Wasze ulubione legginsy na siłownię

[Kyndziolaaa]

Piszcie jakie są Wasze najlepsze legginsy na siłownię.
Mój wybór to <reklama> z materiału Supplex. W polsce znalazłam legginsy z tego materiału tylko w sklepie internetowym <reklama>- topowe marki odzieży sportowej.
Gruby materiał, modelujący sylwetkę i ważne, że nie prześwituje nawet przy przysiadach.

[Agafitness]

Ja mam z lycry,ale nie obcisłe,tylko rozszerzane na dole.Najistotniejszym kryterium jest dla mnie wygoda,swoboda ruchów,firma nie ma najmniejszego znaczenia

[SaiFari]

zwykłe czarne. lubię też granatowe i szare. Jak mi się nudzi to mam trzy pary takich etnicznych

[SaiFari]

przemyślałam ten temat - tak na prawdę robi się za dużo zamieszania - jakiego nam trzeba sprzętu, żeby ćwiczyć.

Stare, głupie powiedzenie - bieganie nic nie kosztuje (chociaż sama nie lubię i nie biegam), ale żeby biegać to trzeba mieć buty za tyle, gacie za tyle, bluzkę za tyle, pulsometr za tyle i parę innych wynalazków...

Ćwiczę od dwóch lat i nie korzystam z żadnych wynalazków (ok, komp do meldowania i motywacji).

Weźmy to wszystko na zdrowy rozum i motywujmy do aktywności fizycznej, zdrowego ciała - żeby to wszystko było niezależne od tego kto co ma

ludziki w Afryce bez sprzętu biegają, a są w tym najlepsi

[Hankaak]

Najlepiej mi się ćwiczy i biega w takich decatlonowych, z trochę wyższej półki ale syntetycznych. Najlepiej leginsy za kolana. Góra najlepiej funkcyjna, lubię raczej obcisłe koszulki, gdyż np. na TRXie nie spadają mi przy jakiś ćwiczeniach w podporze i też komfortowo się w takich czuję, choć idealnej sylwetki nie mam.
Na rower - szorty do kolan, luźne przy kolanach, by można było założyć jeszcze ochraniacze pod spód. Góra - termoaktywna. Niestety, na podjazdach za ciepło, w dół zimno, musi zatem być dobra góra a nie bawełniania czy funkcyjna.

Ale od tygodnia choruję na te leginsy...
i się waham czy zamawiać ze stanów czy nie... dziwną rozmiarówkę w ogóle też mają...

[switeziankamarta]

Ja ostatnio robiłam zakupy i mogę polecic bodydry (https://www.bodydry.eu/) - wpiszcie sobie w google. Chciałam coś tańszego a podobnego jakością do nike, adidas i najlepszych marek i faktycznie da się dostać coś w niezłej cenie. Poza tym dobre rzeczy o 4f słyszałam

[claudineee]

ja jedne kupiłam w tk maxx i są super, ale potem kupiłam takie zwykłe, czarne leginsy w Tailly Weil i musze powiedzieć ze są cudowne

[Mals]

Ja mam legginsy ze sklepu online Cuna i jak na razie sprawdzają się doskonale. Dobrze się noszą i nie prześwitują

[Malinkna1986]

Ja raczej wolałabym przymierzyć i sprawdzić materiał przed zakupem.

[VeganDay]

Ja kupuję polskie marki np. Gym Hero albo Cardio Bunny, jakością nie różnią się od np. Reeboka (dwie pary mam już ponad rok), a są sporo tańsze i często mają ciekawsze wzory. Nie bój się zamawiać przez internet, można bezproblemowo zwrócić albo wymienić

[bordowka]

Ja mam z gym queen, upolowałam na Black Friday'ui są naprawdę spoko. Tak poza tym, to podobają mi się z Cardio bunny, tylko ceny kosmiczne, nawet na promocjach, i ostatnio mi się spodobały z nike, pupa wyglądała w nich kosmicznie w sumie, ale nie kupiłam ich w końcu, a szkoda, bo warto, w takim czymś naprawdę chce się cwiczyć.

