2010-08-31, 11:08 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
nie chodzi o makijaż, ale o ciągnięcie skóry przy zmywaniu go.
jeseli ktoś malował by tylko 1 oko i je codziennie zmywał, to do okoła było by napewno więcej zmarszczek niz na tym nie pomalowanym :P tylko ze chyba nie ma osoby któras chciała by to sprawdzić. ale te kosmetyki niektóre samw w sobie tez moga powodowac powstawanie zmarszczek, bo zalegają jakby w nich i przez to te zmarszczki staja sie wieksze. ale oczywiście pewnie nie jest to aż tak zauważalne. napewno wazne jest nie kozystanie z solarium i długie opalanie się na słoncu. bo chyba widok brązowych babci z obwisłą jak u żółwia skórą nie jest zbyt przyjemny a na pewno same nie chiałybyśmy tak wygladac
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
2010-08-31, 11:21 | #32 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 645
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ---------- [QUOTE=Ankalime;21760145]dokladnie. to jest chore, ze pokazuje sie zdjecie mlodej kobiety, usmiechnietej po osemki i jest zdziwieie, ze ma zmarszczki. QUOTE] Chore? To ja pokazałam to zdjęcie i nie uważam żeby to było chore. Chciałam pokazać o co mi chodzi i akurat to zdjęcie było pod ręką. |
||||
2010-08-31, 11:32 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
oczywiscie ze trzeba stosowac kremy z filtrem od jak nalmłodszych lat bo wtedy tez zapobegamy zmarszczkon, jak zaczniemy za późno to na nic nam to nie przyjdzie. jak juz nam sie pojawią zmarszczki od słonca to trudno będzie sobie z nimi poradzić. jak wiadomo lepiej zapobiegac ja w lato zawsze mam na twarzy krem z filtem i każdemu do tego zachęcam
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
|
2010-08-31, 11:34 | #34 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
w cale nie sam demakijaz jest sprawca zmarszczek. dodaj do tego tarcie okolic oczu i tym podobne. nawet rdzenne ludy, gleboko w sercu afryki maja zmarszczki mimiczne. czy trzesz czy nie i tak je bedziesz miec. obcegami zdejmujesz makijaz? takie ciagniecie to pikus, jest porownywalne do mruzenia oczu. Edytowane przez Ankalime Czas edycji: 2010-08-31 o 11:37 |
|
2010-08-31, 11:46 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
te ludy sa codziennie narażone na niewyobrazalne słonce więc się nie dziwie ich zmarszczkomą.
a co do tarcia jak by tak popatrzec na to tarcie w przeciągu 20 lat to tak codziennie wieczorem to wychodzi duzo. napewno w jakims stopniu chociazby malutkim pogłębiaja zmarszczki. a po za tym czasem troche trzeba potrzec żeby zeszło, samym przykładaniem wacika raczej makijaż się nie zmyje.
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
2010-08-31, 11:55 | #36 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 645
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
A co do kolorówki o właściwościach pielęgnayjnych to takim kosmetykiem jest dla mnie krem koloryzujący- mój ukochany to Sisley. Chyba że uznamy go za pielęgnację. I on nadaje delikatny kolor, nie lubię krycia silnego i chyba pielęgnuje. ---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ---------- Cytat:
|
|||
2010-08-31, 12:09 | #37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
Co wy z tym naciaganiem? ja nie uzywam platkow i mam makijaz pieknie zmyty i domyty. Uzywam mleczka , ktore nakladam palcami masuje bez naciagania , makijaz sie rozpuszcza i zmywam to woda. Pieknie wszystko schodzi. Czasami uzyje toniku i platek jest czysty, a jak ktos sie boi ze jednak jakies resztki pozostana to przejechac platkiem nasaczonym plynem micelarnym. Uzywalam i pewnie nie raz jeszcze uzyje, mydel recznie robionych do twarzy i tez nie musialam naciagac sobie skory. Maluje oba moje oka ;o) i pod jednym zaczynaja mi sie tworzyc zmarszczki, a pod drugiem nie, wiec jak widac i malujac oba mozna miec roznie z tymi zmarszczkami. Zauwazylam ze spiac na prywym boku swego czasu ukladalam sie dziwnie na poduszce i sie skora tak zalamywala ze teraz mam mala bruzdke pod tym jednam okiem. Wiezcie mi jak przekroczycie pewien wiek to zauwazycie pierwsze oznaki starzenia mimo ze bedziecie wygladac mlodziej i promienniej niz Hanka z naprzeciwka. Dbajcie o siebie, wybierajcie metode demakijazu taka ktora skory nie naciaga, nie trzyjcie oczu ( komu sie to nie zdarzylo, jak cos wpadlo i nie dalo sie paprucha odrazu wyciagnac? ja sie nataralam oj natarlam) i badzcie szczesliwsze, wiecej dla siebie zrobic nie mozecie niz to co juz tutaj napisano. NO chyba ze was stac na botoksy i HA to sie poobstrzykujecie jak polskie gwiazdy i w wieku 50 lat bedziecie wygladac jak 30-tki |
|
2010-08-31, 12:26 | #38 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
|
|
2010-08-31, 12:55 | #39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Ja rano nie jestem w makijazu po nocy i tak samo myje twarz, wiec czy makijaz czy bez dla mnie nie ma roznicy. Gorzej jak by sie z makijazem spac szlo, to owszem moze przyspieszyc powstawanie zmarszczek.
