Patenty na bycie NAJ - cz. II

[paspartu]

Napisane przez coldold

Bo to nie TEN Naturalis. Ten o którym mowa, jest chyba dostępny tylko w małych zielarskich sklepikach.
Jest na DOZ-ie i Fabryce Zdrowia.

Tak, dokładnie
Kosztuje jakieś niecałe 10zl, więc wydaje mi się, że warto wypróbować

[kasia9513]

u mnie doz nie ma, poszukam po zielarskich

[karolamaria89]

A ja polecam żel aloesowy z gor vity rewelacja. Taniutki i mega wydajny, zakochałam się w nim. Przede wszystkim używam zamiast kremu teraz bo maść z wit a już mi zbrzydła. Tworzy taką ochronną warstwę na buzi ale nie czuć tego po wchłonięciu a jak się zmywa wieczorem wodą to rozpuszcza się i czuć że schodzi. Buzia miła w dotyku gładka, nie zapycha mnie, wręcz przestały mi pryszcze wychodzić. Coraz lepiej jest. I pod minerały się nadaje bo nie wyłazi w ciągu dnia.

Do tego można go wcierać w skalp jako odżywkę i spłukać lub używać jak jedwab do włosów.

Oraz oczywiście do ciała

[tusia13pl]

Można go dostać na doz?
Znalazłam :P to to:
http://www.d oz.pl/apteka/p48900-Aloe_Vera_zel_bioaktywny_ 150_ml
bez spacji

[Fuxia83]

Jak dla mnie największym patentem na bycie naj jest peeling kawowy, którym codziennie myje ciało i buzie

nigdy, po żadnym peelingu nie czułam takiej gładkości - rewelacja

nie wysusza skóry

nawilża

delikatnie złuszcza

wygładza

minus jeden: trzeba umyć wannę i wszystko dookoła hehehe


Sposób wykonania jest bardzo prosty: wystarczą zaparzone fusy z kawy i żel do mycia ciała dla dzieci


Inny godnym polecenia kosmetykiem jest olejek rycynowy który stosuje jako maseczka na włosy, później zmywam szamponem też dla dzieci

Chodzi o to żeby nie używać zbyt silnych detergentów na skórę

[karolamaria89]

Napisane przez tusia13pl

Można go dostać na doz?
Znalazłam :P to to:
http://www.d oz.pl/apteka/p48900-Aloe_Vera_zel_bioaktywny_ 150_ml
bez spacji

Tak , to dokładnie ten

[HarajukuChilli]

up

[paula-zla]

Napisane przez kasia9513

macie coś na naczynka na twarzy?

Polecany przeze mnie żel arnikowy Flos Leku. Znajdziesz w aptece lub w SP, kosztuje ok. 10 zł.

Napisane przez Fuxia83

Jak dla mnie największym patentem na bycie naj jest peeling kawowy, którym codziennie myje ciało i buzie

nigdy, po żadnym peelingu nie czułam takiej gładkości - rewelacja

nie wysusza skóry

nawilża

delikatnie złuszcza

wygładza

minus jeden: trzeba umyć wannę i wszystko dookoła hehehe


Sposób wykonania jest bardzo prosty: wystarczą zaparzone fusy z kawy i żel do mycia ciała dla dzieci


Inny godnym polecenia kosmetykiem jest olejek rycynowy który stosuje jako maseczka na włosy, później zmywam szamponem też dla dzieci

Chodzi o to żeby nie używać zbyt silnych detergentów na skórę

Codziennie to nie za często?

[lifeisbeautiful]

Macie jakieś sprawdzone patenty na wągry? Strasznie mnie denerwują te czarne kropki i chciałabym się ich pozbyć. Stosowałam olej rycynowy i nie sprawdził się. Zastanawiam się nad naftą pichtową, ale podobno bardzo podrażnia, a ja mam naczynkową skórę.

[paspartu]

Nie wiedziałam co to jest ta nafta pichtowa, ale czytam na necie i to cudo na zaskórniki, otwarte pory, przebarwienia, wzmocnienie włósow i nadanie im połysku

Tak więc muszę jak najszybciej ukręcić tą naftę

[Czarna Orchidea]

Napisane przez paspartu

Tak, dokładnie
Kosztuje jakieś niecałe 10zl, więc wydaje mi się, że warto wypróbować

o widzicie pewnie tez sprobuje, bo mam baaardzo dziwna skore, mieszana, ale policzki mam zaczerwienione i naczynka mi wyszly, w dziecinstwie byly bardzo widoczne, a strefa T to porazka w moim wypadku.
w ogole moja skora jest dziwna, alergiczna, plecy z tlusta skora i suchymi plamami:confused :

a ten krem pomoze tez na czerwienienie skory na mrozie? bo ja zaraz jak rudolf wygladam

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez paspartu

Nie wiedziałam co to jest ta nafta pichtowa, ale czytam na necie i to cudo na zaskórniki, otwarte pory, przebarwienia, wzmocnienie włósow i nadanie im połysku

Tak więc muszę jak najszybciej ukręcić tą naftę

a to to samo, co olejek pichtowy moze? bo mam, probowalam na zaskorniki ale nie zadzialalo...dopiero differin mi pomogl i wygladam jak czlowiek.