[lifeofaneta]

Mnie też strój motywuje. ;-) Ulubione mam z Decathlonu. W Lidlu nigdy nie umiem "dorwać".

[granda16]

Do mnie właśnie doszły piękne kobiece i podkreślające sylwetkę. Są mega, dokładnie takie jak na zdjęciach. Super materiał Pięknie modelują biodra i pupę.

http://allegro.pl/legginsy-wysoki-st...138150624.html

[201803111829]

Gymglamour

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Teery]

Ja mam zwykłe z decathlonu do kolan z dużą domieszka bawełny. Natomiast na chłodniejsze dni do biegania i na tenis mam z attiqa, świetnie modelują uda i pośladki, ale na fitness są trochę za ciepłe.

[mer_maid]

Mam dwie pary legginsów z lidla i są naprawdę super - wygodne, z "oddychającego" materiału" i nie prześwitują, więc warto czasem na nie zapolować
Posiadam też jedną fajną parę legginsów z aliexpress ze sklepu Zohra - wzięłam ze względu na fajne wzorki, a do ćwiczeń w domu również okazały się dobre, tyle że minimalnie prześwitują, dlatego właśnie używam ich tylko w domu, choć prześwitują naprawdę minimalnie

[Ainn]

O prosze jaki temat Jako osoba, ktora w tej branzy troche dziala i projektuje ubrania sportowe dla kobiet postaram sie Wam cos podpowiedziec z mojej perspektywy, a przy okazji byc moze cos cennego dowiedziec (co dla Was jest najwazniejsze przy wyborze).

Legginsy ( w tym cala odziez sportowa) mozemy podzielic na dwie grupy:
1) nie przystosowane do cwiczen, mimo ze nam sie wydaje, ze się nadaja
2) lepiej lub gorzej przystosowane

W tej 1 grupie znajda sie wszystkie produkty quasi sportowe, aczkolwiek moim zdaniem od razu dyskwalifikujące do zabierania na silownie, fitness czy uprawiania sportu w plenerze. Co tutaj zatem mamy?
- Wszystkie lifestylowe legginsy z samej bawelny (tak samo obcisle dresy), dlaczego? Powodow jest bardzo duzo. Po pierwsze dobry trening oznacza pocenie sie, jak wyglada pot na jasnych szarych legginsach z bawelny? powstaja mocno ciemne plamy, na przyklad w kroczu, pod kolanami, na posladkach itp... Bawelna rowniez nie jest mocno elastyczna, wiec legginsy 100% beda w pewien sposob utrudnialy Wam ruch (zakres ruchu jest bardzo wazny w treningu). Dodatkowo material powinien wchlaniac pot tak, zeby nie pozostawaly przebarwienia (w trakcie treningu) oraz zeby szybko schnal - wieczorem wrzucacie do pralki i na rano powinny byc suche
- legginsy z niskim stanem - malo kto chce pokazywac pupe nawet przy niewielkich sklonach - nie mowie nawet o cwiczeniu, a chociażby schyleniu sie zeby cos podniesc lub zawiazac buty legginsy biodrowki? Stanowcze nie!


Przejdzmy zatem do 2 grupy - produktow dedykowanych do uprawiania sportu. Z legginsami (i topami) jest troche jak z samochodami nie wszystko co ma kola jest samochodem - czyli pierwsza grupa to takie taczki Jak zatem, przynajmniej w teorii, poznac ile naprawde sa warte nasze legginsy i czy przypadkiem nie placimy baaaardzo duzo za produkt przecietny - bede dalej sie poslugiwal moja analogia, ale chyba kazdy chce wiedziec czy nie kupuje za przeproszeniem Skody (nic nie mam do tej marki), ale w cenie Ferrari.



