Lush, Movis (Chlebowe mydło do twarzy)

Chlebowe mydło zabieram ze sboą do bagażu podręcznego w ciepłe kraje. Mam cerę mieszaną i ten produkt trzyma twarz w ryzach nawet jeśli potrzbuje oczyścić skórę częsciej niż 2 x dziennie.
Jest bardzo wydajne. Używam nawet 3 miesiące jedną kostkę. Zapach jest delikatny, nie utrzymuje się na skórze.
Jest to delikatne oczyszczenie, nie potrzba żadnej gąbeczki, tylko nasze dłonie i voila ! Piekna czysta skóra.

Posiadam cerę mieszaną. Bałam się, że przez drobinki nie będę mogła używać produktu codziennie. Jednak źle myślałam. Są bardzo drobne i ledwie wyczuwalne. Olejki zawarte w mydle pięknie oczyszczają i nawilżają skórę. Używam tego mydła dwa razy dziennie od wielu miesięcy i na chwilę obecną nie chce zmieniać na nic innego. Nie uczula, nie zapycha, nie podrażnia. Nie jest pakowane w niepotrzebny plastik, co jest kolejną zaletą. Trzeba jednak uważać żeby w mydelniczce nie było wody, ponieważ kosmetyk może zmięknąć(lecz i tak można go dalej używać). Jedna kostka starcza na bardzo długo.

Wypróbowałam już większość cleanserów do twarzy z Lushu, większość bardzo ppolubiła się z moją cerą, niestety żaden z nich nie jest tak wydajny jak chlebowe mydełko. Kosztują około 11euro i wystarczają na około 2-3miesiące.
Mydełko Movis kosztuje 7euro za 100g a wystarcza na bardzo długo. Mam go już onad 2 miesiące a ledwo widać na nim uszczerbek.

Jest to miękkie chlebowe mydło, które warto mieć położone na suchej mydelniczce, ponieważ łatwo może się rozmoczyć. Pachnie przecudownie czymś świeżo upieczonym, zawiera niewielkie drobinki zbóż, które delikatnie peelingują twarz. Całkiej dobrze się pieni i rozprowadza.

Po umyciu twarz jest świeża i czysta ale nie napięta. Mam wrażenie, że nie zakłóca naturalnego pH mojej skóry, ale nie mogę tego potwierdzić. U mnie idealnie się sprawdza na poranne mycie twarzy. Wieczorem używam trochę silniejszych kosmetyków.

Bardzo polecam,