Jak powstrzymać się od wyciskania cz.2

[AaniaA]

ja juz stracilam jakakolwiek nadzieje, ze z moja cera bedzie w miare .

[tancerka212]

magdallen21 jak tam te gule?? bo wiesz ja używałam wczoraj ze 4 razy alantanu na tą moją gule ponizej oka i normalnie dzis juz jej prawie nie ma!!!!!!! cud czy co??? polecam w kazdym razie punktowo na rany.. bo pryszczy raczej nie usunie ale skutki naszych pazurów i innych ran na buzi znikają uwierzcie mi!!! kupilam go bo zobaczylam na jakims wątku tu na wizazu i kosztowala spora tuba 5,60zl wiec niedrogo a rane mi wyleczylo!!! juz nie mogę się doczekac aż przyjedzie moj tż jeszcze pół godziny hihihi

[AaniaA]

tancerko212 no to super, ze alantan sobie poradzil z tym paskudem .

[gwendolyn]

Hej dziewczynki u mnie stosunkowo dobrze- nowe paskudztwa nie wyskakuja na razie. Chociaż sypiam krótko i mało bywam ostatnio w domu, skóra nie wariuje (z braku czasu nie udzielam się tez tutaj, chociaż was czytam na bieżąco) Całuję i przytulam was wszystkie i życzę wytrwałości- mnie się chyba w końcu poprawia.

[Anu666]

Hej - z ulgą odetchnęłam, ze nie jestem sama z problemem wyciskania
Ostatnio troszkę mi nowych zmian powychodziło i troszkę je wysiskałam, efekt marny
Ale pryszcze zaczynają same znikać więc jest ok

Jak uporałam sie z trądzikiem - przez prawie rok nie skubałam, no sporadycznie, ale poterafię sie juz opanować

[Milica]

Cześć!
Przyznaję, że podczytuję Was od jakiegoś czasu i jestem Wam bardzo, bardzo wdzięczna za ten wątek. Naprawdę, myślałam już że to tylko ja jestem taka pokręcona i sama sobie masakruję dziób, a potem płaczę patrząc w lustro. Zapisuję się do wizażowej "grupy wsparcia" i od dziś rączki trzymam na wodzy! (przekonamy się jak długo). Trzymajcie kciuki za paskudnego wyciskacza!

[shima]

Tydzień drapałam twarz bo się egzamin na prawko zbliżał teraz nie zdałam i będe drapać kolejny tydzień z nerwów arrrr
czy u was też tak jest ze robia na wszystkich biznes i oblewają za twarz żeby kazdy po kilka razy im kase zostawiał

[oliwka__]

Shima u mni eprzynjamniej też tak jest teraz ostatnio mój brat oblał niby że nie zatrzymał się na stopie a wogule pomijajac to ze miał popsuty samochod na egzaminie

A co do mojej buźki oczywiśće z nerwów masakruję ją po 5 razy dziennie dzięki Bogu narazie żadna wielka gula mi nie wyskoczyła ale za to milion małych zaskórników wągrów pryszczy wszystko zresztą musze czymś wkońcu zasmarować bo mam egzamin w piątek i musze wyglądać jakoś

[AaniaA]

ja wygladam do . wymiotowac mi sie chce jak patrze na ta skore . np. wczoraj wieczorem widzialam takiego jednego delikwenta, z ktorego dzisiaj zrobil sie syf (oczywiscie na czole ). nie ruszalam tego, a i tak wyszlo . gdyby tylko byl ten jeden na buzi to bylby cud miod, jednak moja twarz to mnostwo czerwonych plam, wyskakujacych nowych, drobnych kropek, gojacych sie wolno syfow, zaskornikow, itd. mam dosc i ryczec mi sie tylko chce . wygladam jakbym miala chorobe zakazna . a jutro znowu trzeba pokazac sie ludziom i znosic to upokorzenie...

