2006-12-19, 15:13 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
Keira trzymam te kciuki powiedz czy coś udało wam się zrobić. Ja mam taką radę żeby zgłosić to ale nie na policję tylko do prokuratury i to pisemnie. Jest ustawa o ochronie praw zwierząt , która w przepisach karnych przewiduje kary za znęcanie się nad zwierzętami. Ja jestem prawnikiem ale w takich sprawach nie mam doświadczenia. Wiem tylko ze prokuratura jeżeli się coś zgłasza na piśmie ( a nie rozmawia czy pyta bo wtedy odpowiedzą standardowo ze nic sie nie da zrobić żeby sobie nie dodawać roboty) to prokuratura misu zająć stanowisko wscząć slbo odmówić wszczęcia postępowania ale co najważniejsze najpierw będą jakieś czynności sprawdzające.
Pozdrawiam, spróbuj proszę tak zrobić. Cieszę się że są na świecie ludzie którym zależy na losie innych stworzeń. |
2006-12-19, 15:18 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
Keira tylko policja.Szkoda ale pewni nie ma tam zadnej strazy dla zwierzat,moze by go po prostu zabrali w koncu facet grozi ze bedzie sie znecac.
A swoja droga to nie da sie go jakos po kryjomu ukrasc?? Facet i tak złapie sobie nastepnego ale warto dac znac policji ze to jakis wariat ,beda mieli na uwadze Uswiadomcie mu ze za takie rzeczy mozna isc do paki,czy az tak mu na tym zalezy??no chyba ze ma zolte papiery ..sama nie wiem.Wspołczuje ,szczegolnie temu psu |
2006-12-20, 07:52 | #63 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
Cytat:
Cytat:
Ale interwencja nie zaszkodzi - zawsze jest to jakiś sygnał dla faceta, że nie może czuć się bezkarny i jeśli już do czegoś się posunie, to napewno nie ujdzie mu to płazem - może to go troche otrzeźwi. No i pewnie inaczej będzie rozmawiał z sąsiadem, a inaczej z umundurowanym patrolem policji (czy straży miejskiej). Problem w tym, żeby nie sprawił sobie następnego worka treningowego w postaci kolejnego psa. Keira24 - ciesze się, że są takie osoby jak Ty - nieobojętne na los zwierząt. Zyczę powodzenia w ratowaniu pieska . |
||
2006-12-20, 08:05 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 84
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
WIESZ!
WYSłAłABYM KOGOś, KTO NIBY ZGODZIłBY SIE ROZJECHC TEGO PIESKA ZA TE TABLICZKE CZEKOLADY(CZY POWIEDZIAłBY-żE SIę POZBEDZIE GO RAZ NA ZAWSZE) - KOGOS OBCEGO (NIE TATE, BO JUż GO ZNA)! A W RZECZYWISTOśCI ZABRAłBY TEGO PIESKA DO WAS!!! MOżE TO GłUPIE, ALE CHWYTAłABYM SIę WSZYSTKIEGO!!! |
2006-12-20, 08:46 | #65 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
Cytat:
|
|
2006-12-20, 09:45 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 84
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
Tylko Trzebaby Było Tego Faceta Konkretnie W To Wkręcic!
Tzn. Podesłac Kogoś, Ktoby Wmówiłby Mu, że Też Tak Upiornie Meczył Sie Z Psem I Załatwił To Bez Prblemu, A że Widzi, że Ten "pan" - Przeżywa To Samo - To On Chętnie Mu "pomoże Rozwiązac Problem" I Czmych Z Pieskiem Do Domku!!! :d |
2006-12-20, 09:48 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
Keira jeśli potrzebujesz pomocy to wal na dogomanię
|
2006-12-20, 10:17 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 280
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
Swietny pomysł z tym PODSTĘPEM!Musi się to udać
__________________
Gucio-kupka psiego nieszczęścia szuka pilnie domu Korabiewickie schronisko dla zwierząt Jeżeli nie jest Tobie obojętny los bezdomnych zwierząt prosze Cię o pomocRazem zdziałamy wiele.W pojedynkę nic. |
2006-12-20, 10:21 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 84
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
DZIęKUJę , TEż TAK MYśLę !
