Solarium :/

[megwink]

Ja dziś znów się wybieram na moje ulubione łóżko

[anka1709]

Ech, zmobilizowałaś mnie.

[megwink]

Jeszcze nie byłam Jakoś nie chce mi się iść widząc pogodę za oknem Poza tym dziś juz nie ma promocji i min za 70 gr ;/ Trudno


A tam idę Jutro nie będę mieć czasu, trzeba się uczyć na egzamin

[anka1709]

A ja dziś tak zmarzłam, że jak się nie wygrzeję, to mnie skręci na amen.

[Deborah100]

Napisane przez megwink

Jeszcze nie byłam Jakoś nie chce mi się iść widząc pogodę za oknem Poza tym dziś juz nie ma promocji i min za 70 gr ;/ Trudno


A tam idę Jutro nie będę mieć czasu, trzeba się uczyć na egzamin

Minuta 70 gr, ciesz się, że tyle masz U mnie w dwóch solariach, które są w centrum minuta kosztuje 0,70gr a reszta to 1zł a nawet 1,40 za minutę heh i moje mieścina wcale nie jest duże
Może i by się znalazło jakieś tańsze solaria ale iść na drugi koniec miasta to chyba mało komu się chce, no chyba, że autkiem

[anka1709]

Szczerze mówiąc, bałabym się iść na solarium, na którym minuta kosztuje mniej, niż 70 gr. Znając pi razy oko realia funkcjonowania salonu solaryjnego- żeby w miarę na tym zarabiać i nie oszczędzać na wymianie lamp, minuta musi kosztować jakieś 1 zł. A jeśli łóżko ma dodatkowe "bajery"- bryzę, aromę, klimę- to 1,40 wcale nie jest wygórowaną kwotą.

[Truskaweczkaxx]

Napisane przez anka1709

Szczerze mówiąc, bałabym się iść na solarium, na którym minuta kosztuje mniej, niż 70 gr. Znając pi razy oko realia funkcjonowania salonu solaryjnego- żeby w miarę na tym zarabiać i nie oszczędzać na wymianie lamp, minuta musi kosztować jakieś 1 zł. A jeśli łóżko ma dodatkowe "bajery"- bryzę, aromę, klimę- to 1,40 wcale nie jest wygórowaną kwotą.

Ja poniewaz mieszkam za granica płace za minutke eurasa ... nie jest to duzo mi sie tak wydaje ...

a co do solarki z bryzka to pierwszy raz jak bylam na takim to sie przestraszylam ale teraz juz nie moge chodzic na normalne bo jakos tak dziwnie hehe xD

[anka1709]

Napisane przez Truskaweczkaxx

Ja poniewaz mieszkam za granica płace za minutke eurasa ... nie jest to duzo mi sie tak wydaje ...

Jak pracowałam w Niemczech, a było to 5 lat temu, to minuta też kosztowała euraska- tylko, że tam obserwowałam zupełnie inny trend, niż u nas- odchodzili od mega mocnych i agresywnych lamp na rzecz łagodniejszych, słabszych, ale za to zapewniających większe bezpieczeństwo (mniejsze ryzyko spalenia się) i gwarantujących trwalszą opaleniznę.

[megwink]

Minuta na promocji u nas 70 gr a normlanie 1,2 płacę Eh... ja się już wygrzałam Jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby w Niemczech iść na solarium a jeżdżę dość często tam Następnym razem nie zapomnę

[Deborah100]

Napisane przez anka1709

Szczerze mówiąc, bałabym się iść na solarium, na którym minuta kosztuje mniej, niż 70 gr. Znając pi razy oko realia funkcjonowania salonu solaryjnego- żeby w miarę na tym zarabiać i nie oszczędzać na wymianie lamp, minuta musi kosztować jakieś 1 zł. A jeśli łóżko ma dodatkowe "bajery"- bryzę, aromę, klimę- to 1,40 wcale nie jest wygórowaną kwotą.