Mam znajoma ktora sie nie maluje, dziewczyna jest mlodsza ode mnie o 2 lata i co? Mlodziej ode mnie nie wyglada. Z wiekiem zrobily jej sie since pod oczami, ma tez pierwsze oznaki starzenia - oczodoly lekko juz sie jej zapadly, przez to te since( ja poki co nie narzekam, chodz czasami tez widze ze cos sie pod okiem zasinia, zwlaszcza jak mam bezsenna noc) i gdyby ubierala sie inaczej, nie tak jak gdy miala 15 lat to wygladalaby spewnoscia starzej, tzn ludzie by ja na starsza okreslali. Urodzila dziecko majac 19 lat i ubiera sie dokladnie jak jej syn. Wlosy nosi takie same gdy miala 15 lat, ciagle ta sama fryzura i ten sam sportowy typ w ubiorze. Mowcie co chcecie i oczywiscie macie do tego prawo. Wkoncu klocic sie nie bedziemy, ale argument ze malujac sie codziennie i zmywajac go codziennie, postarza skore, do mnie nie przemawia |
2010-08-31, 14:35 | #40 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 645
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
A co do wieku to pewnie że nie umrę wyglądając na 20 lat (mam nadzieję że nie Z drugiej strony mam taki ideał jakim jest dziewczyna mojego brata- ma 27 lat i idealną skórę na twarzy - kolor, napięce, gładkość także koło oczu. Rzadko tak jest ale ona wygląda bez makijażu idealnie. Jej kosmetyczka czy Panie w perfumeriach za granicą nie mogą nadziwić się kiedy mówi ile ma lat. Chciałabym tak Edytowane przez baxterina Czas edycji: 2010-08-31 o 14:41 |
|
2010-08-31, 16:55 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 224
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Oczywiscie ze zle zrozumialas bo przemowczyni nie uzyla interpunkcji. Chodzilo jej o to, ze filtrow ponizej SPF30 nie oplaca sie kupowac, z czym sie nie zgodze. SPF20 przykladowo tez calkiem niezle chroni skore biorac pod uwage naslonecznienie przy naszym klimacie. W tropikach czy w gorace lato zgodze sie, wypadaloby wyposazyc sie w 50+ ale wybaczcie, smarowanie sie takim filtrem nie wychodzac z domu i bojac sie promykow padajacych na twarz przez okno uwazam za paranoje.
Poza tym - dziewczyny, nie macie wiekszych problemow?? Skupiac sie do tego stopnia na malych zmarszczkach ktorych nikt oprocz nas nie widzi? I tak ostatecznie prawie wszystko rozbija sie o geny. Oczywiscie mozna sobie pomoc, czemus tam zaradzic, z glowa wybrac krem do twarzy i pod oczy, ale zeby do tego stopnia sie na tym wszystkim skupiac? Zeby celowo nie marszczyc czola i pilnowac sie przez caly czas bo, ojej, zmarszczka mi sie zrobi, koniec swiata! Smiac mi sie chce. Jakie Wy macie pojecie na temat starzenia sie skory skoro krytykujecie 27-latke ktorej ukazuja sie zmarszczki przy szerokim usmiechu? Nazywacie to zniszczona skora??
__________________
I solemnly swear that I'm up to no good |
2010-08-31, 17:21 | #42 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 645
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
Co do starzenia się skóry - no ja tak mam że chcę jak najłagodniej i najpóźniej. Oczywiście nie powstrzymuję się od usmiechu ani od płaczu, ale bardzo uważam na słońce no i zważam zawsze na ile kto wygląda lat a ile ma (to u sławnych osób, nie u każdego). I zawsze jakoś nie podobały mi się takie mocno "zrobione" gwiazdy bo podejrzewałam jak one mogą wyglądać kiedy to zmyją. |
|
2010-08-31, 19:24 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
baxterina a jakiego filtra używasz?
