Biolove, Musk, Massage Candle (Świeca do masażu z masłem shea i olejem kokosowym Piżmo)

Świeczka do masażu o zapachu piżma jest kolejnym produktem od marki Biolove, który śmiało mogę polecić. Pięknie, niedrażniąco pachnie, szybko się rozpuszcza i świetnie nawilża oraz relaksuje podczas masażu. Olejek uzyskany po rozpuszczeniu świeczki łatwo się rozprowadza, nie zastyga i nie brudzi, dobrze nawilżając skórę i pozostawiając ją miękką. Świeczka jest również wydajna i ma bardzo ładne opakowanie w postaci metalowego słoiczka, który po wykorzystaniu ilości olejku potrzebnego olejku można zakręcić i użyć kolejny raz. Kolejny plusem produktu jest brak alergenów, SLS, PEG, silikonów, parabenów, barwników, i konserwantów.

Ciekawa

Pierwszy raz natknęłam się na świece z balsamem. Uwielbiam testować takie nowinki (nowość przynajmniej dla mnie :D ) zapach jest bardzo delikatny, dlatego musi stać jak najbliżej wanny, żeby coś poczuć. Na ciele zapach świetny, nie jest drażniący. Pomimo tego, że wosk/balsam rozpuszcza się pod wpływem ognia czyli gorąca jego temperatura jest idealna dla ciała. Balsam jest bardzo tłusty, świetnie nadaje się do masażu i bardzo powoli się wchłania.

Świetna rzecz, łatwo się zrelaksować przy tym zapachu. Wchłania się po dłuższym czasie, więc nie trzeba jej dolewać co chwilę. Ładnie się roztapia, nie parzy i ładnie wygląda. Polecam dla relaksu jak i w formie gry wstępnej, na pewno zakupie ponownie.

Świeczka ma konsystencję masła i po rozgrzaniu zmienia się w olejek. Zapach jest drapieżno - kokosowy. Piżmo zawsze mi się z tym kojarzy. Na mrozy idealnie otula. Kokos jest bardzo wyraźny i przyjemnie pachnie. Używam go teraz, podczas zimy i nie do końca jestem zachwycona. Myślę, że jesień byłaby lepszą porą roku.
Masaż wykonany takim ciepłym olejkiem sprawia ogromną przyjemność. Nie mam ochoty przestać.
Olejek dodatkowo nawilża i wygładza skórę. Pozostawia na skórze film, który długotrwale natłuszcza skórę.