Tylko wiesz mi się wydaje, że 1,40zł za minutę na miasto do 20tys. mieszkańców to jest dość drogo. Takie ceny spotykam w mieście wojewódzkim.
Dla mnie bryza itp. wcale nie są potrzebne, najważniejsze żeby łóżko miało dobre lampy. Heh ale też kiedyś zaszłam do takiego salonu, chciałam szybko wejść i wyjść. Babka tam pracująca musiała dokładnie się o wszystko wypytać a później z pytaniem: Woli Pani łóżko zwykłe czy z bajerami? Ja pytam się czy jest jakaś różnica. To też powymieniała, że bryza, mp3, itp. Powiedziałam, że chcę na zwykłe, a ona odparła, że są w tej chwili zajęte.
Nie wiem czy to była prawda, czy może chciała mnie naciągnąć na droższe łóżka ale już tam więcej nie zaszłam, bo te" super bajerowe" łóżeczka nic nie opalały

[Marta88]

witam dawno tu nie pisałam ale przeczytałam parę stron wcześniej ja też pod pachami się nie opalam ale już się przyzwyczaiłam i raz chodzę na leżące raz na stojące( najczęściej jak rano idę to na stojące a jak wieczorem to na leżące) ale ja mam inne pytanie może któraś z was jest przydatkiem z Krakowa i powie mi gdzie jest dobre solarium ja mam takie jedno ale strasznie daleko i dlatego rzadko do niego chodzę z góry dziękuje pozdrawiam

[megwink]

Napisane przez Deborah100

Tylko wiesz mi się wydaje, że 1,40zł za minutę na miasto do 20tys. mieszkańców to jest dość drogo. Takie ceny spotykam w mieście wojewódzkim.
Dla mnie bryza itp. wcale nie są potrzebne, najważniejsze żeby łóżko miało dobre lampy. Heh ale też kiedyś zaszłam do takiego salonu, chciałam szybko wejść i wyjść. Babka tam pracująca musiała dokładnie się o wszystko wypytać a później z pytaniem: Woli Pani łóżko zwykłe czy z bajerami? Ja pytam się czy jest jakaś różnica. To też powymieniała, że bryza, mp3, itp. Powiedziałam, że chcę na zwykłe, a ona odparła, że są w tej chwili zajęte.
Nie wiem czy to była prawda, czy może chciała mnie naciągnąć na droższe łóżka ale już tam więcej nie zaszłam, bo te" super bajerowe" łóżeczka nic nie opalały

Powiem tak: ja chodziłam na łóżko z bryzą z Ergoline i opalało Ale potem bryza przestała działać i nie opłacało się Ale to w miejscu gdzie studiuję a chodzę u siebie na osiedlu na to samo solarium i na zwykłe łóżka

[shanta]

Dziewczyny z jakich solarium korzystacie Ergoline czy innych??

Jaki model pasuje wam najbardziej ?

tego pytania chyba jeszcze na tym forum nie było :P ja chodzę na evolution 600 turbo lampy są dość blisko ale równo i dobrze opala chodziłam na Mega Sun ale była za duza przerwa jak sie zamykało i zawsze mialam wrazenie ze lewa reka nic się nie opali

[megwink]

Ja opalam się na Ergoline Avangarde 600 na nowych lampach turbo A wcześniej na Soltronie Flower X-60 Turbo. A kiedyś na Ergoline Excellence 700 ale już do tego oddziału solarium nie chodzę

[S1oneczko]

Dziewczyny w takim razie macie świetne ceny w swoich solariach. Ja płacę 1,6 za solarium z mega broznerem na nogi) Zastanawiam się, czy nie zmienić miejsca na jakieś bardziej "osiedlowe", może będzie taniej. Korzystałyście z solarium z kolorowymi lampami? Zastanawiam się czy nie spróbować, tak z ciekawości) Ciekawi mnie czy ta koloroterapia rzeczywiście daje jakieś rezultaty.

