, że to wcale nie była miłość. Albo że była, ale ona nie wystarczy do utrzymania związku... ---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ---------- Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|||
2010-07-15, 09:57 | #2625 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Rozmawialam z przyjaciólmi...wszyscy mowia ze nie jest tego wart...ale czy nie zasluzylam na szczerosc po takich przecyciach i latach?a moglam skojarzyc fakty...rano sie budzil i smski i wieczorem tez...mowil ze do taty (fakt, jego rodzice sa rozwiedzeni a teraz od jakis 2 miesiecy kotatt z ojcem sie zaciesnil, zawsze byli blisko...) ufalam mu...moja mama mowila do niejgo juz syneczku....to moj pierwszy facet...tyle mam wspomien...nawet we wlasnym domu...spedzal ze mna i z moja rodzina swieta, wazne uroczystowsci....byl czescia mjej rodziny...mojego swiata...nie moge spac w lozku w ktorym on tez spal...patrzec na rzeczy ktore mi kupowal...tak szybko ulozyl sobie zycie...ja musialm byd doskonala dla niego, ciagle mie sprawdzal ile wytrzymam dla niego, co moze zrobic zebym z nim byla...a zamienil mnie dla jakiejs nijakiej lali.... po co ludzie maja serca?? czem, tak boli |
|
2010-07-15, 09:59 | #2626 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
A najgorsze jest to, że te pary tkwią w tym, mają nadzieję, potem do siebie wracają, mimo, że znowu jest źle, te same kłótnie, schematy. Mi to trochę trąca patologią A jeszcze lepsze jest, gdy dziewczyna na siłę trzyma faceta, bo ma z nim dziecko. Potem te dziecko cierpi bardziej niż, żeby mamusia rozstała się z tatusiem
__________________
|
2010-07-15, 10:02 | #2627 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Rany, czasem mam wrażenie, że 3/4 związków opiera się na różnych emocjach, uczuciach, ale na miłości nie. Edytowane przez krolowazimy Czas edycji: 2010-07-15 o 10:22 |
|
2010-07-15, 10:02 | #2628 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Każda z nas przez to przechodziła... Najważniejsze to przetrwać pierwsze dni. Trochę w tym Twojej winy, bo zgadzałaś się na to...wychował Ciebie jak chciał, ukształtował Ci osobowość pod swoje widzimisię. Przerażające...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2010-07-15, 10:03 | #2629 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Cytat:
Wiem, że teraz powinnyśmy pisać o niej "co za sucz", ale to krzywdzące. Serce nie sługa. Ty też trafisz kiedyś na wielką miłość i być może Twój obecny bądź przyszły Ex będzie mówił o nim "co za ch...", a Ty będziesz najszczęśliwsza na świecie. To, że nam z kimś się nie udało nie oznacza, że ta osoba lub jej nowy partner/ka są kompletnymi idiotami.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2010-07-15, 10:03 | #2630 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2010-07-15, 10:04 | #2631 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
__________________
|
|
2010-07-15, 10:06 | #2632 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
A co miał jej powiedzieć? "Zakochałem się w niej, walcz o mnie?" Powiedział "zakochałem się, odchodzę", co jest moim skromnym całkiem w porządku. ---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ---------- Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
||
2010-07-15, 10:06 | #2633 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Jak to mój Ex powiedział: mówiłem Ci, że Cię kocham, bo tonący brzytwy się chwyta. Chciałem w to wierzyć.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2010-07-15, 10:07 | #2634 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Dokładnie, to nic, że codziennie spuszcza lanie, ale przecież ja go kocham Albo kto mnie zechce z dzieckiem.
__________________
|
2010-07-15, 10:08 | #2635 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Tak btw; co on, ekshibicjonista? Rany, niektórym chłopom autentycznie poprzewracało się w d.pie. |
|
2010-07-15, 10:09 | #2636 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Elvegirl oj to się zdziwi że nie skoczyłam jeszcze z parteru hehe.
Szkoda pięknej pogody, życia aby je zmarnować na podcinanie żył.Z resztą moje żyły są zbyt cenne Nie ja pierwsza i ostatnia doświadczyłam rozstania. Malla bo ja nie chciałam rozstawać się w gniewie.Może myślałam że będzie mi łatwiej to znieść.
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."Zapuszczam paznokcie dzień:2 Edytowane przez Kropkaa Czas edycji: 2010-07-15 o 10:13 |
2010-07-15, 10:11 | #2637 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 205
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Czesc !!!!!!!!!!!
myslalam ze juz nigdy tu do Was nie dotre. Malla no wiec moja siostra nazywa sie malwina, ale od zawsze mowimy do niej malii i tak juz zostalo, nawet w szkole ja tak nazywaja Ania996... straszna historia, dlatego teraz wszyscy widza jak wazne jest po rozstaniu zeby nei rozplaszczac sie przed facetem z tesknoty, zadnym maili, sms itp... bo jak koles swinia to to wykorzysta a my wyjdziemy na idiotki i zostaniemy zranione xxxkrotnie moj byly wlasnie wyszedl |
2010-07-15, 10:12 | #2638 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Miałam na myśli to, że jeszcze bardziej fair byłoby przy pierwszych jego wątpliwościach, dylematach, wziąć partnerkę i pogadać. A nie. Chodzę z Tobą, bo chodzę i dlatego też chodzę. Cytat:
Edytowane przez krolowazimy Czas edycji: 2010-07-15 o 10:15 |
||
2010-07-15, 10:12 | #2639 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Wiem teraz parę rzeczy więcej,nie warto się poświęcać bo nic dobrego z tego nie przyjdzie,oraz to że ludzie się nie zmieniają,czekanie w cierpieniu aż on sie zmieni jest bez sensu.
Wiecie,że byłam z nim ponad 4 lata i nigdy nie poznałam jego rodziców,nie potrafił mi wytłumaczyć czemu mnie jej nie przedstawił skoro traktował mnie niby poważnie,nie chciał ze mną mieszkac bo by mu było mniej wygodnie,nie mówił że kocha,nie przytulał a pod koniec związku miał pretensje,że nie wiedziałam że on mnie kochał nad życie,chciał ze mną spędzić resztę życia i wziąć ślub,no ja głupia nie wiedziałam,powinnam być jasnowidzem.. |
2010-07-15, 10:16 | #2640 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 10 :(
Cytat:
Opowiadaj!!! ---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ---------- Cytat:
Mało jest na wizażu wątków, w których dziewczyny zastanawiają się czy to jeszcze miłość czy już przyzwyczajenie? Takich związków jest multum niestety.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:00.