[gwendolyn]

AniuA

AniuA problem z pokazaniem się w pracy masz nie tylko Ty kochana- mnie fryzjerka tak wystrzygła, że moja blizna na wypadku na czole jest mega widoczna i fryzurka chociaż sama w sobie fajna doskonale eksponuje mój okropnie zniszczony policzek po tych wielkich ropnych gulach - ciekawe co jutro w pracy powiedzą jak mnie zobaczą - całe szczęście, że mi grzywka odrasta szybko

U mnie stosunkowo dobrze - jeszcze muszą zejść strupki : na policzku, przy ustach i jeden dłuuuuuuugo się gojący na czole i będę nawet zadowolona. Jeśli moja skóra zachowywała się ciągle jak teraz to w styczniu zafunduje jej jakieś złuszczanie na jej okropne zaskórniki, przebarwienia i blizny.

Muszę napisac, że kocham Dianę 35 - po 4 miesiącach stosowania przestały mi wyskakiwac bolesne wielkie ropniaki niszczące skorę , mam fajną figurkę (szczególnie biust, który przed zmierzał do stanu zaniku ), poprawiły mi się włosy i paznokcie. Widocznie u mnie przyczyna trądziku musiała leżeć w hormonach - tylko co będzie po odstawieniu Diany?!

[tancerka212]

AaniaA a leczysz się u dermatologa jakiegoś? nie odzywałam się cały weekend bo mój Tż przyjechał i wiecie co chyba chłopak to jest jakies rozwiązanie na to wyciskanie... bo jak on jest to nawet mi przez myśl nie przejdzie żeby coś wycisnąć! nawet do lustra nie zaglądam bo wolę ten czas spędzić z nim tylko szkoda że mój Tż już sobie pojechał i muszę czekać całe 5dni na następne spotkanie.. mam nadzieje że w tym tygodniu uda mi się powstrzymać od drapania i skubania... dla niego

[gwendolyn]

No i wykrakałam- bolące g...o robi mi się na brodzie- mam nadzieję,że to wina okresu, a nie nawrót tego koszmaru, który miałam ostatnio na twarzy.

[ewunia2]

Wiem Aniu co czujesz , mnie tez jest wstyd wychodzić do ludzi, wczoraj wolałam zostać w domu z synkiem niż iść na imprezę, mąż poszedl sam;-(. Po ciąży niewiem co stało się z moją cerą, wyskakują mi syfy np na czole gdzie nigdy ich tam nie było. Niechcę brać tabletek anty bo wiem, że potem problem i tak wróci. Ale mam już dość , prawie 31 lat na karku a tu takie coś, niewiem co już ma począć, próbowałam wszsytkiego, ale na nic moje próby. Niechcę naprawdę nic prócz tego by mieć czystą cerę , całą resztę akceptuję choć i tak byłoby się do czego przyczepić. Jednak stan i kondycja cery spędza mi sen z powiek;-(. Już się zdecydowałam,że nawet kupuję podkład vichy dermablend bo fajnie kryje.

[tancerka212]

wiecie co najgorsze jest to że gdyby nie moje własne ręce to miałabym gładką buzię tylko z jakimis zaskornikami... ale nie! muszę zawsze znaleźć się przy lustrze i cos wydusić!!! i te wszystkie czerwone plamy to tylko i wyłącznie moja wina.. nie żadnych hormonów ani czekolady.. tylko moich palców!!!

[Little Angel]

Wczoraj zdawalo mi sie,ze jest lepiej,dzis widze,ze mi sie zdawalo jednak

[AaniaA]

Gwendolyn no to super, ze diana Ci pomaga . wazne sa pozytywne efekty, ktore od razu poprawiaja nasza samoocene oraz nastawienie do zycia i ludzi.

Tancerko212 ile ja juz lekarzy zwiedzilam to przechodzi ludzkie pojecie. teraz przerzucilam sie na bioenergoterapeute, ktory sie mna "zajmuje". jednak tak jak pisalam wiele razy, na poczatku bierze sie za poprawienie mojej odpornosci, ktora tez odpowiedzialna jest za to, ze te syfy jak mi wyjda to na fula i nie chca sie goic.