Na co wiec zwracac uwage?
1. Materiał - punkt 1 i moim zdaniem najwazniejszy. Obowiazkowo za kazdym razem sprawdzajcie sklad tego co kupujecie. Bez wchodzenia specjalnego w szczegoly na ktory parametr powinniscie patrzec? % udział elastandu/spandexu/lycry. Parametr ten wacha sie od 8 do 30+% i odpowiada za elastycznosc produktu, wlchanianie potu, trwalosc (im wiecej tym produkt latwiej bedzie wracal do swojej pierwotnej formy, bedzie wygodniejszy i lepiej dopasowywal sie do sylwetki - mozna tu jeszcze wyliczyc duzo wiecej zalet. Ile powinno byc tego elastanu? Ja podzielbym to tak:
1 - 12% - w zasadzie spotyka sie 4%, 8%, 12% - osobiscie bym nikomu nie polecil produktu z takim składem jest to zarazem najtanszy material, musicie wiedziec, ze im wiecej elastanu tym material jest drozszy.
14,16,18% - produkt sredniej klasy i niech Was nie zwioda informacje, ze material zostal spryskany wyciagiem z wieloryba czy alg morskich
20-29% - tutaj juz mamy doczyzienia z najlepszym materialem stosowanym tez w najdrozszych produktach. Zazwyczaj jest to 20, 22, o wiecej niz 25% juz bardzo cieżko.
30% - taki material juz jest naprawde bardzo drogi i trudno dostepny nie wszystkie zagraniczne marki maja go nawet w swojej ofercie, ale zdarza sie czasem pojawia sie w ofercie Nike czy Adidasa (na przyklad byl w Adidas by Stella McCartney – ale nie w kazdym modelu.
Co gdy producent nie podaje skladu? Dopytajmy sie lub odpuscmy, ale zazwyczaj nie podawany jest celowo. Pamietajmy tez, ze wszystko z czego skladaja sie legginsy powinno byc elastyczne - płaskie nici, czy ostatnio popularne siatki - po to, żeby Wam nie popękały w trakcie cwiczeń. Istotna tez jest grubosc materialu, ale tego w zasadzie nikt nie podaje, wiec nie bede szczegolowo omawial. Oczywiscie caly ten punkt musialem lekko uproscic zeby nie napisac wielu stron


Przykłady z Nike, moj i Reebok:
119 PLN i 8% spandexu - https://www.nike.com/pl/t/legginsy-z...swear-BLTBW2mz
199 PLN i 12% spandexu - https://www.nike.com/pl/t/legginsy-t...e-power-4wjXkD
349 PLN i 22% spandexu - https://www.nike.com/pl/t/legginsy-d...-65-cmDNTBAKdw
219 PLN i 23% elastanu - http://secretwant.com/kolekcja/front...ginsy-sportowe - tutaj akurat moj przyklad projektu
129 PLN i 6% elastanu - http://www.reebok.pl/legginsy-elements/CF8593.html
229 PLN i 15% elastanu - http://www.reebok.pl/bold-camo-legging/CF3176.html
349 PLN i 25% elastanu - http://www.reebok.pl/reebok-crossfit...ng/CD6475.html


2. Kroj - w legginsach musicie sie czuc dobrze i pewnie. Co jest najwazniejsze? Zdecydowanie podwyzszony lub wysoki stan, dzieki temu mozecie bez obaw cwiczyc i nie swiecic wszedzie swoim tylem i mowiac wprost rowkiem miedzy posladkami - niestety zdarza sie to czesto na silowni. Wazne, zeby legginsy sie nie zsuwaly - pomaga w tym duza ilosc elastanu oraz dodatkowa guma lub sznurek w pasie. Pamietajmy tez ze nie w kazdym produkcie bedze sie dobrze czuly, wasze figury sa rozne, a to co moge wiecej powiedziec to, ze produkt z wieksza iloscia elastanu lepiej sie dopasuje do Waszej figury, ale nawet to nie jest gwarancja ze bedzie lezal tak samo jak na kolezance Czesc z Was moze sie zastanawiac co oznacza wysoki stan? Legginsy siegaja do pepka Legginsy tez nie powinny przeswitywac na posladkach. Od czego to zalezy? Przede wszystkim od grubosci materialu, ale pamietajmy ze jak wezmiemy maly rozmiar to on tez sie mocno rozciagnie na posladkach mimo ze bedzie na przyklad grubszy.


