Bielenda, Awokado, Krem do cery suchej i odwodnionej

Plusy:
+obledny zapach!!!
+gesta konsystencja


Minusy:
-skora jest sciagnieta po aplikacji tego kremu, stwarza bariere, nie jest to komfortowe uczucie, nie nawilza, nie koi, maska na twarzy
-plastikowe tandetne opakowanie
-niewydajny
-strasznie sie roluje

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: 1 opkowanie

Jest to jeden z moich ulubionych kremów,ponieważ rzeczywiście nawilża i to nawilżenie jest wyczuwalne cały dzień. Ponad to ma bardzo ładny naturalny zapach, nie zapycha, ma fajną konsystencję i jest wydajny. Cena taka na +/-.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Świetny produkt w bardzo niskiej cenie.
Kupiam zachęcona dobrymi opiniamii.
Ten krem jako jedyne nie zapycha, nie tworza sie wągry po nim nie ma żadnych niespodzianek! Jako jedyny!
A prze4testowałam już chyba z 20 różnych kremów, owszem nawilżanie było, ale później szły w odstawke z powody niespodzianek.
Ten krem świetnie nawilża, skóra jest gładka i miła w dotyku.
Na dodatek uwielbiam ten zapach- jest boski!
Szybko się wchłania, nie pozostawiając żadnego tłustego filmu.
Polecam każdemu

Używam tego produktu od: dawna
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Bardzo długo szukałam odpowiedniego kremu do swojej twarzy, skórę mam bardzo suchą i skłonną do sporych wyprysków zwłaszcza na czole... Krem Bielenda - awokado poradził sobie z nimi i mam coraz mniejszy problem, skóra jest nawilżona. Krem ten nadaje się także pod fluid, puder. W dodatku ma bardzo przyjemny zapach i nie zapominam o nakładaniu go ani wieczór ani rano. Szczerze polecam :)

Używam tego produktu od: grudnia 2012
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Mam bardzo suchą skórę, ale nie mogę używać tłustych kremów, bo wywołują uczucie mrowienia. Ten, jako zdecydowanie nawilżający krem, jest dla mnie idealny. Nareszcie nie mam białych, przesuszonych placów na twarzy.

Plusy:
- konsystencja,
- łatwo się nakłada,
- szybko się wchłania,
- głęboko nawilża,
- doskonały pod makijaż,
- cudownie pachnie,
- jest wydajny,
- niedrogi.

Minusy:
- w mojej okolicy dostępny tylko w drogerii Natura

Śliczny smakowity zapach, lekka konsystencja, idealnie nawilżona, mięciutka skóra twarzy! Moja kosmetyczka nawet to zauważyła i pochwaliła kremik. Polecam!

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: dwa

a to dlatego, że nie jest to krem, którego można używać codziennie. Niestety, po kilku dniach stosowania zapycha, pojawiają się krostki, grudki i cholera wie co. JEDNAK przy krótkim stosowaniu jest po prostu genialny. Ja stosuję raz na jakiś czas, kiedy czuję, że moja skóra znowu jest przesuszona i zaczynają się pojawiać suche skórki itp. Kiedyś ratowałam ją wodą z Avene, maseczkami i kwasem hialuronowym, papką z awokado, itp. Aż trafiłam na ten krem. Stosuję go na noc przez dwa-trzy dni. Po takiej kuracji skóra staje się jedwabista, miękka.
- niesamowicie nawilża, wygładza, rozjaśnia przebarwienia, koi podrażnienia, no po prostu marzenie

- jest dość ciężki, gęsty, ale wchłania się fajnie, mam wrażenia, że moja skóra go pije. Niestety pozostawia tłustawą warstwę, trochę się roluje. Nie polecam pod makijaż. Za to po nałożeniu grubej warstwy na noc rano skóra jest piękna :)

Stosuję jako maseczkę na noc w awaryjnych sytuacjach i w takiej postaci jest po prostu niezastąpiony.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo mi się zanieczyściła skóra i zrobiły się ogromne brudne pory na nosie i policzkach od używania pudrów i róży, więc je odstawiłam i zaczęłam stosować Benzacne żel który to ładnie cerę oczyścił ale oprócz tego wysuszył skórę że była napięta, bez elastyczności i miejscami sucha.
Wtedy do akcji wkroczył krem Bielendy, nawilżył suchości, skórę uelastycznił i na tym mi zależało.
Kremu Avokado używam na przemian z Benzacne i sprawdza się on znakomicie w łagodzeniu podrażnień po żelu wysuszającym.
Zostawia film ochronny ale jest on matowy, wchłania się błyskawicznie i podczas spania nie wycieram kremu w poduszkę.
Zapach ładny i zupełnie nieprzeszkadzający.
Bardzo dobry nawilżacz, jak dla mnie.