[Temperament]

Napisane przez paspartu

Nie wiedziałam co to jest ta nafta pichtowa, ale czytam na necie i to cudo na zaskórniki, otwarte pory, przebarwienia, wzmocnienie włósow i nadanie im połysku

Tak więc muszę jak najszybciej ukręcić tą naftę

chciałam sobie zamówić składniki na naftę pichtową na doz ale petroleum d5 jest na recepte gdzie Wy ją kupujecie?

[xxmoonlightxx]

hej poczepiam się do pytania - gdzie kupić tą naftę i ile kosztuje?

[lifeisbeautiful]

Dla cery tłustej powinno się wymieszać olej pichtowy z petroleum d-5 w proporcjach:

- 35ml petroleum d-5
- 15ml olejku pichtowego

Jak któraś z was wypróbuje to niech koniecznie podzieli się wrażeniami!

[dotka95]

Od paru dni smaruję twarz olejem jojoba. Jest bardziej miękka i nawilżona, ale czy to możliwe, żeby od niego mi się pogłębiły zmarszczki? Nie chce mi się wierzyć, że to jego wina, ale nie mam innego pomysłu...

[201703061224]

dziewczyny jestem po solidnej, regularnej kuracji litrowym sokiem aloesowym, oto moje spostrzezenia:

-nie swiecila mi sie buzia<wow>
-praktycznie nie wyskakiwaly mi nowe krostki
-zauwazylam swietne rezultaty w zwiazku z problemami jelitowymi
-poprawila sie moja odpornosc

[paula-zla]

Napisane przez lifeisbeautiful

Macie jakieś sprawdzone patenty na wągry? Strasznie mnie denerwują te czarne kropki i chciałabym się ich pozbyć. Stosowałam olej rycynowy i nie sprawdził się. Zastanawiam się nad naftą pichtową, ale podobno bardzo podrażnia, a ja mam naczynkową skórę.

Nie poleciłabym olejku rycynowego na wągry. Mnie zapycha stosowany na całą twarz.

[lifeisbeautiful]

Napisane przez matysia153

dziewczyny jestem po solidnej, regularnej kuracji litrowym sokiem aloesowym, oto moje spostrzezenia:

-nie swiecila mi sie buzia<wow>
-praktycznie nie wyskakiwaly mi nowe krostki
-zauwazylam swietne rezultaty w zwiazku z problemami jelitowymi
-poprawila sie moja odpornosc

Gdzie kupiłaś sok? Jaki ma smak? Niby nie mam wielkich problemów ze świeceniem, ale zawsze może być jeszcze lepiej

I może ktoś wytłumaczy przy okazji: aloes wpływa korzystnie na naczynka, czy wręcz odwrotnie? Na opakowaniu mojego żelu jest napisane, że je uszczelnia, ale czytałam również o zdolności aloesu do rozszerzania naczynek i teraz mam mętlik w głowie...

[winyl]

Napisane przez matysia153

dziewczyny jestem po solidnej, regularnej kuracji litrowym sokiem aloesowym, oto moje spostrzezenia:

-nie swiecila mi sie buzia<wow>
-praktycznie nie wyskakiwaly mi nowe krostki
-zauwazylam swietne rezultaty w zwiazku z problemami jelitowymi
-poprawila sie moja odpornosc

Ile czasu Ci ta kuracja zajęła? Tylko piłaś czy też smarowałaś twarz sokiem? I ile go piłaś dziennie?

[paula-zla]

Napisane przez lifeisbeautiful

Gdzie kupiłaś sok? Jaki ma smak? Niby nie mam wielkich problemów ze świeceniem, ale zawsze może być jeszcze lepiej

I może ktoś wytłumaczy przy okazji: aloes wpływa korzystnie na naczynka, czy wręcz odwrotnie? Na opakowaniu mojego żelu jest napisane, że je uszczelnia, ale czytałam również o zdolności aloesu do rozszerzania naczynek i teraz mam mętlik w głowie...

Sok można kupić w aptekach bądź w sklepach zielarskich. Jeżeli chodzi o smak to mogę go porównać do wody rozcieńczonej z sokiem aloesowym (masło maślane, ale nie wiem jak to wyjaśnić, po prostu trzeba spróbować, ale nie śmierdzi, nie odrzuca ). Mnie nie smakuje, jednak zdążyłam się do niego przyzwyczaić - codziennie wypijam jeden kieliszek soku.

