L'Oreal Paris, Glam Bronze, Spray Foundation For The Legs (Spray nadający nogom opaleniznę i ukrywający niedoskonałości)

Jak juz Szanowne Wizazanki zauwazyly - Glam Bronze nie jest klasycznym samoopalaczem, lecz produktem, ktorego idea dzialania jest zblizona do Sally Hansen, Airbrush Legs (Perfekcyjne nogi - rajstopy w sprayu).
Zanim przejde do porownania obu produktow, wyjasnie tylko, iz opisuje produkt LOreal o dokladnej nazwie: Glam Bronze, Micro-Fine Spray Foundation for Legs/ Waterproof odcien Medium Skin for Brunettes.
GLAM BRONZE jest mniej kryjacy w porowaniu do AIRBRUSH LEGS - zaznaczam, ze rozcieralam na skorze oba produkty.
Glowna roznica jest fakt perlowego polysku w przypadku GLAM BRONZE - ku mojej uciesze.
Kolor po roztarciu bardzo dobrze imituje i/lub podkresla naturalna opalenizne.
Osobiscie -majac na uwadze polysk i lepsza kolorystyke- GLAM BRONZE bardziej mi odpowiada niz AIRBRUSH LEGS.
Cena - 49,90zl w Marionnaud.


Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: 1 w okresie wakacyjnym


!!!!!!!!!!!! NIE dla nieuczciwych i niekulturalnych Allegrowiczów bezprawnie kopiujacych opisy kosmetyków z Serwisu Wizaz.pl !!!!!!!!!!!!!

świetny, nadaje skórze naturalny kolor, ratuje mnie gdy trzeba niespodziewanie np. wyjść na basen a jestem blada /np. pleców samoopalaczem regularnie nie smaruję, więc ten produkt to dla mnie ratunek/.
Polecam!


Używam tego produktu od:2mcy
Ilość zużytych opakowań:1

Po pierwsze, jak pisała poprzedniczka, ten spray to nie jest samoopalacz! Nie daje trwałego efektu opalenizny. "Koloruje" nogi do pierwszego mycia ;)

W podsumowaniu napisałam, że jest genialny dla leniuchów, do których niestety się zaliczam. Nie opalam się na słońcu, a wcieranie samoopalacza idzie mi tak sobie, tzn. jak mi się chce. Spray LOreala ratuje mnie zawsze wtedy, kiedy muszę pokazać nogi, a do brązowego ideału im akurat daleko...

Co do samych właściwości. Ten kosmetyk, to w zasadzie wodoodporny fluid do ciała. Nadaje piękny połysk i kolor naturalnej opalenizny (mam wersję dla blondynek), tuszuje drobne niedoskonałości, nie pozostawia smug - nawet przy niezbyt wprawnej ręce. Lekko roztarty jest praktycznie niewidoczny, odporny na wodę (testowałam w deszczu), bezpieczny dla wrażliwej skóry nawet tuż po depilacji.
Właściwości pielęgnacyjnych nie posiada, ale nie taka jego rola, dobrze zmywa się pod prysznicem.
Dyfuzor bardzo wygodny, tak jak zapewnia producent działa również :do góry nogami".
Lekko brudzi ubrania, po aplikacji trzeba dobrze wyszorować łazienkę i jest mało wydajny (buteleczka starcza mi na 4-5 użyć), ale to mu wybaczam :)

Reasumując - genialny i niezastąpiony we wszystkich awaryjnych sytuacjach, kiedy zamiast straszyć bladymi odnóżami chcemy olśnić otoczenie piękną opalenizną:)



Używam tego produktu od:siedmiu tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 3 buteleczki

Przede wszystkim należy podkreślić, że nie jest to klasyczny samoopalacz. Jego działanie ma bardziej charakterr doraźny, nie ma nic wspólnego z trwałym brązowieniem skóry.

Odnoszę wrażenie, że tego typu kosmetykami traktowane są "gwiazdy" i "vipy", których gładką skórę niejednokrotnie podziwiamy.

Spray przede wszystkim jest bardzo łatwy w użyciu - bez szczególnej uwagi można pokoloryzować nogi i uzyskać równomierny, naturalny efekt opalenizny. Preparat rozmarowuję wyłącznie w okolicy kolan - tak na wszelki...

Efekt: nogi jak po użyciu dobrego podkładu, niesamowicie gładkie i z połyskiem.
(Jeśli ktoś wymyśli taki kosmetyk do twarzy, to będę wierną klientką).

Samo nakładanie może być kłopotliwe - spray ma brązowy kolor i zostawia plamy więc najlepiej stosować go w roboczych ciuszkach i na balkonie lub w wannie :) Po 15 minutach można śmiało trzeć nogi - nie brudzi i nie ściera się.

Brąz utrzymuje się do kąpieli - koniecznie z mydłem, bez niego nie tak łatwo go usunąć.

Ogólnie oceniam go jako świetny produkt na lato, dla tych którzy lubią gładkie i opalone nogi.

W porównaniu do klasycznych samoopalaczy - bezkonkurencyjny.

Minus za małą wydajność i niedostępność.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go

odnoza mam blade jak corka mlynarza - nawet gdy reszta ciala jest opalona to nogi wydaja sie bledsze, nie lubia slonca :rolleyes:
poza tym wrecz niecierpie wszelkich samoopalaczy czy balsamow brazujacych i dlugo myslalam jakby tu te moje patyki przybrazowic. i voila! :D

spray ten daje naprawde ladny, delikatny efekt [wersja dla blondynek, rozcierana :ehem:]. nogi sa opalone i upiekszone :D efekt utrzymuje sie od rana do wieczora [splywa wraz z woda wieczornego prysznicu ;)]. uzywam go dosyc namietnie od kilkunastu dni mimo ze kupilam rok temu [zadziwiajace jest to, jak kosmetyki potrafia sie gubic w damskiej szafeczce kosmetykowej :hahaha: i tak jakos dziwnie znikaja z pamieci :D]. uwazam go za moje kosmetyczne odkrycie tych wakacji. mam nadzieje go porzucic po powrocie z wakacji.

Używam tego produktu od: kilkanascie dni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego