Palety cieni Sleek

[tylkokasia]

Napisane przez greatdee

Pozwoliłam sobie zapisać to koło na dysku
To się faktycznie sprawdza, u mnie najlepiej spisują się granaty i fiolety. Ale warto eksperymentować ze wszystkimi kolorami, zresztą właśnie Twoje makijaże są tego najlepszym dowodem - dziewczyny POLECAM!

Dee koło z netu więc zapisuj śmiało Ja właśnie maluję jak leci. Raz jest lepiej raz gorzej ale zawsze do przodu he he

Napisane przez Hosenka*

Nie umiem się obsłużyć Mam oczy brązowe więc kolory to indygo, niebieski i niebiesko-zielony? W zielonych się zupełnie nie lubię, a niebieskie to tylko granaty lub turkusy. Najbardziej podobam się sobie we fioletach i szarościach.

Hoseko generalnie chodzi o to że kolor najbardziej kontrastowy do koloru tęczówki najbardziej wydobędzie jej kolor. I nie znaczy że dobrze się czujemy/ wyglądamy w danym kolorze. Bo np. komuś się spodobasz w zieleni ale sama siebie nie lubisz więc po co się zmuszać.
Ale brązowe oczy podkreśli każdy kolor (poza brązem bo ten akurat najmniej). I w ogóle zazdroszczę bo brązowe tęczówki są najpiękniejsze na świecie
Dodaję jeszcze jedno koło


I filmik bardzo bardzo przydatny. Z niego wiem o tych kołach. Polecam bardzo:
http://www.youtube.com/watch?v=uSgaNSdbyQ8

[greatdee]

Napisane przez tylkokasia

Dee koło z netu więc zapisuj śmiało Ja właśnie maluję jak leci. Raz jest lepiej raz gorzej ale zawsze do przodu he he

Wieeem, ale nigdy jakoś nie wyszukałam sobie sama :P

[czuprynka]

Napisane przez tylkokasia

Ale brązowe oczy podkreśli każdy kolor (poza brązem bo ten akurat najmniej). I w ogóle zazdroszczę bo brązowe tęczówki są najpiękniejsze na świecie

Zgadzam się w całej rozciągłości I tak samo zazdroszczę

[malina333]

jaki kolor najlepiej podkreśli moją tęczówkę?
przy okazji makijaż wykonany paletką Oh so Special
Nic specjalnego ale wrzucam. Coś podrażniło moje oczy, mam nadzieję, że to nie te cienie...

[czuprynka]

Napisane przez malina333

jaki kolor najlepiej podkreśli moją tęczówkę?
przy okazji makijaż wykonany paletką Oh so Special
Nic specjalnego ale wrzucam. Coś podrażniło moje oczy, mam nadzieję, że to nie te cienie...

O ja pierdylę! Rzeczywiście Twoja tęczówka ma nieokreślony kolor
Trudno cokolwiek powiedzieć, ale jeśli miałabym stawiać na kolor najbardziej zbliżony to powiedziałabym, że masz piwne oczy z refleksami bursztynu, ale i to ie do końca określa Twój kolor. Mnie się wydaje, że właśnie paletka paraguaya idealnie będzie Ci pasować pomimo, że nie masz niebieskich oczu Zresztą w fioletach też bym Cię widziała

[Hosenka*]

Bardzo lubie brązowe cienie do moich brązowych oczu (swego czasu tylko takich uzywałam). Kupiłam ostatnio przepiękny bardzo ciemny brąz Pease, metaliczny

A tutaj: http://lakierowo.blogspot.com/2011/0...ery-buddy.html
http://lakierowo.blogspot.com/2011/0...lline-one.html zobaczycie moje oczko

[malina333]

Napisane przez czuprynka

O ja pierdylę! Rzeczywiście Twoja tęczówka ma nieokreślony kolor
Trudno cokolwiek powiedzieć, ale jeśli miałabym stawiać na kolor najbardziej zbliżony to powiedziałabym, że masz piwne oczy z refleksami bursztynu, ale i to ie do końca określa Twój kolor. Mnie się wydaje, że właśnie paletka paraguaya idealnie będzie Ci pasować pomimo, że nie masz niebieskich oczu Zresztą w fioletach też bym Cię widziała

w dziennym świetle przeważnie ludzie mówią, że mam zielone bądź szare oczy w dowodzie mam piwne, bo pani nie wiedziała co wpisać
Kolory takie jak w paletce Paraguaya zupełnie mi nie odpowiadają