3. Inne wazne dodatkowe elementy - pomine tutaj wzor/kolor/grafike bo kazdej kobiecie spodoba sie cos zupelnie innego. Przydatne dla Was beda wszelkiego rodzaju kieszenie, w ktorych mozecie schowac od kluczyka po telefon. Wazne sa sciagacze, ekstra gumy. Moim zdaniem przy zakupie legginsow powinniscie jeszcze obowiazkowo zwracac uwage na to czy maja odblaski. Wiadomo, ze na silowni jest to calkowicie zbedne, ale wiekszosc z Was zazwyczaj cwiczy fitness, bieganie, a silownia jest dodatkiem. Jak zrobi sie cieplo to po wieczornym treningu na silowni bedziecie chcialy zrobic cardio na zewnatrz i Wasz stroj obowiazkowo musi miec odblask! Po zmroku dajcie sie zauwazyc z daleka.

Skoro juz w wiemy jakie sa najwazniejsze rzeczy (przynajmniej wedlug mojej wiedzy), to z czego wybierac. Tutaj rowniez wprowadze podzial na rozne kategorie.


Wielkie globalne koncerny:
Nike, Adidas, Reebok, Under Armour, Puma - musicie sami posprawdzac produkty tych
firm. Nike i Adidas to klasa w sobie, ale sprawdzajcie sklad Reebok ostatnio jest coraz bardziej popularny, zwlaszcza przez swoja kolekcje crossfitowa, Pumy w zasadzie nie widze w Polsce na silowni... przelomem do czolowki wbija sie Amerykanski Under Armour - bardzo popularny wsrod mezczyzn, a przy tym posiada zestawy dla kobiet.


Zagraniczne firmy:

• Victorias Secret Sport - https://www.victoriassecret.com/vs-sport - w sumie moze powinienem dac wyzej aczkolwiek ich produkty nie sa tak latwo dostepne - od niedawna maja w Warszawie sklep stacjonarny
• Gym Shark - https://www.gymshark.com/ - to zdaje sie firma z UK, mega popularna na wyspach oraz rowniez doceniona przez Polki
• Carbon 38 - https://www.carbon38.com/ - zdaje sie amerykanski sklep - maja naprawde swietne wzory i sprzedaja kilka innych amerykanskich marek
• Bombshell - https://www.bombshellsportswear.com/ - srednio mi znana...
• DOYOUEVEN - https://www.doyoueven.com/ - maja ciekawe wzory, chyba sa z Australii
• Bring Sportwear - https://bringsportswear.com/ - w Polsce praktycznie nie znana skandynawska firma

Polskie:

• Secret Want - http://secretwant.com/kategoria/sport-damska - moje dzielo wiec nie bede opisywal dopiero pierwsza kolekcja
• 4F - https://4f.com.pl/ - najwieksza polska firma ale przyznam szczerze ze nie widuje czesto kobiet w ich strojach.
• Gym Hero - https://gymhero.eu/ - bardzo popularna polska marka, zapewne przez Was doskonale znana.
• Gym Gamour - http://gymglamour.com/ - bardzo szybko sie rozwija
• Cardio Bunny - https://cardiobunny.com/ - tez jest juz chwile na polskim rynku

Nie chce oceniac produktów powyzszych firm, nie bylbym obiektywny nie zawsze ladny design idzie z jakoscia (czesto tez polskie marki na zywca kopiuja wzory z zagranicznych). Firm zagranicznych i polskich jest znacznie wiecej ale te mam glownie w pamieci. Mam nadzieje, ze moj material bedzie dla Was pomocny - przepraszam za bledy, pisalem calosc pozno w nocy



Dajcie znac co dla Was jest istotne przy wyborze stroju i w czym cwiczycie

[marysia_co]

Kurcze, a ja legginsy kupuję głównie w lidlu. I jestem z nich zadowolona, a kosztują max 30 zł.

[natalkiaapoli]

Ja tak samo nie przywiązuję zbytniej uwagi do legginsów . Mam kilka par, jedne są z supermarketów a niektóre są firmowe. No trzyma przyznać, że w tych firmowych lepiej się ćwiczy przez materiał, nie mechacą się tak szybko i lepiej przepuszczają powietrze. Nie mówię, że to jest zawsze warunek oczywiście, ale akurat w moim przypadku jest tak jak piszę

[cava]

Napisane przez Ainn

Dajcie znac co dla Was jest istotne przy wyborze stroju i w czym cwiczycie

O, bardzo dobrze, to wyleję troche żali.

1. Klin lub jakis inny rodzaj rozszycia w kroku w damskich legginsach jest konieczny. W polskich produkcjach to lezy i kwiczy. A bez tego jest źle, niewygodnie i... bardzo brzydko wręcz krępująco brzydko.
Nie kupuję legginsów bez odpowiednio wszytych klinów w kroku, nawet jakby były ze złota.

2. jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.
legginsy do biegania nie sprawdzaja się na siłowni i odwrotnie.
To znaczy da się, ale po co sie męczyć?
Własnie ze względu na wykorzystanie i funkcjonalnosc górnej części. pasa.

Legginsy do biegania fajnie jak mają kieszonki, oraz pas szeroki, z podwójnie złożonego i poprzeszywanego materiału. Hitem dla mnie były legginsy ze zintegrowaną kieszenią w pasie firmy NESSI SPORT. Warto podejrzeć, chyba że zastrezgli to rozwiazanie. Potrafiłam tam wepchnąć: klucze, chusteczki, pieniadze, dowód rejestracyjny z prawem jazdy i dowodem os. telefon, kluczykli do samochodu.
W dodatku swietnie się trzymały i nie opadały.
Na fitnes się nei sprawdziły, ten pas był za szerkiu, za obciskający, powodował dyskomfort.

Tak pogrubiony pas w legginsach na siłownie _PRZESZKADZA_. kieszonki zapinane na suwak przeszkadzają, bo suwaki uwierają jak sie lezy, potrafia skaleczyć.

W fitnesowych kieszonka jest OK, ale nie musi być zasuwana. Najbardziej mi pasuje kieszonka która wyglada jak niedoszyty kawałek górnej częsci pasa legginsów.

3. jak legginsy potrzebuja sznurka w pasie zeby nie zlatywać z pupy (co za pomysł w ogóle?) to znaczy ze nalezy je omijac szerokim łukiem i nie kupowac bo się nie nadają do niczego.
No serio, sznurek jest nierozciągliwy, zawiazanie się sznurkiem w pasie do sportu... masakra pomysł. Raz miałam takie z Deca, MA SA KRA

4. fantazja nie powinna przesłaniać funkcjonalnosci. Teraz sa modne różne przeszycia, wszycia, wstawki. Są fajne, póki szwy nie idą przez kolana, biodra, kości kulszowe. Na siłowni/fitnesie często się wykonuje ćwiczenia w leżeniu, siedzeniu czy klęku. Szew na kosci na ktrej opiera się ciężar ciała (np. kolanie, biodrze) potrafi boleć jak chińska tortura.
Ten błąd - kupno legginsów ze szwami w takich miejscach popełnia się tylko raz, a potem omija się ubranie takiej firmy z daleka. Płaskie szwy to też szwy i tez bolą.

5. Nie wszystkie kobiety mają duże piersi.
Co oznacza, ze nie wszystkie potrzebują topów/staników, zabudowanych jak pancernik Potiomkin, zaczynających się pod broda a kończących nad pępkiem. Im więcej materiału pod koszulką , tym goręcej!!! Jak nie potrzeba to... po co?I żadnych zapiec na środku pleców. nawet płaskie zapięcie potrafi wbijać się boleśnie w kręgosłup w leżeniu na plecach, a co dopiero isc z takim na np. pilates i spróbować zrobić pilatesowe rolowanie pleców

[Ainn]

Jako ze kazdy ma prawo do swojej opini to szanuje Twoja ale tez sie do niej odniose

Napisane przez cava

O, bardzo dobrze, to wyleję troche żali.