sorki za OT
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
2010-08-31, 19:32 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
są osoby, które w ogóle nie tolerują promieniowania uv (np ja) i nawet 'promyki' - niegroźne dla innych osób - dla nich mogą się skończyć poparzeniem lub trudną do wyleczenia alergią. ciesz się, że nie jesteś w takiej sytuacji. nie uważam też za paranoję tego, że np ktoś zapobiega w pewien sposób zmarszczkom mimicznym, próbując np nie marszczyć czoła czy nie mrużyć oczu. a jeśli chodzi o zmarszczki to tutaj najważniejsza jest prewencja a nie walka z istniejącym już problemem. jeśli w młodym wieku będzie się o tym pamiętać to później to zaprocentuje. a mi - i wielu obecnym tu osobom pewnie też - zależy na zdrowej, gładkiej skórze
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl |
|
2010-08-31, 20:28 | #45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 224
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
Tak, tez uwazam, ze zmarszczkom nalezy zapobiegac, dlatego w wieku 26 lat uzywam drogich kremow na pierwsze oznaki starzenia i nakladam je regularnie, nie od przypadku do przypadku. Dbam o oczyszczanie, ale na litosc boska, obchodzic sie ze skora jak z przyslowiowym jajkiem (a tutaj to i tak zbyt lagodne okreslenie) i martwic ze demakijaz spowoduje wczesniejsze starzenie?? Moze i spowoduje, ale co, mam nie oczyszczac skory? albo masowac przez pol godziny co wieczor zeby tylko nie uzyc wacika bo przeciez on mi tak zmasakruje skore pod oczami?? Szkoda mi zycia na takie zabiegi! Albo chodzenie z twarza jak maska zeby zapobiec zmarszczkom.. to ja juz bym wolala sie do grobu polozyc. Jak mozna do tego stopnia dac sie zwariowac temu pedowi za pieknem, za mlodoscia? Dla mnie to jest straszne i smutne. Ludzie, smiejcie sie, bo smiech to zdrowie a nie zawracajcie sobie glowy ze od tego sie Wam dwie zmarszczki wiecej pojawia!!
__________________
I solemnly swear that I'm up to no good |
|
2010-08-31, 20:40 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
nie mówie o nie śmainiu sie, bo śmiac to sie smieje cały czas.
ale o tym że staram sie nie marszczyc czoła np jak siedze przed kompem i czytam cos co mnie zastanawia :P
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
2010-08-31, 22:02 | #47 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 645
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Avene 50+ SPF emulsja do wrażliwej skóry normalnej i mieszanej na twarz i szyję a na resztę ciała do tej pory używałam Lirene 50 SPF dla dzieci albo mineralnego filtru Lirene 30 SPF (też do ciała). ---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ---------- Cytat:
Ale to nie chodzi aby nie oczyszczać. Przeciwnie demakijaż jest ważny i tak myję buzię żelem, potem płyn micelarny. Mnie chodziło tylko o zmywanie mocnego makijażu oka. Np. kiedy patrzę jak maluje się (albo jest malowana) Kim Kardashian albo czytam że Megan Fox dokleja prawie codziennie sztuczne rzęsy to (może to nienormalne) myślę jak potem to zmywają i odklejają i torturują tę skórę(a nie jak by tu zrobić takie makijaże)i jak to zadziała na ich skórę. Automatycznie tak myślę. A śmiać się śmieję jak każdy- dziś bardzo dużo, bo ostatnio jestem BARDZO szczęśliwa. Co do obsesji- nie wydaje mi się aby była. Nie uważam że starzenie to nienormalne ale starzeć się można różnie.Każda chce ładnie Edytowane przez baxterina Czas edycji: 2010-08-31 o 22:06 |
|
2010-09-01, 10:47 | #48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Baxterina obejrzalam sobie twoj profil i widze ze masz 23 lata.