[czuprynka]

Napisane przez Hosenka*

Bardzo lubie brązowe cienie do moich brązowych oczu (swego czasu tylko takich uzywałam). Kupiłam ostatnio przepiękny bardzo ciemny brąz Pease, metaliczny

Poka, poka i przy okazji powiedz coś o pigmentacji

Co do oczka, to nie od dziś wiadomo, że jestem wielką fanka twojego oka Bardzo ładny kolor i oprawa

[malina333]

Napisane przez Hosenka*

Bardzo lubie brązowe cienie do moich brązowych oczu (swego czasu tylko takich uzywałam). Kupiłam ostatnio przepiękny bardzo ciemny brąz Pease, metaliczny

A tutaj: http://lakierowo.blogspot.com/2011/0...ery-buddy.html
http://lakierowo.blogspot.com/2011/0...lline-one.html zobaczycie moje oczko

ja z Paese mam matowy fiolet i kocham ten kolor

dziewczyny, pieką mnie oczy... To chyba przez te cienie. Najlepsze jest to, że miałam wcześniej cienie Sleek i nic takiego się nie działo

[czuprynka]

Napisane przez malina333

w dziennym świetle przeważnie ludzie mówią, że mam zielone bądź szare oczy w dowodzie mam piwne, bo pani nie wiedziała co wpisać
Kolory takie jak w paletce Paraguaya zupełnie mi nie odpowiadają

Ale w sensie, że Ty się w nich źle czujesz, czy ludzie mówią Ci, że obiektywnie źle w nich wyglądasz? Bo naprawdę myślałam, że korale i pomarańcze będą dla Ciebie gites majonez

[beautygosiek]

Napisane przez beautygosiek

no tak, ale patrząc na twoje oczy to ja jednak stwierdzam że moje są szarobure i nijakie.
Ciągle coś kombinuję z kolorami i nic mi się nie podoba na moim kolorze oczu, jeszcze trochę i się wkurzę i zostanę po prostu przy bezpiecznym beżu i brązie.

pokażę wam moje szarobure oczy, czasem wpadają w niebieski a czasem w siwy, na zdjęciach wychodzą siwe.
Może doradzicie w jakie kolory cieni celować.
Ten makijaż zielono-żółty to zgapiłam ze strony snobka.pl ale wyszło jak wyszło (początująca jestem, no i nie miałam takich fajnych kolorów, korzystałam tu z paletki storm, chaos i jednego cienia inglota)

[malina333]

Napisane przez czuprynka

Ale w sensie, że Ty się w nich źle czujesz, czy ludzie mówią Ci, że obiektywnie źle w nich wyglądasz? Bo naprawdę myślałam, że korale i pomarańcze będą dla Ciebie gites majonez

ja się w nich źle czuję, jakbym chora była

[paulunia1412]

ja ze Sleek'a mam już jedną paletkę - STORM. Kolory świetne, mega pigmentacja, troche się osypują(ale to da się wytrzymać i skorygować)
Jestem nią zachwycona, ceną niestety mniej ... kupowałam przez Allegro, bo nie mam wtyków w UK ;( Zapłaciłam ponad 40 zł bo wtedy takie były na to ceny, wiem że przepłaciłam ale warto w sumie
Teraz zamówiłam paletkę MONACO za 27,50 zł i niecierpliwie czekam na jej przybycie

Ze Sleek'a mam jeszcze eye-liner w słoiczku ale ... jest kiepściutki, źle zainwestowałam kasę ;/

[mushu_ponetny]