[megwink]

Hm.. też jestem ciekawa tych kolorowych lamp, u nas nie ma niestety takiego bajeru, więc nie mogę wypróbować ale powiem Ci, że opalam się na solarium osiedlowym (tzn. w całej Polsce jest około 17 oddziałów) i bardzo sobie chwalę, łózka szybko się nagrzewają, maja świetne lampy sprowadzane z Niemiec i cena też nie jest wygórowana.

[Marta88]

A ja mam inne pytanie może trochę dziwne ale spytać zawsze można, może któraś z was ma na to sposób... chodzi mi o białe paski pod pośladkami niby mi to nie przeszkadza... ale jak ubiorę jakiś kostium kompielowy to będzie to widać... może któraś z was umie to jakoś zniwelować boje się samoopalaczy bo zawsze nie równo rozsmaruje i mam plamy... ale może jakieś inne sposoby z góry dziękuje

[S1oneczko]

Białe paski to nie tylko Twój problem Pamietam, że na początku mojej przygody z solarium strasznie wkurzały mnie białe miejsca w kilku okolicach: na krzyżu, łopatkach i własnie pod posladkami. Jest tylko jedno wyjście: nie mozna lezeć bez ruchu, trzeba co jakiś krótki czas zmieniac pozycję m.in lekko zginac w kolanach nogi itp., raz korzystac ze stojącego raz leżącego.

[megwink]

Napisane przez Marta88

A ja mam inne pytanie może trochę dziwne ale spytać zawsze można, może któraś z was ma na to sposób... chodzi mi o białe paski pod pośladkami niby mi to nie przeszkadza... ale jak ubiorę jakiś kostium kompielowy to będzie to widać... może któraś z was umie to jakoś zniwelować boje się samoopalaczy bo zawsze nie równo rozsmaruje i mam plamy... ale może jakieś inne sposoby z góry dziękuje

Polecam łóżka profilowane, nie bedzie białych śladów

[Marta88]

Napisane przez megwink

Polecam łóżka profilowane, nie bedzie białych śladów

bardzo dziekuje za odpowiedz znalazłam dobre solarium stojące teraz bede szuskać leżącego

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez S1oneczko

Białe paski to nie tylko Twój problem Pamietam, że na początku mojej przygody z solarium strasznie wkurzały mnie białe miejsca w kilku okolicach: na krzyżu, łopatkach i własnie pod posladkami. Jest tylko jedno wyjście: nie mozna lezeć bez ruchu, trzeba co jakiś krótki czas zmieniac pozycję m.in lekko zginac w kolanach nogi itp., raz korzystac ze stojącego raz leżącego.

dzieki za podpowiedz

[megwink]

Nie ma za co

[hevice]

Hej, to mój pierwszy post!

Ja byłam parę dni temu pierwszy raz na solarium na 6 minut. Trochę się bałam jak wlaczyłam te światelka bo tak dziwnie zabrzeczaly ale potem było fajnie, tylko te lampy tak dziwnie "skwierczały", nie wiem jak to nazwać. Czy to normalne czy nie? Bylam na łóżku Ergoline, podobno to dobre łużka, ale teraz nie wiem czy iśc jeszcze raz czy nie...

[milajla]

A ja mam taki dziwny problem... Byłam ostatnio w solarium, do którego zawsze chodzę i tak jak zwykle chciałam pójść na 12 minut (tak dużo, bo bywam tam tylko raz na jakiś czas) na łóżko leżące brązujące 200 (przeważnie opalam się właśnie na tym lub ewentualnie wybieram tubę), cena za minutę to 1 zł. Poprosiłam więc panią o te 12 minut na tym łóżku, a ona do mnie na to: wczoraj wymieniliśmy lampy w łóżku słabszym, 160, ale grzeje teraz tak mocno, że radzę się wybrać na nie, po co ma pani płacić 12 zł? Trochę zdębiałam, ale pytam, na ile minut powinnam pójść, żeby efekt był podobny, a ona do mnie na to, że wystarczy na sześć. Cenę za minutę na tym łóżku podnieśli teraz też do 1 zł za minutę. Strasznie mnie ta sytuacja zdziwiła i poszłam na te 6 minut, ale powiem, że nic nie poczułam, nie widzę żadnego efektu Co ta babka miała na myśli? W ogóle nie rozumiem teraz tych cen (łóżko słabsze z nowymi lampami i mocniejsze ze starymi w tej samej cenie), na dodatek 6 minut na słabszym ma równać się 12 minutom na mocniejszym, gdzie klient ma niby zaoszczędzić połowę pieniędzy?? Orientujecie się w tym?

