2007-02-19, 18:19 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 196
|
Dot.: Nawilżanie ust
Dla mnie najlepszy jest miód na noc i pomadka Nivea na dzień
__________________
|
2007-02-19, 18:26 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Nawilżanie ust
dla mnie niezawodny jest tenderek z Oriflame (zwany miodkiem lub różowym jajeczkiem ). Zawsze nim najpierw smaruję usta a dopiero później pomadkę albo błyszczyk
|
2007-02-19, 18:53 | #64 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Ostrołęka
Wiadomości: 876
|
Dot.: Nawilżanie ust
Pomadki Nivea...
Ja aktualnie mam truskawkowa...
__________________
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi... bo nie jesteś sam... |
2007-02-19, 20:43 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 72
|
Dot.: Nawilżanie ust
Używam pomadki ochronnej CARE KISS i w razie potrzeby oczywiście miodek
|
2007-02-20, 11:55 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nawilżanie ust
Dziewczyny a co mi byscie poradzily ?? Chodzi o to, ze moje usta sa bardzo suche - ale tak specyficznie nie tworzy sie na nich sucha, obskorna skorupa, ale moje usta nie sa tak same z siebie fajnie nawilzone a sa takie suchawe wlasnie, w dotyku szorstkie jesli niczym ich nie nawilzam. Ale co wazniejsze - nie pomaga mi na nie nic !! Nie pomaga miod, nie pomaga Carmex, nie pomagaja ZADNE sklepowe pomadki (nivea, bebe, neutrogena, chapstick, Tisane, zwykle pomadki z melisa - wszystko na nic) - a jesli cos pomoze, to tylko na chwile, a za kilka min znow sa suche. Czasem jak siedze przed kompem biore krem lub pomadke do reki i siedze i sobie przejezdam nia po ustach, czasem az do przesady - przez 2 minuty nieustannie (i tak siedze i czytam forum ) - usta robia sie nabrzmiale, czerwone, mawilzone, ale zaraz znowu jest to samo - efekt natluszczajacej pomadki znika jak tylko cos zjem albo samo po kilku minutach. Czy tak powinno byc? help dodam ze usta to oj kompleks, sa dosyc male i plaskie i zle sie z takimi czuje, jak je mocno nawilze to wydaja sie pelniejsze, a tak - male i suche ;/
|
2007-02-20, 14:52 | #67 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nawilżanie ust
Polecam balsam Sephory (o którym pisałam stronę wcześniej). Nieustanne smarowanie ust kremem skądś znam. Tak samo nakładanie ogromnej ilości wazeliny. To jedyne co mi pomogło.
__________________
68- 66.5 - 63.9 - 62.2 - 60.9 - 58.5 -56.8 - 55.6 - 54.0 - 50 (164 cm) Agencja Interaktywna Poznań 21.02.11 - start "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie" Żadne jedzenie nie jest aż tak dobre, by było warte chociażby kilograma |
2007-02-20, 14:55 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Nawilżanie ust
Dla mnie nieoceniona jest maśc z wit.A.Za 2zł w aptece.Ale to na noc zwykle.
Na dzień pomadka ochronna inglot.
__________________
|
2007-02-20, 17:21 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 55
|
Dot.: Nawilżanie ust
na noc zawsze smaruje usta wazelina, mam taki ogrooomny sloik z rossmana a na dzien pomadka nivea.
|
2007-02-20, 18:31 | #70 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: Nawilżanie ust
ja zawsze pierw szczoteczka do mycia zebow je masuje:P a potem uzywam pomadke ochronna Neutrogena :P rano mam ladnie nawilzone ustczka:P a dzisiaj kupilam bardzo fajny blyszczyk z Hm jest super polecam:P
|
2007-02-20, 21:24 | #71 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 352
|
Dot.: Nawilżanie ust
Na noc i jak siedze w domu cały czas smaruje usta wazeliną (z Ziaji). Usta są po niej takie mięciutke, nie wysuszają się i do tego ładnie błyszczą jakby posmarowane bezbarwnym błyszczykiem. Na wyjścia zabeiram pomadke z nivei ale niezbyt mi podpasowała. Polecam też balsam do ust z avonu, pamiętam, że dobrze nawilżał.
__________________
do twardego stąpania po ziemi nie nadają się buty z miekką podeszwą. .. . ... |
2007-02-20, 22:04 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: G!żyCko
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nawilżanie ust
hej Dziewczyny! tak troche odbiegne od tematu,ale tez bedzie o ustach. dostalam na urodzinki od kolezanek blyszczyk Eveline powiekszajacy usta. powiem Wam, efekt natychmiastowy, usta tak fajnie pieka ale nie o tym. wszystko bylo w porzadku dopoki nie przeczytalam na opakowaniu, ze ten blyszczyk powieksza naczynie krwionosne. czy to jest bezpieczne dla ust? moze ktoras z Was uzywa i podzieli sie wrazeniami. z góry dzieX za odpowiedz
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.