Napisane przez beautygosiek

pokażę wam moje szarobure oczy, czasem wpadają w niebieski a czasem w siwy, na zdjęciach wychodzą siwe.
Może doradzicie w jakie kolory cieni celować.
Ten makijaż zielono-żółty to zgapiłam ze strony snobka.pl ale wyszło jak wyszło (początująca jestem, no i nie miałam takich fajnych kolorów, korzystałam tu z paletki storm, chaos i jednego cienia inglota)

no kochana ten makijaż zółto-zielony dla ciebie super!
sama wypróbuje
ja bym na twoim miejscu wypróbowała pomarańcz, róż i fiolet, ale zdecydowane odcienie blade pastele raczej odpadają.
ja mam oczy podobne do twoich, tylko nie wiem jak to napisać hm......
obwódka tęczówki u mnie jest ciemnoniebieska.
a poza tym bardzo podobne

wiesz, i może przydymiony makijaż w zieleni?

[awia]

Zamowilam oh so special.
Na poczatek.

Mam tez swojego czlowieka w UK wiec jakbym sie wkrecila to mam szanse na najnowsze paletki po cenach angielskich
Podjaralam sie, musze przyznac, glupią paletka ale takie cuda tworzycie, ze hoho.

Tez tak chce.

[sabbatha]

z cyklu prawd objawionych - jak macie problem z cieniami sleek, jak maty są takie sobie i jesteście zawiedzione - NYX Jumbo Pencil w kolorze Milk naprawia wszystko. Z innymi kredkami/linerami mi nie wspólpracują za nic

[pasmal]

Napisane przez awia

Mam tez swojego czlowieka w UK wiec jakbym sie wkrecila to mam szanse na najnowsze paletki po cenach angielskich

A ile Sleek kosztuje w UK?

[czuprynka]

Pasmal, chyba coś ok. 8 funciaków.


No i stało się Kliknęłam oh so special. Czaiłam się też na paraguayę, ale po przespaniu się z problemem stwierdziłam, że nawet z moją chcicą nie są warte ponad 50 zł Wolę sobie za to skompletować pro- 5 z inglota
Jak dojdzie i wypróbuję to dam znać.

[malina333]

Napisane przez czuprynka

Pasmal, chyba coś ok. 8 funciaków.


No i stało się Kliknęłam oh so special. Czaiłam się też na paraguayę, ale po przespaniu się z problemem stwierdziłam, że nawet z moją chcicą nie są warte ponad 50 zł Wolę sobie za to skompletować pro- 5 z inglota
Jak dojdzie i wypróbuję to dam znać.

ja już na jutro kolejny makijaż obmyślam

[bentkuff]

Napisane przez malina333

ja się w nich źle czuję, jakbym chora była

ja ma 4 paletki ze Sleeka: original, chaos, bad girl, oh so special. I dla mnie najfajniejesze sa właśnie te 3 ostatnie. Original jest dla mnie za bardzo perłowa, metaliczna. Wole jednak maty. Oczywiście wszystkie cudnie się rozprowadzają oj, a cieniowanie nimi to po prostu marzenie no ja też własnie mam problem z moimi oczami. Kiedyś miałam takie super hiper extra niebieskie i wielkie na pół twarzy, a teraz...takie maciupińkie, koloru szaro- niebieskiego, z żółtą obwódką przy źrenicy. To, że kolor tęczówki zmienia się w czasie życia to wiem..moja mam też tak ma..kiedyś miała niebieskie a teraz piwne.

Ja jakoś nei widzę siebie w różach, tych ostrzejszych i pomarańczach wyglądam albo na chorą, smutną itp. Ale co dziwne, faceci też chyba nei przepadają za takimi kolorami. Kiedyś jedna koleżanka miała makijaż oczu w tych kolorach, wg mnie super makijaż, a koledzy stwierdzili, że wygląda jakby płakała pół nocy...i że wolą " takie brązowe maziaje...naokoło oka...no wiesz.."... nie wiem, jak z innymi facetami, ja pytałam tylko niewielkiej grupy, ale wyszło, że lubią makijaże w stylu bedroom eyes i ze kolorowe make upy kojarzą im się z drag queenami

[czuprynka]