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Napisane przez hevice

Hej, to mój pierwszy post!

Ja byłam parę dni temu pierwszy raz na solarium na 6 minut. Trochę się bałam jak wlaczyłam te światelka bo tak dziwnie zabrzeczaly ale potem było fajnie, tylko te lampy tak dziwnie "skwierczały", nie wiem jak to nazwać. Czy to normalne czy nie? Bylam na łóżku Ergoline, podobno to dobre łużka, ale teraz nie wiem czy iśc jeszcze raz czy nie...

Heh, mi się już różne dziwne cyrki na łóżkach solaryjnych zdarzały, na przykład to ostatnie uruchomiło mi się dopiero za czwartym podejściem po jakichś 5 minutach czekania i nie wiem dlaczego, masakra

[Truskaweczkaxx]

Napisane przez hevice

Hej, to mój pierwszy post!

Ja byłam parę dni temu pierwszy raz na solarium na 6 minut. Trochę się bałam jak wlaczyłam te światelka bo tak dziwnie zabrzeczaly ale potem było fajnie, tylko te lampy tak dziwnie "skwierczały", nie wiem jak to nazwać. Czy to normalne czy nie? Bylam na łóżku Ergoline, podobno to dobre łużka, ale teraz nie wiem czy iśc jeszcze raz czy nie...

Witamy !! Ja tak zawsaze mam na solarce nie wiem czego tez xD ale juz sie przyzwyczajilam ;>

[megwink]

Napisane przez milajla

A ja mam taki dziwny problem... Byłam ostatnio w solarium, do którego zawsze chodzę i tak jak zwykle chciałam pójść na 12 minut (tak dużo, bo bywam tam tylko raz na jakiś czas) na łóżko leżące brązujące 200 (przeważnie opalam się właśnie na tym lub ewentualnie wybieram tubę), cena za minutę to 1 zł. Poprosiłam więc panią o te 12 minut na tym łóżku, a ona do mnie na to: wczoraj wymieniliśmy lampy w łóżku słabszym, 160, ale grzeje teraz tak mocno, że radzę się wybrać na nie, po co ma pani płacić 12 zł? Trochę zdębiałam, ale pytam, na ile minut powinnam pójść, żeby efekt był podobny, a ona do mnie na to, że wystarczy na sześć. Cenę za minutę na tym łóżku podnieśli teraz też do 1 zł za minutę. Strasznie mnie ta sytuacja zdziwiła i poszłam na te 6 minut, ale powiem, że nic nie poczułam, nie widzę żadnego efektu Co ta babka miała na myśli? W ogóle nie rozumiem teraz tych cen (łóżko słabsze z nowymi lampami i mocniejsze ze starymi w tej samej cenie), na dodatek 6 minut na słabszym ma równać się 12 minutom na mocniejszym, gdzie klient ma niby zaoszczędzić połowę pieniędzy?? Orientujecie się w tym?