[201703061224]

sok wystarczyl mi na 18 dni, na poczatku mieszalam 3 lyzki soku na 3 lyzki wody, pozniej 4, przez ostatnie dwa dni 5 lyzek. tylko pilam, do twarzy ktora takze mam naczyowa, uzywam kremu poltlustego z flosleku do cery naczynkowej, ostatnio przyszly do mnie produkty z BU - hydrolat z kocanki i kilka innych, z nich tez zdam relacje
kupilam go w aptece, a jaki ma smak.. wiesz, prawie sie go nie czuje sok musi stac w lodowce, dlatego nie boj sie ze moze ci nie posmakowac

[lifeisbeautiful]

Napisane przez paula-zla

Sok można kupić w aptekach bądź w sklepach zielarskich. Jeżeli chodzi o smak to mogę go porównać do wody rozcieńczonej z sokiem aloesowym (masło maślane, ale nie wiem jak to wyjaśnić, po prostu trzeba spróbować, ale nie śmierdzi, nie odrzuca ). Mnie nie smakuje, jednak zdążyłam się do niego przyzwyczaić - codziennie wypijam jeden kieliszek soku.

Napisane przez matysia153

sok wystarczyl mi na 18 dni, na poczatku mieszalam 3 lyzki soku na 3 lyzki wody, pozniej 4, przez ostatnie dwa dni 5 lyzek. tylko pilam, do twarzy ktora takze mam naczyowa, uzywam kremu poltlustego z flosleku do cery naczynkowej, ostatnio przyszly do mnie produkty z BU - hydrolat z kocanki i kilka innych, z nich tez zdam relacje
kupilam go w aptece, a jaki ma smak.. wiesz, prawie sie go nie czuje sok musi stac w lodowce, dlatego nie boj sie ze moze ci nie posmakowac

Chyba się skuszę, do dziwnych smaków jestem przyzwyczajona (piję bratka i pokrzywę).

Co do naczynek, to chodziło mi o to, czy sok podrażnił wam naczynka? Były bardziej czerwone, łatwiej pękały?

Ja używam hydrolatu z kocanki około pół roku i efekty są zadowalające: zmniejszone pory i złagodzenie naczynek. Wydaje mi się, że lekko wysusza skórę, w każdym razie na pewno jej nie nawilża, ale przecież nie taka jego rola

[201703061224]

zamowilam jeszcze olej tamanu, zel hialuronowy i peeling z bromelina i tak sie zastanawiam.. czy to pomoze na zaskorniki? moja twarz jest cala w czarnych kropach:/
nie, nie zauwazylam aby sprawa naczynek sie pogorszyla

[paula-zla]

Napisane przez lifeisbeautiful

Chyba się skuszę, do dziwnych smaków jestem przyzwyczajona (piję bratka i pokrzywę).

Co do naczynek, to chodziło mi o to, czy sok podrażnił wam naczynka? Były bardziej czerwone, łatwiej pękały?

Ja używam hydrolatu z kocanki około pół roku i efekty są zadowalające: zmniejszone pory i złagodzenie naczynek. Wydaje mi się, że lekko wysusza skórę, w każdym razie na pewno jej nie nawilża, ale przecież nie taka jego rola

Spróbuj, nie zaszkodzi, a powinno pomóc. Mam tendencję do rozszerzonych naczynek i nie zauważyłam żadnych zmian w złym kierunku.

Co polecacie z BU na dobry początek przygody z biochemią? Tyle tego jest, że nie potrafię się zdecydować.

[lifeisbeautiful]

Na wągry dobry jest tonik z kwasami pha, tylko że ja swoje pory i tak ciągle zapycham podkładem i kremem Chyba przerzucę się na zamówiony przez ciebie żel ha i olej tamanu, podobno nie są komadogenne.

Napisane przez paula-zla

Co polecacie z BU na dobry początek przygody z biochemią? Tyle tego jest, że nie potrafię się zdecydować.

Zależy jakie masz problemy z cerą; ) Na pewno warto wypróbować kwasy i hydrolaty.

[paula-zla]

Napisane przez lifeisbeautiful

Zależy jakie masz problemy z cerą; ) Na pewno warto wypróbować kwasy i hydrolaty.

Mam skórę mieszaną, świeci się na nosie i czole, natomiast na policzkach bywa przesuszona. Zimą będę musiała się dobrze nawilżać, ponieważ zdarza mi się o tej porze roku i na początku wiosny mieć problemy z suchą, ściągniętą buzią. Wypryski się zdarzają, ale rzadko, mam tendencję do popękanych naczynek, ale zwalczam je żelem z Flos Leku i widzę poprawę. Poza tym, większych problemów nie mam. Co mogłabyś polecić?

I mam jeszcze jedno pytanie: gdzie mogę kupić tanią, dobrą paletkę do brwi?

[dotka95]

Dziewczyny bardzo chwalą paletkę Essence, ja osobiście nie używałam, ale muszę wypróbować.

[paula-zla]

Szukałam, ale nigdzie nie mogłam jej znaleźć.

[kasia9513]

Napisane przez paula-zla

Szukałam, ale nigdzie nie mogłam jej znaleźć.

ona jest dostępna tylko w drogeriach natura

[paula-zla]

Napisane przez kasia9513

ona jest dostępna tylko w drogeriach natura

No właśnie, byłam w Naturze i śladu po niej nie było.