Napisane przez malina333

ja już na jutro kolejny makijaż obmyślam

Napisane przez bentkuff

ja ma 4 paletki ze Sleeka: original, chaos, bad girl, oh so special. I dla mnie najfajniejesze sa właśnie te 3 ostatnie. Original jest dla mnie za bardzo perłowa, metaliczna. Wole jednak maty. Oczywiście wszystkie cudnie się rozprowadzają oj, a cieniowanie nimi to po prostu marzenie no ja też własnie mam problem z moimi oczami. Kiedyś miałam takie super hiper extra niebieskie i wielkie na pół twarzy, a teraz...takie maciupińkie, koloru szaro- niebieskiego, z żółtą obwódką przy źrenicy. To, że kolor tęczówki zmienia się w czasie życia to wiem..moja mam też tak ma..kiedyś miała niebieskie a teraz piwne.

Ja jakoś nei widzę siebie w różach, tych ostrzejszych i pomarańczach wyglądam albo na chorą, smutną itp. Ale co dziwne, faceci też chyba nei przepadają za takimi kolorami. Kiedyś jedna koleżanka miała makijaż oczu w tych kolorach, wg mnie super makijaż, a koledzy stwierdzili, że wygląda jakby płakała pół nocy...i że wolą " takie brązowe maziaje...naokoło oka...no wiesz.."... nie wiem, jak z innymi facetami, ja pytałam tylko niewielkiej grupy, ale wyszło, że lubią makijaże w stylu bedroom eyes i ze kolorowe make upy kojarzą im się z drag queenami

ach Ci mężczyźni! My tu dla nich po kilka drogerii wykupujemy, a oni i tak wolą bedroom eyes, znaczy że każdemu z jego prywatnymi, osobistymi cieniami pod oczami do twarzy

[enn_]

Jak porównałybyście jakość cieni Sleek do np. Inglotów? Chodzi mi głównie o konsystencję, pigmentację, osypywanie się i jakość opakowania.
Domyślam się, że Sleek to najlepszy wybór w tym przedziale cenowym i znając mnie pewnie i tak prędzej czy później jakąś paletkę kupię, jednak byłabym wdzięczna za w miarę konkretne porównanie jeśli ktoś ma.

Edit:

Napisane przez bentkuff

jJa jakoś nei widzę siebie w różach, tych ostrzejszych i pomarańczach wyglądam albo na chorą, smutną itp. Ale co dziwne, faceci też chyba nei przepadają za takimi kolorami. Kiedyś jedna koleżanka miała makijaż oczu w tych kolorach, wg mnie super makijaż, a koledzy stwierdzili, że wygląda jakby płakała pół nocy...i że wolą " takie brązowe maziaje...naokoło oka...no wiesz.."... nie wiem, jak z innymi facetami, ja pytałam tylko niewielkiej grupy, ale wyszło, że lubią makijaże w stylu bedroom eyes i ze kolorowe make upy kojarzą im się z drag queenami

Hm, z moich obserwacji wynika, że zwykle faceci nie doceniają wymyślnych makijaży i jakoś mnie to nie dziwi.
To raczej nie na zasadzie, że nic nie zauważają, ale chodzi chyba bardziej to jak ostatecznie kobieta w makijażu wygląda (w znaczeniu - czy pasuje jej czy nie), no i ogólny efekt - czy wygląda seksownie, elegancko, delikatnie, zadziornie, czy jakkolwiek inaczej, a to już kwestia gustu. Bez zagłębiania się w szczegóły typu kolory czy cokolwiek innego.
Całe zamieszanie z pindrzeniem się i wymyślaniem jest dla nas, przynajmniej ja tak to widzę.

[pasmal]

Tak się przymierzam i przymierzam do tych Sleeków ale ostatnio wyczytałam na Wizażu, że one w Chinach produkowane a w związku z tym kto wie co tam za składniki siedzą. Ja mam dośc chińskiej tandety a już zwłaszcza nie chciałabym sobie na oczy nakładac czegoś tam produkowanego... A na Waszych paletkach jaki widnieje kraj pochodzenia?

[czuprynka]

Napisane przez pasmal

Tak się przymierzam i przymierzam do tych Sleeków ale ostatnio wyczytałam na Wizażu, że one w Chinach produkowane a w związku z tym kto wie co tam za składniki siedzą. Ja mam dośc chińskiej tandety a już zwłaszcza nie chciałabym sobie na oczy nakładac czegoś tam produkowanego... A na Waszych paletkach jaki widnieje kraj pochodzenia?