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------



Heh, mi się już różne dziwne cyrki na łóżkach solaryjnych zdarzały, na przykład to ostatnie uruchomiło mi się dopiero za czwartym podejściem po jakichś 5 minutach czekania i nie wiem dlaczego, masakra

Możliwe że na łózku, na które chodzisz są 2000 ale stare, więc po wielu godzinach pracy "wyrobiły swoją normę", nowe lampy są zazwyczaj bardzo mocne, więc dlatego powiedziała, że 6 min wystarczy a bała się żeby dłuzsze opalanie nie poparzyło. Następnym razem mozesz iść na swoje łóżko bądz na to 160 W ale na dłużej jeśli nie widać efektu

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez hevice

Hej, to mój pierwszy post!

Ja byłam parę dni temu pierwszy raz na solarium na 6 minut. Trochę się bałam jak wlaczyłam te światelka bo tak dziwnie zabrzeczaly ale potem było fajnie, tylko te lampy tak dziwnie "skwierczały", nie wiem jak to nazwać. Czy to normalne czy nie? Bylam na łóżku Ergoline, podobno to dobre łużka, ale teraz nie wiem czy iśc jeszcze raz czy nie...

Czasem tak jest, ze skwierczą ale nie ma się czego bać Jak na łóżku fajnie się opalało, a Ergoline jest dobre to nie ma przeszkód

[milajla]

Zdam relację jak następnym razem się wybiorę

[anka1709]

Napisane przez megwink

Możliwe że na łózku, na które chodzisz są 200 ale stare, więc po wielu godzinach pracy "wyrobiły swoją normę", nowe lampy są zazwyczaj bardzo mocne, więc dlatego powiedziała, że 6 min wystarczy a bała się żeby dłuzsze opalanie nie poparzyło. Następnym razem mozesz iść na swoje łóżko bądz na to 160 W ale na dłużej jeśli nie widać efektu

Meg ma 100% racji, nowe lampy muszą się przez kilka godzin "przepalić", by opalać na swoim zwyczajnym poziomie. Na początku świecą agresywniej i łatwiej można się poparzyć. Dlatego dobrze, że obsługa nie pozwoliła się Tobie, Milajla, położyć na dłużej, niż te 6 minut.

Inna sprawa, że nie wiemy, jaki te nowe lampy współczynnik udziału promieni UVA/UVB. Jeśli UVB jest więcej, to bardziej grozi to rumieniem na skórze, niż w lampach brązujących z przewagą UVA. Być może też dlatego polecono Ci położyć się na krócej.

[megwink]

Napisane przez anka1709

Meg ma 100% racji, nowe lampy muszą się przez kilka godzin "przepalić", by opalać na swoim zwyczajnym poziomie. Na początku świecą agresywniej i łatwiej można się poparzyć. Dlatego dobrze, że obsługa nie pozwoliła się Tobie, Milajla, położyć na dłużej, niż te 6 minut.

Inna sprawa, że nie wiemy, jaki te nowe lampy współczynnik udziału promieni UVA/UVB. Jeśli UVB jest więcej, to bardziej grozi to rumieniem na skórze, niż w lampach brązujących z przewagą UVA. Być może też dlatego polecono Ci położyć się na krócej.

Dzięki za poparcie

[anka1709]

Heh.
Tylko, że takie szczegółowe i wyczerpujące wyjaśnienia dziewczyna powinna usłyszeć w solarium, do którego uczęszcza. Niestety, w większości rola personelu sprowadza się do wciśnięcia guzika. A spróbuj zapytać o współczynniki w lampach, to Cię czeka okrągłe zdziwienie szeroko otwartych oczu.

A te tajemnicze współczynniki są ważne, bo mają bezpośredni związek z późniejszymi efektami opalania. Lampy z wyższym UVB mają wpływ na "budowanie" pigmentu. Te z większym UVA są dobre, gdy już zbuduje się pigment. Jeśli od nich zaczyna się opalanie, to one wpawdzie brązują, ale pigment się nie tworzy i opalenizna szybko "schodzi".

[milajla]

No właśnie podejrzewam, że gdybym zapytała o współczynniki, to zobaczyłabym jedynie wielkie zdziwienie na twarzy personelu. Niestety. Ale dzięki za wyjaśnienia