MUSI KTOś TO ZROBIC MąDRZE, żEBY TEN FACIO SIę NIE NAKRęCIł!!! |
2006-12-20, 10:21 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
Drogie Wizażanki piesek został uratowany, choć tata koleżanki nie podaje żadnych szczegółów. Chyba wychodzi z założenia, że lepiej, żeby nikt nie wiedział. Szczerze powiem, że nawet nie chce wiedzieć. Liczy się efekt końcowy... Może uda mi się dowiedzieć, jak w ogóle piesek się miewa. Wtedy dam Wam znać.
Aferko jesteś wielka, bo dzięki Twojej pracy i zaangażowaniu powstanie odział policji u nas na Śląsku . I myślę, że będzie on bardzo potrzebny. Dziękuję Wam serdecznie za pomoc i wsparcie . Pozdrawiam ciepło.
__________________
... Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać ... - Siewca Wiatru -
|
2006-12-20, 10:26 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 84
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
TO CUDOWNIE!!!!!!!!!!!!!
Z NIECIERPLIWOśCIą CZEKAM NA INFORMACJE O PSIAKU!!! GRATULUJę!!! |
2006-12-20, 12:00 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
Cytat:
Ale teraz ta kolezanka musi zwarcac uwage czy ten bałwan nie ma nowego psa. Złosnica nie pisz wielkimi literami-bo to krzyk,ani pokemonami bo oczy bolą. |
|
2006-12-20, 12:23 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 84
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
bess
co to są te pokemony , nie wiedziałam, że duże litery znaczą tutaj krzyk - sorrki - mam włączonego caps lock'a i tak poszło ! włączam sie do dyskusji od niedawna i jeszcze wszystkiego nie wiem , nie wkurzaj sie na mnie - nie zrobiłam tego świadomie, nie wiedziałam, że Wam to przeszkadza?! |
2006-12-20, 12:26 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
nie wkurzam sie tylko grzecznie mowie
PoKemony To Są Takie LIierki |
2006-12-20, 12:30 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 84
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
oki!
postaram się choc szczerze też ich nie lubie, a same mi sie załączają(nie wiem, jak ) - wszystko pojmę, ale pewnie z czasem!!! |
2006-12-21, 17:56 | #76 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
cieszę się ze piesek uratowany. Pozdrawiam wszystkich nieobojętnych.
|
2006-12-21, 21:57 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 280
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
ciesze sie
__________________
Gucio-kupka psiego nieszczęścia szuka pilnie domu Korabiewickie schronisko dla zwierząt Jeżeli nie jest Tobie obojętny los bezdomnych zwierząt prosze Cię o pomocRazem zdziałamy wiele.W pojedynkę nic. |
2007-01-13, 10:44 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
dziewczyny jesteście wielkie a jżeli piesek został "pożyczony" to nie macie się co martwić... właśiciel na pewno nie złoży zawiadomienia o przestępstwie, a jeśli nawet to w naszym kraju policja olewa powazniejsze rzeczy niż kradzież kundelka prawniczka wam to mówi
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-23, 15:41 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
bardzo sie ciesze ze Wam sie udalo!!!
|
2007-01-23, 16:25 | #80 |
Raczkowanie
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
i jak zakonczyla sie ta akcja ??
__________________
Bądź jak skrzydła dwa, kiedy braknie sił .. Niech niebo bliżej będzie... ;Dpp*** |
2007-01-23, 21:24 | #81 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
LuCkyy wyżej już pisałam, że piesek został uratowany stamtąd .
__________________
... Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać ... - Siewca Wiatru -
|
2007-01-23, 21:58 | #82 |
Raczkowanie
|
Dot.: ... Jak uratować pieska z rąk bezdusznego właściciela ??? ...
aa to przepraszam ;Pp szukalam ale bezowocnie ;Dpp
i bardzo sie ciesze ze zostal uratowany
__________________
Bądź jak skrzydła dwa, kiedy braknie sił .. Niech niebo bliżej będzie... ;Dpp*** |
2007-11-22, 05:29 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Ujadajcy pies-dzie to zgłosić???
Wizazanki drogie moze mi pomozecie!