Little Angel a przybywa Ci nowych krop czy tylko sie luszczysz przez zorac?

Ewuniu2 ja mam skonczone 27 lat i dostaje szalu jak widze moja cere. w trakcie ciazy zaczely mi wylazic niesamowicie syfy (a bylo to prawie 5 lat temu), potem doszla dluga antybiotykoterapia na syfy, ktora wyjalowila doszczetnie moj organizm i prawdopodobnie mam gronkowca, ktory nie pozostaje mi dluzny, jesli chodzi o stan cery i choroby . wszystko ze soba sie laczy. zatem porazka na calej linii.

[tancerka212]

no to nie wiem co ci poradzic angel... dla łagodzenia ropnych syfów delikatnym preparatem jest zasypka alantan.. skoro masz dzieci to pewnie taka posiadasz... wysmaruj sie tym i tak sobie chódz w domu.. mi pomogla punktowo na rany masc alantan.. ale jest tłusta.. a jeszcze slyszalam ze jest krem alantan musialabys poczytac ulotke.. tanie to jak barszcz a przynajmniej łagodzi.

[In_ThE_ShAdOwS]

Boze jaki mam wysyp na brodzie...nigdy nie mialam tylu zaskorników i innych cudactw a juz myslalam ze sie tam zalecza wszystko...;/

Little_Angel nawet nie pamietam czy mialam wysyp przy uzywaniu zoracu, cos tam na pewno było...ale chyba najwiekszym probklemem było masakryczne łuszczenie skóry...A mam tyle plam na twarzy nic ich nie rusza nie wiem czy zorac wiele by zmienil...mysle ze u mnie potrzeba jakiegos złuszczania kwasami.
czemu to kosztuje tyle nerwow:////

[tancerka212]

i pieniędzy... bo seria zabiegów trochę kosztuje... Jezu dziewczyny niech ktoś coś wymyśli na te nasze syfy bo się zrujnujemy psychicznie...

[AaniaA]

Tancerko212 chyba pomylily Ci sie nasze nicki . gdyby to bylo takie proste w moim przypadku to bym juz dawno nie miala tych paskudow na twarzy.

[tancerka212]

wiem aniu.. chciałam tylko pomóc.. ale nie jestem lekarzem ani cudotwórcą.. jakby to był proste to każda z nas już by tryskała szczęściem że ma piękną cerę.. a tak to mamy masakre..

[19agusia91]

aaah.
Bylam z siebie duma. Naprawde spoory okres czasu nie wyciskalam.
Teraz dostalam okres = stan cery fatalny
No i ja, idiotka, zacelam dłubać, dłubać, dłubać i jeszcze raz dłubać

Potem sie wkurzylam posmarowałam Beneocinem na noc , a teraz zastanawiam sie czy posmarowac sie na dzien znowu tym, czy mascia z witamina a ,coby troche buzie uspokoić.

Ech, cholerstwo


Dobrze,ze jestem chora i zostalm w domu, bo nie wiem jak mialabym sie pokazac ludziom na oczy .

[tancerka212]

ja do jutra wieczór nie muszę wychodzić z domu więc może jakoś zajmę się tymi czerwonymi syfami-moim dziełem wsztyd mi chodzić z jakąś gulą na policzku ktora odstaje wiec nawet korektor niewiele pomoze... matko ja naprawdę zaczne chodzić do łazienki w rękawiczkach!!! nie mam pojęcia jak się powstrzymac od duszenia twarzy!! chyba że papierowa torba na glowe.... przeciez lokatorka na zawal padnie jak mnie tak zobaczy... ja naprawdę chcialabym sie tego pozbyc ale nie umiem!!