Gwarantuje ci ze jak bedziesz w wieku dziewczyn twojego brata tez bedziesz taka piekna jak ona. Ja jak juz wyzej pisalam niedlugo bede miala 34 lata i tez sie panie w drogerii dziwuja jak im mowie ile mam lat, a jak mialam 27 to sie nawet spotkalam ze zdziwieniem ze jak to mam 17 lat i juz jestem mezatka? albo mam 19 lat i nie dos ze maz to jeszcze cos wspominam o planowaniu ciazy? tak tak, spotakalam na spacerze z psem dwa razy przemile starsze niemki i tak weszlysmy w rozmowe i od slowa do slowa i weszlo na takie tematy. Dodam filtrow wtedy nie uzywalam , bylam starsza od ciebie jak sie uswiadomilam ze nalezy takie cos uzywac codzienn. jedynie co uzywalam to zwykly krem pielegnacyjny ktory czesto nie mial wyzszego filtra jak SPF 6. I podepne sie do tego co pisze Elaine. Od siebie dodam , dbajcie o siebie, badzcie szczesliwe, a same zobaczycie co i jak. |
2010-09-01, 10:55 | #49 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
|
|
2010-09-01, 11:12 | #50 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 645
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
Z tym, że nie każda dziewczyna w jej wieku ma. Z reguły jeśli jest w gronie rówieśnic wygląda na dużo młodszą (biorę pod uwagę wygląd skóry nie np. zachowanie, strój czy uczesnie). Edytowane przez baxterina Czas edycji: 2010-09-01 o 11:13 |
|
2010-09-01, 12:11 | #51 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
Owszem ma, pokazuje ze nawet nie malujac sie mozna starzec sie szybciej, a przeciez o tym dziewczyny pisza, ze jak sie nie maluje to zmarszczki wolniej sie pokarza. Jest wlasnie tak jak ty piszesz, kazdy starzeje sie w innym tepie i nawet ta nie malujaca sie moze wygladac gorzej, chodz dziewczyny probuja moze nie udowodnic,ale powiedziec ze te nie malujace sie i nie robiace demakijazu beda mialy zmarszczki pozniej. baxterina i nie kazda w twoim wieku ma ladna cere. tak to jest jak juz rapunzel napisala, kazdy starzeje sie inaczej. Ja oczywiscie zakladam ze ty masz piekna i spewnoscia w wieku 27 lat tez sie duzo nie zmieni( nie wiem jak wygladasz wiec to takie gdybanie). Ja w wieku 27 lat mialam ladniejsza cere niz w wieku 24 lat. wczesniej nie patrzylam na potrzeby cery, byla odwodniona to byla wiec i zmarszczki mialam glebokie. Potem zmienilam pielegnacje( wczesniej przeszlam okres zapryszczenia i tak zmagalam sie z tym rok czasu) i cera byla jeszcze ladniejsza. teraz zmagam sie z problemem odwadniania w okresie zimowym. Niestety majac pewien wiek juz nie tak latwo znalesc produkt ktory temu zapobiegnie lub utrzyma cere dobrze nawilzona. Nie uzywam juz produktow strikte przeciwzmarszczkowych( poza filtrami), ale wlasnie dbajacych o dobre nawilzenie i natluszczenie cery( do tego mam wrazliwa i naczynkowa skore wiec mujsze skrupulatnie dobierac kremy), bo wysuszona skora szybciej sie starzeje i na takiej najbardzij widac uplywajacy czas. |
|
2010-09-01, 12:28 | #52 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 645
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Cytat:
Edytowane przez baxterina Czas edycji: 2010-09-01 o 12:29 |
|
2010-09-01, 20:25 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 338
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Ja jeszcze do uśmiechu dodałabym ładne zęby. Niezadbane zęby też postarzają.
A co do zmarszczek na twarzy to oprócz tego co pisałyście to oprócz genów ważne jest trzymanie się wagi. Ja mam 30 lat, korzystam rozsądnie ze słońca i nie mam jeszcze zmarszczek pod oczami. Zresztą nawet jak będą to trudno. W wieku 50 lat i tak nikt nie powie, że jestem 20-tką, choćbym nie wiem jak gładką będę mieć twarz. |
2010-09-01, 20:28 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
to ty!?
a ja myślałam że to jakas ulepszona wersja angeliny jolie! serio !
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
2012-11-30, 11:30 | #55 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 672
|
Dot.: Czy codzienne makijaże = szybsze starzenie?
Na starzenie skóry wpływa wiele czynników, uważam że najważniejsza jest prewencja plus systematyka...to klucz do pięknej skóry no i oczywiście higiena życia...masaże twarzy, szczególnie limfodrenaże są rewelacyjne i nieocenione
Nie wyznaję zasady, iż makijaż a ściśle jego noszenie a następnie zmywanie przyspiesza starzenie...nie można dać się zwariować...mam koleżankę, która nigdy dosłownie nigdy nie maluje się a jej stan skóry jest o wiele gorszy od mojego....zatem wniosek taki, że używanie kosmetyków kolorowych nie wpływa na kondycję skóry..co więcej nie sądzę, żeby ktoś tak drastycznie zmywał makijaż, pocierając i męcząc skórę do tego stopnia by była podrażniona i czerwona.... Co więcej świetnym sposobem na pielęgnacje jest masaż okolicy oczu wykonany roll-on'em, np. marki Iwostin Co do gwiazd...cóż status gwiazdy oraz nieograniczony zasób portfela nie gwarantuje pięknej skóry...bo jak wyżej wspomniałam ważna jest świadomość, higiena życia, systematyka....nawet najlepsze najbardziej wyrafinowane kosmetyki nie zapewnią glam looki jeżeli tak naprawdę nie dbamy o skórę.... |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:39.