Zajrzyj na bloga Greatdee, tam chyba wstawiała zdjęcie ze składem

[tylkokasia]

Ja się chyba obracam w jakimś nietypowym środowisku bo bardzo często słyszę od panów że mam ładnie pomalowane oczy. A noszę zwykle bardzo kolorowe makijaże (co można zobaczyć na moich watkach na mm )
Mój mąż jak kilka dni nie maluję się na kolorowo to mówi żebym papugę sobie zrobiła

I zerknęłam teraz na kraj pochodzenia i na moich kilku paletach jest made in china (nawet nie wiedziałam). Ale maluje siebie i kilkanaście innych osób i nikogo nie uczuliło ani nie podrażniło. Maluję zawsze na bazie udpp.

[malina333]

Napisane przez bentkuff

ja ma 4 paletki ze Sleeka: original, chaos, bad girl, oh so special. I dla mnie najfajniejesze sa właśnie te 3 ostatnie. Original jest dla mnie za bardzo perłowa, metaliczna. Wole jednak maty. Oczywiście wszystkie cudnie się rozprowadzają oj, a cieniowanie nimi to po prostu marzenie no ja też własnie mam problem z moimi oczami. Kiedyś miałam takie super hiper extra niebieskie i wielkie na pół twarzy, a teraz...takie maciupińkie, koloru szaro- niebieskiego, z żółtą obwódką przy źrenicy. To, że kolor tęczówki zmienia się w czasie życia to wiem..moja mam też tak ma..kiedyś miała niebieskie a teraz piwne.

Ja jakoś nei widzę siebie w różach, tych ostrzejszych i pomarańczach wyglądam albo na chorą, smutną itp. Ale co dziwne, faceci też chyba nei przepadają za takimi kolorami. Kiedyś jedna koleżanka miała makijaż oczu w tych kolorach, wg mnie super makijaż, a koledzy stwierdzili, że wygląda jakby płakała pół nocy...i że wolą " takie brązowe maziaje...naokoło oka...no wiesz.."... nie wiem, jak z innymi facetami, ja pytałam tylko niewielkiej grupy, ale wyszło, że lubią makijaże w stylu bedroom eyes i ze kolorowe make upy kojarzą im się z drag queenami

chociaż czasami ich popieram może nie że drag queen ale co za dużo to niezdrowo


nie wytrzymałam
pomimo podrażnienia oczu, znowu zrobiłam makijaż
nadal mam nadzieję, że to jednak nie te cienie mnie uczulają

[d0m1n1k4]

hej, czaje się na moją pierwszą paletkę Sleek, ale nie mogę się zdecydować jaką wybrać. Mogłybyście mi polecić jakąś z jak najbardziej naturalnymi kolorami (beże, brązy, może jakieś szarości) o ile taka w ogóle istnieje?

[warzywniak]

to chyba oh so special. storm byłaby niezła, ale akurat jej najciekawsze kolory powtarzają się w oh so special.

[malina333]

Napisane przez warzywniak

to chyba oh so special. storm byłaby nie zła, ale akurat jej najciekawsze kolory powtarzają się w oh so special.

powiem Wam, że ja nie lubię beżu i brązu w makijażu ale dziś zrobiłam wyjątek i nawet jestem zadowolona

[mushu_ponetny]

Napisane przez d0m1n1k4

hej, czaje się na moją pierwszą paletkę Sleek, ale nie mogę się zdecydować jaką wybrać. Mogłybyście mi polecić jakąś z jak najbardziej naturalnymi kolorami (beże, brązy, może jakieś szarości) o ile taka w ogóle istnieje?

ja też polecam oh so special, dużo różu, beżu....fajna na start
mam jeszcze monaco, sunset, chaos, safari, ale to raczej nie w gamie kolorystycznej jaką opisałaś, ale służę radą, jeśli chcesz to je opisze
a i oh so special ma zarówno maty, jak i perłę, więc daje dużo możliwości