Kocham zwierzeta, psiaki kotki, sama mialam juz 18 maluchów ale sie wydały i została mi poczciwa kociczka troche dzika.. No ale sprawa dotyczy innej rasy z etak powiem. Sasiadka dwa domy dalej ma psa, rasowy owczarek niemiecki, popularnie wilczur. Pies od małego nie był nic nauczony, nigdy nie biegał ( no moze 2 razy widzialam ) Mija juz ponad 6 miesiecy, pies jest grubszy jak wyższy bo siedzi non stop w kojcu 1,5 na 1,5 metra. Straszne. Pies do tego dnaimi i nocami szczeka. nie ma dnia i noicy zeby nie ujadał. Nikt w domu nie ma juz sily, wszyscy wstajemy po 4, 5 a w lecie to nawet o 3 sie budzilismy bo okna otwarte byly. Do kogo jakiej instytucji mozna to zglosic ( chodzi mi o uciszenie psa, badz upomnienie wlascicielki). Wlascicielka jest mloda ma 2 dzieci i wogfole sie nie interesuje, nawet do psa nie wyjdzie i nie uciszy go, nie powie do budy, spokoj, nic kompletnie. Podejrzewam ze pies chce pobiegac w jak całe zycie siedzi w kojcu to co ma innego robic jka nie szczekac? Nie chcemy sie klocic! Co zrobic??
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2007-11-22, 10:28 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Ujadajcy pies-dzie to zgłosić???
Teoretycznie powinnaś to zgłosić do Straży Miejskiej lub na Policję. Ale obawiam się że dla psa ich reakcja może się źle skończyć. Można spróbować do TOZu, może zareaguje.
A najlepiej to by było chyba zaproponować właścicielce pomoc, wyprowadzić psa na długi spacer, pobawić się z nim i popracować nad nim. No i wybiegać.... skoro taki grubasek |
2007-11-22, 14:19 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Ujadajcy pies-dzie to zgłosić???
O_o a właścicielka jak to wytrzymuje??
pewnie pies to taki tańszy alarm antywłamaniowy :[ |
2007-11-22, 19:24 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Ujadajcy pies-dzie to zgłosić???
pies to na złośc sasiadom bo ciagła kłotnia jest tlyko dlaczego wszyscy inny musza cieprpiec przez czyjej niepowodzenia?
ja studiuje, nie bede sie zajmowac czyms psem mieszkam na przedmiesciach miasta (kiedys to byla wies) nie wyobrazam sobie chodzic z jej psem na smyczymy jak pies smyczy na oczy nie widzial i siedzi od amego poczatku w kojcu. jesli sytuacja sie nie polepszy bedzie trzeba gdzies zadzwonic..nie umiem funcjonowac od 4 nad ranem do poznego wieczora
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2008-03-22, 09:57 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Planeta-Wenus
Wiadomości: 368
|
Postrzelenie kota z wiatrówki
naruszenie prawa
Edytowane przez zlosliwiec Czas edycji: 2010-06-11 o 11:46 |
2008-03-22, 11:00 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Planeta-Wenus
Wiadomości: 368
|
Dot.: Postrzelenie kota z wiatrówki
jej czy nikt mi nie pomoże? <załamka>
|
2008-03-22, 12:10 | #89 |
Zadomowienie
|
Dot.: Postrzelenie kota z wiatrówki
O kurcze... Nieprzyjemna sytuacja.
Po pierwsze- z kotem do weterynarza! Jak najszybciej! Ja bym robiła tak: zbierałabym dowody (zdjecia, nagrania video) i przy każdym nastepnym "wyskoku" wzywałabym policję. W koncu muszą przyjechać. Mozesz spytać się na forum policyjnym, tam na pewno udzielą Ci bardziej fachowej porady niż ja: www.ifp.pl
__________________
|
2008-03-22, 12:32 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Postrzelenie kota z wiatrówki
lub skontaktować się z TOZem http://www.toz.pl/
możesz wykorzystać to zdarzenie- http://www.tvn24.pl/0,1543217,wiadomosc.html facet zaczyna od kotów, ale kto wie, kiedy zacznie strzelac do ludzi... Jeśli zostawia zabite ptaki w ogrodzie, to już sprawa dla sanepidu, znajdzie się jakiś hak na chama ps. gołębiarze to najgorsi przeciwnicy kotów... |
Nowe wątki na forum Zwierzaki w potrzebie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:18.