[19agusia91]

tancerka212,Ja biłam sie po łąpach.Albo gryzłam
pomagało. ale teraz już to na mnie nie działa.


i oczywiscie, macie racje. Leczenie tradziku jest mega kosztowne. Dlatego ja zrezygnowalam z wizyt u dermatologa, antybiotyków i tych bardzo silnych mazidel. Nic nei pomagały, baa, szkodzily (odkad odstawilam jest lepiej)a pieniedzy co raz mneij. Głupio bylo mi juz przyoscic do domu kolejne recepty ,ktore potem ksoztowaly z 200zł. W koncu nie tylko ja żyje w mojej rodzinie i mam problemy

[tancerka212]

dokładnie tak... nie zarabiam jeszcze na siebie a leki drogie szczególnie ta kuracja u kosmetyczki.. bo policzmy 7 razy 100zł i juz wychodzi 700 za zlikwidowanie prebarwien a co mowic o wczesniejszym leczeniu zeby móc do tej kosmetyczki na koniec pójśc.. tragedia.. dlatego szukam tu na forach jakis tanich i sprawdzonych sposobów...

[Milica]

Kosztowne kuracje na trądzik- wiem o tym chyba wszystko, niestety. Najgorsze były antybiotyki w połączeniu z całą serią Effaclaru. Tyle forsy i nic, oprócz podrażnionego żołądka, wątroby i czterech miesięcy na diecie. Po odstawieniu antybiotyku- pryszcze wróciły, i to jeszcze jakie. A pani doktor (70 zeta za wizytę) rzuciła okiem na pizzę na mojej twarzy i stwierdziła, że nie może mnie przyjąć, bo musi wydezynfekować gabinet...

[Little Angel]

Napisane przez Milica

Kosztowne kuracje na trądzik- wiem o tym chyba wszystko, niestety. Najgorsze były antybiotyki w połączeniu z całą serią Effaclaru. Tyle forsy i nic, oprócz podrażnionego żołądka, wątroby i czterech miesięcy na diecie. Po odstawieniu antybiotyku- pryszcze wróciły, i to jeszcze jakie. A pani doktor (70 zeta za wizytę) rzuciła okiem na pizzę na mojej twarzy i stwierdziła, że nie może mnie przyjąć, bo musi wydezynfekować gabinet...

To krowa.Pewnie nie wiedziala co powiedziec podczas wizyty w zwiazku,ze jej cudowna kuracja gów** dała wiec sie wykrecila.

U mnie luszczenie male,pryszcze wieksze.
Ja sie nie tylko luszcze,ja sie plamie,czerwienie,zaprysz czam...

[AaniaA]

oj Little Angel, my takie stare jesli chodzi o syfy, a one wciaz wylaza .

Milica ja tez uwazam, ze niezla kretyn** z tej lekarki. nie jest warta zlamanego grosza.

[Kallina14]

Zgadzam się z Little Angel.
Ja miałam podobnie tylko ze wydałam ze 400 zeta na jaqkieś mazidła a od tego dostałam jeszcze więcej pryszczy :/ Więc przeniosłam się na po prostu mydło nawilżające, teraz stan skóry się wyraźnie poprawił. Dodatkowo stosuję korektor antybakteryjny Perfecta z Dax cosmetic ( 13,50zł ), fajnie maskuje i pomaga

[Michalewa]

Hej Dziewczyny widze ze jestescie ekspertkami wiec mam nadzieje ze wytłumaczycie mi (pewnie to już sie pojawiło ale nie chciało mi sie czytac tyyylu stron) dlaczego wlasciwie niepowinno sie wyciskac. nie mowie o tym ze rany sie robią, bo jest dobry powód ale chodzi mi o to czy one sie lepiej i szybciej goją bez wyciskania? a te syfy białe (ropa? okropne są, zawsze je wyciskam...) powinno sie po prostu zostawiać samym sobie? znaczy smarować kremami ale nie wyciskać? Nie wiem jak wytrzymam ale też musze przestać bo od jakiegos czasu czoło mam straaaszne. Cały dzień dzis wyciskam jejuuu...