1. Klin lub jakis inny rodzaj rozszycia w kroku w damskich legginsach jest konieczny.

Klin masz przede wszystkim w rajstopach (im ciensze tym czesciej on wystepuje), a legginsy do cwiczen nie moga byc robione z cienkiego materialu. Przy dobrym materiale i rozmiarze on absolutnie nie jest konieczny. Zalozmy nawet ze kobieta kupuje produkt z klinem, ale ze legginsy sa bardzo elastyczne to kupuje za male i nawet klin sie jej wszedzie wbija

Napisane przez cava

2. jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.
legginsy do biegania nie sprawdzaja się na siłowni i odwrotnie.

Jak idziemy z przyslowiami to ja rowniez dodam "Co ma piernik do wiatraka?" oraz "W lutym śnieg i mróz stały, czynią w lecie upały."

Czy cos jest dobre czy zle nie decyduje przyslowie ale zbior cech ktore posiada, czy te cechy sie wykluczaja przy odpowiedniej konstrukcji? moim zdaniem absolutnie nie.

Szeroki pas to domena spodni na trening silowy, a konkretnie nog i posladkow - przy glebokich przysiadach legginsy w naturalny sposob lekko sie zsuwaja i jak sa krotkie to odslaniaja gore pupy Rozwiazania z kieszeniami w pasie na rynku sa juz z 10 lat albo wiecej, to teraz jak klimatyzacja w samochodach Niestety sporo zwlaszcza polskich firm, robi tak: najtanszy material, brak dodatkow w postaci kieszen i innych elementow (bo to mocno podraza koszt netto 1 pary), dlatego zazwyczaj wyrozniaja sie samym wzorem... jak Ci sie podobaja Nessi to spodobaja Ci sie rowniez NB czy SecretWant

Jesli ich spodne nie sprawdzaly Ci sie na trening fitness/silowy to byc moze powinny byc inaczej uszyte lub material moglby byc lepszy... ja robiac rzeczy dla kobiet wspolpracuje z trenerkami, ktore robia mi testy. Trzeba pamietac, ze rzeczy na trening silowy musza sie rowniez nadawac do biegania! Dlaczego? Poprawny trening zwlaszcza przy redukcji sklada sie z czesci silowej i areobowej. Zazwyczaj na poczatku robi sie rozgrzewke na biezni - 10 minut, pozniej rozgrzewa stawy przed treningiem silowym, nastepnie trening silowy, a po nim aeroby/interwaly w wiekszosci przypadkow na biezni. Nie wyobrazam sobie zeby kobieta musiala zmieniac spodnie Jak jest cieplo to na koniec treningu silowego czesc osob biega na zewnatrz.

Napisane przez cava

3. jak legginsy potrzebuja sznurka w pasie zeby nie zlatywać z pupy (co za pomysł w ogóle?) to znaczy ze nalezy je omijac szerokim łukiem i nie kupowac bo się nie nadają do niczego.

Cava, takie produkty sa wrecz zbawieniem... O co chodzi ze sznurkiem, guma? Czesc trenerek, zawodniczki IFBB, czy tez kobiety ktore juz bardzo dlugo cwicza maja zupelnie inne sylwetki niz pozostale kobiety - baaardzo waska talia i mocno rozbudowane posladki. Naprawde ciezko im dobrac legginsy... Wiekszosc modeli odpada bo beda sie zsuwaly i odstawaly w talii. Rozwiazaniem jest tutaj dobry material (bardzo elastyczny ale tez delikatny dla skory oraz dodatkowa guma w pasie lub sznurek). Sznurek czesto stosuje Nike w swoich topowych modelach Nie mowimy tutaj o dresach z bawelny ze sznurkiem

Napisane przez cava

4. fantazja nie powinna przesłaniać funkcjonalnosci. Teraz sa modne różne przeszycia, wszycia, wstawki. Są fajne, póki szwy nie idą przez kolana, biodra, kości kulszowe...

Masz absolutnie racje, dla mnie najwieksza porazka to wszywanie mniej elastycznej siatki w miejscach najwiekszych naprezen - siatka peka i legginsy sa do wyrzucenia.