Używam tego produktu od: 2 miesięcy.
Ilość zużytych opakowań: Kończę pierwsze.

Lubię płyn do demakijażu " Awokado" Bielendy, więc postanowiłam wypróbować inne kosmetyki z tej serii. Mój wybór padł zatem na krem dla cery suchej, bo ostatnio cierpiałam na lekkie przesuszenie skóry po wakacyjnym słońcu. Krem ma miłą, dość lekką konsystencję, aż byłam zdziwiona bo Bielenda kojarzyła mi się zawsze z tłustawymi kremami, pięknie pachnie kwaskowatymi owocami. Nie jest " tępy" w rozprowadzaniu, ot 2-3 ruchy i buzia jest wysmarowana:) Nieźle się wchłania, nie pozostawia filmu, świetnie nawilża. Poradził sobie z moimi przesuszonymi policzkami, sprawił, ze buzia stała się miękka i delikatna. Nadaje się zarówno na dzień i na noc. Większych cudów nie zauważyłam, ale i producent rzetelnie ich też nie obiecuje. Dla niewymagającej cery, jako dobry nawilżacz się sprawdza:)

Używam tego produktu od: od 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Na samym początku byłam naprawdę zachwycona tym kremem - gęsty, bogaty, świetnie nawilżył moją suchą skórę, twarz byla po nim gładka, miękka, lekko rozjaśniona ... i ten zapach:-) rewelka. To prawda, po aplikacji zostawiał wyczuwalny film, co mi akurat nie przeszkadzało, mialam wręcz psychiczne poczucie lepszej, długotrwałej ochrony mojej skóry:D
niestety z czasem zauważyłam że moja raczej bezproblemowa cera zaczyna się "psuć" ... a że niby nie mam tendencji do zapychania, to nie mogłam uwierzyć że to właśnie ten krem może być winowajcą. Ale kiedy na twarzy zaczęły pojawiać się maleńkie krostki, jakie mam czasem gdy coś mnie uczula, skapitulowałam ... odstawiłam krem, buzia się oczyściła i znów cieszę się gładką, idealną skórą bez żadnych niedoskonałości.
Szkoda ... bo naprawdę byłam nim zachwycona:( także za nawilżenie, konsystencję i zapach dałabym mu 5 gwiazdek, niestety połowę muszę odjąć za te nieoczekiwane sensacje ... ale uważam że warto spróbować:D

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: około połowy

Mam ekstremalnie suchą skórę, ten kremik dostałam jako bonus, bo sama pewnie bym nie kupiła. I jestem bardzo pozytywnie zaskoczona!

+ dość gęsta konsystencja, łatwo rozprowadzająca się
+ nie roluje się! mimo że jest dość tłusty
+ ładnie się wchłania
+ cudownie pachnie
+ świetnie nawilża
+ można stosować pod podkład
+ wygładza skórę
+ likwiduje suche skórki na nosie
+ nie zapycha porów
+ dostępność i cena

+/- lekko natłuszcza, ale nie na długo, bo na szczęście nie zostawia na twarzy tłustego filmu

- 50ml dość szybko znika

Koniec końców szybko polecę po jeszcze jeden, jest świetny!

Używam tego produktu od: już nie używam
Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam mieszane uczucia,bo krem pod względem nawilżania jest świetny! Po dwóch dniach miałam skórę pięknie nawilżoną.
Ale żeby nie było tak kolorowo to muszę powiedzieć,że ten krem nie nadaje się pod makijaż,bo roluje się.
Ale przede wszystkim krem zapycha pory ;( po tygodniu używania wysypało mi twarz. I musiałam go odstawić niestety.
Krem nie jest wydajny i ma plastikowe opakowanie,które łatwo zniszczyć.

Podsumowując mogę powiedzieć,że polecam ten krem osobom,które nie mają skłonności do zapychania.