Napisane przez cava

5. Nie wszystkie kobiety mają duże piersi.
Co oznacza, ze nie wszystkie potrzebują topów/staników, zabudowanych jak pancernik Potiomkin, zaczynających się pod broda a kończących nad pępkiem. Im więcej materiału pod koszulką , tym goręcej!!! Jak nie potrzeba to... po co?I żadnych zapiec na środku pleców. nawet płaskie zapięcie potrafi wbijać się boleśnie w kręgosłup w leżeniu na plecach, a co dopiero isc z takim na np. pilates i spróbować zrobić pilatesowe rolowanie pleców

Zaznaczylem sobie najcenniejsze sentencje z tego akapitu, bede pamietal to stale w pamieci. W swoich topach nie robilem zapiec z tylu plecow na kregoslupie bo znalalzlem moim zdaniem lepsze rozwiazanie - dodatkowa elastyczna guma wszyta w pas - sprawdzilo sie to z testerkami, które mialy pod biustem rozny obwod i nie trzeba bylo robic 10 rozmiarow (wystarczyly 4), aczkolwiek i tak zastanawialem sie nad zapieciami... a jak z ramiaczkami z zapieciem, one tez potrafia sie wbijac?

Odnosnie wydzielanego ciepla to w topach rownie wazny jest material - powinien bardzo dobrze wchlaniac wilgoc. Taka ciekawostka, nie wiem czy wiecie, ale bardzo dobry material na stroje do cwiczen oraz stroje do plywania czesto ma bardzo podobny sklad Dziekuje Cava za opinie!

[cava]

Napisane przez Ainn

Dziekuje Cava za opinie!

Fajnie ze się odezwałeś.
Nie jestem trenerką, ale sporty różne nałogowo z mężem uprawiamy od jakichś... dobrze ponad 20 lat.
ja: Kung-fu, , bieganie, pływanie/aquaaerobik, jeździectwo(WKKW), fitnes, crossfit, siłownia.
maż: Kung-fu, MBT, kolarstwo szosowe i przełajowe, bieganie , pływanie, siłownia

Mam typowo sportową sylwetkę o jakiej piszesz i niski BF.

i Mówię Ci jako uzytkownik tony ciuchów sportowych: sznurki w spodenkach/legginsach to zło i porażka. Bo: wiążesz go w stanie spoczynku a potem zaczynasz na duzym zmęczeniu energicznie się nadymać i kurczyć przy wdechu i wydechu i to cholerstwo na wydechu opada i wzyna ci się w miesnie na wdechu! Bo nie masz tłuszczu więc nie ma co się naddawać. TO BOLI!

Przy klinach tez się będe upierać. Wszytkie moje legginsy w tym też od NB (najlepsze ciuchy dla biegaczy. Bezkonkurencyjne!), Adidasa (moja ulubione ciuchy do sportu) itp. mają kliny i sa o wiele wygodniejsze i estetyczniejsze w użytkowaniu (w ogóle nie miałam na mysloi wzynania się w te okolice to już jakis wyzszej klasy hardkor) niż np. piękne, ale bez klina NESSI Sport. Dlatego Nessi więcej nie kupiłam choć bardzo chętnie użytkuję polskie marki (mam od nich 2 pary i jedyne co mam do zarzucenia to ten brak klina)

Mnie sie nie sprawdzały na 100% legginsy typowo do biegania na siłce/fitnesie i odwrotnie. Da się, pewnie. Ale jestem może marudna po prostu jak królewna na ziarnku grochu.

Staniki/topy bez zapięcia, tylko na gumie najbardziej lubię.
Nawet jak kupuję z zapięciem to po prostu je wycinam u krawcowej i zaszywam obwód na stałe. Zakładam jak koszulkę , przez głowę.
Ale nie wiem czy da sie tak przy większych biustach.

[martaakow]

Napisane przez cava

Przy klinach tez się będe upierać. Wszytkie moje legginsy w tym też od NB (najlepsze ciuchy dla biegaczy. Bezkonkurencyjne!), Adidasa (moja ulubione ciuchy do sportu) itp. mają kliny i sa o wiele wygodniejsze i estetyczniejsze w użytkowaniu (w ogóle nie miałam na mysloi wzynania się w te okolice to już jakis wyzszej klasy hardkor) niż np. piękne, ale bez klina NESSI Sport. Dlatego Nessi więcej nie kupiłam choć bardzo chętnie użytkuję polskie marki (mam od nich 2 pary i jedyne co mam do zarzucenia to ten brak klina)

Musze się zainteresować, bo niestety czy to w legginsach za 30 zł, czy za 200 zł, brak klina jest dla mnie malo estetyczny

Napisane przez cava

Staniki/topy bez zapięcia, tylko na gumie najbardziej lubię.
Nawet jak kupuję z zapięciem to po prostu je wycinam u krawcowej i zaszywam obwód na stałe. Zakładam jak koszulkę , przez głowę.
Ale nie wiem czy da sie tak przy większych biustach.

Niestety nie. Jeśli chcę mieć porządne podparcie biustu na obwodzie, musi on być ciasny i mało rozciągliwy. A takiego nie przecisnę przez biust.
Mam Panache Sport z zapięciem i mi ono nie przeszkadza. Jest płaskie, miękko wykończone i nic mnie nie boli przy ćwiczeniach na podłodze, mimo że nie mam zbyt wiele tkanki tłuszczowej na kregosłupie (jest on mocno zaznaczony, gdy się pochylam/zginam)

[cava]

Jeszcze się odniosę do legginsów do biegania i ramiączek w stanikach, bo pisałam na szybko i pominęłam.

Mając na myśli bieganie, mam na myśli konkretnie bieganie, a nie 10-30 minut cardio na siłowni.
Biegacze wyrabiają setki!!! km miesięcznie. Dystand 280-320 km miesięcznie to jest standard dla amatorów biegajacych pół i maratony już z ambicjami na nie tylko ukończenie, ale takze zrobienie tego w sensownym czasie. Biega się w często skrajnych warunkach, w upale, deszczu, mrozie, wietrze, daleko od domu z koniecznością niesienia ze sobą : kluczy, kluczyków do samochodu ( często dojeżdża się na trasy biegowe i zawody) pieniędzy, batona energetycznego, dokumentów, telefonu, chusteczek. To są godziny biegu tygodniowo.
Mając na myśli zintegrowaną kieszeń, mam na myśli nie kieszonkę na zameczek mieszczącą iPoda i 5 zeta, tylko rodzaj szerokiego pasa będącego jednocześnie szeroką kieszenią okalającą cały tułów.
Albo to, albo trzeba zakładać nerkę lub plecak biegowy. Biegacze mało lubią te rozwiązania bo nawet ściśle dopasowane, jednak zawsze będą drgać. Po 3 km masz nerwa, po 5 wâ˜☠â˜☠â˜☠â˜☠a, po nastu masz ochotę zabić ... projektanta i producenta, ci od dystansów ultra prawdopodobnie planują przed uśmierceniem krwawe zemsty z torturami.
Nie da się porównać biegania z siłkowym cardio. Zadania konstrukcji ubrań nawet wizualnie podobnych, są inne w różnych sportach.
Ja np. kocham bokserki a nie lubię koszulek z rękawkami ale w bokserkach nie biegałam tylko w koszulkach z rękawami. Ze względu na to, ze bieganie powoduje otarcia (pod pachami). A smarowanie się wazeliną jest po prostu obrzydliwe i wszystko jest potem nią upaprane.
Nigdy się nie poocierałam na siłce czy fitnessie, nawet siedząc tam po 3 godziny. Nie ma takiej powtarzalności ruchów jak w bieganiu.


Nigdy nie uwierały mnie zapinki w ramiączkach staników.
Dość dobrze sprawdzało się też zapięcie z przodu. Dziwię się że to tak sporadycznie stosowane rozwiązanie.

[KoJola]

Mi sprawdziły się legginsy firmy cunazone. Fajnie modelują nogi, są elastyczne i nie krępują ruchów.

[Agataa_S]

Legginsy marki Deadlift są GENIALNE. Jestem totalnie oczarowana jakością